Typ przetwornika DAC a jakość dżwięku CD

[McGyver]

Rolandsinger, 29 Mar 2007, 00:43

 

>Lampy są dla ich amatorów. Dlaczego duże firmy (Mark Levinson, Krell, Musical Fidelity, itp.) nie

>intersują się lampami?

>

>Bo lampy dodają do sygnału harmoniczne, których nie ma na nośniku. Choć subiektywnie brzmi to bardzo

>pięknie, jednak z wysoką wiernością nie ma wiele wspólnego.

 

I znowu bzdury waść wypisujesz. Trzeba doczytać. Musical Fidelity akurat interesuje się lampami. To właśnie ta szacowna firma jest odpowiedzialna za spopularyzowanie lampeczek zwanych nuwistorami, oraz buforów lampowych.

[lipa]

Tak jak napisalem wczesniej. Nie zawsze co wyglada dobrze na papierze jest lepsze!!! Lampy brzmią bardziej naturalnie dla ucha ludzkiego, pomimo ze maja na papierze kupe wad sa po prostu lepsze. I najlepiej cyfrowy sygnal brzmi wlasnie "lagodzony" lampa.

[Rolandsinger]

@ lipa

 

A znasz jakieś lampowe konstrukcje tych firm? Aaa, MF za mały trochę jest. Ale jak napiszę, że np. Denon, to wszyscy powiedzą, że to g. I taka z Wami jest gadka.

[Rolandsinger]

@ Mc

 

A może ustosunkujesz się do tej części mojej wypowiedzi:

 

Bo lampy dodają do sygnału harmoniczne, których nie ma na nośniku. Choć subiektywnie brzmi to bardzo

pięknie, jednak z wysoką wiernością nie ma wiele wspólnego.

[Zbig]

I nic a nic nie rozmiękczają takiego np. Yello? Zresztą, jakbym miał Marantza i Sennki, to bym pewnie też grzecznie pokłusował po lampowy wzmacniacz, tym bardziej że akurat w kategorii wzmacniaczy słuchawkowych to całkiem dobra koncepcja.

[lipa]

MF ma akurat bardzo duzo produktow z lampami. Nie są to sticte lampowe wzmacniacze z lampami w koncowce, ale wszelkiej masci hybrydy, cd z wyjsciami na lampach itp. Co do denona, to oni pewnie mysla tak jak ty i dlatego lamp nie uzywają :)))

[McGyver]

>@ Mc

>

>A może ustosunkujesz się do tej części mojej wypowiedzi:

>

>Bo lampy dodają do sygnału harmoniczne, których nie ma na nośniku. Choć subiektywnie brzmi to

>bardzo

>pięknie, jednak z wysoką wiernością nie ma wiele wspólnego.

 

Mogę się ustosunkować. Proszę:

"Bo tranzystory dodają do sygnału harmoniczne, których nie ma na nośniku. Choć subiektywnie brzmi to bardzo pięknie, jednak z wysoką wiernością nie ma wiele wspólnego."

 

A tak na poważnie. Tranzystory dodają głównie nieparzyste harmoniczne, a lampy głównie parzyste harmoniczne. I to jest główna przyczyna różnic percepcyjnych. Zresztą, jak ze wszystkim w życiu zarówno z lampami jak i z tranzystorami bywa różnie. Bywają lampy kiepskie, takie sobie, jak i znakomite. Również tranzystory bywają kiepskie, takie sobie jak i znakomite. Tyle w temacie.

[lipa]

>I nic a nic nie rozmiękczają takiego np. Yello? Zresztą, jakbym miał Marantza i Sennki, to bym

>pewnie też grzecznie pokłusował po lampowy wzmacniacz,

 

A czy ty wogole slyszales kiedys tego marantza albo hd580? Czy twój sarkazm jest oparty tylko na stereotypie? Ja akurat sluchalem tych 580 z nadem i roznymi innymi i nigdy nie gralo tak jak teraz. I wlasnie teraz dopiero gra to jak powinno.

[Rolandsinger]

@ Mc

 

Ale zgodzisz się, że jednak najlepsza lampa w porównaniu z najlepszym tranzystorem - oczywiście teoretycznie - będzie wprowadzała więcej zniekształceń THD, poza tym dynamiką raczej temu ostatniemu nie dorówna.

 

Skądinąd sam myślę o lampie, bo po prostu taki dźwięk może się podobać. Niepokoi mnie tylko znacznie mniejsza kontrola basu (generalnie).

[lipa]

Nie kupuj bron boze lampy, bo jest przestarzala i wogole jest do d... ;)

[Rolandsinger]

@ lipa

 

Skłonność do przesadzania to jakaś immanentna cecha Kolegów, czy mi się tylko zdaje?

[lipa]

A tak na powaznie to oceniajcie sprzet uchem a nie danymi technicznymi. Bo muzyki przeciez sluchacie przeciez uszami a nie oczami!!!

[Rolandsinger]

Po co więc nam jakaś tam fizyka, skoro wszystko można poczuć, dotknąć, choć czasem poparzy, ukłuje, albo palucha odetnie.

[lipa]

Skoro uwazasz ze nowsze sprzety sa lepsze to twoj wybor. Ja uwazam troche inaczej i mam do tego prawo. Posluchaj kiedys dobrej lampy a zmienisz zdanie o parametrach technicznych, danych katalogowych, instrukcjach, pomiarach itp. Amen i dobranoc :)

[kyuss3]

Rolandsinger, 29 Mar 2007, 00:53

 

Rolandzie, a znasz jakieś tranzystorowe wzmacniacze jadis, audio note ? Słyszałeś kiedyś dobrą lampę? I nie wszyscy powiedzą, że Denon to g... Ja tak nie powiem. Powiem jedynie Rolandzie, że Denon mnie nie przekonuje. Nic w dżwięku tych urządzeń nie jest mnie w stanie przekonać do nich. Ot, poprawne klocki. Bez właściwości. Nudne. Zwróć też uwagę, że niektórzy niekoniecznie zwolennicy lampy- opisując tranzystory użwają określeń typu "brzmi analogowo jak dobra lampa". I jest to komplement. To wyższa szkoła jazdy dla tranzystora.

Rocka lubisz, co? A posłuchaj jakiejś klasyki typu Zeppeliny, Hendrixy i inne takie na lampie czy nawet hybrydzie. I zobacz jak te fendery, hammondy brzmią. Fantastycznie brzmią. Coraz poważniej myślę, żeby zrobić sobie drugi system. Lampa i analog i chyba znowu Sonusy ( Minimy?). I coś tak podejrzewam, że ten drugi, mimo, ze będzie sporo tańszy będzie częściej przeze mnie wykorzystywany do słuchania muzyki. Zamiast "dobrych" sieciówek sprawię sobie fajny zestawik. A podstawowy zestaw zmodyfikuję zamieniając hybrydę na tranzystora.

ps. Zwrócie uwagę na temat wątku? Czas stąd spadać? Jak myślicie?

 

pozdrawiam

[McGyver]

Rolandsinger, 29 Mar 2007, 01:07

 

>@ Mc

>

>Ale zgodzisz się, że jednak najlepsza lampa w porównaniu z najlepszym tranzystorem - oczywiście

>teoretycznie - będzie wprowadzała więcej zniekształceń THD, poza tym dynamiką raczej temu ostatniemu

>nie dorówna.

 

Nie, nie zgodzę się. Bezkompromisowa lampa śmiało może konkurować dynamiką z tranzystorami. Nawet tymi bezkompromisowymi. A że ma jakieś tam THD mierzalnie większe? Ja używam wzmacniaczy do słuchania muzyki, a nie do wykonywania pomiarów.

 

>Skądinąd sam myślę o lampie, bo po prostu taki dźwięk może się podobać. Niepokoi mnie tylko znacznie

>mniejsza kontrola basu (generalnie).

 

Generalnie, to możesz się przestać tym niepokoić. Polecam Ci zapoznanie się z DOBRYMI lampowcami na KT88, a zapomnisz że kiedykolwiek miałeś tego rodzaju obawy. A jeżeli moją radę zechcesz wprowadzić w czyn, to spośród posiadaczy KT88 do mnie masz chyba najbliżej.

[Zbig]

>McGyver, 29 Mar 2007, 01:01

 

>A tak na poważnie. Tranzystory dodają głównie nieparzyste harmoniczne, a lampy głównie parzyste

>harmoniczne.

 

No to zgadujemy, który lampowy a który tranzystor:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

Ups, dwa razy to samo, zaraz wkleję drugi

[Zbig]

I drugi:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lipa]

Roland przejrzalem tematy ktore zalozyles i ty masz chyba jakies kompleksy, albo pracujesz w sklepie audio i sprzedaz ci nie idzie :))) Albo jestes z tych co co chwila zmieniaja wszystko jak tylko wyjdzie nowszy model, bo przeciez skoro nowszy to musi byc lepszy :)))

[graaf]

Roland jest psychologiem

znasz przysłowia?

szewc co bez butów..

lekarzu lecz się...

 

itp.

;-))

[jar1]

Zbig, 29 Mar 2007, 01:37

 

Ale z tych wykresów nie określi się czy parzysta czy nie? ;-)

[graaf]

określi się, określi

[marek-1969]

Nie zgadzam sie z przedmówcą ! Kolega Roland poprostu jest przekonany do swoich decyzji a to dobry objaw.

[jar1]

graaf, 29 Mar 2007, 12:00

 

>określi się, określi

No to kreślimy...

 

1. Największe zniekształcenia dla trzeciej harmonicznej. Może być lampa ewentualnie tranzystor w single ended.

2. Największa druga, potem różnie. Może być różnie ..:-) I lampa i tranzystor. Lampa raczej w pushpull.

[Molibden]

>Zbig,

Pierwszy wygląda na lampę, drugi na tranzystor, i to pewnie j klasie A.

[kolmen]

kolmen, 28 Mar 2007, 23:40

 

>Stosując TWOJE kryteria i posługując się TWOJĄ logiką wytypowałem "...współczesy dyskofon, który

>kasuje wszelkie starocie..."

>

>To bez wątpienia

 

 

 

W810i

[Zbig]

>Molibden

 

To poproszę o uzasadnienie, dlaczego wygląda.

[Zbig]

"znasz przysłowia?

szewc co bez butów..

lekarzu lecz się..."

 

Najwłaściwsze wydaje mi się tu: Tylko krowa nie ma wątpliwości

[Zbig]

>lipa, 29 Mar 2007, 11:17

 

>Roland przejrzalem tematy ktore zalozyles i ty masz chyba jakies kompleksy, albo pracujesz w

>sklepie audio i sprzedaz ci nie idzie :))) Albo jestes z tych co co chwila zmieniaja wszystko jak

>tylko wyjdzie nowszy model, bo przeciez skoro nowszy to musi byc lepszy :)))

 

Lipa, załóż parę fajnych wątków, to i o Tobie się czegoś dowiemy ;-)