Skocz do zawartości
IGNORED

KTO NAJLEPIEJ SIE ZNA NA AUDIO ?


marianek

Rekomendowane odpowiedzi

Branza audio to 90% marketing,wyglad i snobizm,a tylko 10% jakosc dzwieku.Sprzedawcy i prasa (co jest oczywiste,ale nie dla wszystkich) maja jeden cel-zbajerowac i wcisnac jak najdrozszy sprzet i "akcesoria" bo podobno brzmia "lepiej".Dochodzimy do najwazniejszej kwestii audiofilizmu-co to znaczy "lepiej"? To,ze monitory za 5kzl brzmia "lepiej" od glosnikow komputerowych za 100zl jest oczywiste i proste do udowodnienia,ale co z najdrozszymi glosnikami swiata-czy ktokolwiek jest w stanie w pomiarach (jedyna obiektywna rzecz w audio) lub na "sluch" udowodnic ktore lepiej "brzmia"? Jezeli nie da sie zmierzyc ani uslyszec jakie glosniki "brzmia" najlepiej to jaki sens i na podstawie czego (wygladu,marki,ceny?) ocenia sie sprzet w gazetach audio?(w kazdej inaczej).Teraz powstaje pytanie :kto sie zna na sprzecie audio i czy dobrze slyszy? Od wielu lat przegladam prase audio,a od kilku fora internetowe i zastanawiam sie skad "fachowcy" piszacy w gazetach i na forach czerpia swoja wiedze ?(ze stereophila czy sami to wymyslili?). Wydaje sie im,ze sa Kenami Kesslerami,a Ken uwaza,ze lampy 300B z kolumnami o wysokiej skutecznosci i wstegi sa do niczego.Ciekawe czy ktos mu zarzuci,ze sie nie zna ,albo zeby zbadal sobie sluch.W Polsce jest wielu dystrybutorow,a w gazetach testuje sprzet ciagle od kilku tych samych,moze ktos wie dlaczego? Bez watpienia najlepszymi "specjalistami" od audio,a od kabli napewno sa piszacy w hi-fi i hi-fiim.Pisza bardzo "ciekawe" felietony,ladnie skladaja zdania ,duzo udzielaja sie na forach,ale sek w tym,ze nie maja nic ciekawego do powiedzenia ( w temacie audio).Na poczatek proponowalbym "fachowca" uzupelnic wiedze z fizyki i chemii na poziomie gimnazjum,potem z metalurgii a na koncu testowac kable i udzielac rad na forach.Z testow "fachowcow" dowiadujemy sie:

-srebrne wtyki utleniaja sie pokrywajac tlenkiem srebra (dobrze przewodzacym prad)- problem w tym,ze srebro w temp. pokojowej sie NIE UTLENIA

-kable z miedzi OFC 8N kosztuja 85zl-po pierwsze miedz zawsze pokryta jest tlenkiem i zawiera tlen wiec nie istnieje miedz beztlenowa,a czystosci 8N nie da sie zmierzyc,poza tym osiagniecie 6N jest bardzo drogie i trudne technologicznie (moze ktos wie jak polscy producenci drogich kabli to robia,ze im sie ta miedz nie utlenia?)

-wtyki pokryte 24k zlotem-nie ma 24k zlota (proba 1000),a zloto 4N jest tak miekkie,ze zeszloby po jednym uzyciu (dlaczego stosuje sie rod-gorszy przewodnik?)

-kable monokrystaliczne-choc sa tacy co twierdza,ze takie istnieja-nikt tego nie udowodnil (wystarczy obejrzec pod mikroskopem), bo jak z monokrysztalu zrobic 3m kabla i czy przy zwijaniu i rozwijaniu nie powstaja w nim defekty ( czy dalej jest monokrysztalem?) Czy w kablach audio w ogole chodzi o przewodzenie pradu bo uzywa sie do ich budowy stopow,aluminium,niklu,molibdenu,wegla,filtrow itp.(slabych przewodnikow) a taka valhalla przewodzi sygnal prawie z szybkoscia swiatla (tylko czy ma to wplyw na brzmienie?) Dlaczego prasa zajmuje sie kablami (szczegolnie sieciowymi) i oczyszczaniem pradu ( czy na tym sie najwiecej zarabia?) a nie rzeczami najwazniejszymi w audio jak sposob nagrywania plyt,akustyka i ustawienie kolumn? Kable to kontrowersyjny temat bo nikt nie wie dlaczego roznie brzmia i ktore lepiej.Czy najlepsze studia nagraniowe i muzycy stosuja drogie kable?Czy rozdzielajac integre i laczac ja odinem lub the zero bedzie grala lepiej jak bez kabla?(to samo dotyczy aktywnych kolumn) Zastanawia mnie ilu audiofilow doszlo do wniosku,ze drogie kable (robione tanio w chinach albo w piwnicy) sluza tylko do wyciagniecia jak najwiekszej kasy od ludzi (kto mialby odwage przyznac sie ,ze kupil kawalek zwyklego drutu (w ladnym opakowaniu) za kosmiczne pieniadze?Jlu dalo sobie spokuj z drogimi kablami?( zrozumialo,ze w kablach nie ma "jadra,esencji dzwieku" jak twierdza "fachowcy"w prasie ktorzy uzywaja okablowania (czy zaplacili za nie?) drozszego niz ich systemy) Na forum hfm jako marian zadalem wiele pytan,a "fachowcy" zamiast merytorycznych odpowiedzi pisali,ze pytania sa glupie,zebym zbadal sobie sluch (standard) itp. Ciekawe dlaczego osluchani "fachowcy" z referencyjnym sluchem trzesa portkami przed slepymi testami (jezeli rozrozniaja kable sieciowe to odroznienie denona od krella to bulka z maslem.Zadziwiajace jest jak szybko "fachowcy" od stereo stali sie "specjalistami" od kina domowego i obrazu.Na koniec polecam wszystkim zainteresowanym tematem audio przeczytanie wszystkich watkow mariana na hfm-ie( szczegolnie "fachowych" odpowiedzi-moze ktos tutaj odpowie na jakies pytanie?) i odpowiedzenie sobie na pytanie : KTO NAJLEPIEJ SIE ZNA NA AUDIO ? Czy sa to "fachowcy" piszacy o kosmicznym wplywie kabla sieciowego (podobno robionego dla NASA) na dzwiek, a moze sprzedawcy potrafiacy wcisnac starszemu panu przyslowiowa "listwe fadela"?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35903-kto-najlepiej-sie-zna-na-audio/
Udostępnij na innych stronach

Marianek, przestań piepszyć. Po tym co napisałeś najwyrażniej nie masz żadnego doświadczenia z audio.

 

Ilu jest takich jak ty, mondrali a ilu, którzy wierzą w kable, sieciówki itd. Ja sam bawię się w audio prawie 20 lat i brzydzą mnie tego typu uwagi jak twoja. ]

 

 

Marianek to mój szmal i wydaje go na co chce, jeżeli jest jakieś oszustwo to idź do prokuratury.

mnie ubawily swego czasu recenzje kabli Audionowej w tejze bodajze gazecie... strasznie jednostronne... az pachnace jakims szemranym ukladem.... nie zeby kabel Audionowej to byl szczyt swiata ale .... wszystko ma swoje granice - takze sprzedawanie sie sponsorom ;))))

Mirek a czy to ja nie od Ciebie kupilem sieciowke Heaven's Gate, którą potem odsprzedałem zjadajac sie ze wstydu bo kupujacy (widac fachura) szybko zwrocil mi uwage, ze ten kabel nie ma nic wspolnego z tym co ja mu pisalem....hmm......

no cóż ,żeby kable dobrze grały najpierw muszą być wygrzane, ustawione na specjalnych podstawkach, płytę CD/DVD trzeba przewinąć w specjalnym urządzeniu a potem już można się cieszyć dźwiękiem

>-wtyki pokryte 24k zlotem-nie ma 24k zlota (proba 1000),a zloto 4N jest tak miekkie,ze zeszloby po jednym uzyciu (dlaczego stosuje sie rod-gorszy przewodnik?)

 

I faktycznie to złoto się ściera, zwł. jak wkładamy wtyczkę do gniazda niklowanego.

Mniejsza ścieralność jest gdy oprócz wtyku pozłacane jest gniazdo.

Różnice przewodności metali na tak krótkim odcinku i cienkiej warstwie są nieistotne;

Au i Rh to metale szlachetne, odporne na korozję, utlenianie i czynniki chemiczne, nadają się na styki przy czym rod stosuje się dlatego, że jego dodatek podnosi twardość (i przy okazji jest baaardzo drogi). W ten sposób zabezpiecza się też biżuterię przed uszkodzeniami mechniacznymi powierzchni (rodowanie galwaniczne), stosuje się też stop zaw. 10% Rh, tzw. platynorod.

molibden niestety ma 100% racji..dobrej klasy gniada i wtyki audio winny byc wykonane ze srebra ..nawet jak srebro sie utleni na czarno to i tak tlenek srebra jest znakomitym przewodnikiem...ale złoto fajnie wyglada na reklamach w kolorowych czasopismach i do tego te pidpierdułki z 24 karatami robia swoje....płacicie płacicie jak murzyn za zapałki..

graaf, 3 Wrz 2007, 15:38

 

>>KTO

>>NAJLEPIEJ SIE ZNA NA AUDIO ?

>

>odpowiedź jest prosta - senicz

 

 

To prawda.Potrafi ze starego sprzętu, na starych podzespołach stworzyć hi-end przy którym wysiadają topowe konstrukcje znanych producentów.

ptx, 3 Wrz 2007, 16:39

 

>graaf, 3 Wrz 2007, 15:38

>

>>>KTO

>>>NAJLEPIEJ SIE ZNA NA AUDIO ?

>>

 

 

Ale nie zna sie na marketingu (bo jest Uczciwy) i "dezajnie" (bo jest... ?) czyli i tak skończy jako "kultowy".

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Na audio zna się każdy.

 

To tak jak z winem. Eksperymenty wykazały że zwykły laik ma zdolność rozróżniania bukietów win porównywalną z doswiadczonym kiperem. Różnica pomiedzy nimi polega na tym, że ten drugi potrafi nazwać to co czuje i dzieki temu lepiej to zapamiętać i opisać innym.

 

Podobnie z dźwiękiem. Kazdy kto zada sobie trud porównania brzmienia pewnej liczby urzadzeń bedzie się mógł uważać za znawcę, natomiast o byciu ekspertem decyduje głównie talent literacki. Józwa pisze w prasie bo potrafi zabawnie opowiedzieć o ratowaniu babci z chlewika, co nie znaczy, że słyszy lepiej od jegomościa, który tylko czyta to forum, bo zrobienie jakiegokolwiek wpisu jest ponad jego siły.

 

Prasa specjalistyczna to twór ekonomiczny, który musi chwalić produkty reklamodawców bo inaczej zbankrutuje. Nie jest to postawa godna pochwały, ale zrozumiała i przeklinanie ich za to jest raczej niepoważne.

Foksik, 3 Wrz 2007, 20:04

Prasa specjalistyczna to twór ekonomiczny, który musi chwalić produkty reklamodawców bo inaczej

>zbankrutuje. Nie jest to postawa godna pochwały, ale zrozumiała i przeklinanie ich za to jest raczej

>niepoważne.

 

Tu się zgadzam w 100 %

Pozdrawiam

>ptx

Ty chyba jesteś następnym mędrcem z trzema stówami w skarbonce ?

Jaki senicz jaki High-End ?

Zdecyduj się na coś.

 

>AdamGdańsk

Heavens Gate ,drut jak drut, u jednego zagra a u drugiego nie ot i wszystko.

 

Co do Fadela, to jest dobry choć dosyć drogi, ale i tak tańszy od wielu innych podnietków.

Powiedziałbym tak: NA AUDIO ZNA SIę KAżDY. A granice poznania wyznacza znalezienie różnicy, która jest niezbędna dla słuchania muzyki z przyjemnością. Jednemu wystarczy mp3, drugiego nie zadowoli nic. I ten drugi będzie kombinował w nieskończoność wymyślając cuda - wianki i dzikie węże. Rozsądne rozwiązanie leży pewnie gdzieś pośrodku. Ja kombinuje dopóty dopóki coś mnie w odtwarzanym dzwięku nie satysfakcjonuje. Jeśli jest na tak to po prostu słucham. Bo to muzyka jest najważniejsza!!!! To musi być straszne myśleć podczas słuchania, że soprany są nie dość perliste, albo że u kumpla bas był lepiej kontrolowany. Owszem to może być przyczynek do poszukiwania lepszego, ale nie powód dla słuchania muzyki. Inaczej ogarnie nas obsesja szukania optymalnego UKłADU!!!!!!

Gardenus, 3 Wrz 2007, 20:43

 

>Foksik, 3 Wrz 2007, 20:04

>Prasa specjalistyczna to twór ekonomiczny, który musi chwalić produkty reklamodawców bo inaczej

>>zbankrutuje. Nie jest to postawa godna pochwały, ale zrozumiała i przeklinanie ich za to jest

>raczej

>>niepoważne.

>

> Tu się zgadzam w 100 %

> Pozdrawiam

 

nie wiem czy zrozumiale...np. polskie serwisy informacyjne tv manipuluja i sugeruja. czy to jest zrozumiale?

jar1, 3 Wrz 2007, 17:04

 

>wtyki audio winny byc wykonane ze srebra

>>..nawet jak srebro sie utleni na czarno to i tak tlenek srebra jest znakomitym przewodnikiem.

>

>tere fere.... banialuki.

 

:):) To jest własnie szpenio :) :

Dobry sprzęt na którym sie znają tak jak i kable powinien pochodzić lub miec rodowód wyłącznie z Warszawy (najlepiej od członka Kaim)

 

Adam-> to Mirek "wali" na bezczelnego takie numery :):):)

Patrzeć tylko jak Amplifona mozna bedzie kupić jako Kondo :)

Marianek,- Marian na forum sąsiednim - działa tak:

 

1.Zakłada wątek.

2.Robi jeden kontrowersyjny wpis, na którym poprzestaje. Po wpisie zaczyna się napierdalanka między ludźmi - przygląda się temu - ale nie uczestniczy. Odezwie się znowu dopiero w kolejnym wątku (jednym wpisem), i kolejny raz będzie obserwował, jak ludzie skaczą sobie do oczu.

Olać to, Panowie. Internetu nie ma? To niech se k...wa założy.

yancho, 4 Wrz 2007, 01:24

 

>Marianek,- Marian na forum sąsiednim - działa tak:

>

>1.Zakłada wątek.

>2.Robi jeden kontrowersyjny wpis, na którym poprzestaje. Po wpisie zaczyna się napierdalanka między

>ludźmi - przygląda się temu - ale nie uczestniczy. Odezwie się znowu dopiero w kolejnym wątku

>(jednym wpisem), i kolejny raz będzie obserwował, jak ludzie skaczą sobie do oczu.

 

Może prowadzi jakieś badania psychologiczne lub socjologiczne... może są to badania prowadzone na tajne zlecenie rządu IV RP... kto wie? kto wie?

 

...psss w dzisiejszych czasach lepiej być ostrożnym.

>ptx

Ty chyba jesteś następnym mędrcem z trzema stówami w skarbonce ?

Jaki senicz jaki High-End ?

Zdecyduj się na coś.

dagon:

przejrzyj posty senicza to będziesz wiedział w czym rzecz...apropo skarbonki to mam 4 stówy :)

Foksik, 3 Wrz 2007, 20:04

>Prasa specjalistyczna to twór ekonomiczny, który musi chwalić produkty reklamodawców bo inaczej

>zbankrutuje. Nie jest to postawa godna pochwały, ale zrozumiała i przeklinanie ich za to jest raczej

>niepoważne.

 

Nie do konca sie zgadzam. Chwalic to jedno - a dyskredytowac produkty nie-reklamodawcow to drugie. Gdybym produkowal kable glosnikowe i w magazynie specjalistycznym ktos by bez zenady napisal, ze po wpieciu moich kabli "koc zostal nalozony na kolumny" i "nie bylo slychac muzyki" to bym podal czasopismo do sadu - zeby na sali sadowej udowodnili prawdziwosci takich stwierdzen, gdyz w dosc bezposredni sposob bylbym w stanie wykazac, ze zaszkodzilo to moim interesom ;)))). W przypadku Audionovy - sam juz mam tylko sieciowke tej firmy, ale mialem co nieco swego czasu - zadziwil mnie bezpardonowy atak na kable tej firmy, gdy wszystko inne w gazecie zawsze opisane jest mniej lub bardziej pozytywnie (do tego stopnia, ze nie wiadomo w sumie co jak gra ;)))))....

dogon, 3 Wrz 2007, 21:04

>Heavens Gate ,drut jak drut, u jednego zagra a u drugiego nie ot i wszystko.

 

Nie chodzilo o dzwiek - raczej o to, ze najwyrazniej z oryginalnego kabla HG pozostala tylko koszulka i logo ;))))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.