Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Teoria względności też nadal nazywa się teorią. Najwyraźniej nie rozumiesz pojęcia "teoria".

 

 

 

"Teoria naukowa to całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i powiązanych z dotychczasowym stanem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Jest podsumowaniem wyników szczegółowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Wieńczy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Kluczowe znaczenie dla rozróżnienia, czy dana

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest teorią naukową, czy nie, ma obecnie kryterium

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Pojęcie to zostało wprowadzone przez

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w dziele Logika odkrycia naukowego. W myśl tej zasady, teoria której nie da się jednoznacznie obalić, nie jest teorią naukową. Przykładem teorii, co do której falsyfikowalności nie ma jasności, jest

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

to czego ja czego ja używam oraz nadużywam lub nie używam to moja sprawa Krzysiu i tak już pozostanie - po primo

to co robię z klawiszami na klawiaturze też - wszystkie kombinacje na mojej klawiaturze są moje i nie zawaham się ich użyć w razie potrzeby

 

po trzecie - podałem kilka propozycji - więc wybierz i możemy podyskutować

 

ale warunki w dyskusji są zupełnie inne - w każdym razie warunki takie jak podałeś możesz stawiać sobie - być może sam jesteś dla siebie niepodważanym autorytetem i nie musisz niczego wklejać - ja takich "warunków" nie uważam

 

ponadto czy to poświęcasz się zamiast excela? nie miał czasu i prosił o zastępstwo ;-)

 

excel zamilkł ale stronę dalej już dalej jakby nigdy nic uprawia partyzantkę ;-) zabawna "dyskusja"

Tylko że to wtedy nie jest żadna dyskusja. Nie nazywaj dyskusją wklejanie cudzych tekstów.

- jak sie pan na czymś nie znasz, to nie zabieraj pan głosu.... jest dużo literatury, proponuję ograniczyć się do noblistów...

 

excelu masz szansę się wykazać swoją wiedzą z noblistów - zaproponowałem ci kilka tematów - i ... schowałeś się w krzaki.

 

PS

ciekawi mnie jakie rozumowanie doprowadziło cię do wniosku że - Bruce Lipton i jego książka to "bzdurne bajdurzenie nawiedzonego kaznodzieji.... "

excelu masz szansę się wykazać swoją wiedzą z noblistów - zaproponowałem ci kilka tematów - i ... schowałeś się w krzaki.

 

PS

ciekawi mnie jakie rozumowanie doprowadziło cię do wniosku że - Bruce Lipton i jego książka to "bzdurne bajdurzenie nawiedzonego kaznodzieji.... "

Wybacz ale to ty nam musisz udowodnić że to nie jest bzdurne bajdurzenie.

"Teoria naukowa to całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i powiązanych z dotychczasowym stanem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Jest podsumowaniem wyników szczegółowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Wieńczy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Kluczowe znaczenie dla rozróżnienia, czy dana

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest teorią naukową, czy nie, ma obecnie kryterium

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Pojęcie to zostało wprowadzone przez

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w dziele Logika odkrycia naukowego. W myśl tej zasady, teoria której nie da się jednoznacznie obalić, nie jest teorią naukową. Przykładem teorii, co do której falsyfikowalności nie ma jasności, jest

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ."

Jedyne co udowodniłeś to to że potrafisz posługiwać się "kopiuj" i "wklej".

Ze zrozumieniem tego co wkleiłeś to już gorzej bo jakbyś zrozumiał to byś nie wklejał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tylko że to wtedy nie jest żadna dyskusja. Nie nazywaj dyskusją wklejanie cudzych tekstów.

 

tak się składa że nie mam swoich tekstów, nie prowadzę badań naukowych i posiłkuje się osiągnięciami innych ludzi stąd wklejanie cudzych tekstów czasami uważam za konieczne choć masz rację nie na tym polega dyskusja by tylko wklejać cudzesy - czy rozumiesz co mam na myśli?

Jedyne co udowodniłeś to to że potrafisz posługiwać się "kopiuj" i "wklej".

Ze zrozumieniem tego co wkleiłeś to już gorzej bo jakbyś zrozumiał to byś nie wklejał.

 

A ty udowodniłeś , że nie wiesz kiedy jakąś teorię możemy uznać za teorią naukową , a kiedy za nienaukową !

Piotr

Wybacz ale to ty nam musisz udowodnić że to nie jest bzdurne bajdurzenie.

 

nie mam zamiaru - ale skoro wygłasza się tak kuriozalny pogląd trzeba mieć minimalne choćby wsparcie lub przeczytac jego książkę - nie uważasz?

 

tak się składa że ja ją przecztałem i nic co można nazwać bzdurnym kaznodziejstwem tam nie zauważyłem więc się dziwię i pytam excela - ale jak dotąd poza monftongami nic z niego wykrzesać niesposób - nie czytał a wiec - podziwiam beztroski stosunek do klawiszy w komputerze - już gotów jestem uwierzyć że losowe procesy w generują takie zdanka na odczepnego ;-)

 

Teoria względności też nadal nazywa się teorią. Najwyraźniej nie rozumiesz pojęcia "teoria".

 

Krzysiek - teoria względności zasługuje w pełni na to miano - ma aparat pojęciowy i konstrukcję pozwalającą na PRZEWIDYWANIE wyników doświadczeń = jest FALSYFIKOWALNA

np ogólna TW przewidziała zakrzywienie fal elektromagnetycznych w polu grawitacyjnym - co potwierdzono empirycznie.

 

hipoteza ewolucji - nie ma żadnej mocy predykcji - czyli PRZEWIDYWANIA wyników doświadczeń lub przyszłości a tym samym jest niefalsyfikowalnym metafizycznym programem badawczym = nie zasługuje na miano teorii - nie ma za sobą żadnych świadectw empirycznych wykazujących powstawanie nowych gatunków czyli tak zwaną makreoewolucję

 

a jej podstawa ideologiczna czyli przeżycie najlepiej przystosowanych jest po prostu banalną tautologią

<br /> ja wierzę w Boga - a do tego przekonują mnie oczywiście także przesłanki ściśle naukowe<br />
- ciekawe jakie ? przecież wiara z definicji nie potrzebuje żadnych uzasadnień i dowodów - dlaczego więc ciągle chcecie podpierać się nauką ? czyżby jakieś wątpliwości ?

excelvinyl winylmania blog szukaj

Falsyfikowalność teorii inteligentnego projektu

 

 

Wśród komentatorów medialnych panuje przekonanie, że teoria inteligentnego projektu jest nienaukowa, ponieważ jest niefalsyfikowalna lub nietestowalna: nie może jej zaprzeczyć żadne świadectwo empiryczne. Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy. Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy. Współczesne argumenty na rzecz projektu opierają się jednak nie na takich ogólnikowych twierdzeniach, lecz na wykrywalnym świadectwie empirycznym, świadczącym o istnieniu projektu w świecie przyrody. Dlatego należy uznać, że obecnie wysuwane argumenty na rzecz projektu są falsyfikowalne. 1

Rozważmy argument, który Michael Behe przedstawił w swojej książce Darwin’s Black Box. Sugeruje on tam, że projekt jest wykrywalny w wielu „mechanizmach molekularnych”, do których zalicza się m.in. wić bakteryjną. Behe argumentuje, że ten maleńki silnik, aby funkcjonować, potrzebuje wszystkich swoich części – jest on „nieredukowalnie złożony”. Wiemy z doświadczenia, że układy o tej cesze charakteryzują systemy zaprojektowane, ponieważ wymagają one zdolności przewidywania, którą posiadają wyłącznie istoty inteligentne. Darwinowski mechanizm doboru naturalnego i przypadkowych mutacji wymaga natomiast istnienia funkcjo-s. 456

 

nalnego systemu na każdym etapie jego ewolucji. Dobór naturalny może selekcjonować obecną, nie zaś przyszłą funkcję. Zauważmy, że argument Behe’ego nie polega na niewiedzy, lecz na naszej wiedzy o układach zaprojektowanych, władzach przyczynowych czynników inteligentnych i na zwiększającej się wiedzy o świecie komórkowym i jego licznych mechanizmach.

Jak można przetestować i zdyskredytować argument Behe’ego? Należy przedstawić realistyczną, zachowującą ciągłą funkcjonalność, darwinowską drogę przekształceń od prostego prekursora do obecnej postaci silnika bakteryjnego. Tacy darwiniści jak Kenneth Miller wskazują na nadzieję przyszłych odkryć i na możliwość, że system wydzielinowy typu III uległ koopcji w procesie ewolucyjnym, prowadzącym do powstania wici. Rozumowanie to ma wiele wad, ale pokazuje przynajmniej, że Miller doskonale rozumie, iż twierdzenie Behe’ego jest testowalne. Także w Internecie roi się od twierdzeń, rzekomo obalających współczesne argumenty na rzecz projektu. Wiele z nich zostało napisanych przez naukowców, posiłkujących się w swojej argumentacji informacjami zaczerpniętymi ze świata przyrody. Argument nie może być jednocześnie otwarty na falsyfikację i niefalsyfikowalny.

Przejdźmy od biologii do astronomii i kosmologii. W książce Privileged Planet Guillermo Gonzalez i Jay Richards opisują, jak sfalsyfikować ich rozumowanie na rzecz projektu. Argumentują oni, że istnieje współzależność między warunkami koniecznymi do życia i warunkami koniecznymi dla różnorodnych typów odkrycia naukowego, oraz sugerują, że taka współzależność – jeśli jest prawdziwa – wskazuje na inteligentny projekt. Piszą oni następująco:

 

Najbardziej rozstrzygającym sposobem sfalsyfikowania całego naszego rozumowania byłoby odnalezienie odległego i bardzo odmiennego środowiska, które – pomimo nieprzyjaznych warunków do życia – stanowiłoby jednak świetną scenerię dla dokonywania tak wielu różnych odkryć naukowych, jak to jest w przypadku naszego lokalnego środowiska. Ten sam skutek miałoby odnalezienie w najwyższym stopniu nadającego się do zamieszkania i zamieszkałego miejsca, które oferowałoby kiepskie pole dla obserwacji.

Mniej druzgocące, lecz mimo to istotne, byłyby odkrycia sprzeczne z poszczególnymi częściami naszego rozumowania. Większość takich od-

 

s. 457

 

kryć pokazałaby również, że warunki nadające się do zamieszkania przez złożone życie mają znacznie szerszy zakres i są bardziej różnorodne, niż my twierdzimy. Na przykład odkrycie inteligentnego życia wewnątrz gazowego olbrzyma z nieprzejrzystą atmosferą, w pobliżu znajdującej się w centrum Galaktyki gwiazdy emitującej promienie X, albo na planecie, na której noce nie są ciemne, poważnie zaszkodziłoby naszemu rozumowaniu. Rozpatrzmy mniej skrajny przykład. W Rozdziale 1 zasugerowaliśmy, że warunki, których rezultatem są całkowite zaćmienia Słońca, także przyczyniają się do przystosowania środowiska planetarnego do tego, by mogło zaistnieć życie. Gdyby więc pozaziemskie istoty inteligentne istniały, prawdopodobnie mogłyby podziwiać całkowite zaćmienia Słońca. Gdybyśmy jednak znaleźli złożone, inteligentne, lokalne życie na planecie bez dość dużego naturalnego satelity, to te założenie naszego rozumowania upadłoby.

Nasz argument zakłada, że każde złożone życie, przynajmniej w naszym Wszechświecie, niemal z pewnością będzie oparte na węglu. Odkrycie jakiegoś życia nie opartego na węglu obaliłoby jedno z naszych założeń. To jasne, że wiele odkryć bezpośrednio lub pośrednio mogłoby zaprzeczyć naszemu rozumowaniu.

Podobnie, wiele przyszłych odkryć może przemówić na jego rzecz. Praktycznie każde odkrycie w astrobiologii może mieć taki czy inny wpływ na nasz argument. Jeżeli odkryjemy kolejne warunki ograniczające możliwość istnienia życia, wzmocni to nasze rozumowanie.

 

Współczesne argumenty na rzecz teorii inteligentnego projektu, zarówno w biologii, jak i w naukach fizycznych, są więc nie tylko testowalne; są także falsyfikowalne. Podaliśmy tutaj zaledwie dwa przykłady. W badaniach nad pochodzeniem życia i w paleontologii formułuje się argumenty, które również są falsyfikowalne. Uczciwi komentatorzy powinni w związku z tym przestać twierdzić, że teoria inteligentnego projektu jest niefalsyfikowalna. Ich twierdzenie samo jest falsyfikowalne i zostało sfalsyfikowane. Czas skupić się na innych i bardziej istotnych aspektach debaty nad inteligentnym projektem.

 

 

(Discovery Institute, „Intelligent Design is Falsifiable”, August 26, 2005,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) viewDB/filesDB-download.php?id=494. Z języka angielskiego przełożył Dariusz Sagan.)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Jak nie ma jak ma. N.p. selekcja powoduje powstawanie nowych gatunków. n.p. krowa, koń, pies.

Zmiany genomu powoduję zmiany budowy organizmu. Mutacje genetyczne powodują zmiany przystosowawcze. n.p. odporność bakrerii na antybiotyki. Teoria ewolucji jest teoria naukową tylko ty jej nie rozumiesz. Do tego trzeba studiować biologię.

Po drugie w nauce nie istnieje pojęcie mikro i makro ewolucji. Ten bzdecik wymyślili kreacjoniści na swoje potrzeby. Ewolucji nie widać bo następuje bardzo wolno tak samo jak nie widać jak porusza się wskazówka godzinowa. Widać za to jej skutki.

 

Falsyfikowalność teorii inteligentnego projektu

 

 

Wśród komentatorów medialnych panuje przekonanie, że teoria inteligentnego projektu jest nienaukowa, ponieważ jest niefalsyfikowalna lub nietestowalna: nie może jej zaprzeczyć żadne świadectwo empiryczne. Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy. Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy. Współczesne argumenty na rzecz projektu opierają się jednak nie na takich ogólnikowych twierdzeniach, lecz na wykrywalnym świadectwie empirycznym, świadczącym o istnieniu projektu w świecie przyrody. Dlatego należy uznać, że obecnie wysuwane argumenty na rzecz projektu są falsyfikowalne. 1

Rozważmy argument, który Michael Behe przedstawił w swojej książce Darwin’s Black Box. Sugeruje on tam, że projekt jest wykrywalny w wielu „mechanizmach molekularnych”, do których zalicza się m.in. wić bakteryjną. Behe argumentuje, że ten maleńki silnik, aby funkcjonować, potrzebuje wszystkich swoich części – jest on „nieredukowalnie złożony”. Wiemy z doświadczenia, że układy o tej cesze charakteryzują systemy zaprojektowane, ponieważ wymagają one zdolności przewidywania, którą posiadają wyłącznie istoty inteligentne. Darwinowski mechanizm doboru naturalnego i przypadkowych mutacji wymaga natomiast istnienia funkcjo-s. 456

 

nalnego systemu na każdym etapie jego ewolucji. Dobór naturalny może selekcjonować obecną, nie zaś przyszłą funkcję. Zauważmy, że argument Behe’ego nie polega na niewiedzy, lecz na naszej wiedzy o układach zaprojektowanych, władzach przyczynowych czynników inteligentnych i na zwiększającej się wiedzy o świecie komórkowym i jego licznych mechanizmach.

Jak można przetestować i zdyskredytować argument Behe’ego? Należy przedstawić realistyczną, zachowującą ciągłą funkcjonalność, darwinowską drogę przekształceń od prostego prekursora do obecnej postaci silnika bakteryjnego. Tacy darwiniści jak Kenneth Miller wskazują na nadzieję przyszłych odkryć i na możliwość, że system wydzielinowy typu III uległ koopcji w procesie ewolucyjnym, prowadzącym do powstania wici. Rozumowanie to ma wiele wad, ale pokazuje przynajmniej, że Miller doskonale rozumie, iż twierdzenie Behe’ego jest testowalne. Także w Internecie roi się od twierdzeń, rzekomo obalających współczesne argumenty na rzecz projektu. Wiele z nich zostało napisanych przez naukowców, posiłkujących się w swojej argumentacji informacjami zaczerpniętymi ze świata przyrody. Argument nie może być jednocześnie otwarty na falsyfikację i niefalsyfikowalny.

Przejdźmy od biologii do astronomii i kosmologii. W książce Privileged Planet Guillermo Gonzalez i Jay Richards opisują, jak sfalsyfikować ich rozumowanie na rzecz projektu. Argumentują oni, że istnieje współzależność między warunkami koniecznymi do życia i warunkami koniecznymi dla różnorodnych typów odkrycia naukowego, oraz sugerują, że taka współzależność – jeśli jest prawdziwa – wskazuje na inteligentny projekt. Piszą oni następująco:

 

Najbardziej rozstrzygającym sposobem sfalsyfikowania całego naszego rozumowania byłoby odnalezienie odległego i bardzo odmiennego środowiska, które – pomimo nieprzyjaznych warunków do życia – stanowiłoby jednak świetną scenerię dla dokonywania tak wielu różnych odkryć naukowych, jak to jest w przypadku naszego lokalnego środowiska. Ten sam skutek miałoby odnalezienie w najwyższym stopniu nadającego się do zamieszkania i zamieszkałego miejsca, które oferowałoby kiepskie pole dla obserwacji.

Mniej druzgocące, lecz mimo to istotne, byłyby odkrycia sprzeczne z poszczególnymi częściami naszego rozumowania. Większość takich od-

 

s. 457

 

kryć pokazałaby również, że warunki nadające się do zamieszkania przez złożone życie mają znacznie szerszy zakres i są bardziej różnorodne, niż my twierdzimy. Na przykład odkrycie inteligentnego życia wewnątrz gazowego olbrzyma z nieprzejrzystą atmosferą, w pobliżu znajdującej się w centrum Galaktyki gwiazdy emitującej promienie X, albo na planecie, na której noce nie są ciemne, poważnie zaszkodziłoby naszemu rozumowaniu. Rozpatrzmy mniej skrajny przykład. W Rozdziale 1 zasugerowaliśmy, że warunki, których rezultatem są całkowite zaćmienia Słońca, także przyczyniają się do przystosowania środowiska planetarnego do tego, by mogło zaistnieć życie. Gdyby więc pozaziemskie istoty inteligentne istniały, prawdopodobnie mogłyby podziwiać całkowite zaćmienia Słońca. Gdybyśmy jednak znaleźli złożone, inteligentne, lokalne życie na planecie bez dość dużego naturalnego satelity, to te założenie naszego rozumowania upadłoby.

Nasz argument zakłada, że każde złożone życie, przynajmniej w naszym Wszechświecie, niemal z pewnością będzie oparte na węglu. Odkrycie jakiegoś życia nie opartego na węglu obaliłoby jedno z naszych założeń. To jasne, że wiele odkryć bezpośrednio lub pośrednio mogłoby zaprzeczyć naszemu rozumowaniu.

Podobnie, wiele przyszłych odkryć może przemówić na jego rzecz. Praktycznie każde odkrycie w astrobiologii może mieć taki czy inny wpływ na nasz argument. Jeżeli odkryjemy kolejne warunki ograniczające możliwość istnienia życia, wzmocni to nasze rozumowanie.

 

Współczesne argumenty na rzecz teorii inteligentnego projektu, zarówno w biologii, jak i w naukach fizycznych, są więc nie tylko testowalne; są także falsyfikowalne. Podaliśmy tutaj zaledwie dwa przykłady. W badaniach nad pochodzeniem życia i w paleontologii formułuje się argumenty, które również są falsyfikowalne. Uczciwi komentatorzy powinni w związku z tym przestać twierdzić, że teoria inteligentnego projektu jest niefalsyfikowalna. Ich twierdzenie samo jest falsyfikowalne i zostało sfalsyfikowane. Czas skupić się na innych i bardziej istotnych aspektach debaty nad inteligentnym projektem.

 

 

(Discovery Institute, „Intelligent Design is Falsifiable”, August 26, 2005,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) viewDB/filesDB-download.php?id=494. Z języka angielskiego przełożył Dariusz Sagan.)

A ty znowu swoje czyli "Kopiuj" i "Wklej".

 

A nie łaska chociaż jedno zdanie sklecić do kupy samemu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale nadal jest to bakteria , a nie motyl

Daj jej 60 mln lat.

Co się z Tobą porobiło? Wydawałeś się rozsądny, a teraz coraz częściej pleciesz ....

Po drugie w nauce nie istnieje pojęcie mikro i makro ewolucji. Ten bzdecik wymyślili kreacjoniści na swoje potrzeby

 

Piszesz bzdury :

 

Przemiany w obrębie populacji prowadzące do różnicowania się populacji określa się jako mikroewolucję, proces powstawania nowych form osobniczych na poziomie gatunku to specjacja.

Zmiany obejmujące wyższe jednostki taksonomiczne na poziomie rodzajów i rodzin określa się mianem makroewolucji (ewolucja ponadgatunkowa), natomiast na poziomie rzędów, gromad lub typów –megaewolucji. Różnice między mikro-, makro- i megaewolucją są umowne i różnią się jedynie skalą czasową.

Piotr

Spróbuj. To nie boli. Może nawet ci się spodoba.

 

 

No i co z tego ale jest to ewolucja.

 

To pokaż mi dowód w postaci skamieliny , która to potwierdzi .

Piotr

excelu masz szansę się wykazać swoją wiedzą z noblistów - zaproponowałem ci kilka tematów - i ... schowałeś się w krzaki.

PS

ciekawi mnie jakie rozumowanie doprowadziło cię do wniosku że - Bruce Lipton i jego książka to "bzdurne bajdurzenie nawiedzonego kaznodzieji.... "

Miałeś tchórzu wyjść zza krzaków i sam się ujawnić. Czekamy!

Daj jej 60 mln lat.

 

Dlaczego tylko 60 mln lat ? Karaluchy miały 300 mln lat i nadal są karaluchami , zobacz zdjęcia skamieniałości , które to potwierdzają .

 

Co się z Tobą porobiło? Wydawałeś się rozsądny, a teraz coraz częściej pleciesz ....

+

Top 20 , własnie dlatego , że jestem rozsądny , nie wierzę w niepotwierdzone empirycznie hipotezy .

Piotr

Karaluchy miały 300 mln lat i nadal są karaluchami

Jakie 300m mln lat? Nie bluźnij przeciwko Świętej Trójcy! Najwyżej 6000 lat, trzymaj się Biblii.

Wybieraj - albo Biblia i jej nonsensy, albo nauka i jej teoria ewolucji.

Teorii kreacjonizmu nie można w ogóle poddać falsyfikacji ponieważ nie można doświadczalnie zaprzeczyć istnieniu inteligentnego stwórcy. Czyli kreacjonizm nie jest teorią naukową. Zapomnieliście o jednym teoria naukowa musi dać się falsyfikować i musi być odporna na tą falsyfikację.

 

Dlaczego tylko 60 mln lat ? Karaluchy miały 300 mln lat i nadal są karaluchami , zobacz zdjęcia skamieniałości , które to potwierdzają .

 

Ale wystarczyło kilkadziesiąt tysięcy żeby z małpy powstał człowiek i kilkanaście żeby z wilka powstał pies.

Teorii kreacjonizmu nie można w ogóle poddać falsyfikacji ponieważ nie można doświadczalnie zaprzeczyć istnieniu inteligentnego stwórcy. Czyli kreacjonizm nie jest teorią naukową. Zapomnieliście o jednym teoria naukowa musi dać się falsyfikować i musi być odporna na tą falsyfikację.

 

 

"Wśród komentatorów medialnych panuje przekonanie, że teoria inteligentnego projektu jest nienaukowa, ponieważ jest niefalsyfikowalna lub nietestowalna: nie może jej zaprzeczyć żadne świadectwo empiryczne. Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy. Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy. Współczesne argumenty na rzecz projektu opierają się jednak nie na takich ogólnikowych twierdzeniach, lecz na wykrywalnym świadectwie empirycznym, świadczącym o istnieniu projektu w świecie przyrody. Dlatego należy uznać, że obecnie wysuwane argumenty na rzecz projektu są falsyfikowalne. 1"

Więcej po tym linkiem oraz w samej książce .

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

 

Jakie 300m mln lat? Nie bluźnij przeciwko Świętej Trójcy! Najwyżej 6000 lat, trzymaj się Biblii.

Wybieraj - albo Biblia i jej nonsensy, albo nauka i jej teoria ewolucji.

 

Top w Biblii nie ma nawet jednego słowa o trójcy świętej , jeden dzień w Biblii to jeden okres (zobacz w necie oryginalne tłumaczenie tekstu hebrajskiego) . PŚ mówiąc o sześciu dniach stwarzania , mówi de facto o sześciu okresach stwarzania , natomiast nie wyjaśnia ile trwał jeden okres .

 

Ale wystarczyło kilkadziesiąt tysięcy żeby z małpy powstał człowiek i kilkanaście żeby z wilka powstał pies.

 

A gzie są skamieniałości , które to potwierdzają ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

No ty chyba sam nie rozumiesz co napisałeś. Podstawowy postulat kreacjonizmu czyli istnienie samego inteligentnego stwórcy jest niefalsyfikowalny ale to nic coś tam z tej teorii jest falsyfikowalne. Zawsze się coś znajdzie. Wybacz ale każde twierdzenie danej teorii ma być falsyfikowalne a nie to co ci akurat pasuje.

Na tej zasadzie mogę stworzyć teorią która mówi że krasnoludki powodują że poziomki robią się czerwone. Wprawdzie nie da się falsyfikować istnienia krasnoludków ale że poziomki robią się czerwone jak najbardziej. Czyli co teoria z krasnoludkami i poziomkami jest prawdziwa? Ludzie albo udajecie głupich albo się z koniem na mózgi pozamienialiście.

Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy. Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy

Wewnętrznie sprzeczne.

Swoimi ogromnymi postami torujesz drogę rozmaitym Majkom i Reartom. Daj spokój, zaczynam bać się otwierać wątek, widząc Twój nick jako ostatni. Na Boga - pisz krócej.

 

Pozwtarzam - albo Biblia czy inne p.św, albo nauka. Albo wiara, albo wiedza.

No ty chyba sam nie rozumiesz co napisałeś. Podstawowy postulat kreacjonizmu czyli istnienie samego inteligentnego stwórcy jest niefalsyfikowalny ale to nic coś tam z tej teorii jest falsyfikowalne. Zawsze się coś znajdzie. Wybacz ale każde twierdzenie danej teorii ma być falsyfikowalne a nie to co ci akurat pasuje.

Na tej zasadzie mogę stworzyć teorią która mówi że krasnoludki powodują że poziomki robią się czerwone. Wprawdzie nie da się falsyfikować istnienia krasnoludków ale że poziomki robią się czerwone jak najbardziej. Czyli co teoria z krasnoludkami i poziomkami jest prawdziwa? Ludzie albo udajecie głupich albo się z koniem na mózgi pozamienialiście.

 

Proszę cię , przeczytaj do końca poniższy tekst :

 

"Wśród komentatorów medialnych panuje przekonanie, że teoria inteligentnego projektu jest nienaukowa, ponieważ jest niefalsyfikowalna lub nietestowalna: nie może jej zaprzeczyć żadne świadectwo empiryczne. Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy. Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy. Współczesne argumenty na rzecz projektu opierają się jednak nie na takich ogólnikowych twierdzeniach, lecz na wykrywalnym świadectwie empirycznym, świadczącym o istnieniu projektu w świecie przyrody. Dlatego należy uznać, że obecnie wysuwane argumenty na rzecz projektu są falsyfikowalne. 1"

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

 

Pozwtarzam - albo Biblia czy inne p.św, albo nauka. Albo wiara, albo wiedza.

 

Biblia i rozum : Bo niewidzialna Jego istota, to jest wiekuista moc i bóstwo mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie maja na swoją obronę. (Rzymian 1 ,20)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Biblia i rozum : Bo niewidzialna Jego istota, to jest wiekuista moc i bóstwo mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie maja na swoją obronę. (Rzymian 1 ,20)

A dajże już spokój. Jak widzę wschód lub zachód słońca w Tatrach, to Bóg mi jest już niepotrzebny. Świety Paweł tyle wiedział na ten temat, ile Ty, a może jeszcze mniej.

Edytowane przez toptwenty

Proszę przeczytaj jeszcze raz.

Podstawowy postulat kreacjonizmu czyli istnienie samego inteligentnego stwórcy jest niefalsyfikowalny ale to nic coś tam z tej teorii jest falsyfikowalne. Zawsze się coś znajdzie. Wybacz ale każde twierdzenie danej teorii ma być falsyfikowalne a nie to co ci akurat pasuje.

"Wśród komentatorów medialnych panuje przekonanie, że teoria inteligentnego projektu jest nienaukowa, ponieważ jest niefalsyfikowalna lub nietestowalna: nie może jej zaprzeczyć żadne świadectwo empiryczne. Mimo swojej powszechności, zarzut ten jest w sposób oczywisty fałszywy.

Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy.

 

Współczesne argumenty na rzecz projektu opierają się jednak nie na takich ogólnikowych twierdzeniach, lecz na wykrywalnym świadectwie empirycznym, świadczącym o istnieniu projektu w świecie przyrody. Dlatego należy uznać, że obecnie wysuwane argumenty na rzecz projektu są falsyfikowalne. 1

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

 

Podstawowy postulat kreacjonizmu czyli istnienie samego inteligentnego stwórcy jest niefalsyfikowalny

 

Nie ma, oczywiście, sposobu falsyfikacji samego zapewnienia, że kosmiczny projektant istnieje. Z tym się zgadzamy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.