Agnieszka - Brawo !

[Zbig]

Panowie, kończcie już może powoli, bo się Indian Wells zbliża... ;-)

[YunnanTEA]

A Szarapowa odwołała swój udział. Szkoda, taka była ładna, amerykańska.

[Zbig]

A Szarapowa odwołała swój udział. Szkoda, taka była ładna, amerykańska.

Na najbliższe dwa lata.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

Aga, kuźwa mać, przecież to zawału można dostać...

[modrzew47]

Podeślij jej linka,bo inaczej to twój wpis pójdzie...w p*du a szkoda będzie. .Piłka meczowa dla rywalki przy 2:5 i wygrany mecz!Fart z głupotą?Jak to nazwać?

[Zbig]

Obroniła jedną a Ty się podniecasz jakby to było co najmniej dziesięć.

[modrzew47]

Wygrała pięć kolejnych gemów,gdzie cztery z nich były na wygranie meczu dla rywalki.

 

Podniecam się tylko przy żonie,do dzisiaj.

[soundchaser]

Jak to nazwać?

 

Dyspozycją dnia. Chłe, chłe... ;-)

 

Podniecam się tylko przy żonie,do dzisiaj.

 

Rozwiodłeś się?

[Zbig]

Wygrała pięć kolejnych gemów,gdzie cztery z nich były na wygranie meczu dla rywalki.

Na pewno cztery?

 

Podniecam się tylko przy żonie,do dzisiaj.

Do not limit yourself ;-)

[modrzew47]

Na pewno cztery?

 

Chyba jednak pięć.

[Zbig]

Chyba jednak pięć.

chyba jednak trzy

[modrzew47]

Od 2:5 do 7:5 to ile jest gemów?

 

Było 5:2 dla Cibulkowej....i piłka meczowa a przegrała z Radwańską,jak umiesz liczyć to policz.

[Zbig]

Od 2:5 do 7:5 to ile jest gemów?

 

Było 5:2 dla Cibulkowej....i piłka meczowa a przegrała z Radwańską,jak umiesz liczyć to policz.

 

Napisałeś "gdzie cztery z nich były na wygranie meczu dla rywalki" i o tym rozmawiamy. Nie cztery tylko trzy. Po trzech wygranych z 2:5 zrobiło się 5:5 i gdyby kolejnego wygrała Cibulkowa to byłoby 5:6 i mecz toczyłby się dalej, przy serwisie Agnieszki.

 

Wyciągnięcie z 2:5 na 5:5 przy dwóch własnych serwisach to nie jest nic nadzwyczajnego u czołowych zawodniczek. Wyjście na remis w końcówce trzeciego seta oznacza, że mecz zaczyna się od nowa, o tym co się działo przedtem na korcie można zapomnieć.

 

Szczęśliwie Cibulkova nie pękła po utracie prowadzenia i dwa ostatnie gemy to był piękny tenis na najwyższy poziomie.

[audiofan01]

Modrzewia nie przegadasz, nie ma szans, odpuść bo się tylko zdenerwujesz.

[Zbig]

Modrzewia nie przegadasz, nie ma szans, odpuść bo się tylko zdenerwujesz.

Ale czym? Nie startuję tu w konkurencji na liczbę postów.

[modrzew47]

Wyciągnięcie z 2:5 na 5:5 przy dwóch własnych serwisach to nie jest nic nadzwyczajnego u czołowych zawodniczek.

Przy atomowym serwisie np.Sereny to się zgodzę ale Radwańska wielokrotnie przegrywała własne podanie.A jeśli to takie zwyczajne i częste,to wymień te zawodniczki,które uciekły z pod topora i na przestrzeni jakiego czasu.

[Zbig]

.A jeśli to takie zwyczajne i częste,to wymień te zawodniczki,które uciekły z pod topora i na przestrzeni jakiego czasu.

Tak, na pewno. I może jeszcze podać nazwiska widzów? Oglądaj więcej tenisa to się dowiesz.

[modrzew47]

Hahaha wiedziałem,chcesz robić za Guru a wychodzi klapa....zwyczajna.

[soundchaser]

Modrzewia nie przegadasz, nie ma szans, odpuść bo się tylko zdenerwujesz

 

Ale bywa też tak, że jednak ktoś go przegada.

Wtedy on się denerwuje. ;-)

 

Przy atomowym serwisie np.Sereny to się zgodzę ale Radwańska wielokrotnie przegrywała własne podanie.A jeśli to takie zwyczajne i częste,to wymień te zawodniczki,które uciekły z pod topora i na przestrzeni jakiego czasu.

 

Więc skoro przyznajesz rację, że Radwańska rzadko kiedy potrafi tak uciec spod topora jak Serena Williams,

to jak wytłumaczysz jej odrodzenie we właściwym momencie jak nie dyspozycją dnia? :)

[Zbig]

Hahaha wiedziałem,chcesz robić za Guru a wychodzi klapa....zwyczajna.

Guru to trudne słowo, może najpierw zrozum co znaczy zanim użyjesz ;-)

 

Ale bywa też tak, że jednak ktoś go przegada.

Wtedy on się denerwuje. ;-)

 

Who cares? Kei w formie, miło popatrzeć.

[audiofan01]

Ale bywa też tak, że jednak ktoś go przegada.

Wtedy on się denerwuje. ;-)

 

I zaczyna wtedy o Małyszu i większej wagi dyscypliny - skoków nad tenisem:)))

[Zbig]

 

 

I zaczyna wtedy o Małyszu i większej wagi dyscypliny - skoków nad tenisem:)))

grawitacja w skokach z pewnością ma większe znaczenie niż w tenisie ;-)

[audiofan01]

grawitacja w skokach z pewnością ma większe znaczenie niż w tenisie ;-)

 

Hm...., w skokach chodzi o to żeby lecieć zawsze jak najdłużej, a w tenisie różnie - raz skrót raz długa, czyli grawitacja czasem pomaga czasem przeszkadza:)))

[Zbig]

 

 

Hm...., w skokach chodzi o to żeby lecieć zawsze jak najdłużej, a w tenisie różnie - raz skrót raz długa, czyli grawitacja czasem pomaga czasem przeszkadza:)))

Chodziło mi o wpływ na tzw. spektakularność ;-) A w tenisie to skróty no i loby. W pozostałych uderzeniach główny wpływ ma ustawienie czyli nogi nogi nogi...

[audiofan01]

Chodziło mi o wpływ na tzw. spektakularność ;-) A w tenisie to skróty no i loby. W pozostałych uderzeniach główny wpływ ma ustawienie czyli nogi nogi nogi...

 

A jakby tak przy dojściu do skrótu był obowiązkowy telemark i punkty za styl?

 

Może kolega M... by wtedy docenił tenis, wreszcie:)))

[modrzew47]

A jakby tak przy dojściu do skrótu był obowiązkowy telemark i punkty za styl?

I ze sportu rzetelnego,bezpośredniego zrobiłbyś....domyślny i zależny.

 

Jeszcze w LA wprowadzić stylowe bieganie i sędziów do oceny,napisać lekka atletyka artystyczno-humorystyczna.

 

Audiofan ty masz pomysły,gratulacje.

 

Tylko się nie denerwuj i dbaj o żyłkie.

[Zbig]

Tak Cię tylko podpuszczamy żebyś nie oklapł

[modrzew47]

Dzieciom takie podpuchy....do lat trzech.Kupią.

[Zbig]

Dzieciom takie podpuchy....do lat trzech.Kupią.

To akurat poziom w sam raz na to forum...

[soundchaser]

Oglądałem dzisiejszy mecz Radwańskiej z Jankovic.

Wygrała gładko 6:3, 6:3, ale styl marny.

Na początku wzajemne przełamywanie. Agnieszka 2 X przełamana, a mimo to wygrała seta 6:3.

O czym to świadczy?

Pierwszy serwis kulał strasznie. Ogólnie słaby mecz i pewne zwycięstwo, ale tej przewagi nie było widać na korcie.