Skocz do zawartości
IGNORED

W poszukiwaniu mięsistego basiku


ochond

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć . Sprawa wygląda tak, że z góry oświadczam - nie jestem żadnym audiofilem (typu - ''mam kable warte 1000zeta ale to wciąż nie to'' , bo pewnie i tak bym nie usłyszał różnicy pomiędzy tymia za 100, 1000 czy więcej złotych) , co nie znaczy że mi słoń nadepnął na ucho. Słucham przeróżnej muzyki i wiem że do np. rock'a dane kolumny będą grały dużo lepiej niż do np. klasycznej, dlatego nie szukam kolumn pod dany typ muzyki. To czego oczekuje to czystość, wyrazistość , wysokie na dobrym poziomie ale nie wbijające sie w ucho jak szpilka jak to robią wszelakiego rodzaju ''sykacze'' np z altusów czy innych wynalazków. Średnie: nie zagłuszające wysokich grające ciepło bez żadnych przebarwień. Nastepnie i na czym najbardziej mi zależy to właśnie olbrzymi, mięsisty, miękki, dobrze kontrolowany, niski basik żeby go można było ''poczuć na sobie'', jak najdalej od suchego, pustego, dudniącego jak szafa. Odrazu mówię aby nie sugerować mi jakieś monitory i do tego subwoofer bo raczej nie będę miał miejsca na niego mimo żę pokój to ok 20m2. Poszukuję kolumn które będą przyjemnie muskały moje uszy relaksując sie przy odsłuchu , a zarazem jak trzeba będzie to dały kopa na domowej imprezce, dlatego muszą mieć w miarę przyzwoitą moc. Acha i jeszcze jedno ale to raczej nie gra dla mnie zbyt dużej roli tzn, że będą one także grały w kinie domowym. Jedna rzecz która mnie martwi to oczywiście pieniążki, ponieważ na te kolumny mogę poświecić tylko ok. 1500zł. Spędziłem sporo czasu na czytaniu róznego typu forum i recenzji. Z tego wszystkiego dostałem poplątania zwojów w mózgu, gdyż wybrałem aż 8 par które mogłyby mnie ewentualnie zainteresować. I teraz wielka prośba do was abyście wykorzystali swoje doświadczenie i doradzili mi co zaspokoi moje potrzeby.

Oto one:

1.JBL Northridge E90 (E100)

2.JBL LX 110 (90)

3.Jamo Classic 10 (8)

4.Jamo E 875

5.Jamo S 708 (mało prawdopodobne)

6.Tannoy M5

7.Celestion F38 (F28)

8.Dali Concept 8

 

Chyba, że macie jakieś inne propozycje.

I tak na marginesie, ale proszę się nie sugerować tym, otóż co by grało najlepiej z tych zestawów na Denonie AVR-3802 i czy wogóle wart jest czegoś, mam na myśłi czy jakość dźwięku was satysfakcjonuje wiedząc że to kompromis między właśnie jakością dźwięku a kinem domowym i czy będzie wstanie uciągnąć te mocniejsze np Celestion F38.

 

Z góry wielkie dzięki za wszelkie udzielone odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34121-w-poszukiwaniu-mi%C4%99sistego-basiku/
Udostępnij na innych stronach

mysle ze z tych ktore podales to proponowal bym ci JBL napewno bedziesz mial sporo basu tylko z ta kontrola w modelach ktore podales w 20 m 2 to bedzie dosc ciezko :) ale wykop maja i miesko . Co do kwestii zespolenia sie z denonem to trudno powiedziec ale mysle ze bedzie to dobre polaczenie mam podobny amp tylko oczko nizej 2802 i u mnie to gra z paradigmami studio monitorkami wg mojej subiektywnej opinii gra to ok dynamika na wysokim poziomie mysle ze z JBL bedziesz rowniez zadowolony pozdr ps wazny jest odsluch jesli jest mozliwy

Chcesz obfitego, mięsistego i miękkiego basu a jednocześnie dobrze kontrolowanego... No cóż, za te (i sporo większe pieniądze) pozostaje tylko kompromis, bo nigdy tego nie pogodzisz, zwłaszcza przy tak dużych podlogówkach, które wymieniłeś, napędzanych amplitunerem w 20m. Ale żeby nie mantyczyć - spróbowałbym JBL-a E-90 (100 zdecydowanie za wielka, 90 i tak zabijesz sąsiadów, jak podkręcisz potka). Pozdrawiam.

Bluesound Node / Synthesis Roma 96DC+ / B&W 706 S3

JBL E-90 na amplitunerze do kina domowego? Te kolumny wymagają prądu, prądu i jeszcze raz prądu, inaczej zamiast basu będziesz miał jakieś sapanie, gorsze niż z kiepskiej tuby samochodowej w "kaszlaku". Jeśli chcesz naprawdę zaryzykowac, to weź ten swój ampli to salonu i sprawdź jak na nim JBLe grają.

Widzialem w ogloszeniach Ostinato ^2 - zainteresuj sie nimi. Sa co prawda ciutke drozsze, ale maja naprawde dobre przetworniki (w tej klasie) i znakomite opinie wsrod posiadaczy + bardzo dobra "prase". Slowem, na pewno zdecydowanie cos lepszego od tych jamo i jbl, ktore wymieniasz.

 

Pozdrawiam,

Lete

polecam odsłuch Cervin Vega VF12, jak dla mnie rewelacyjne kolumny w swojej cenie, wg mnie zagrały lepiej niż JBL Studio L890 (i nie chodzi mi tutaj o bas, chociaż pod tym względem to nie ma nawet co porównywać, te CV subwoofera naprawde nie potrzebują :))

tylko nie pomyl wersji - bo jest jeszcze seria Cervin Vega Classic i grają zupełnie inaczej (wg mnie o wiele gorzej, jedynie bas podobny)

niestety, wyglądają paskudnie (jak Altusy) i zabierają dużo miejsca w pokoju....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ja mam pozytywne dośw. z tannoyami f4 (nowe niestety zdrożały i kosztują teraz 1700) - góra w uszy nie kłuje, środek przyzwoity a basu tyle ile na CD - jak jest bas na płycie to tannoyki go oddadzą (np. Ayo), jak basu nie ma to go nie stworzą (np. pierwsze Brathanki).

miałem wrażenie że dźwięk z tych CV był bardzo spójny w całym paśmie, bardzo ładna melodyjna średnica, do tego duża szczegółowość dźwięku....słuchając JBL wydawało mi się że wyższa średnica i wysokie są delikatnie cofnięte, albo to tylko takie wrażenie... generalnie dźwięk Cervinów bardziej mi przypasował, był może troche bardziej bezpośredni, "większy", dynamiczniejszy :)

don111, 13 Cze 2007, 18:01

>słuchając JBL wydawało mi się że wyższa średnica i

>wysokie są delikatnie cofnięte, albo to tylko takie wrażenie... generalnie dźwięk Cervinów bardziej

>mi przypasował, był może troche bardziej bezpośredni, "większy", dynamiczniejszy :)

 

 

No w końcu ktoś, co słyszał to, co ja! Byłem swego czasu w salonie i słuchałem L890 razem z NADem 320BEE. Miałem wrażenie, że sprzedawca sekcje wysokotonową owinął ręcznikiem, na siłę próbowałem odszukać tego wspaniałego brzmienia tak zachwalanego na forum. Bas taki sobie, góra cofnięta, więcej grzechów w sumie nie pamiętam. Aż zacząłem się zastanawiać, że albo ja mam antysłuch, albo wzmak sobie nie radzi...

Generalnie do jasności NP Wharfedale EVO40 (na tym samym odsłuchu) dzieliła JBLe przepaść, a chociażby Paradigmy Monitor 7 v5 (albo 9 v5 - troche czasu minęło) górowały pod każdym względem jeśli chodzi o przekaz (jak z lokalizacją, przestrzenią, itd - już nie pamiętam). Do tego JBLe wyglądają jak przenośna dyskoteka (z tymi wszystkimi głośnikami) i są droższe. No ale to nie wątek o L890, więc przepraszam za OT, musiałem:)

 

W każdym razie L890 w ogóle mi do gusty nie przypadły, a póki co dobrze grających E90/E100 też nie słyszałem (ponoć wymagają odpowiedniego pieca żeby zęby pokazać).

Celestion jest jeden z najbardziej uznanych producentów głośników do kolumn i "comb" gitarowych. Zasila takich gigantów jak Fender i Marshall. Wiec co do jakosci nie mialbym watpliwosci. Natomiast w kwesti brzmienia.... to juz sprawa indywidualna. Jesli Ci pasuje, to nie ma sie co zastanawiac.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.