Odsłuch w Zawierciu 20.04.07

[jareks]

Niniejszy wpis dotyczy spotkania zorganizowanego w Zawierciu celem dokonania odsłuchu sprzętu audio. Został on popełniony na skutek nacisków ze strony uczestników. Lista uczestników: zukzukzuk, mistabron, gonarek, metalix, bogszar, jareks.

Sprzęt podstawowy:

Odtwarzacz: Accuphase DP-65

Przedwzmacniacz Accuphase C-11,

Wzmacniacz mocy E-303x,

Kable sygnałowe: Sonus Oliva RCA i XLR, Siltech SQ-110

Kable głośnikowe AQ Bedrock, Eagle Condor Transmission Line

Świeżym transportem z krajów ościennych przybyły: Metaxas Solitaire, Elac (oznaczenia nie pamiętam a nie chcę przekręcić, a miał dookólnego bziuczka w góry).

Lista fotek:

1 - Widok sprzętu z przodu

2 - Widok sprzętu boczkiem

3 - Dzieło zdolnego Greka z Australii

4 - Widoczek pokoiku 17,5 m2

5 - Odsłuchujący

6 - Powalony synergią sprzętu/muzyki/pomieszczenia odsłuchu

UWAGI:

1. Niniejszy wątek nie stanowi kryptoreklamy jakiegokolwiek klocka audiofilskiego.

2. Nie jest też częścią kampanii na Prezydenta żadnego z NadRedaktorów Poczytnych Magazynów Audiofilskich.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jareks]

Pozdrawiam,

Jarek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misio1973]

A może coś na temat jak grało , napiszecie , ciekawi mnie jak wypadło porównanie kabli SO kontra Siltech i jak wypadło cd Acuphase. Niedajcie się prosić .

[lete]

>misio1973

 

>A może coś na temat jak grało (...)

 

Ciekawa uwaga :P Faktycznie, zdjecia fajne, ludzie sympatyczni, ale jak gralo... slowem nie wspomnieli :)))

 

Pozdrawiam,

Lete

[cloudior]

Jareks ->

 

Witam.

 

Jak się sprawdza Sonus Oliva XLR (vs RCA)?

 

Pozdrawiam.

[lancaster]

Foty fajne, pozdrawiam zukzukzuka i resztę towarzystwa :)

Ale jak grało ?;)

 

Pozdrawiam

[zawi]

Przepraszam że zapytam kto jest z Zawiercia?

[zukzukzuk]

Powtórzę swój wpis z małymi korektami...

 

Chciałbym serdecznie podziękować naszemu Koledze - Jarkowi z Zawiercia za ugoszczenie i odsłuch, który się odbył w zeszły piątek .

Wspaniały pod względem akustycznym pokój !

Mało jest takich saloników, gdzie grają tylko głośniki !!!

I do tego - wszystko zrobione dyskretnie i z wielkim gustem !

Muzycznie - było super ! System Jarka naprawdę GRA !

Jednak - akustyka pomieszczenia odsłuchowego jest równie ważna ( najważniejsza!) jak dobry sprzęt !

A jeszcze lepiej było w kuchni ( krupnik, który można było zjeść ...widelcem !)

Szkoda, że musieliśmy tak szybko wracać.

Dla mnie hitem był ... preamp !

Wydawało mi się, że spasował się prawie synergicznie z Metaxasem. A do tego - można było szybciutko przełączać systemy.

Jarku - dzięki za kilka fotek sprzętu i pokoju - niech się chłopaki uczą !!! Tylko - po co ja ?

Jeszcze raz - serdeczne dzięki !

Pozdrawiam wszystkich, a zwłaszcza uczestników spotkania.

Słuchałem potem Metaxasa u Bogszara na IRS Sigma (!!!) oraz u Gonarka na Elacach, ale w innym torze i pomieszczeniu...

Jedno wiem - muszę mieć jeszcze jednego Metaxasa. A o salonie nie wspomnę...

Mam CIARY - bo już słyszę jak to ZAGRA !

Jacek.

[zawi]

Szkoda, że nikt nie wspominał wcześniej o takim spotkaniu z chęcią bym się załapał :)

[jareks]

>cloudior

Na wspomnianym spotkaniu było za dużo zmiennych aby definitywnie wyznaczyć funkcę różnicy w odbiorze SO XLR vs RCA. Postaram sie dokładniej to opisać po następnym odsłuchu.

>lete, misio1973, lancaster

Czekam na opinie nt brzmienia ze stronny innych uczestników spotkania. będa na pewno bardziej obiektywne.

[zawi]

Dajcie znać jak będziecie organizowali odsłuchy. Jarek jesteśmy ziomalami :)

[gonarek]

to moze po kolei:

 

1. w uzupelnienieu opisu konfiguracji - kolumny Elaca to model 211 4Pi z polowy lat 90' - zdecydowanie jeden z najlepszych, a zarazem najmniej znanych produktow tej firmy. rzecz tym dziwniejsza, ze w odroznieniu od obecnych modeli flagowych Elaca do wysterowania 211 nie potrzeba wcale malej elektrowni jadrowej. korzystajac z okazji w tym miejscu jeszcze raz chcialbym serdecznie podziekowac kolegom zukzukzukowi i bogszarowi, dzieki pomocy ktorych udalo sie szczesliwie sprowadzic ten egzemplaz do kraju.

 

2. ->misio1973

odsluch interonektow SO vs Siltech nie byl przedmiotem tego akurat spotkania, ale dokonalismy takiego porownania kilka miesiecy wczesniej na poprzednim systemie jareks'a (z innym CD i bez rozdzielonej sekcji pre/power) i wnioski byly dosc jednoznaczne: z Siltechem zagralo co prawda lepiej (dzwiek bardziej szczegołowy i wyrafinowany), ale roznice te byly na tyle małe, ze bioroac pod uwage kilkukrotna roznice w cenie obu łączowek SO zasluguje na naprawde b. duze uznanie.

Jesli chodzi o druga czesc twojego pytania: dzwiek DP-65 bardzo mi sie podobal. nie jest to moze typ prezentacji, ktory od pierwszej minuty rzuca na kolana, ale tez nie trzeba dlugo czekac, zeby przekonac sie o mozliwociach i klasie tego zrodla. z jednym niestety wyjatkiem - urzadzenie jest wprost niesamowice wybredne jesli chodzi o plyty, bez zadnych skrupułow moze na dziedobry odsiac polowe kazdej plytoteki. i wcale nie mam tu na mysli dzwieku tylko transport, ktory czesto z calkowicie niezrozumialych przyczyn potrafi przeskakiwac, odmowic odczytu albo np. zaczac odtwarzanie plyty od polowy drugiego utworu. jednym slowem- uzytkowy dramat.

 

3. -> lete, cloudior, lancaster

drodzy panowie - gralo jak zwykle u Jarka b. ladnie i to pomomo niezbyt imponujacego metrażu. Zapewne glowna w tym zasluga dosc powaznej (a przy tym niezwykle estetycznej) adaptacji akustycznej pomieszczenia, ale nie bez znaczenia jest tez swietne zestrojenie calego systemu, o czym wspomnial juz wczensiej zukzukzuk. owszem - wymiana koncowki Accu na Metaxasa pokazala, ze z systemu da sie wydobyc jeszcze wiecej dobrego dzwieku, ale bylo to typowe dzialanie z cyklu "lepsze jest wrogiem dobrego", bo bez tak bezposredniego porowania systemowi trudno cokolwiek zarzucic. duza bomba.

 

4. ->zawi

 

w Zawierciu mieszka oczywiscie gospodarz spotkania, o czym informuje stosowny w pis w jego 'o mnie' ;)

 

Jeszcze raz wielkie dzieki Jarku za wspaniala goscine (krupnik + salatka uber alles ;), mam nadzieje, ze to nie ostatni raz. Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow.

[holy]

Wiemy wiec, że było miło, smacznie i ,,ładnie" grało.

[nowy40]

>jareks

Myszków pozdrawia Zawiercie.

[mistabron]

trzeba powiedzieć że u Jarka monitory dynaudio dobrze wpasowują się w pomieszczenie kiedy odwiedziłem go po raz pierwszy stały contoury 1.3 se i było kiepsko po wymianie na contour 1.3 mk2 nastąpiła wyraźna poprawa basu jest mniej ale lepszej jakości wysokie tony też zrobiły krok do przodu widać że nie da się oszukać na głośnikach przy budowie kolumn czasami ciężko zrozumieć praktyki producentów teraz właściwie z każdą moja wizytą coś się zmienia i jest coraz lepiej ale do końca drogi jeszcze trochę zostało jeśli będzie następny ruch w sprawie kolumn to na celowniku pojawia się coś na esotarze wzmacniacz accuphase 303x jest zacnym urządzeniem należy mu się szacunek z tym że dynaudio są wyjątkowo wymagające do szczęścia potrzebują jeszcze więcej prądu i moim zdaniem raczej nie japońskiego kiedyś po podłączeniu mojej wcale nie mocarnej końcówki było słychać poprawę dp-65 należy pochwalić przede wszystkim za barwę przyjemny w odbiorze zrównoważony niczego nie narzuca można go bardzo długo słuchać jest delikatny i równy w każdym paśmie braki są zauważalne w budowaniu sceny szeroko owszem ale nie ma głębi częściowo można temu zaradzić w połączeniu z odpowiednim zestawem głośnikowym który tak jak elacki od gonarka radzi sobie z prezentacją sceny bardzo mnie tym urzekły głównie to zasługa nietypowych głośników wysokotonowych jednak reszta nie powala grają nierówno dziurę słychać szczególnie przy wokalach jest płasko nie oddają barwy głosu to znowuż wina głośników średniotonowych nie jestem pewny są metalowe chyba tak podobne materiały nie nadają się do odtwarzania średnich tonów u Jarka w ogóle nie zagrały bo nie był to dla nich pokój jednak w swoim docelowym pomieszczeniu nadal mnie nie satysfakcjonują grają imponująco ale mi się nie podoba może to kwesta gustu w końcu ja ich nie będę słuchał a gonarek jako jedyny z czterech osób na wcześniejszym spotkaniu wybrał aq bedrock za najlepszy kabel głośnikowy więc de gustibus non est disputandum swoją drogą kabel nie jest zły powinien się nim zainteresować właściciel jasnego lekko wyostrzonego systemu z niedostatkiem basu wkomponuje się znakomicie ja jednak wolałem eagle transmission performance bardzo przyjemny kabel w ogóle uważam że firma mimo że od wielu lat znana na polskim rynku to jej kable głośnikowe są trochę niedoceniane pierwsze wrażenie po jego wpięciu zaczęło grać wyraźnie głośniej niż na innych kablach i zaznaczam że nikt nie grzebał przy potencjometrze tym sposobem dotarliśmy do drutów mnie też bardzo interesowało zestawienie sonus oliva rca kontra xlr jednak zabraliśmy się za to porównanie za późno wcześniej dużo ludzi pełno sprzętu na koniec byłem już zmęczony powiem wam tylko że słyszałem różnicę ale nie potrafiłem jej zdefiniować następnym razem trzeba to nadrobić ktoś pytał o porównanie do siltecha oczywiście takie testy odbyły się na wcześniejszym spotkaniu trzeba jednak pamiętać że to siltech z najwyższej półki kilkanaście razy droższy od wyrobu Pana Andrzeja no i gra lepiej od olivy można powiedzieć że sonus jest bardziej surowy bezpośredni oba są szczegółowe ale siltech wprowadza w dźwięk kulturę przekazu olive trzebaż rozpatrywać w kategoriach budżetowych i tutaj jest rewelacyjny jego wada/zaleta to zmniejszony bas w tym zakresie siltech oddaje zdecydowanie więcej polecam wypróbować do wyrafinowanych systemów już nie w zawierciu zrobiliśmy też porównanie so rca do veluma który w tym starciu wypadł gorzej bas trochę większy ale dźwięk przytłumiony wycofany jak za zasłoną nawet jeśli komuś taki efekt paradoksalnie wpływa korzystnie na dźwięk to o samym kablu świadczy źle mi się nie podobało wolę sonusa i polecam kolegą z mniejszym portfelem

[jareks]

Poniższy tekst dotyczy odsłuchu kombinacji sprzętu audio dokonanych w dniu 24.05.2007.

Skoncentrowano się na następujących trzech tematach:

A. Różnice brzmieniowe odtwarzacza Accuphase DP-65 przy użyciu interkonektów firmy Sonus Oliva RCA vs XLR ze złączami Neutrik.

B. Różnice brzmieniowe między odtwarzaczami CD: Sony 505ES i Sony 991.

C. Różnice brzmieniowe systemów:

1. Accuphase (Sony 5050ES - IC RCA Sonus Oliva – Accu C-11 – Siltech SQ-11 – Accu 303x – Eagle Condor Performance – Contour 1.3 MkII).

2. Musical Fidelity (Sony 991 - IC RCA Sonus Oliva – MF Preamp II - Siltech SQ-11 – MF Studio T – Eagle Condor Performance – Contour 1.3 MkII).

Opinia 1 (Jareks):

Ad.A Lekka przewaga interkonektów Sonus Oliva XLR dzięki dokładniejszemu odwzorowaniu środka pasma.

Ad. B Odtwarzacz Sony 991 (po wielu modyfikacjach) znacznie bardziej analityczny z lekkim wypchnięciem średnicy do przodu. Dźwięk nieco ostry. Sony 505ES spokojny z nieco cofniętą średnicą.

Ad. C Kombinacja Accu gra dźwiękiem nieco łagodniejszym, słodszym daje się odczuć pewne zwolnienie tonów niskich. Kombinacja MF gra dobitniej i lepiej definiuje położenie i wydźwięk instrumentów. Daje się odczuć uczucie subiektywne odczucie chwilowej ostrości dźwięku.

Załączone zdjęcia:

7 – Ogólny widok zabawek dorosłych chłopców i pomieszczenia odsłuchu.

8 – Czarny Koń zawodów Studio T 150 W/8 Ohm, 250 W/4 Ohm.

9 – Czarny Koń poezja zawarta we wnętrzu.

Uwaga:

Odsłuchów dokonano w porze 9:00 PM do 1:00 AM przy braku wspomagania browarowego. Ulotny czar dźwięku poprawiały związki eteryczne zawarte herbacie zielonej Sencha firmy „Herbaty Świata” (pełna kryptoreklama!).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mistabron]

z poprzedniego spotkania najbardziej interesowały was kabelki więc tym razem specjalnie dla was zaczęliśmy właśnie od tego z złożeniem porównania drogi RCA oraz XLR przy użyciu kabli sonus oliva niestety na razie dysponujemy tylko jedną parą XLR więc postanowiliśmy dokonać porównania między CD a pre do tego posłużyły nam accuphase DP-65 i accu C-11 jako końcówka zagrał accu E-303x podłączony siltechem SQ-110 musical się wtedy jeszcze grzał wniosek jest taki że XLR zagrało nie tylko nieznacznie głośniej ale również zdecydowanie lepiej różnica wg mnie była na tyle duża że nie ma sensu opisywać poszczególnych aspektów jako kable głośnikowe wykorzystaliśmy eagle transmission performance których używamy obaj z jarekiem polecam wypróbować jak ktoś będzie miał okazję systemy cały czas się zmieniają więc następnym razem powinniśmy już odsłuchiwać na urządzeniach wyższej klasy spróbujemy też porównać IC olivy na neutrikach do IC ze srebrnymi bullet plugami nas poza kabelkami interesował sony 505es który jak się okazało w swojej cenie jest odtwarzaczem całkiem ciekawym patrząc na niego szerzej gra dźwiękiem nieco odchudzonym z typowym dla sonych brakiem pośrodku pasma

[jareks]

Wczoraj trochę podudniliśmy w wąskim gronie.

Słuchaliśmy różnych płyt między innymi Jacintha, Miller, Vollenweider, Carmiagnola itd. Przede wszystkim chodziło o przyjemność w odbiorze ulubionej muzyki. Nie było samplerów i audiofilskich testerów.

Tor akustyczny wyglądał następująco:

Accu DP-65 > Kimber KS-1130 > Krell KSA-150 > Eagle Condor > Dynaudio Crafft.

Pokój 17,5 m2 dobrze wytłumiony.

Następnie postanowiliśmy trochę poeksperymentować wymieniając w torze następujące klocki:

1. Kimber KS-1130 > Siltech SQ-110 > SharkWire

2. Krell KSA-150 > NAD C372

3. Dynaudio Crafft > Contour 1.3 MkII

Do porównać użyto następującego materiału muzycznego:

a. Bjorstad/Danielssen/Mazur – Floating (utwory 4&6).

b. Tom Russell – The man from God knows where (utwory 4&9).

c. Mari Boine – Eight season (1&11).

Poniżej opinie na temat konfrontowanych sprzętów.

[jareks]

Ad. 1 Kabel miedziany SharkWire ustępował zdecydowanie pod względem rozdzielczości i definicji instrumentów srebrnej konkurencji. XLR Kimbera używany był do podłączenia KSA-150 a Siltech SQ-110 RCA do podłączenia NAD-a, który nie posiadał wejść RCA. Duże różnice wystąpiły w górnej części pasma, gdzie kable srebrne były znacznie dokładniejsze.

Ad.2 KSA-150 pracujący w pełnej klasie A wyróżniał się bardziej miękkim brzmieniem. Bas, choć obszerniejszy, wydawał się być nieco wolniejszy. Poza tym Krell wyciskał siódme poty i kolor anodyzowanych na czarno radiatorów lekko się rozjaśniał. Na NAD-dzie muzyka nie robiła takiego wrażenia.

Ad. 3 Porównanie monitorów to zajęcie dla koneserów, tym bardziej, jeśli pochodzą one z różnych półek cenowych. Nie wszyscy lubią specyficzne brzmienie takich zestawów głośnikowych, niezdolnych do poruszenia trzewiami słuchacza. Tapping factor też jest tutaj zdecydowanie wyszczuplony.

Crafft lepiej czuł się w pomieszczeniu odsłuchowym, gdyż generował mniej basu i nie miał otworu BR wyprowadzonego tyłu obudowy, co sprawia kłopoty w małym pokoju w postaci uwydatniania jego modów rezonansowych. Druga sprawa to że klasyczny Esotar bez dodatków marketingowych w postaci ferrofluidów i neodymów gra bardzo przyjemnie i muzycznie. Tutaj niestety Esotec z 1.3 MkII był trochę z tyłu.

Wiem, że naraziłem się tym od kopułek metalowych, ale niech tak będzie.

 

PS. Zdjęcia załączę nieco później.

[jerzur54]

Witam

Chciałbym podziękować gospodarzowi za miłe spotkanie, jak również odnieść się do prezenotwanego sprzętu. Zacznijmy może od Krell'a KSA-150 - brzmienie ciepłe, lampowe niemniej bas był bardzo wolny i powiedziałbym "rozlazły". Natomiast to co pokazał Nad C372 z kolumnami Dynaudio Crafft i interkonektem Siltech było super. Duża szczegółowość, precyzja, dynamika, średnica i wysokie tony przepiękne a przy tym pięknie kontrolowany i koturowy bas. Te Dynki chciałbym mieć u siebie w zestawie. Natomiast co do drugich monitorów Dynaudio Contour 1.3 MkII to bas wysuwa się na pierwszy plan, jest obszerny i muzyka nie jest przekazywana tak dobrze jak na poprzednich kolumnach. Srebrny interkonekt Siltech SQ-110 oddawał muzykę wierniej i po prostu ładniej. Jeszcze raz Jarku wielkie dzięki za ciacho i zieloną herbatę i do następnego razu, może w szerszym gronie i z moim gramfonem :)

[jerzur54]

Sorry za literówki ma być konturowy i gramofonem

[jareks]

>Jurek

Oczywiście chętnie posłucham Twojej machiny gramofonowej.

Pozdrawiam,

Jarek

[zukzukzuk]

Pozdrowienia!

Co jak co - ale, że bas z Krella był "rozlazły? i w "przewagi" NAD-a nie mogę jakoś uwierzyć.

Ale - kto wie!

Jarku - nareszcie "coś" się ruszyło.

Mam nadzieję, że się spotkamy jeszcze w tym roku!

Pozdrawiam raz jeszcze!

[jerzur54]

>zukzukzuk<

Co do basu to są tylko moje odczucia, bas był owszem obszerny ale wlaśnie taki inny ,rzecz gustu a Nad C-372 w odpowiednim systemie potrafi zagrać.Pozdr :)

[hazardzista5]

no to Koledzy mnie trochę zmartwili,

gdyż jestem posiadaczem 52 SE (przetworniki z Contur 1.3) a do tego kupiłem w ciemno kable VDH wind, i IC orchid, też uważam że dynki już konstrukcyjne mają trochę bas na sterydach i chyba srebrne kabelki byłyby lepsze; i jeszcze wysokotonówka z tym ferrofluidem i czymś tam jeszcze.

Czyli jednym ratunkiem będzie tu wzmak z szybkim, punktowtym basem tak jak zawsze do dynek radzi JarlBjorn.

[zukzukzuk]

jerzur54 >>>

Tak właściwie próbowałem wywołać Jarka do odpowiedzi. A on - ani mru mru.

Pewno, że NAD potrafi nieźle zagrać!

 

hazardzista5 >>>

Metaxasik by sie przydał!

 

Pozdrowienia!

[jareks]

Cześć Jacek,

Solitaire to rzeczywiście bardzo dobry i szybki wzmacniacz. Barakuje mu jedynie wejśc XLR. Wygląd jest kwestą gustu.

Pozdrawiam,

Jarek

[jareks]

Cześć Jacek,

Solitaire to rzeczywiście bardzo dobry i szybki wzmacniacz. Brakuje mu jedynie wejśc XLR. Wygląd jest kwestą gustu.

Pozdrawiam,

Jarek

[zukzukzuk]

Cześć!

Jest niezły! Szybko gra. Wiem, że jest wersja z XLR. Może kiedyś?

Ale chodziło mi głównie o Twoje spostrzeżenia z odsłuchu.

 

Pozdrawiam.

[McGyver]

hazardzista5, 4 Sie 2008, 08:13

 

>no to Koledzy mnie trochę zmartwili,

>gdyż jestem posiadaczem 52 SE (przetworniki z Contur 1.3) a do tego kupiłem w ciemno kable VDH wind,

>i IC orchid, też uważam że dynki już konstrukcyjne mają trochę bas na sterydach i chyba srebrne

>kabelki byłyby lepsze; i jeszcze wysokotonówka z tym ferrofluidem i czymś tam jeszcze.

 

Akurat tweeterów w Dynkach to nie ma się co czepiać. A kablami za wiele nie zwojujesz. Ot, takie dopieszczenie. Dopieszczenie, czyli dobieranie kabli na końcu, PO wzmacniaczu.

 

>Czyli jednym ratunkiem będzie tu wzmak z szybkim, punktowtym basem tak jak zawsze do dynek radzi

>JarlBjorn.

 

Dobry push-pull na KT88 i jazda!.