Skocz do zawartości
IGNORED

Giełda w górę, giełda w dół


dartman

Rekomendowane odpowiedzi

saczek_XTRM

17 Paź 2008, 21:35

O mnie » Ignoruj » PW »

 

stat: 1379 / 3464 / 2 Tomek, a kto to dla Ciebie analityk weź tak jeszcze szybko skrobnij

 

a kto to w/g ciebie jest ekspert GPW?

 

bo o rosatim,jako ekonomiscie,mozemy rozmawiac tylko z perpektywy matactwa pod nazwa WGI.

i co będziemy sobie tak odpowiadać pytaniem na pytanie? Wg mnie nie ma ekspertów-analityków, są tylko bardzo dobrzy, przeciętni i do bani. W tym zawodzie nic nie jest pewne na 100%, jednak są pewne narzędzia, które pomagają im w pracy. Same narzędzia to nie wszystko, bo jeszcze trzeba mieć dryg i mnóstwo wiedzy nt rynków.

O każdej godzinie możesz sobie wejść na GPW i popatrzeć przez szyby jak osoby tam pracują. Naprawdę, ciekawe, mimo że to nie nowojorska giełda.

znasz historie WGI,i ich szwindlu?uczestniczyl w tym rossati,i kuczynski,ten sam ktory jest w tvn pokazywany jako ekspert od gieldy.

teorie i prawdy SB... - jest ich tak wiele, że można się pogubić. Rosati rzeczywiście jest w coś tam wkręcony (nie będę go nawet próbował bronić), ale ile jest w tym prawdy tego tak na dobrą sprawę nikt nie wie. Nie tak dawno (jeszcze przed śmiercią) Bartoszewskiego też oskarżano, a tu niedawno czytam, że był to spisek i próba wrobienia go w jakieś powiązania. Tego się nie dojdzie. Można być natomiast dobrym w swoim zawodzie i mieć w przeszłości pewne szwindle. Jedno nie wyklucza drugiego.

Nie lubię dziada. Nigdy go nie lubiałem. Jakiś taki niesympatyczny mi się zawsze wydawał. I jeszcze do tego ta jego córka-aktorka. Może gdyby nie ta córka? A tak- klan. Ale nie znam osobiście, więc mogę nie mieć racji, jaki z niego człowiek w domu jest. Może nawet w gaciach siada w papciach przed telewizorem z piwem i parówką?

---

Żartowałem, oczywiście. Albo i nie:)

saczek_XTRM

18 Paź 2008, 13:53

O mnie » Ignoruj » PW »

 

stat: 1379 / 3465 / 2 teorie i prawdy SB... - jest ich tak wiele, że można się pogubić. Rosati rzeczywiście jest w coś tam wkręcony (nie będę go nawet próbował bronić), ale ile jest w tym prawdy tego tak na dobrą sprawę nikt nie wie. Nie tak dawno (jeszcze przed śmiercią) Bartoszewskiego też oskarżano, a tu niedawno czytam, że był to spisek i próba wrobienia go w jakieś powiązania. Tego się nie dojdzie. Można być natomiast dobrym w swoim zawodzie i mieć w przeszłości pewne szwindle. Jedno nie wyklucza drugiego

 

 

afera WGI ,to nie teoria,tylko fakty,,,,uczestnictwo kuczynskiego i rosatiego,rowniez fakt.

 

miales na mysli chyba geremka,on nie chcial ponownie zlozyc deklaracji o przeszlosci,ze wspolpracowal,lub tez nie wspolpracowac.to nie bylo zadne wrabianie.

ta wesz bartoszewski niestety jeszcze zatruwa powietrze na tym swiecie.

 

co do ostatniego twojego zdania,,,,,w cywilizowanym swiecie przekretasow eliminuje sie z zycia publicznego.co innego w polsce repubkice bananowej kolesiow.

A teraz na poważnie.

We wczorajszym wieczornym programie na BBC_World, w ramach dyskusji nad obecnym kryzysem, padła opinia (wyrażona przez kilku ekspertów, od siebie niezależnych), iż winę za kryzys ponoszą nie tylko nadkonsumujący (overspanding) z USA i W.Brytanii (ogólnie rzecz biorąc ten rejon gospodarczy), ale również nadoszczędzający (oversaving) z Chin i Indii. W ich opinii, czynniki te nałożyły się na siebie- jedni chcieli pożyczać, drudzy mieli z czego pożyczać, obie strony w nadmiarze pierwszego i drugiego. W rezultacie, dług wygenerowany w stosunkowo krótkim czasie sięgnął 300% PKB (Stanów i UK), zwiększając się względem nadchodzących szacunków dziennych. Na marginesie, gospodarka Chin spowolniła o 1/3.

Ciekawa koncepcja, zawsze to kolejny argument w dyskusji.

---

Z innej beczki;

od dłuższego już czasu zastanawiam się, jak skorelować ostatnie wahania cen na rynku ropy z obecną sytuacją. Ma ktoś jakiś pomysł?

Teraz wreszcie słabnie ... Czas najwyższy, niestety nie tak łatwo eksporterzy odbudują swoje stracone pozycje...

 

Jak pamiętam media rozpisywały się jak to cudownie, że złotówka mocna a eksport nie spada, wręcz przeciwnie ma się super...

wszystko zależy od tego z jakiej strony się na to patrzy... jednoznacznie bym nie powiedział czy to dobrze czy źle.Tak czy siak, jakie będą tego konsekwencje na giełdzie, czas pokaże.

Masa kredytów długoterminowych zaciągana była we franku, teraz wysokość zobowiązań wzrasta, a wartość przedmiotów pożyczek (głównie hipotek) powinna maleć. Na dłuższą metę sytuacja nieciekawa...

ostre tąpniecie dopiero przed nami.

gdybysmy mieli dobry rzad,prezny,kompetentny,to bysmy odczuli to minimalnie.

lecz czeka nas powtorka z wegier,tam tez rzadzi czlowiek bez umiejetnosci i honoru.karierowicz.

szkoda mi naiwnych ludzi,z ich kredytami,lokatami,OFE,akcjami.

ale coz,nalezy bardzo rozsadnie wybierac w wyborach.

Gilowska nie dopuscilaby do zadnych perturbacji.

wytrzezwiales moczymordo?????

 

 

Kryzys na giełdach

38 firm z GPW zagrożonych bankructwem 06:49 22.10.2008

 

Rośnie liczba giełdowych spółek, które mają zbyt małe zyski, by zrekompensować swoje zadłużenie. A to może oznaczać perturbacje, łącznie z bankructwem - czytamy w "Pulsie Biznesu".

 

Czy giełdowe firmy mogą mieć kłopoty z płynnością? Firma Kolaja&Partners przygotowała ranking spółek, kierując się tzw. wskaźnikiem Altmana. Wyodrębniono przedsiębiorstwa, które są w sytuacji "strefie podwyższonego ryzyka" i w "strefie wysokiego zagrożenia". W tej drugiej znalazło się już 38 firm. Wśród nich tak uznane marki, jak Petrolinvest, Vistula i Groclin.

 

Autorzy raportu porównali wskaźniki 245 spółek w ujęciu skonsolidowanym i 297 spółek w ujęciu jednostkowym. Wynik – wzrósł odsetek firm zagrożonych. W całym 2007 roku wśród spółek w strefie podwyższonego ryzyka znalazło się 26 proc. firm z warszawskiej giełdy (w ujęciu skonsolidowanym), a w strefie zagrożenia – 5,9 proc. spółek. W pierwszej połowie tego roku pierwszej strefie jest aż 29,8 proc. spółek z GPW, a w zagrożonej – 10,2 proc.

 

 

To najgorszy wynik, od kiedy firma Kolaja&Partners rozpoczęła tworzenie swojego raportu.

 

Z przygotowanej przez nas listy wynika, że część spółek giełdowych jest w sytuacji gorszej, niż były rok temu. Powodem tego może być to, iż spółki te pożyczyły sporo pieniędzy, a ich zyski są zbyt niskie, aby dorównać do poziomu pożyczonego kapitału - mówi Thomas Kolaja, partner zarządzający w firmie Kolaja&Partners.

 

Więcej w "Pulsie Biznesu".

Najwięksi przegrani i wygrani kryzysu

(Gazeta Wyborcza, tm/22.10.2008, godz. 07:57)

 

Od upadku Lehman Brothers w połowie września, kiedy to na dobre rozpoczął się światowy kryzys finansowy główne indeksy w Warszawie straciły ponad jedną czwartą swojej wartości. Ale spółki-rekordziści spadły nawet o ponad 60 proc. - podaje "Gazeta Wyborcza".

 

Indeks WIG20 skupiający największe spółki na warszawskim parkiecie od 12 września do wczoraj stracił prawie 26 proc. Najbardziej w dół poleciały banki i deweloperzy, których indeksy branżowe spadły odpowiednio o prawie 31 i 33 proc. Jak zauważa "GW" akcje banków w momentach masowych wyprzedaży idą na pierwszy ogień, bo najłatwiej znaleźć na nie kupców. Analitycy wskazują, że głównie przecenione zostały te instytucje, które w okresie koniunktury zyskiwały najwięcej: Millennium (od upadku Lehman Brothers stracił ponad 48 proc.), BRE Bank (43 proc.) i Getin Holding (34 proc.).

 

Z grona spółek giełdowych najwięcej jednak stracił KGHM, którego wartość spadła o 60 proc. Zdarzają się jednak wyjątki. Jak podaje "GW" Hoop od 12 września, czyli upadku Lehman Brothers zyskał ponad 60 proc. Wśród względnie "spokojnych" spółek znajduje się także PGNiG, który od września zyskał 4,1 proc.

 

Więcej w "Gazecie Wyborczej

>tomek7776, 22 Paź 2008, 07:38

 

>ostre tąpniecie dopiero przed nami.

>gdybysmy mieli dobry rzad,prezny,kompetentny,to bysmy odczuli to minimalnie.

>lecz czeka nas powtorka z wegier,tam tez rzadzi czlowiek bez umiejetnosci i honoru.karierowicz.

>szkoda mi naiwnych ludzi,z ich kredytami,lokatami,OFE,akcjami.

>ale coz,nalezy bardzo rozsadnie wybierac w wyborach.

>Gilowska nie dopuscilaby do zadnych perturbacji.

 

Czy ty tomuś w ogóle wiesz, co to jest giełda, globalna gospodarka, przepływy kapitału i tym podobne pojęcia? Przepisujesz bzdury z tych swoich prawicowych gazetek, w my to mamy dwudziesty pierwszy wiek :-).

Jestem Europejczykiem.

 

>tomek7776, 22 Paź 2008, 10:14

 

>samolociku,na ten temat to akurat wiem tyle,ze z tego zyje od 16lat.

 

No to super! W takim razie napisz na ten temat coś interesującego, a nie standardowy PiSowski propagandowy bełkot.

Jestem Europejczykiem.

 

a co chcesz na temat gieldy wiedziec?

zmniejsza sie ryzyko kursowe dolara,moze naplyna inwestorzy,moze.

sporo spolek,przez niski kurs dolara ma klopoty,wiec???

 

strajk w KGHM,na 5 listopada,,,znowu spadki,,,

>tomek7776, 22 Paź 2008, 10:41

 

>zmniejsza sie ryzyko kursowe dolara

 

Nadzwyczaj ciekawe. Fachowcy mają chyba inne zdanie:

"- Każde pytanie o kurs walutowy jest ekstremalnie trudne - przyznaje Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Banku. - Trzeba przeczekać czas, kiedy kurs złotego zachowuje się jak na huśtawce, zaskakując także nas - dodaje Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego."

 

Tylko w ciągu dwóch ostatnich dni cena euro skoczyła o ponad 10 groszy, franka szwajcarskiego o ponad 8 groszy, a dolara aż o 14 groszy. Dzisiaj dolar po 2,88.

Jestem Europejczykiem.

 

fakt tomus, ale na razie nie odbiegasz daleko od nich.Natomist oni formuuja opinie swoje.Ty nawet tego nie potrafisz ,muszac podpierac sie ichnimi.

Jedno jest pewne- wielu drobnych inwestorów, lokujących w funduszach, długo sie nie otrząśnie ze strat. Wielu nawet po odzyskaniu stabilności rynku pomyśli- "drugi raz się nie dam nabrać". A obserwujący z boku, ci, którzy mogli, a nie zainwestowali (i nie stracili), pomyślą "dobrze być mądrym po cudzej szkodzie" i też się będą od giełdy trzymać z daleka. Oczywiście, pewnego pięknego dnia pamięć o klęskach się zatrze i będzie można zacząć wszystko od początku, może nawet jeszcze raz spróbować. Na razie jednak, jednym ze skutków ubocznych dla drobnych i nie do końca samodzielnych inwestorów, jest spadek zaufania do doradców i ekspertów finansowych. Brali pieniądze za niespełnione obietnice. Jakich haseł będą się musieli nauczyć, żeby móc nas znowu mieć po swojej stronie?

powaznie tomus -to dotychczas to wszystko ty SAM....te wszystkie wkleiki ,to ty sam???No,No wiedziałem ze z ciebie nie byle CO.Tylko tomuś -niedoróbka.

kwestia czasu oczywiście. Jak giełda skoczy o 40% to "Kowalskich" ogarnie znowu chciwość.... i koło giełdy obróci się kolejny raz...

 

Dzięki tej lekcji, inwestowanie, przynajmniej dla co niektórych stanie się bardziej świadome.

wydaje mi się że na szybki wzrost cen akcji nie ma co liczyć, bo niby co miałoby być motorem napędowym? Tak jak mówią analitycy - mamy huśtawkę - zagranica kuleje, a u nas wcale nie lepiej.

kurs dolara!!!!kurs dolara!!!!kolego.im wyzszy,tym mniejsze ryzyko walutowe dla inwestorow zagranicznych,

samolocik tego nie zrozumial,nie ta liga,sorry tlumaczyl nie bede.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.