Odgrody na starych szerokopasmowcach

[a_men]

Przepraszam pomyłka:) Pisałem o tym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cypher]

@a_men

Czy masz linka do tego artykułu ??

[a_men]

Pewnie, że mam:)

Nawet go wklejałem, ale dla ułatwienia jeszcze raz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nookie736]

madly, 16 Lut 2008, 01:11

 

>"koaksjonowane" :-) saby - ciekaw jestem, jak to może brzmieć :-) 1/3 powierzchni woofera

>zasłonięta...

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ja "koaksjonowalem" tak alteca 420A. MIalem jeden egzemplarz bez metalowej pokrywki. "Przykleilem" do niego maly glosnik niskotonowy. W sumie to nie musialem przyklejac bo magnes sie sam trzymal, ale efekt byl calkiem niezly, mysle ze to najlepszy sposob na zrobienie sobie glosnika koaksjalnego. Zasadniczo koaksjale typu Altec 604, nie sa niczym innym niz szerokopasmowcem z dospawanym hornem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Music]

artPaw, 15 Lut 2008, 23:54

 

>Na pewno warto szukać lepiej grającej średniawki, może przekonam się do 20cm saby, to co pisze music

>o drewnianych instrumentach daje mi do myślenia.

 

Sprobuj pokombinowac z dwoma glosnikami na srednicy, niekoniecznie z dwiema sabami. Mozna w ten sposob "zamaskowac" dolki i gorki w pasmie.

Prosta filtracja ( pierwszego czy drugiego rzedu ) nie jest lekiem na wszystko i dziala na zasadzie uciecia z dolu lub z gory. Pozostala czesc pasma zostaje nadal pofalowana.

Mozna stosowac co prawda notch filter ( tak to sie chyba pisze ), ale to kolejne elementy w torze kaszaniace dzwiek.

 

Patent z dwoma sredniakami moim zdaniem jest lepszym rozwiazaniem, dzieki niemu mozna calkiem niezle wyrownac pasmo zyskujac dodatkowo wiecej energii w dzwieku.

Wadą takiego rozwiazania jest to ze potrzebujemy tweetera o wiekszej efektywnosci tak zeby mogl "nadązyc" za reszta glosnikow, z niskotonowcem jest podobnie.

Mozna oczywiscie sciszyc pozostale glosniki, ale to znowu dodatkowe elementy w torze.

 

U mnie wyglada to tak: tweeter odciety 2,5uF MKV, gorna Saba ( DEW ) szeregowo 100uF BG N, druga Saba ( podkowa ) szeregowo 30uF MKV i cewka 0,3mH tez szeregowo.

Owalana Saba cewka w szeregu 6mH i C 50uF rownolegle ( glosnik podlaczony w przeciwfazie).

 

No i najnizszy bas, powtarzam sie, ale nie ma lepszego rozwiazania niz aktywny woofer w OZ, uzupelnia calosc i daje jeszcze wiekszego "kopa".

 

Jesli tylko realizacja jest na przyzwoitym poziomie "gra" praktycznie kazdy gatunek muzyki.

 

 

 

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr__]

Music czyli rozumiem ze zabawe mikserami na srodku pasma masz juz dawno za soba ze skutkiem negatywnym zarowno dla pasywnych jak i aktywnych korekcji?

[Music]

Piotr__,

 

nigdy tego nie probowalem, ale z tego co slyszalem taki sposob oprocz zalet ma tez sporo wad.

Masz z tym jakies doswiadczenia?

[Bartek1]

>po tej lekturze zaraz wyjmę 100uF jantzena ze średniej elipsy. Zostanie tylko cewka 0.3 .

>Może nie wypluje membrany na dywan, muszę to sprawdzić, jest problem z wybrzmieniem fortepianu, moze to >ten gagatek jantzen to robi.

 

>ArtPaw

 

Przerabialem kiedyś większość tych staroci (Saby, Telefunkeny, Isophony...) i cos w tym jest. Wiekszosc z nich gra często pięknie, ładnie i powabnie, damskie głosy, jakieś drewienko czy gitarka ale nie chciały zagrać fortepianu, wysypywały sie po prostu. Grały jakąś tam muzykę a innej nie, nie były wogóle rzetelne i neutralne. Do tego dochodził fakt ze często po tych wszystkich latach jakie mają za sobą dobranie w miarę idealnej pary graniczy z cudem, rozjeżdzają sie parametry bardzo.

 

Z rzeczy które przerabiałem ladnie fortepian grały Goodmansy 201 i 301 (tylko te bo reszta raczej już słabiej wypadała), Lowther i Tannoy dual concentric (Goldy lub HPD i inne serie).

 

Ze staroci nie miałem tak cenionych topowych Siemensów i Klangfilmów więc co do nich to nie wiem.

Ale wystarczy dobrze zestrojony (w jakiejkolwiek obudowie, z towarzsytwem lub bez) nowy Fostex, który jest przecież smiesznie tani i fortepian gra bardzo dobrze i rzetelnie.

 

Pozdr.

[jacekG]

..Bartek1

..masz racje ..fortepian nie ma "lewej reki" ..., robilem OB na Fosteksach FE 108 Ez i 206 , mmoim zdaniem Fosteksy sa lepsze niz Saby , oczywiscie trzeba BASSSS...:)..

[Music]

jacekG,

 

> ..fortepian nie ma "lewej reki" ..., robilem OB na Fosteksach FE 108 Ez i 206 , mmoim

>zdaniem Fosteksy sa lepsze niz Saby

 

Pewnie pod jakims tam wzgledem sa lepsze, jesli chodzi o oddanie pianina moze i tak.

Ale czy pod kazdym wzgledem? W koncu nie samym pianinem czlowiek zyje.

 

Mialem swego czasu Goodmans'y Axiette 8 - jak na nich pianino gralo, oj jak gralo! W dedykowanej obudowie rzecz jasna.

No i co z tego jesli reszta pasma byla mdla i kompletnie dla mnie nieakceptowalna.

 

Slyszales kiedys tak zestrojone saby jak moje?

 

Absolutnie nie twierdze ze to mistrzostwo swiata bo napewno mozna lepiej, jest jeszcze kwestia preferencji, ale trzeba sie najpierw o tym samemu przekonac, najlepiej nausznie.

Wiesz Jacek, to tak samo jak ze stosunkami miedzyludzkimi, czy wierzysz slepo opiniom innych o drugim czlowieku, szczegolnie jesli sa one emocjonalne, czy moze sam probujesz sie przekonac?

 

>, oczywiscie trzeba BASSSS...:)..

 

To jest nieodlaczna czesc pasma akustycznego, wiec jesli chcesz sie zblizyc do brzmienia na zywo to ten bas jest niezbedny. No chyba ze masz inne preferencje. Jestem w stanie to uszanowac.

 

A Ty?

[jacekG]

..i tu dochodzimy do sedna sprawy..kazdy ma wlasna " wizje" naturalnego dzwieku ..a w tej zabawie wlasnie o to chodzi..nasze "chobby":) jest bardzo aktywne..jezeli nie zostajesz na etapie gazetowosklepowym..:).nie neguje ZADNYCH dzialan ...szacunek nalezy sie za samo probowanie ...pzdr Jacek

[jacekG]

..i tu dochodzimy do sedna sprawy..kazdy ma wlasna " wizje" naturalnego dzwieku ..a w tej zabawie wlasnie o to chodzi..nasze "chobby":) jest bardzo aktywne..jezeli nie zostajesz na etapie gazetowosklepowym..:).nie neguje ZADNYCH dzialan ...szacunek nalezy sie za samo probowanie ...pzdr Jacek

[jacekG]

..ups

[jacekG]

..Music ...musimy sie spotkac , pzdr

[Piotr__]

Music niestety nie mam doswiadczenia w omawianym temacie a szkoda bo lepiej miec nawet zle by choc wiedziec na czym sie stoi tymczasem bardzo zle mam tylko przy sluchaniu niektorych "poprawianych" w studiu plyt ale moze jednak warto pokombinowac cos?

zacytuje tu jedna z wypowiedzi grafa i poprosze o cenna opinie profesionalistow i praktykow DIY

 

"a na serio - nie ma się czego bać - taki Thorsten Loesch nie bał się wpiąć w swój wypasiony tor analogo-lampowo-tubowy za multi-kUSD teoretycznie badziewnego (opinia powszechna w kręgach pro-audio) korektora Behringera i nie żałował

napisał, że poprawę dźwięku mógł porównać z wprowadzeniem do swojego systemu lamp SET!

 

a ja polecam taki studyjny korektor TYLKO NA POCZĄTEK

potem - po identyfikacji na ucho i pomiar - co trzeba korygować - będzie to widać po ostatecznym położeniu suwaków - można zrobić specjalny dedykowany do zestawów filtr aktywny na maksymalnie wypasionych audiofilskich częściach"

 

no wiec ostatnia linijka jest najciekawsza...?

[nookie736]

jacekG, 16 Lut 2008, 18:42

 

>..i tu dochodzimy do sedna sprawy..kazdy ma wlasna " wizje" naturalnego dzwieku ..a w tej zabawie

>wlasnie o to chodzi..nasze "chobby":) jest bardzo aktywne..jezeli nie zostajesz na etapie

>gazetowosklepowym..:).nie neguje ZADNYCH dzialan ...szacunek nalezy sie za samo probowanie ...pzdr

>Jacek

 

trafione w samo sedno...

[Gość jt211]

Jacek wiesz jak sprwadzalem koloryzacje kondów bardzo prosto miałme preamp WOT (z trafem na wyjsciu).

Drut i żelazo nie koloryruja jak myśle :>)))

Od dołu uzwojenia pierwotnego czyli trafo jako induktor anodowy zrobilem wymyk na podpinanie różnych kondow.

Zakładajac że WOT jest neutralny pierwsze miejsce zachodni teflon drugie ruski teflon a potem niestety

nic juz nie bylo neutralne bylo ... czasem ladnie , czasem do dupy i kolorowo.

Pytam czy słuchamy przekazu muzyki neutralnego czy ulubionych kondów ??? :>)

 

jacekG, 16 Lut 2008, 18:42

 

>..i tu dochodzimy do sedna sprawy..kazdy ma wlasna " wizje" naturalnego dzwieku ..a w tej zabawie

>wlasnie o to chodzi..nasze "chobby":) jest bardzo aktywne..jezeli nie zostajesz na etapie

>gazetowosklepowym..:).nie neguje ZADNYCH dzialan ...szacunek nalezy sie za samo probowanie ...pzdr

>Jacek

[jacekG]

...ja naprawde chce sluchac muzyki....:)

[jacekG]

..dla mnie nawet potecjometr jest ..kompromisem:):)

[meloV8]

Witam wszystkich. Jest to moj pierwszy wpis na tym forum. Temat odgrod sledze od poczatku jak rowniez podobne, pokrewne tematy. W ostatnich postach ponownie przywrocono do zycia pomysl zastosowania cyfrowej zwrotnicy w finalnym badz testowym zestawieniu z odgrodami. Niebawem w swoich testach z odgrodami planuje zastosowac tania zwrotnice car audio. W wiekszosci przypadkow sa one trojdrozne, oczywiscie stereofoniczne, posiadaj szeroki zakres regulacji filtrowania, jak i podbicie czestotliwosci ( niski bas na odgrodach ). Czy ktos z szanownych forumowiczow probowal zastosowac takie zwrotnice? Koszt niewielki, okolo 200-300 zl a mozliwosci jakie daja ( teoretycznie ) przekraczaja koszty zakupu zestawu cewek i kondensatorow... W fazie testow i "zgrywania" glosnikow moze okazac sie to bardzo pomocne, jednak sporym utrudnieniem moze byc koniecznosc zastosowania dwoch/trzech wzmacniaczy...

[Gość jt211]

wiem dlatego skonczylo sie to u mnie na TVC transformatorowy przedwzmacniacz pasywny :>)

teraz składam lampowego push-pull bez konda i opornika na torze sygnalu czysta klasa A

 

jacekG, 16 Lut 2008, 20:07

 

>..dla mnie nawet potecjometr jest ..kompromisem:):)

[Gość jt211]

jedyne kondy to w zasilaczu no ale stosuneka wagi do mocy no coż lepiej nie mówic

[jacekG]

...ja we wzmaku nie mam kondow..same trafa..:)

[Piotr__]

ja nic nowego ale warto przypomniec cytat (chocby dla zabawy najzwyklejszym equalizerem a konczac na doborze elementow) z podobnego watku zamiszczony przez forumowicza adamo:

 

""" Korektory. Podstawowa zasada wałkowana w literaturze tematu czy prasie branżowej brzmi: raczej obcinać niż cokolwiek podbijać. Przy korektorach barwy operujemy dwoma pojęciami: częstotliwości oraz dobroci. Po wyborze częstotliwości dobroć określa szerokość konkretnego pasma. Warto w tym miejscu przypomnieć wrażeniowy charakter częstotliwości. Basowe brzmienie znajdziemy w przedziale 55-85 Hz, podstawa basowa to 70 Hz; środek ciepłego brzmienia egzystuje gdzieś w okolicach 250 Hz, matowy środek to przedział 500-800Hz, środek bez góry to przedział 1kHz-2kHz, piszczący środek 3kHz-4kHz (pasmo najlepiej słyszalne, wymagające uwagi), sibilanty 5kHz, 10kHz-13kHz jasna góra, powyżej 17kHz syk. Jeśli uznasz, że twój materiał potrzebuje powietrza podbij nieco zakres w granicach 18 Khz stosując stosunkowo szerokie pasmo (dobroć Q). Naprawdę dobre rezultaty osiąga się operując częstotliwościami w z okolicach 120 Hz tu lekkie podbicie znacząco i ciepło uwydatnia dół dodając "kopa". Zakres od 2,5 kHz do 4 kHz to zakres bardzo dobrze słyszalny przez ludzkie ucho. Przybliżenie brzmień gitarowych osiągniesz operując tym pasmem, jednak niewłaściwie użyta korekcja w tym zakresie może więcej popsuć niż poprawić. Kartonowe brzmienia wyeliminujesz obniżając poziom w zakresie 450-800 Hz. Za brzmienia zbyt matowe odpowiadają częstotliwości w okolicach 250 Hz. Temu pasmu warto się przyjrzeć. Lekkie podcięcie przy jednoczesnym podbiciu dołu ok. 100 hz może dać ciekawe rezultaty. Warto pamiętać, że jeśli miks brzmi naprawdę dobrze przy bardzo nietypowej korekcji warto go tak zostawić, warto eksperymentować i zdać się na własne ucho. ""

[Bartek1]

Polecam ciekawy wpis w tym temacie:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jak i zresztą cały wątek od początku jeżeli ktoś nie śledził. Tam sie naprawdę dzieje i naprawdę coś sensownego w kategoriach hi-end chcą (Lynn Olson) zrobić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr__]

Zabawa korekcja widze tylko jako cos bardzo bardzo indywidualnego,

- kazdy utwor powstawal w danych warunkach co tworzy juz jakas okreslona charakterystyke nagrania,

- dalej jest on czesto poprawiany na sile czyli ktos sie wlasnie bawi w korekcje bo uznaje ze tak jest najlepiej

- potem trafia to na sprzet domowy ktory ZAWSZE ma rozna charakterystyke

- sprzet ten odsluchiwany jest w roznych warunkach i przez roznych ludzi

na samym koncu wychodza kwiatki w postaci nieznosnego sztucznego balaganu ktory wynika z nakladania sie tych wszystkich wczesniejszych skladnikow, tak wiec zastanawiam sie tylko czy by dla wlasnych potrzeb we wlasnych okreslonych warunkach dzwiekowych dla kazdego ulubionego utworu nie zmienic lekko charakerystkiki pasma i nie nagrac tak zmienionego utworu np na kasete video. Cos takiego moze byc kompletnym syfem dla kologi co wezmie odemnie taka kaseta bo pojawia sie wtedy nowe nakladajace sie zmienne tworzac od nowa balagan bo czym mniej skompliowania tym prawdziwiej.

 

Tak wiec jestem jej przeciwnikiem co sie potwiedzi jak sam na sobie sprawdze :)

Mam nastomiast nadzieje ze powstanie jeszcze wiele ciekawych projektow kolumn na roznych mniej znanych glosnikach i moze trafi sie jakas naprawde bardzo uniwersalna charakterystyka zarazem jak najmniej zbabrana kolejnymi elementami ktore maja ja "poprawic"

[artPaw]

Uff...mam już chyba fortepian z lewą ręką, albo mi się wydaje. Trzeba odpocząć i posłuchać jutro. Od tych testów mam teraz łeb jak Gagarin.

[Gość jt211]

Panowie mam pytanie do ekspertów :>)

Czy to cudo można użyc pomiedzy tranasportem CD a DAC ???

Jest tu cyfrowe wejscie i wyjscie jeżeli tak to było by super do odgród.

Cyfrowo podbic najniższe czestokliwosci i dać do DAC.

http://www.behringer.com/DEQ1024/index.cfm?lang=eng

Pozdrawiam,

Józek

[josef]

tak można

[jacekG]

..artPaw..jak "to" teraz gra...