Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[bolo_senor]

7 godzin temu, sir.jax napisał:

Chętnie jednak się dowiem w jakim zakresie pasma "rozpraszają" książki na półce, lubisz pomiary wszelkiej maści, lubisz też pouczać i jednocześnie dyskredytować innych, wiec uznam, ze masz taką wiedzę na podstawie pomiarów rzecz jasna w twoim lokum

a jak chcesz to zmierzyć? i wiesz chociaż po co ? Pochłanianie to owszem , ale rozpraszanie ? Wypowiedź buńczuczna , ale coś wiedza kuleje.

6 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

I ja się zgodzę również.

a ja nie , bo więcej tu buty niż jakiejkolwiek wiedzy.

8 godzin temu, sir.jax napisał:

Pierwsze słyszę,  że akurat bezpośrednio za kolumnami stawia się "rozpraszacze", owszem są dwie szkoły z których jedna mówi,  iż wokół kolumn i na ścianie za nimi należy rozpraszać, zaś w części za słuchaczem tłumić, ale jest też szkoła, która mówi, że powinno się robić na odwrót, ale domyślam się, że to akurat wiesz.

to mało słyszałeś , wszystko zależy od tego co masz na drugiej ścianie . Z resztą nie ma tu jakiegoś wzoru , robi się jak w pomiarach wychodzi najlepiej. żeby ograniczyć echo wielokrotne wystarczy jeden rozpraszacz (choć nie zawsze). 

[bolo_senor]

8 godzin temu, sir.jax napisał:

Może jeszcze postaw tam kwiatki, kolejny mit o rozpraszaniu.

a co to kwiatek nie rozprasza ? Czemu ? Kwiatów nie lubisz?

dwumetrowa juka to też kwiatek.

Edytowane 13 Października 2019 przez bolo_senor

[Gość Sine Metu]

Mialem takie pianki przez pewien czas, ale je zlikwidowalem. Ani nie slyszalem, ani nie mierzylem jakiejs roznicy





Teraz wyladowaly z przodu na telewizorze

No jeżeli nie słychać różnicy, to zajebiście

[bolo_senor]

Godzinę temu, Sine Metu napisał:

No jeżeli nie słychać różnicy, to zajebiście

Nie dziwi mnie to , bo rozróżnić poszczególną częstotliwość w natłoku innych , o ułamek sekundy krótszą chyba nikt nie potrafi.

Ale na "wodospadzie" taka pianka powinna być widoczna.

[Chicago]

Jazzus! Ile to się trzeba namierzyć, żeby sobie kilku płyt w domu posłuchać. Ale pół biedy z mierzeniem - ile trzeba się napisać na forum i naudowadniać o najswojszych racjach. Jednak jesteśmy pojebanym narodem ?

[dankam]

1 hour ago, Chicago said:

Jazzus! Ile to się trzeba namierzyć, żeby sobie kilku płyt w domu posłuchać. Ale pół biedy z mierzeniem - ile trzeba się napisać na forum i naudowadniać o najswojszych racjach. Jednak jesteśmy pojebanym narodem ?

Zgadzam się. Ponad Tydzień temu nieświadomy wstawiłem zdjęcie zgodnie z tematem wątku a dostałem od razu rady i informację „że to nie będzie grać”, że muszę przemeblować pokój itd.

Przy okazji zakupu sprzętu używanego mam okazję gościć u różnych „audiofili” i każdorazowo spotykałem się z jakimiś dziwactwami, natręctwami itp. Czytając to forum to się w dużej mierze potwierdza.  Niektórym trudno zrozumieć, że istnieje życie poza audio, że są prawa fizyki i mają zastosowanie w akustyce i inżynierii, że ucho to nie urządzenie pomiarowe, że wiem co mi się podoba a nie to o czym piszą w recenzjach, że na dobrym sprzęcie można i się chce słuchać każdej muzyki że się ją ciągle odkrywa a nie klepie wybrane i to koniecznie w koszernej audiofilskiej wersji kawałki.

 

[Stream]

To niesamowite, jak zwykłą radość ze słuchania muzyki można doprowadzić do totalnego absurdu....

[Huberto1984]

I jak tu sie dziwic, ze ludzie zdjec nie chca wstawiac jak spotykaja sie tylko z krytyka I brakiem zrozumienia, ze audio to hobby a NIE fanatyzm. 

[bolo_senor]

9 godzin temu, Chicago napisał:

Jazzus! Ile to się trzeba namierzyć, żeby sobie kilku płyt w domu posłuchać. Ale pół biedy z mierzeniem - ile trzeba się napisać na forum i naudowadniać o najswojszych racjach. Jednak jesteśmy pojebanym narodem ?

sprawdza się powiedzenie gdzie 3 polaków tam 4 racje ,  z drugiej strony krytyki też nie umiemy przyjmować , nawet takiej niezłośliwej. 

Skoro czepiacie się , że trzeba mierzyć , to jak w takim razie ludzie mają wasze systemy oceniać ? Skoro nie ma pomiarów , czy po ilości wydanej gotówki , czy po doborze koloru ?. Zastanówcie się panowie .

[xajas]

...z drugiej strony krytyki też nie umiemy przyjmować , nawet takiej niezłośliwej. 

 Brawo, trafiasz sedno sprawy. Czasami odnosze wrazenie, ze ludzie wsadzaja zdjecia i zawsze oczekuja poklepywania po plecach i uznania. A jesli ktos wychodzi z konstruktywna krytyka i pomyslami na dalsze polepszenie, od razu spotyka sie z reakcja jak u opryskliwego, obrazonego nastolatka na etapie dojrzewania ;-)

Jesli ktos ma takie nastawienie i nie znosi opinii/reakcji nie po wlasnej mysli, nie powinien udzielac sie na otwartych forach z wolnoscia publikowania wlasnych opinii.

 

Jest takie powiedzenie „jesli nie jestes w stanie zaakceptowac/strawic odpowiedzi, nie powinienes zadawac pytania..“

 

Na wszelkich semanariach na temat komunikacji, managementu itp. jednym z ciekawszych i wazniejszych tematow jest tzw. Feedback Process -> reakcja osoby na krytyke i trud, ktory zadaja sobie inne osoby, wyrazajace takie propozycje poprawy (czyli podziekowanie i otwarte przyjecie propozycji).

 

A co spotykasz tutaj na forum? Sarkazm i obrazalstwo.

Prymitywizm i sredniowiecze ;-)

 

Pomijam wypadki, w ktorych coniektorzy z zasady, z czystej zlosliwosci i z powodu osobistych animozji, generalnie wszystko krytykuja, mimo ze nie sa w stanie zaproponowac konkretnych polepszen, albo merytorycznie uzasadnic co jest bledne. Mamy tutaj kilku takich specjalistow ;-)

 

[xajas]

 

 

[Gość]

Godzinę temu, bolo_senor napisał:

po ilości wydanej gotówki

M...sz, przecież to oczywiste ?

Edytowane 13 Października 2019 przez Gość

[bolo_senor]

5 minut temu, ziko369 napisał:

M...sz, przecież to oczywiste ?

w takim razie zdjęcie paragonu wystarczy :P

[Gość]

1 minutę temu, bolo_senor napisał:

w takim razie zdjęcie paragonu wystarczy ?

Dla niektórych nietoperzy paragon to podstawa oceny...

[Chicago]

38 minut temu, xajas napisał:

Na wszelkich semanariach na temat komunikacji, managementu itp. jednym z ciekawszych i wazniejszych tematow jest tzw. Feedback Process -> reakcja osoby na krytyke i trud, ktory zadaja sobie inne osoby, wyrazajace takie propozycje poprawy (czyli podziekowanie i otwarte przyjecie propozycji).

Nie ściemniaj - 'feedback' może być pozytywny lub negatywny. Na krytykę też trzeba być odpornym i umieć na nią pozytywnie zareagować. 'Feedback', to nie jest podziękowanie.

[Gość]

6 minut temu, bolo_senor napisał:

w takim razie zdjęcie paragonu wystarczy ?

A co wtedy,jak najlepszy producent ,najlepszych kolumn na świecie nie daje paragonu? ????????

[Gość]

pozostaje Ci subiektywna ocena jakości dźwieku w stosunku do średniej światowej i wycena produktu na tej podstawie, tylko kto Ci uwierzy ? ?

[dankam]

1 hour ago, bolo_senor said:

Skoro czepiacie się , że trzeba mierzyć , to jak w takim razie ludzie mają wasze systemy oceniać ? Skoro nie ma pomiarów , czy po ilości wydanej gotówki , czy po doborze koloru ?. Zastanówcie się panowie .

A dlaczego mają oceniać. Przecież to nie wątek konkursowy. Czytajcie ze zrozumieniem tematu.

[xajas]

Nie ściemniaj - 'feedback' może być pozytywny lub negatywny. Na krytykę też trzeba być odpornym i umieć na nią pozytywnie zareagować. 'Feedback', to nie jest podziękowanie.

 

Oczywiscie, ale o „pozytywnym“ (poklepywaniu po plecach) nie musimy dyskutowac, ten jest bezproblematyczny

 

Ale tego z podziekowaniem nie zrozumialem.

 

Feedback daje „krytykujacy“ a podziekowanie „krytykowany“

[bolo_senor]

2 minuty temu, dankam napisał:

A dlaczego mają oceniać.

no chwila , to mamy tylko obrazki oglądać ? google ma to samo .

 

8 minut temu, dankam napisał:

Przecież to nie wątek konkursowy. Czytajcie ze zrozumieniem tematu.

Jak już się , czymś chwalę , to chcę poznać czyjąś opinie . Inaczej to mogę pójść do salonu audio i kilka zdjęć cyknąć.

W formule bez komentarzy to typowy wątek zaczepny dla tych kasiastych powstanie .

[xajas]

Jak już się , czymś chwalę , to chcę poznać czyjąś opinie .

 

Coniektorzy, tylko jesli ta opinia jest pozytywna

 

Jestesmy w pierwszej klasie, niepytanym bez podniesienia reki i przydzielenia glosu nie wolno wyrazac wlasnej opinii

 

[Chicago]

Język angielski jest językiem kontekstu - w zależności w jakich okolicznościach użyjemy danego słowa, takie ma znaczenie to słowo. Feedback oznacza również sprzężenie zwrotne lub wynik - nie tylko oznacza on reakcję lub opinię na dany temat czy też wypowiedż lub rzecz... etc.

Oczywiście w 'feedbacku' można zamieścić podziękowania, ale równie dobrze i zbesztanie z błotem danego zjawiska.

[xajas]

Feedback w kontekscie komunikacji miedzyludzkiej jest dosc jednoznaczy i niezaleznie od strefy jezykowej nie dopuszcza zbyt wiele miejsca na interpretacje kto jest ktora strona :-)

 

[dankam]

17 minutes ago, bolo_senor said:

31 minutes ago, dankam said:

A dlaczego mają oceniać.

no chwila , to mamy tylko obrazki oglądać ? google ma to samo .

 

 

18 minutes ago, bolo_senor said:

Jak już się , czymś chwalę , to chcę poznać czyjąś opinie . Inaczej to mogę pójść do salonu audio i kilka zdjęć cyknąć.

W formule bez komentarzy to typowy wątek zaczepny dla tych kasiastych powstanie .

 

14 minutes ago, xajas said:

18 minutes ago, bolo_senor said:

Jak już się , czymś chwalę , to chcę poznać czyjąś opinie .

 

 

Coniektorzy, tylko jesli ta opinia jest pozytywna

Czy dla was jedyna forma interakcji to ocena?

Jeszcze raz napiszę. Czytajcie ze zrozumieniem, dla ułatwienia można spojrzeć co chciał założyciel wątku?

[bolo_senor]

8 minut temu, dankam napisał:

Czy dla was jedyna forma interakcji to ocena?

no wiesz , sądząc po pierwszym poście to wątek krezusowo-ekshibicjonistyczny lub fotograficzny .

Taka jest natura człowieka , że żeby stwierdzić , czy coś mu się coś podoba , musi to swoimi kryteriami najpierw ocenić.

Zapewne ocena ekspozycji zdjęcia kolorów itp i/lub ceny zestawu byłaby w tym wątku właściwsza , ale to nie forum fotograficzne , a grube pieniądze wydane na hi-fi na tym forum nie robią wrażenia. 

[dankam]

5 minutes ago, bolo_senor said:

no wiesz , sądząc po pierwszym poście to wątek krezusowo-ekshibicjonistyczny lub fotograficzny .

Jak nie pasuje to nie ma obowiązku pisania w tym wątku.
 

 

7 minutes ago, bolo_senor said:

Taka jest natura człowieka , że żeby stwierdzić , czy coś mu się coś podoba , musi to swoimi kryteriami najpierw ocenić.

Mylisz stwierdzenie czy coś Tobie się podoba z ocenianiem czy to co widać jest dobre czy złe.

[Chicago]

45 minut temu, xajas napisał:

Feedback w kontekscie komunikacji miedzyludzkiej jest dosc jednoznaczy i niezaleznie od strefy jezykowej nie dopuszcza zbyt wiele miejsca na interpretacje kto jest ktora strona ?

Nie wiem o czym piszesz - feedback jest dla klienta i to on wystawia opinię czy też reaguje na zaistniałą sytuację pisząc lub opisując coś w kontekście pozytywnym, neutralnym lub negatywnym.  A że ludziska sami sobie wystawiają feedback pozytywny i opisują cuda na kiju, to już zupełnie inny temat. 

[bolo_senor]

58 minut temu, dankam napisał:

Mylisz stwierdzenie czy coś Tobie się podoba z ocenianiem czy to co widać jest dobre czy złe.

A widzisz sam do końca ze zrozumieniem nie przeczytałeś , o to też nie chodziło założycielowi wątku - chciał tylko zdjęcia.

Ale by coś uznać za dobre , czy nie - to też musi ktoś to ocenić . Bezkrytycznie chyba nie przyjmuje nikt do wiadomości co ktoś napisze czy powie.

Taki przykład , jeżeli sukienka w grochy jest dobra , czy to znaczy , że i ty ją kupisz ? . Zapewne nie , bo to obiektywna ocena żony i może nie być tożsama z twoją . Tak samo jest tu. Każdy ma uwagi i spostrzeżenia i trzeba to szanować. Jakby nie to - skąd wiedziałbyś , że facet nie powinien chodzić w sukience w grochy.

58 minut temu, dankam napisał:

Jak nie pasuje to nie ma obowiązku pisania w tym wątku.

w tym wątku nie powinno być , żadnego pisania tylko same zdjęcia , jak prosił założyciel , a jednak ty też piszesz.  Taka mała "uprzejmość za uprzejmość" . 

 

Edytowane 13 Października 2019 przez bolo_senor

[xajas]

w Niemieckim jest takie super powiedzenie:

 

„man soll nicht Wasser predigen, aber Wein trinken“

 

czyli

 

„nie powinno sie zalecac/nakazywac innym pic wode, a samemu pic wino“

 

Moje ulubione

 

 

 

[Gość]

in vino veritas, in aqua sanitas