Thorens - Tak, ale który - 321 czy 280 ?

zafop · 12 Maja 2007

Szanowni,

od roku czasu korzystam z gramofonu SABA 350 (wkładka ATS 11E).

Przyszedł czas na zmiany - wczoraj się dowiedziałem, że otrzymam kolekcję ok 500 płyt ...gratis!

Tak więc moje dotychczasowe 20 płyt to był zaczątek do przygody z winylem.

Doszedłem do wniosku, że warto byłoby sprawić sobie trochę lepsze urządzenie.

Aktualnie na allegro są 2 propozycje:

- TD 321

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- TD 280 MKII

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co polecacie, który z modeli jest lepszy? Czy rzeczywiście warto pokusić się o kupno tego droższego z ramieniem Linna czy lepiej poprzestać na tańszym fabrycznym 280 MKII (o ile jest fabryczny).

Serdecznie dziękuję za wszelkie sugetie - miłego weekendu!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zafop · 12 Maja 2007

Ups! Adminie - przenieś proszę wątek do ANALOGU.

Piotr__ · 12 Maja 2007

Co za roznica ktore ramie, ramiona nie graja tylko wkladki wiec dopasowuje sie je pod wkladke, a nie odwrotnie moze to szokujace na poczatku, ale niestety logika jest nieublagana ;) A gramofon albo nie trzyma obrotow albo je trzyma, ale wiemy o tym tylko my + tarcza stroboskopowa i czasem sprzedajacy, naszczescie najczesciej to tylko wina starego paska. Gratuluje osiagniecia nirwany ja ja osiegam tylko wtedy gdy przestaje sie przejmowac.

i przeplac. Pozdrawiam serdecznie.

**McGyver** · 12 Maja 2007

ten 280 MK II jest robiony na bazie podzespołów zamawianych w polskiej Fonice. Ramię ma identyczne jak Fonica GS 464 i podobne polskie gramofony.

Nie podzielam poglądu jakoby grała tylko wkładka. Ramię jest bardzo istotnym podzespołem gramofonu, podobnie jak napęd i plinta. Gra nie tyle najważniejszy element, co cały system, a sztuka polega na właściwym ułożeniu tej układanki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Walery · 12 Maja 2007

Piotr__, 12 Maj 2007, 15:59

A swoją wiedzę masz objawioną? Ramiona nie grają?Napęs to tylko obroty tak? Gratulacje

Zafop>

280-tka jest taka sobie, na Twoim miejscu brałbym tego 321 z bądź co bądź dobrym ramieniem.

280 ma lekką paździerzową konstrukcję i to taka bardziej budżetówka - 321 z koleji ma pływające subchasis - coś z czego Thorens słyną. Sama regulacja tego zawieszenia ma znaczący wpływ na dźwięk.

P.S. Gdyby Cię interesował nowy nie śmigany Thorens TD-190 to zgłoś się do sapra.

zafop · 12 Maja 2007

Walery,

dzięki za info. Niestety, ten Thorens 321 już sprzedany - trochę się spóźniłem.

Z tego co czytałem w sieci to 190 to "taki sobie" gramofon.

Raczej jednak poszukam czegoś z Thorensów 124, 125 lub 318-320. Zakładam inwestycję w dobrej klasy ramię - min to SME3009.

Zastanawiam się jeszcze nad wyborem wkładki - chyba to jednak będzie coś z MM.

Biorę też pod uwagę wysokie modele Kenwooda - tu jeszcze muszę zrobić rozeznanie.

artPaw · 12 Maja 2007

na nasze spotkanie wezmę z sobą coś ciekawego do prezentacji, wstrzymaj się z zakupem jak możesz

artP

Walery · 12 Maja 2007

Jedyną słuszną wkładką jest ostatnio Denon dl-103 mnam;-)

zafop · 12 Maja 2007

Chłopaki,

zobaczcie jaki Kenwood (z Denonem zresztą) - KD-700D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr__ · 12 Maja 2007

> Walery niestety objawilo mi sie ze w ramieniu nie ma przetwornika i jesli ma sie upatrzona wkladke ktorej brzmienie sie zna i wie ze to wlasnie ta, to szuka sie odrazu do niej ramienia, a nie kupuje przypadkowy gramofon bo marka sie podoba i pyta jaka wkladka, bo sa takie ktore nie zagraja ze wszystkim jak leci. Potem okazuje sie ze wkladke ktora sie spodobala owszem mozna zainstalowac ale nie bedzie to optymalnym zestawieniem. A obroty to bardzo czesty problem w uzywanych gramofonach, w przypadku dd moze sie okazac czyms znacznie bardziej upierdliwym niz szukanie nowego paska. Do obrotow dla gorliwszych dodam jeszcze cichosc napedu i rodzaj zawieszenia o ktorym wspomniales, jestem wdzieczny za rozwijanie mych skrotow myslowych ale prosze uprzejmie o nie wkladanie w me usta slow ktorych nigdy nie powiedzialem.