Lubuskie - odsłuchy.

[lucmaster]

marekzawa, 17 Cze 2010, 22:20

 

>Ołtarzyk jest a klęcznika brak :)

 

 

to taka kara od żony, żeby niewygodnie było :)

ale za to od jutra w konkury z vandersteenami przyjeżdżają Esy Furioso 2 (kwadrat). jakoś się jeszcze pomęczę na tych krzesełkach...

[berberys]

Marku!

Kołyskę Łukaszowi wystrugaliśmy, to i malutki klęczniczek, jak będzie trzeba, także wystrugamy!!!

Jeno Łukasz musi zdecydować, czy "rokokokoko" woli, czy mamy topornie Bauhausem pojechać... :)

Pozdrowienia dla Przyjaciół z najładniejszego miasta w Polsce! :))

[mczaj]

berberys, 17 Cze 2010, 21:38

 

>A jak teraz brzmi???

>Jedno zdjęcie powie więcej niż setki słów...

 

 

jedna aukcja też dużo powie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Mczaju! Kolego drogi!

Chciałbyś coś dodać w temacie??? :)

Masz ochotę dowiedzieć się więcej? Musisz zapytać na PW Łukasza.

Bo ja osobiście uważam, że wystawienie na aukcji Vanderszaf to autentycznie kolejna pomyłka!

[berberys]

Ave!

Wczoraj mieliśmy okazję spotkać się i posłuchać odrobiny muzyki! Ta odrobina skończyła się na tym, że kilkadziesiąt metrów kwadratowych podłogi zostało pokryte okładkami płyt wyjętych z przeprowadzkowych kartonów.Łukasz pewnie do teraz sprząta ;)

Korzystając z okazji pobawiliśmy się też w przełączanie kolumn.

Nie omieszkaliśmy też zamienić kilka zdań na temat sensu dalszego prowadzenia tematu "Lubuskie odsłuchy".

Z rozmowy wynikało wprost, że nastroje w ekipie do pozytywnych nie należą. Wątek, co jakiś czas opanowywany jest przez "życzliwych", zawistnych, tudzież innych - "inteligentnych inaczej".

Jako że zarówno ojciec założyciel, jak i autor słów niniejszych chorobliwie brzydzimy się cenzurą mającą na forum postać bana (rzucono nawet hasło, że lepiej zamknąć wątek niż dopuścić się lokowania co poniektórych) zniechęcenie jest spore. Z drugiej strony dochodzą do nas miłe gesty, z których wynika jasno, że jeszcze warto, a na szczekających trzeba niczym karawana.

Żadne wiążące decyzje nie zapadły, ale nie mogę wykluczyć, że kiedyś powiemy pas.

Z uwagi na atmosferę wątku nie mam ochoty opisywać brzmienia obu par kolumn. Jak ktoś będzie chciał, to się dowie.

I zdjęcia.

Na nich kolumny, które mogłyby się wydawać olbrzymimi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Ale nie są!

Za to mają szufladkę ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Na zdjęciu tego nie widać, ale ESY stanęły gdzieś ze 3 metry od ściany tylniej i z kilkadziesiąt od bocznych.

W trakcie zabawy skorzystaliśmy z wyposażenia dodatkowego i, z korzyścią dla przetwarzania basu, dociążyliśmy membranę bierną w skrzyni basowej.

Także próbowaliśmy zmienić ustawienie w ten sposób, że membrany bierne zostały skierowane do środka - ku sobie, ale ustwienie przeciwne - z głośnikami basowymi na wewnętrznych ściankach kolumn, okazało się lepszym.

Za namową Adama kolumny stanęły na kolcach, co było pomysłem doskonałym!

Atmosfera była gorąca, towarzyszył nam Jack Daniels i tylko szkoda, że Adam musiał tak szybko wyjechać!

Jak zwykle na zakończenie wypchałem swą odsłuchową torbę mnóstwem płyt!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robix]

Bartku ,Lukaszu>>> watku nie zamykajcie jest swietny a troli bedziemy ignorowac!

 

Piekne te ESY zawsze mi sie podobaly a w lubuskiem sa i wlasnie dlatego warto utrzymac ten watek!

 

Nie znam inych takich zapalencow i ,,przewalaczy,, sprzetu audio jak w lubuskiem:)

 

Ps. Napiszcie jak gralo plizz ,bo bez tego to juz nie to samo a sensu brak.

 

robix

[Gość Paweł Skurzewski]

Panowie nie zamykać!!!na forum jest olbrzymia ilość wątków,których myślą przewodnią jest butowanie wszystkiego czego butujący nie mogą sami zdobyć.Zawiść,zazdrość,poczucie wszechwiedzy,megalomania i samouwielbienie."Lubuskie"jawią się jako oaza pozytywnych freaks,gdzie nikomu nie przeszkadza dobrze się bawić przy słuchaniu kabli bez względu na to czy coś słychać.Nie ma jadu i goryczy,że mnie się nie udało,jest pasja i radość z osiągnietych rezultatów.Tak trzymać!!Łukaszowi gratuluję nowego locum,obecny pokój odsłuchowy niesie nadzieję na fantastyczny dzwięk.

Pozdrawiam

P

[EmilioE]

Chłopaki nie zamykajcie wątku!

Nie można się tak bardzo przejmować dupkami i trollami. Taki jest przekrój całego społeczeństwa, że znajdą się w nim "życzliwi", "sympatyczni" i "bardzo mądrzy" - ma to dokładne odzwierciedlenie w forum.

Olać ich i zbanować w wątku - po to właśnie są takie narzędzia.

To jest wasza pasja, więc bawcie się i nie bierzcie do siebie kretyńskich uwag.

 

Już o tym pisałem, ale powtórzę jeszcze raz: jest to jeden z cenniejszych wątków na forum!!!

Macie dostęp do świeżych sprzętów, o których piszą recenzje w gazetach.

Wasze uwagi i wrażenia z odłuchow pozwalają skonfrontować rzeczywistość z recenzjami z gazet, które wiadomo jakie potrafią być.

 

Trzymajcie się!

 

Pozdrawiam

 

Emilio

[houek]

Wątek jest git. Nie zamykać tylko zbanować trolli! Uciszyć, zniszczyć, spalić :)

Gratulacje dla Łukasz - fajny pokój, na pewno system brzmi w nim lepiej niż w starym.

Esy też urodne. A jak grają?

Jak będę odwoził pre Bartkowi to zajrzę do Ciebie choć na 5 min.

[lucmaster]

saluto!

wątek będziemy ciągnąć - spoko :)

 

co do tego jak grało - kilka refleksji: Furioso jak dla mnie zagrały przynajmniej klasę lepiej od Vandersteenów. góra, średnica, budowanie planów i przestrzeni - nie waham się uznać za wybitne. problem mieliśmy z basem bo buczał. jako lekarstwo posłużyło dociążenie membran biernych i za radą Adama osadzenie kolumn na kolcach. problem w dużej mierze został opanowany (chyba że niejaki Jack Daniels pozwolił łaskawie go zignorować :) ).

 

same te Esy wydają się łączyć zalety monitorów przy wykluczeniu niedostatku basu. natomiast budowa - dla mnie problematyczna: po kie licho komu szuflada z wyjeżdżającą zwrotnicą? kombinowanie z dociążaniem membrany? ale może sie czepiam zamiast docenić możliwość "pogrzebania" :)

 

chętnych do odsłuchu zapraszam!

pozdr.

Ł>

[berberys]

Dzięki, Chłopaki, za słowa otuchy! Od razu bardziej się chce!

Co do budowy i kwestii technicznych - ESY na żywo wyglądają ślicznie. Rewelacyjny fornir na monitorkach - pięknie położony, ślicznie usłojowany i pięknie wybarwiony. Do tego dość kontrowersyjnie, bo politura na wysoki połysk. Na całe szczęście kontrapunktem są obudowy komory basowej w matowym kolorze czarnym. Wydaje mi się, że całość w tym fornirze i z lakierem, jaki jest na monitorkach, spowodowałaby, że wygląd byłby tak pretensjonalny, że aż nie do wytrzymania. Oczywiście de gustibus...

Kolumny - są bardzo głębokie. Na tyle głębokie, że boję się, iż ustawione w moim pokoju musiałyby wylądować na jego środku.

Monitory mają z tyłu variovent, a moduł basowy dodatkową membranę bierną, którą możńa dociążać nakładając kolejne podkładki na centrum membrany.

Wszystkie głośniki to wysokiej klasy Scan Speaki.

Zresztą nikt lepiej nie opisze produktu niż sam konstruktor.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zwrotnica jest umieszczona w szufladzie, która umożliwia prze przeszukaniem schowanie kilku rzeczy, które w myśl litery prawa są extra commercium :)

W sumie, biorąc możliwości regulacji - jak dla mnie - bomba!!!

Co do dźwięku - pierwsze takty muzyki i krótkie spostrzeżenia. Wybitnie przejrzyste kolumny, z absolutnie fenomenalną stereofonią, dynamiką i referencyjną górą pasma. Niestety bas trochę się ciągnie i lekko odstaje szybkością od całej reszty.

Zmiana nagrań i repertuaru zdawała się potwierdzać tę diagnozę. Bas duży, ale lekko pluszowy.

Przepięcie na Vanderszafy potwierdziło spostrzeżenia. A co do amerykańskich kolumn - no cóż. Grały mniej bezpośrednio, średnica była odrobinę zawoalowana, bas mniejszy, za to troszeczkę szybszy, ale góra - odstawała najmniej. Była równie niesamowicie nośna, choć, co słusznie zauważył Adam, nie tak płyna. Ja dodałbym, że również mniej dynamiczna w znaczeniu różnicowania poziomów.

Z tym basem Furioso był problem aż do momentu, gdy ...

Łukasz zaproponował Dzięki, Chłopaki, za słowa otuchy! Od razu bardziej się chce!

Co do budowy i kwestii technicznych - ESY na żywo wyglądają ślicznie. Rewelacyjny fornir na monitorkach - pięknie położony, ślicznie usłojowany i pięknie wybarwiony. Do tego dość kontrowersyjnie, bo politura na wysoki połysk. Na całe szczęście kontrapunktem są obudowy komory basowej w matowym kolorze czarnym. Wydaje mi się, że całość w tym fornirze i z lakierem, jaki jest na monitorkach, spowodowałaby, że wygląd byłby tak pretensjonalny, że aż nie do wytrzymania. Oczywiście de gustibus...

Kolumny - są bardzo głębokie. Na tyle głębokie, że boję się, iż ustawione w moim pokoju musiałyby wylądować na jego środku.

Monitory mają z tyłu variovent, a moduł basowy dodatkową membranę bierną, którą możńa dociążać nakładając kolejne podkładki na centrum membrany.

Wszystkie głośniki to wysokiej klasy Scan Speaki.

Zresztą nikt lepiej nie opisze produktu niż sam konstruktor.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zwrotnica jest umieszczona w szufladzie, która umożliwia prze przeszukaniem schowanie kilku rzeczy, które w myśl litery prawa są extra commercium :)

W sumie, biorąc możliwości regulacji - jak dla mnie - bomba!!!

Co do dźwięku - pierwsze takty muzyki i krótkie spostrzeżenia. Wybitnie przejrzyste kolumny, z absolutnie fenomenalną stereofonią, dynamiką i referencyjną górą pasma. Niestety bas trochę się ciągnie i lekko odstaje szybkością od całej reszty.

Zmiana nagrań i repertuaru zdawała się potwierdzać tę diagnozę. Bas duży, ale lekko pluszowy.

Przepięcie na Vanderszafy potwierdziło spostrzeżenia. A co do amerykańskich kolumn - no cóż. Grały mniej bezpośrednio, średnica była odrobinę zawoalowana, bas mniejszy, za to troszeczkę szybszy, ale góra - odstawała najmniej. Była równie niesamowicie nośna, choć, co słusznie zauważył Adam, nie tak płyna. Ja dodałbym, że również mniej dynamiczna w znaczeniu różnicowania poziomów.

Z tym basem Furioso był problem i dlatego Łukasz zaproponował dociążenie membran biernych, co rzeczywiście wpłynęło na zmniejszenie ciągnięcia się basu.

Ale to w dalszym ciągu jeszcze nie było dostatecznie dobrze. Dlatego poróbowaliśmy zmienić ustawienie kolumn względem siebie i przestawiliśmy je w ten sposób, że membrany bierne były ustawione ku sobie. Odsłuchy pokazały, że poprzednie ustawienie było w tym pomieszczeniu szczęśliwsze. Zatem wróciliśmy do niego. To przestawianie na dodatek pokazało, że kolumny są solidne i ciężkie. Uff, się nadźwigaliśmy!!!

Po jakimś czasie - z namowy Adama - wkręciliśmy kolce. No i masz babo placek - wreszcie było tak, jak być od początku powinno. Bas skrócił się, przestał się snuć po wykładzinie niczym jesienna mgła. Może to jeszcze nie jest poziom referencyjny (Lutek będzie się krzywić), bo 15 calowce głośniki z B&W 801, czy choćby aktywne suby Avantgarde Acoustic potrafiły znacznie więcej, ale bas zaczął być akceptowalnie szybki.

A cała reszta...

Fenomenalna!!!

Jakość środka i góry pasma mogę nazwać referencyjną w każdym aspekcie. Różnicowanie dynamiki, szybkość, nasycenie i barwa są doskonałe i budzą skojarzenia z elektrostatami.

Prowadzi to do kapitalnego różnicowania nagrań i ich akustyki.

Do tego możńa dodać, że kolumny znikają i budują hektary przestrzeni - wypełniając te powierzchnie wybrzmieniami. Klasa! I jeszcze coś dla Lutka odnośnie stereofonii - choć stabilność źródeł jest znakomita, to wokaliści i wokalistki w dalszym ciągu nie mają ust wielkości pinezki. ;(

Jeżeli chodzi o całokształt, to tu "lepszość" mogłyby pokazać tuby Avantgarde Acoustic, które i gabarytowo doskonale pasowałyby do pomieszczenia Lucmastera. Ale pewnie nieprędko dowiemy się tego...

Niestety chyba muszę uznać, że moje Infinity grając w moim pomieszczeniu nie potrafią dorównać Esom jeżeli chodzi i środek i górę.

Na całe szczęście pocieszyć się mogę, że bas z R90 w dalszym ciągu jest lepszy niż z Furioso2. ;P

Chyba kiedyś namówię Łukasza, by moje szafy ustawić w szranki z Esami, a wtedy zamiast zacnego Jacka Danielsa przyniosę coś single malt, ale tylko wóczas, gdy Łukasz obieca mi, że nie będzie do tego dodawać coli ;))

Aha - i coś specjalnego dla naszych "ulubieńców", tropicieli spisków, bywalców giełd i wioskowych targów, jak również urzędników Urzędów Skarbowych i Urzędów Kontroli Skarbowej:

UWAGA! WSzystkie sprzęty, które były, są lub będą opisywane w wątku z pewnością, wcześniej czy później, będą przedmiotem sprzedaży, zamiany tudzież innych zmian własnościowych. Dlatego przestrzegam - wyrażane opinie są wyłącznie informacją marketingową i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością!!! Wszystkie opisywane sprzęty to chłam, niewart jakiegokolwiek zainteresowania! :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Czy moi serdeczni koledzy napiszą kilka słów na temat tego, co dzisiaj mieli okazję posłuchać?

Jestem szalenie ciekaw Waszych odczuć!

[lucmaster]

wezwany do tablicy melduję się :)

mieliśmy dziś rzadką przyjemność i frajdę gościć twórcę kolumn wraz z jego najnowszym dziełem. pojawił się w Lubuskim pan Jerzy Herzyk (Harpia) wraz z nowymi Dobermanami.

 

pora późna - dlatego zupełnie skrótowo powiem tak: gdybym miał wolne dwadzieścia z okładem tysięcy złotych - to pewnie miałbym już nowe kolumny :)

 

wrażenia, fotki - jutro.

aha - Pan Jerzy zaprezentował nam przy okazji kapitalną płytę zespołu, w którym gra jego syn. bomba! będę miał bliższe namiary na maila i sie oczywiście podzielę.

 

pozdr.

Ł.

[foxbat]

Harpie to se zalatwiacie :P a mi Yaqina nie ma kto :P koledzy :P

[stary audiofil]

foxbat

UwAZAJ dokladnie co powiedzial EmilioE-

Nie mozna sie tak bardzo przejmowac dupkami i trollami.

Trollami-to pojmuje

Dupkami-tego nie rozumiem.

Ten EmilioE-to jest homo-sapiens,czy innego wyznania???

[palton]

Po pierwsze - troli banować, po drugie - zgłaszać do moderacji, po trzecie nie zamykać wątku !

Tak jak wielu czytam skwapliwie i dopinguje, mało piszę bom nie z Lubuskiego...

ESA Furioso znam doskonale ale bez modułu basowego (zwrotnica jest przerobiona w monitorach jak dochodzi moduł basowy). Są to b.dobre monitory nastawione na barwę, a nie szybkość. Żeby skontrolować bas w takich mikrusach była potrzebna końcówka Krella!

[EmilioE]

stary audiofilu

 

To bardzo proste: na czym polega troll każdy wie i Ty również...

Dupek - to też proste - to taki gorszy troll: jest wielce upierdliwy, monotematyczny, z kiepskim poczuciem humoru (vide: yaquinizm), stający się momentami czysto złośliwy, napastliwy, a nawet chamski i wulgarny.

Jeszcze dosadniej: w realu (czyli na spotkaniu towarzyskim, nie w sieci) trolla byś zlekceważył, dupek, jako cham i impertynent, z miejsca zasłużyłby na "strzała".

Chciałbym podkreślić, że nikogo z obecnych tu dyskutantów nie określiłbym mianem "dupka", jednak zdarzają się w wielu wątkach na forum kłótnie, gdzie z uwagi na dosadność użytych zwrotów, aż się prosi, aby kogoś tak nazwać.

Serdecznie pozdrawiam

[berberys]

Hej!

Otrzymałem zdjęć kilka z wczorajszych Lucmasterowych odsłuchów!

Również miałem okazję na żywo pokonwersować z Łukaszem na temat Harpii i tego, co pokazały. Zresztą nie musiałem o wiele pytać - z Łukaszowego lica nie zeszły jeszcze wypieki. :)

Na zdjęciach:

1. sam Mistrz i jego dzieło, albo... tresura dobermana;

2. pozycja "waruj";

3. dobermany dwa - czyli para, czyli samiec i samiczka;

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Doberman w zbroi, czyli największa z możliwych płytka terminali głośnikowych zrobina z fragmentu pancerza reaktywnego czołgu T-82 ;)

 

Wybaczcie żarty!

Podobnież grało przezacnie. Kolumny wg przekazów były zasialane naprzemiennie AVMowym kompletem dzielonym lub też Krellem KAV-300. Z relacji świadków wynika, że AVM pokazał prawdziwą klasę, co, po występach kompletu u mnie, również wcale mnie nie zadziwiło.

Żałuję tylko, że nie udało mi się dojechać i nie mogę zdać szerszej realacji, ale p. Jerzy tu sam zawinił i pewnie w brodę sobie pluje, bo - dopóki Harpie ponownie nie zagoszczą w pobliżu - nic pozytywnego o nich nie napiszę, przez co tysiące napalonych klientów nie zapuka do drzwi firmy p. Jerzego ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

A bezpośrednim powodem niemożności bycia tam, było to, że tu pojawiła się prawdziwa legenda.

Teraz górna półka mojego stolika wygląda naprawdę legendarnie ;))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Legenda legendą, ale jak gra KST - 100 - bez klękania przed magią marki i bez owijania w chińską bawełnę - opiszę później!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zukzukzuk]

Nie pierdolta chlopaki, tylko piszta!

Pozdrowienia z Chorwacji!

 

P.S.

Luc - podaj wymiary swiatyni?

Cyekam tez na opis Krella...

Powroce, to wpadne!

[lucmaster]

Kolega Zuk - zamiast głuchnąć w piwnicach budynków wybrał słońce i powietrze Bałkanów - w sumie trochę mu zazdroszczę :) i pozdrawiam serdecznie!

 

wymiary mojego pokoju to 4x9 metra. trochę nisko - ok. 2,05. czuć lekkie podbicie basu - narazie jeszcze nie wiem czemu. Pan Jerzy twierdził, że pokój jest lekko stłumiony, ja takiego wrażenia nie mam, ciągle mi się wydaje, że trochę echo potrafi wybrzmieć. no nic - jest trochę ustrojów, będzie zabawa.

 

próbowałem dzis Bartkowi opisać w skrócie jak Dobermany się sprawiły i podkreślałem swobodę i dynamikę z jaką zagrały. zarówno w skali makro, jak i mikro. było szybko, głęboko, zdyscyplinowanie na basie. góra - nie tak jedwabista zdaje się jak w Furioso, ale zdaje się, że zamysłem konstruktora było granie prawdziwe, bez upiększania, a Esy jak na mój gust potrafią ciut przysłodzić.

 

Generalnie granie Dobermanów mi bardzo przypadło do gustu. neutralnie, z wykopem, dobrze i w wokalnym jazzie, jak i w ostrym łojeniu w stylu Indukti. w zasadzie z mojej strony laurka.

 

warto podkreślić wysoką skuteczność Dobermanów (92dB) oraz przyjazną impedancję (6 ohmów - mierzone, nie katalogowe.)

 

wykonanie na bardzo wysokim poziomie, choć bez wodotrysków. wygląd z lekka kontrowersyjny, ale podporządkowany akustyce, a nie wyborom miss piękności.

w każdym bądź razie - gdyby ktoś szukał kolumn w tych granicach cenowych - błędem będzie pominięcie tych Harpii!

 

pozdr.

Ł.

 

ps. dziękuję wszystkim, którzy wczoraj przybyli. Panu Jerzemu dziekuję osobno - bo trudno nie docenić mi jego pomysłu, chęci i zaangażowania. co więcej obiecał pamiętać o tym zakątku kraju i jak sie uda coś podrzucić nam do dłuższego posłuchania.

 

ps. 2 - inni producenci - czujcie się zaproszeni :) :) :)

[berberys]

Emocje będą dozowane!

Najpierw wrażenia organoleptyczne.

Co tu dużo mówić końcówka Krella wygląda jak... końcówka mocy Krella.

Taki design idealnie wpasowuje się w moje upodobania.

Jest wielka, ciężka, posiada rączki do przenoszenia i nikt jej nie pomyli z odkurzaczem. Mój typ! Omaki były odrobinę większe, ale zdecydowanie mniej pancerne. Tutaj panel czołowy jest ze dwa razy grubszy, a rzędy radiatorów nie pozostawiają wątpliwości, co do możliwości mocowych.

Wzmacniacz jest dość mocno spolaryzowany, bo nawet bez sygnału radiatory robią się ciepłe. Może nie gorące, ale czuć, że to nie bezduszna - zimna maszyna.

Z przodu świetny patent - włącznik, który zawiera w sobie bezpiecznik. Trzeba użyć dość sporej siły, by uruchomić bestię (pozyca "ON"), a w przypadku problemów - podobnież zabezpieczenie automatycznie przestawia wyłącznik w pozycję "OFF".

Z tyłu widzieliście - wyłącznie to co konieczne. Przede wszystkim XLRy - producent wyraźnie zaleca z nich korzystanie i - z koniecnośći - przyzwoite gniazda RCA. Do tego dwie pary gniazd głośnikowych akceptujących wszystko i na koniec - możliwość mostkowania.

W środku podobnież olbrzymi toroid i- jak w prawdziwym bolidzie F1 - 10 cylindrów - tfu - tranzystorów na kanał.

Teraz będzie końcowo o gustach...

Lubię kobiety, które wyglądają jak kobiety - mają piersi, uda, pupę, a przytulenie się do nich nie powoduje powstania siniaków. Dlatego jeżeli chodzi o branżę audio - uwielbiam piece tego typu. Plinius mi się podobał, Omaki nosiłem na rękach, Krell też wpisuje się w typ "audio bez kompromisów".

Ale przy tym również uwielbiam kobiety o charekterystycznej urodzie...

Cóż zatem nie ukryję że mój Metaxas podoba mi się bardziej! Ale umówmy się, z końcówek mocy on jest wyjątkowy i najcudowniejszy, a jeżeli chodzi o kobiety, to... przemilczmy to dyskretnie... :)

Wszystko to rodzi pewne oczekiwania wobec dźwięku... ale o tym, może później, a może jutro...

I na koniec zdjęcia. Zapożyczone od właściciela - mniemam, że się nie obrazi!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Qśwa! Zapomniałęm najważniejszego!

Bawcie się Zuk'i w krainie morza, skał i rakiji! Hvala lijepa za pamięć!

[foxbat]

parafrazujac naszego forumowego wieszcza discomaniaca... widze baterie rezystorow :D

[berberys]

rezy..., rezy... rezy...

Foxbat!

Mów po ludzku! O jakie story Ci chodzi? Love story, secret story, story na okna, zwane gdzieniegdzie sztorami, czy też inne story masz na myśli?

[jarex]

To jest top wątek na tym forum, jest co poczytać, jest na co popatrzeć, 3majcie się chłopacy!