Skocz do zawartości
IGNORED

TONSIL space '86 - reanimacja i jej sens


GONZO

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam kolumny o dumnej nazwie UNITRA TONSIL - space '86. Obudowy w stanie dobrym+, przetworniki po tylu latach - wiadomo... I teraz moje pytanie czy opłaca się to naprawiać. Wysokotonowce były zmienione swego czasu przez mojego ojca na GDWK 8/80/2 8 Ohm - dla mnie straszna kicha - piaszczysto/metaliczne wysokie tony (oryginalnie siedział tam bodajże GDWK 7/50 który ciągle się przepalał....)

Rozważam kilka opcji:

 

1. Wymiana przetworników na oryginalne - nowe

2. Regeneracja - nie regenerowałbym sam - w sklepie ALTON we Wrześni rozmawiałem ze sprzedającaym tam facetem i powiedział, że jeśli przyniosę głośniki, to profesjonalnie mi je zregenerują w zakładzie Tonsila, wymiana cewek i membran za cenę 50% nowego głośnika - może ktoś sprawdzał czy rzeczywiście tak porządnie tam regenerują?

3. Wymiana kondensatorów i okablowania

4. Kupno/zrobienie nowych kolumn i ogrzanie domu starymi kolumnami ;)

 

Może jakieś inne pomysły?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36579-tonsil-space-86-reanimacja-i-jej-sens/
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, nie tak dawno dostałem te kolumny za darmo od kumpla.Według mnie nie ma absolutnie sensu inwestować w ten złom.Gdyby chociaż skrzynki był solidne ! Ale w moich odchodziła okleina.Niedawno kupiłem na "Allegro" wspaniałe monitorki "Uher High Dynamic".Każda ma 100W sinus, za 250zł.Grają znakomicie !!!

Więc po co tracić czas i pieniądze.Lepiej zapolować na coś dobrego i taniego na "Allegro". Tonsile sprzedałem za 40zł :-))

Witam!

Fakt sprawa dyskusyjna i w pewnym sensie problematyczna . W przypadku kiedy nie celuje sie w osiagniecie lepszego dzwieku niz orginal to mysle ze nie ma co sie zastanawiac i zdac sie na Tonsil w kwestii regeneracji glosnikow , poprawic przy okazji wytlumienie obudowy , sprobowac byc moze pokombinowac cos z bass refleksem ktorego tam nie ma ( moze w taki sposob zeby moc z niego w razie czego zrezugnowac bez ujmy na wygladzie kolumny ) i probowac dostroic efektywnosc sopranu do reszty bo byc moze jest za glosny albo ew. wymienic na inny. Jesli chodzi o osiagniecie lepszej jakosci to trzeba wziasc pod uwage to ze przy tej objetosci obudowy moze byc problem z dobraniem glosnika basowego zapomoca ktorego osiagnalby Pan lepsza jakosc basu ( rozciagniecie w dol impuls itd) ze wzgledu na cene, odpowiednie parametry itp. W tej objetosci dobrze by sie spisywal glosniczek 16-18 cm ( ja np mam taki w obudowie na bazie space). Srednioton wartoby moze nawet zastosowac z Tonsila ale obowiazkowo z otwartym koszem ( np GDM 10/80) i zrobic dla niego mala wygluszona komore . Jest jeszcze kwestia sopranu - byc moze wymiana nie jest konieczna ew. zostawilbym to na pozniej.No i oczywiscie pewne zmiany w zwrotnicach. O i przy okazji ! warto sprawdzic w jakim stanie jest cewka sekcji wysokotonowej! - Tonsil stosowal cewki z bardzo cienkiego drucika ktore sie przegrzewaly i czesto ulegaly uszkodzeniu co nie jednokrotnie bylo przyczyna zmiay char. filtra , uszkodzen sopranu i pewnie nie raz wzmacniaczy szczegolnie tych polskich.

Pozdrawiam

Miałem Speace 86.Jednak to czas przeszły.

Może w latach 80 wobec braku na rynku konkurencji grały -jako tako.

Kubłowaty dźwięk rezonująca skrzynka to główne grzechy.

Wszyscy wpisujący mają rację .

Można spróbowac zabawić się jedynie niewiele inwestując w wytłumienie skrzynki i ew zmiany w zwrotnicach .Ale tu MC Gyuver ma wiecęj do powiedzenia,ja za jego radą odmieniłem swój zestaw b. udanie.

Modyfikując wytłumienie osiągniesz najtanszą droga zmianę .reszta to dalsze wydatki z niewiadomym rezultatem,

Tak patrząc na wszystkie wpisy dochodzę do wniosku, że gra chyba nie jest warta świeczki i faktycznie lepiej kupić coś używanego za cenę naprawy, a może zrobić coś samemu... Prawda jest taka, że mam do tych kolumn wielki sentyment, no ale w tym wypadku chyba rozsądek weźmie górę :)

"GONZO"- ja rozumiem sentyment.........ale moim zdaniem można go mieć, no powiedzmy do "Radmora 5102" i czterdziestek jemu dedykowanych z bierną membraną. Ale te "Space 86" to jest tandeta którą sprzedawano, gdy na półkach sklepowych był tylko ocet i groszek konserwowy :-)

 

PS- Żartowałem ! Te kolumny produkowano później.Ale i tak były to czasy, kiedy ludzie brali wszystko co pojawiło się w sklepie.

>GONZO, 2 Paź 2007, 18:33

>(...)

>Rozważam kilka opcji:

>

>1. Wymiana przetworników na oryginalne - nowe

>2. Regeneracja - nie regenerowałbym sam - w sklepie ALTON we Wrześni rozmawiałem ze sprzedającaym

>tam facetem i powiedział, że jeśli przyniosę głośniki, to profesjonalnie mi je zregenerują w

>zakładzie Tonsila, wymiana cewek i membran za cenę 50% nowego głośnika - może ktoś sprawdzał czy

>rzeczywiście tak porządnie tam regenerują?

>3. Wymiana kondensatorów i okablowania

>4. Kupno/zrobienie nowych kolumn i ogrzanie domu starymi kolumnami ;)

 

 

 

Ad.1 Nie opłaca się,cena nowych przetworników to koszt równy wartości zestawu

Ad.2 Regeneracja byłaby rozsądnym rozwiązaniem,ale w przypadku,gdy wziąłbyś się za nią sam.

Jesli masz całe membrany i uszkodzone zawieszenia przetworników,to wklej nowe zawieszenia,które bez problemu zakupisz w serwisie aukcyjnym,lub w swoim mieście - koszt ~35zł

Ad.3 Jeśli masz jakieś wyluty ,to owszem,zakup nowych chyba mija się z celem, dlatego że (informacja zawarta niżej)

Ad.4 Kup nowy zestaw/inny zestaw.

 

 

 

>GONZO, 2 Paź 2007, 18:33

>(...)

>Może jakieś inne pomysły?

 

Jeśli masz do nich sentyment, wykonaj regenerację na własną rękę (jak wyżej) i sprzedaj, w ten sposób podwyższając swój budżet na nowe kolumny.

I ktoś będzie z nich zadowolony,bezsprzecznie - to tez się liczy.

 

Tyle ode mnie,jakbyś potrzebował pomocy, czy informacji na ich temat, to służe pomocą.

 

D

-->DawideM, 35zł to powinno starczyć na zawiesznia do GDN20/40 i jeszcze to tych GDM10/cośtam (a i na przesyłkę jeszcze parę złotych zostanie).

 

Problem jest innej natury.

 

Kolega bez problemu powinien sobie poradzić z wymianą zawieszeń w średniotonowcach (jedyne zagrożenie to to że tam przewody do cewki szły po wierzchu membrany - chwila nieuwagi przy zdejmowaniu nakładek przeciwpyłowych i...), ale będzie miał spory problem (o ile nigdy przedtem w regenerację się nie bawił) z wymianą samych zawieszeń w GDN20/40 - nie dość że zawieszenie jest klejone od "wewnętrznej" strony membrany, to na dodatek jest zaokrąglone (już same usunięcie resztek starego zawieszenia wymaga sporo czasu i cierpliwości).

 

Można doradzić wymianę całej membrany wraz z zawieszeniem (jest to prostsze zadanie, a i ryzyko nieduże jako iż GDN20/40 to jedna z najpodlejszych dwudziestek tonsila), ale tu pojawia się następny problem.

 

O ile tonsil wcześniej używał do klejenia membrany z karkasem cewki czegoś (co po latach) wyglądało jak (czarny, gładki i kruchy) lepik, to w tych GDN20/40 które robiłem, użyli czegoś podobnego do distalu (żółte i twarde), usunięcie tego z karkasu cewki zajmowało kupę czasu (dla odmiany - stare, czarne "lepidło" dawało się usunąć do czysta w ciągu kilku minut).

 

 

Space '86 doskonale się natomiast spisują jako podstawki pod kolumny ;) (kumpel już od ładnych paru lat trzyma przyklejone do nich uhu takiem bewerki 601 S2 ;) )

>Lt_Bri, 3 Paź 2007, 08:41

 

Fakt, pomyliłem się o 2zł .

W zaprzyjaźnionym serwisie All... :

2x20cm (pianka oczywiscie) = 22 zł

2x10cm = 15zł

 

Oczywiscie sprawa wygląda inaczej jesli mozemy to nabyć w sklepie,lub odebrac przedmiot osobiście.

 

Regeneracja jest pozornie trudna, lecz gdy zabieramy się do jej wykonania, nie ma większych problemów.

Faktem jest - co mozna przeczytac we wcześniejszej wypowiedzi - że zawieszenie klejone jest do membrany od wewnętrznej strony, co utrudnia nam dokładne jej wyczyszczenie z pozostałości starego zawieszenia.

Ale nie jest to awykonalne i można posłużyć się różnymi prostymi pomocami jak szczoteczka do zębów (twarda).

Jest to najłatwiejsza i najtańsza forma przywrócenia leciwego GDN 20/40 do dawnej formy.

 

Wymiana całej membrany wiąże się z większymi kosztami (a tego nie chcemy) i moim -wyłącznie- zdaniem cięższą pracą , a jakby tego brakowalo zawsze jest mozliwość uszkodzenia cewki (przecięcia, skrzywienia karkasu,zlego sklejenia,wycentrowania cewki) - mimo iż jest to archaiczny przetwornik.

 

 

>Lt_Bri, 3 Paź 2007, 08:41

>(...)

>Space '86 doskonale się natomiast spisują jako podstawki pod kolumny ;) (kumpel już od ładnych paru

>lat trzyma przyklejone do nich uhu takiem bewerki 601 S2 ;) )

 

W rzeczy samej ,choć często obudowy są krzywe i mogą się "gibać" ;)

 

D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.