Dla jar1

[Nowy2]

"Poradnik domowy", czerwiec 2007

Piotr Kowalski "Jestem Żydem" wyimki

 

Mój dziadek był w 1933 r. w Bydgoszczy jednym z założycieli Kościoła Chrześcijan Dnia Sobotniego. To mała judaizująca wspólnota protestancka. Od dzieciństwa chodziłem z mamą do tego kościoła.

 

W Starym i Nowym Testamencie natrafiłem na mnóstwo takich sprzeczności.

 

Doszedłem do wniosku, że Jezus był zwykłym człowiekiem. a na pewno nie Bogiem ani Zbawicielem.

 

Odrzuciłem Nowy testament.

 

Moja mama była załamana i modliła się o moje nawrócenie (pewnie robi to nadal).

 

...w końcu podjąłem decyzję, że muszę być przed samym sobą uczciwym i przechodzę na judaizm. Niestety, w Bydgoszczy nie ma gminy żydowskiej, więc nie ma możliwości przestrzegania Tory. Co jakiś czas jeździłem do gminy w Gdańsku. Tam dowiedziałem się, że fundacja Laudera organizuje edukacyjny obóz dla rodzin. Żona miała wiele oporów, mimo to pojechaliśmy.

 

Po obozie nasze dzieci – córka miała osiem lat, syn sześć – zaczęły mówić o sobie: my, Żydzi.

 

Kiedy pięć lat temu uzbieraliśmy 40 tys. złotych, sprzedaliśmy mieszkanie i znaleźliśmy się w Warszawie. Od razu poszliśmy do rabina Michaela Schudricha i powiedzieliśmy, że chcemy przygotować się do ortodoksyjnej konwersji.

 

Chodziliśmy do synagogi w każdą sobotę.

 

..., zapisaliśmy dzieci do żydowskiej szkoły i stopniowo wprowadzaliśmy prawa Tory w nasze życie. Na przykład, by mieć koszerną kuchnię, musieliśmy wyrzucić do śmieci wszystkie garnki i zrezygnować z jedzenia na mieście lub u nie-Żydów. Nie jest łatwo przejść na judaizm, bo trzeba przestawić rodzinie całe życie. Judaizm to dyscyplina i zobowiązanie do końca życia. Dlatego w Polsce konwersji na judaizm jest kilka rocznie.

 

Pytają z całej wiedzy i trzeba się naprawdę wykazać. My mieliśmy takich spotkań dwa, a na trzecim powiedziano nam, że teraz ja i syn możemy się obrzezać.

 

Z USA przyjeżdża specjalny lekarz, zwany mohelem.

 

Mniej więcej raz na dwa lata w Polsce są obrzezania.

 

Potem mieliśmy ślub żydowski pod chupą.

 

Prócz Boga najważniejsze osoby to dla mnie zona i moje dzieci – i już dziś myślę o tym, że moje wnuki powinny żyć jak każdy porządny Żyd: uczyć się Tory, być przykładnym człowiekiem, nosić jarmułkę, ożenić się z Żydówką. W Polsce nie ma takiej edukacji dla Żydów, jaka być powinna.

 

Moja córka, żeby uczyć się Tory, musiała wyjechać do ortodoksyjnej szkoły dla dziewcząt w Montrealu. Tam ma też szanse znaleźć odpowiedniego męża.

 

W judaizmie konieczna jest dyscyplina. Gdy jadę na szkolna wycieczkę, muszę jechać ze swoim jedzeniem, aby zachować koszerność.

 

Nie jest łatwo być Żydem w Polsce i dlatego moje dzieci pewnie będą żyć zagranicą.

[jar1]

No to jak Nowy, po której stronie jesteś?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lancaster]

jar, chodzi Ci o wspolczesny Bliski Wschód ?

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

lancaster>>>ty rzeczywiście jesteś tak pierdoln.............czy po prostu wklejasz co masz?

[lancaster]

muls, ty rzeczywiście jesteś debilem, bo nie wygląda mi na to, zeby to co piszesz było cytatami.

[lancaster]

A gdybyś miał ludzkie wejscie, to bym powiedział, ze Żydzi się wiele wycierpieli i patrzac na to co teraz robią na bliskim wchodzie niczego się nie nauczyli.

Całe szczęscie, ze kase nauczyli się zarabiać, bo jako naród z takim rasizmem wobec innych już dawno by znikli.

Przypomina i to trochę Świadków Jehowy, którzy ciągną swoją "misję" i namolnie narzekają jaki to ich wielki ucisk nie spotyka jako wybrańców Pana.

A oczym Ty mulsie chcialeś napisać ?:)

 

Pozdrawiam

[Nowy2]

Ja? Po lewej stronie na torbie trzymanej przez kobietę na pierwszym planie. ;-)

[muls]

już o niczym-ty już o tym napisałęś.Tylko jeszcze o tym nie wiesz.

[lancaster]

mulsie, może coś w tym jest....za duzo widac sie z toba zadaje.

Tez zaczynam pisac o rzeczach o których nie mam pojecia ?

Trzeba zakonczyc ten epizod :)

[dogon]

>Jar1

Masz coś do Icków ?

 

Delikatnie pytam, ponieważ reakcja Nowego2 jest dosyć wiele mówiąca ?