Wilson Benesch CURVE w HI FI Clubie.

[qb_1]

-> JarlBjorn

 

Marzec 2004, pokoj odsluchowy Hi Fi Club'u, MC-402, C-46, Meridian 588, okablowanie Transparent Ultra (komplet)

 

W tej samej konfiguracji odsluchiwalem Contour 3.0 oraz Sonus Faber Cremona.

 

Pozdr.

[gutekbull]

pitdog => Co miałeś na myśli pisząc "mozna lepiej za te pieniądze" ??

[qb_1]

-> gutekbull

 

Mozna ciekawiej, choc nie wiem, czy rownie dobrze. Magnepan R3.6 za 23.5 kzl na ten przyklad. Pewnie jeszcze znajdzie sie pare innych opcji :-)

 

Pozdr.

[gutekbull]

qb_1 => chciałem sprowokować te ciekawsze propozycje ;-)

[qb_1]

-> Gutek

 

To jeszcze Focale 1027Be lub 1037Be. Ja w ogole wole Focala od B&W... :-)

[qb_1]

-> JarlBjorn

 

Z ta estetyka Dynaudio sprawa jest bardziej skomplikowana. Mnie tez ona odpowiada, ale to sa kolumny, ktore sprawdza sie raczej w repertuarze klasycznym, symfonice (nie kazdej), baroku czy renesansie.

 

W porownaniu z moimi Dynkami B&W 804S sprawdzaly sie lepiej w repertuarze, ktory potrzebowal bezposredniosci przekazu - male sklady jazzowe na przyklad. B&W graja bardziej 'na twarz' i z duza iloscia szczegolow.

 

Dynaudio pokazuja klase z np. barokowymi chorami, przy odtwarzaniu dzwieku wiol itd.

 

Dynki czasami graja ciut za miekko.

[PMD]

i wokale mają fantastyczne (Dynki), aż dreszcze przechodzą, u B&W tego nie uświadczysz :)

Chociaż dobrym kompromisem, albo i rozwiązaniem łączącym co najlepsze w obu mogą być rzeczone JMLaby. Nie znam nowej edycji, ale słyszałem zdjae się stare model, z pytaniem o który ktoś założył ostatnio wątek. Takiego saksofonu jak z tamtych kolumn i rocznicowej integry Delty Studio jeszcze na niczym nie słyszałem.

[PMD]

chyba Antea to się nazywało

[unick]

Miałem Curve ok miesiąca u siebie w domu - podobały mi się wtedy bardzo. Rok później miałem A.C.T-y i te już nie podobały mi się, raziła ostra góra, niezbyt zrównoważone pasmo - ..owszem, dźwięk większy co prawda ..

 

były wrażliwe (tzn. słychać było) na wszelkie zmiany w konfiguracji aplifikacji/źródeł, co oznacza, że grają bardziej takim dźwiękiem jaki jest im podany i przekazują sporo informacji....(w przeciwieństwie do Thiel-i, które u mnie grały tak prawie samo co by się pod nie nie podłączyło).

Tak apropos Thieli - po podmianie na Thiel 2.4, nawet osoba "nie audiofil" stwierdziła, że te Thiele to jakieś takie gorsze ...

 

Co prawda minął rok i może wymagania wzrosły ...ale ..rozważyłbym poważnie tańsze Curve, wcale nie muszą gorzej wypaść od A.C.T.

 

Polecam - kolumny które najmilej wspominam z tych, które kiedykolwiek miałem u siebie ..(poza tymi, które mam obecnie).

[gutekbull]

unick => dość poważnie o nich myślę , powiedz mi w ilu metrach grały u ciebie i jak wypadł bas i wysokie ?

Ja mam 18m , zagrałyby z McIntoshem 252 i Accu DP-500 no i pre, tez MACa C-41 ,ale słucham bez preampu,

kable głośnikowe R.D i I.C Sonus Oliwa.

Oczywiście ,że posłucham w domku ,ale zbieram informacje i spostrzeżenia od tych co juz słuchali.

Zaliczam sie do nich, ale słuchałem w obcej mi konfiguracji i w HI FI Clubie.

[lulu]

te głośniki mnie nie oczarowaly. Na pewno nie rewelacja.

[gutekbull]

lulu=> jakich W.Benesch słuchałeś i z czym i co ci się w nich nie podobało ?

[slvn]

unick, 9 Sie 2007, 23:12

 

>Tak apropos Thieli - po podmianie na Thiel 2.4, nawet osoba "nie audiofil" stwierdziła, że te Thiele

>to jakieś takie gorsze ...

 

gorsze od ACT czy od CURVE?

[gutekbull]

Zarówno jedne jak i drugie sa sporo droższe od Thiel 2.4 i nie było by nic dziwnego jakby dzwiek ich był lepszy ,ciekawszy, choć moze byc odwrotnie, tak też bywa - choć już rzadziej ;-)

2.4 do 18m chyba nie bardzo i do Maca tez średnio.

[jacek_zagaja]

Jak wyglada membrana glosnika niskosredniotonowego w Curvach? Przypomina to?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powinny byc wykonane z monokompozytu PP z ktorym mialem sporo do czynienia. Wilson Bensch nie chcial ujawic szczegolow konstrukcji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lulu]

Curve :) słuchaslem u Papamka na Jazzie, dla mnie zbytnio zaokrąglony dzwiek, przebasowiny tzn. za dużo basu dominujacego ale nisko schodzącego i nieco zbyt mala detaliczność. Raczej dla melomana niz audiofila.

[lulu]

i jeszcze, bas nie był dobrze zróżnicowany.

[gutekbull]

lulu=>

jak rózne opinie - Papamkowi sie podobały, mi też , basu nadmiaru nie zauwazyłem ,a nawet odwrotnie wydawał mi się szczupły, tylko pomieszczenie duze w HI FI Clubie ,u mnie zagrałyby w mnejszym 18m takze basu powinno byc wiecej.

Mam B&W 804s ,miałem 804 i 805 , a mimo wszystko miałem wrażenie ,że CURVE pokazaly więcej szczegółów !!!

No i ten niesamowity realizm ,namacalność w srednicy ;-)

[Frank]

Gutek

Dużo lepszym wyborem będą Focale Electra 1027 BE.

WB to wyrób typowo marketingowy ( polecam troszkę poczytać w necie ).

Zapłacisz mniej i będziesz miał spokój zapewniony na lata :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lulu]

tzn. że opinie sa zwiazane z głosnikami wysokotonowymi, wiekszośc ma doswiadczenia z kopułkami ja mam wstęgi i niestety w/g mnie kopułka bez wzgledu na markę im nie dorówna, a co Curve to sa za mało obiektywne. brak im przejrzystości. Takie jest moje zdanie.

[lulu]

A focale jak najbarziej tak.

[pitdog]

>>Gutek ach nic takiego, i tak byś nie kupił :) zreszta piszac za te pieniadze mialem na mysli takze kase za wzmaka ew. takze drogie kable glosnikowe, pewnie sie juz domyslasz.

pozdrowienia.

[gutekbull]

pitdog=>

chyba sie domyślam ;-) Raczej stąpam po ziemi ;-) Po drugie zabawa, zabawą ,ale różnie to bywa,

B&W Nautilus 804 sprzedawałem dwa dni , McIntosha 6850 tydzień i raczej ni pójdę w żadną egzotyke i to z bardzo prozaicznych powodów ;-)

Myślałem ,że słuchaleś ostatnio coś ciekawego i chcesz sie podzielić ...................

 

lulu=>

Zawsze mnie to dziwiło , ktoś buduje głosniki za ok.20 000zł i wstawia tekstylne kopułki ,

a wystarczy posłuchać niedrogiego Ravena

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy nawet jego podrobke Chinską ART ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oba te głosniki bija wszystkie kopułki tekstylne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lulu]

ano tak :)

[lulu]

znam oba i wiem jak graja

[unick]

gutekbull => u mnie jest jakieś 25m ale ponoć pomieszczenie jest specyficzne i zabiera bas. Ale ja do słuchania siadałem stosunkowo blisko kolumn, więc te 18m może nie jest mało.

 

Wysokie mogłyby mieć więcej rozdzielczości, wydawało mi się, że nie są specjalnie lepsze od moich poprzednich Avance Signature (które miały akurat wysokie dobre jak na tę cenę). Z drugiej strony wszystko to było spójne i zrównoważone i niczym nie raziły (w przeciwieństwie do A.C.T, których słuchałem u siebie i jeszcze u kogoś i miały ostre, natarczywe wysokie). Generalnie one niczym nie raziły. Spójny dźwięk. Bas określiłbym ...jako normalny :)).

 

Chyba to już pisałem, ale przestawienie się z nich na Thiel 2.4 było ..takie ciężkie ...Thiel 2.4 ma swoje mocne strony ale pewna magia uleciała (przynajmniej w mojej konfiguracji sprzętowej).

 

Jeszcze taka jedna uwaga - jakiś czas potem słuchałem ich w Hi-Clubie - żeby coś przetestować - ich pomieszczenie albo jest jakieś dziwne albo podłączali jakąś dziwną elektronikę, że początkowo myślałem, że coś jest zepsute - tak źle grało. Więc ostrożnie z osądami po odsłuchu u nich. Trzeba mieć je w domu ...tylko, że wtedy nie będzie się chciało oddać ..:)))

 

AHA - jeśli są nowe - wymagają bardzo długiego czasu na rozegranie się - znacznie dłużej niż inne kolumny - to opinia osoby, która je rozgrywała - ja miałem je już rozegrane. Miesiąc czasu ponad (kilkaset godzin lub dłużej). Więc słuchanie nowych nie ma specjalnego sensu - trzeba by je wtedy pożyczyć na miesiąc ..:))

[unick]

==>slvn

 

Gorsze od Curve. Thiele 2.4 grają dużym "swoim" dźwiękiem, z mocnym basem (jak dotąd jedyne kolumny na które skarżyli się moi sąsiedzi) - który generalnie mi się z tego powodu nawet podobał - ale nie miały pewnej "magii" Curve, brak mikroszczegółów itd. One grają "po swojemu", jakie CD się nie podłączy, jakie kable się nie włoży, jaki wzmak się nie podłączy ...(oczywiście przesadzam, ale wiadomo o co chodzi).

 

Curve - co innego -zmieniasz interconnect - słychać różnicę ..(tzn. nawet ja słyszałem, choć raczej do słuchania nie podchodzę analitycznie). Na Thielach 2.4 porównywałem parę interconnectów za 10kPLN jak i moje obecne ..wszystkie grały tak samo (przynajmniej mi było wszystko jedno).

 

Co do A.C.T miałem je dużo później więc nie mogę obiektywnie porównać, ale w mojej konfiguracji (mimo większego dźwięku) - grały nienajlepiej ..

[unick]

"WB Curve nie są mistrzem w poszczególnych aspektach brzmienia, jednak zapewniają wielką przyjemność ze słuchania muzyki" - z tym się mogę zgodzić.

 

Z tego co mają w HiFi Clubie - w tych - przypuszczam - granicach cenowych - warto spróbować Coincidenty. Nie słuchałem (ale opierając się na tych co mam) - będą bardzo transparentne (bardziej niż Curve) i (przypuszczam) lepiej sprawdzą się z lepszą elektroniką. Raczej do lampy - bardzo łatwe to wysterowania ale o tyle wymagające, że nie koloryzują i nie podbarwiają (no, przynajmniej porównując z innymi kolumnami) - więc jeśli coś w elektronice będzie nie tak - to będzie słychać (np. mógłbym obawiać się zbyt suchego dźwięku z wzmacniaczami, które mają taki charakter).

[gutekbull]

Unick =>

wielkie dzięki za wpis , myslę ,że przyda się nie tylko mi ;-)

Podobnie odebrałeś odsłuch tych kolumn jak ja ;-)

Ktoś napisał ,ze mało szczeglowe ,a mi sie wydały bardziej analityczne niz B&W 804 ;-)

Tak to juz jest , nie do końca byłem pewnien bo splot przypadków sprawił ,ze wyladowałem w HI FI Clubie bez swoich plyt. Odsłuch w domu obowiązkowy bo juz nie raz sie przekonałem się, o różnicach pomiedzy "sklepem" a domem.

Tez miałem takie odczucie,ze bas i wysokie w normie ,ale nie rzucały na kolana.

Curve graja całoscią tworzą obraz - klimat ,ze chce sie słuchać ,to sa takie aspekty brzmienia, które maja tylko nieliczne HI ENDowe klocki. TO cóś ;-)

[jozwa maryn]

Recenzja zaraz sie drukuje, we wrzesniu. A kto chce wysokich tonow jeszcze nieco boigatszych i obfitszych w detal niz w Curve, niech poslucha Magellanow.