Panie Donku , Panie Kaczusiu

[dudivan]

W ogóle pewne środowiska w Polsce znalazły sobie sprytną taktykę kreowania Świętyvh Krów, tzw. "autorytetów", co śmieszne posługując się identyczną metodą co tabloidy w kreowaniu tzw. "gwiazd". Na przykład największym pieśniarzem jest niejaki Wiśniewski, facet pozbawiony jakiegokolwiek głosu w sensie muzycznym, najpiękniejszą Polką pewna pykniczna pszenno-buraczana blondyna o Elektrycznym pseudonimie, najwybitniejszym aktorem tragivznie drewniany ale za to dość przystojny facet grający w mydlanej operze pod tytułem "Klan", albo... pewien żwawy dziadek, który był w czasie II WŚ sekretarzem pewnej bardzio znanej pani.

Obecnie jest to "autorytet" wypowiadający bonmociki o Koziołkach Matołkach, co wcale nie przeszkadza mu pozostawać "autorytetem", zdaje się takim samym jak Jan Paweł II. Czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie Jana Pawła II opowiadającego o Koziołkach Matołkach? Ano własnie.

Niestety, fałszywe autorytety, Świete Krowy, dzięki systematycznej tresurze in spe wyznawców zyskały już taki stopnień swiętości że nie sposób powiedzieć o nich choć jednego krytycznego słowa, bez narażenia się na zmasowany atak świętokrowich talibów. To dlatego piszczącym dziadkiem Bartoszewskim terroryzował we wczorajszej debacie Tusk Kaczyńskiego a ten nie mógł zwyczajnie powiedzieć że Bartoszewski nie jest dla niego żadnym autorytetem, bo zostałoby to fatalnie odebrane. Ile można odcinać kupony od może i chwalebnej, ale działalności sprzed kilkudziesięciu lat i nie zauważać tego kim w istocie jest ta osoba obecnie? A jest tylko byłym marnym dość charge d'affair (a i tu są wątpliwości jakiego kraju!) i politykiem zwyczajnie, który podejmując działalnosć publiczną może spodziewać się za to niepochlebnych ocen. Tak jak Kwas po uwaleniu się jak zwierzę, mimo że wyprowadził nas z Ziemi Egipskiej i wprowadził do Unii oraz NATO.

Modne całkiem niedawno oraz lansowane usilnie były t-shirty z tekstem głoszącym iż "nosiciel" nie płakał po Papieżu. Czy równie dobrze za jakiś czas sprzedawać będą się podkoszulki z napisem "Nie płakałem po Bartoszewskim"?

[arbuzMC]

a ja cię cieszę, że PiS wygrał i cieszę się ,że wszyscy cieszą się ze mną.

Brawo Jarosław K. pogonił kota Tusekowi temu hitlerowcowi.

Nawet Matka k**wa jar1a przyznała racje jarosławowi., oj będzie się działo

[dudivan]

santadog, 13 Paź 2007, 11:37

 

>Nasi Wielcy Chrzescijanscy Patrioci, pod przywodztwem Matki Boskiej, rodowitej Polski urodzonej w

>Czestochowie tak ladnie wspolpracuja z zydowsko-masonskim USA, gdzie rzadza chlopaki ze 'Skull &

>Bones'.

 

"Skull&Bones" ma tyle wspólnego z masonerią co Związek Zawodowy Murarzy.

[muls]

Jar...łUn ku... mac nie ma nic oprócz kamienicy w warszawie ,w centrum.

[muls]

to co ten facet przez te lata zdziałał.Nie zarobił,nie ukradł.Mają natomiast wszystko jego koledzy.No jak piłsudzki prawie, tylko ze ten to nielot i nieudacznik.Ale naród moze biedakowi wybudowac domek skromny w imie zasług.I tego że taka ofiara niebożysko jest.Nawet przy tym okragłym taborecie gdzieś sie stracił miedzy nogam nie było go..Nielot po prostu.Ale machac umie to i kurzu sporo.A tak na marginesie -to co z tym mieszkaniem co to go mieli z tata ,ale teraz nie ma.Czyżby wszystko na mamusie.?

[dudivan]

muls, 13 Paź 2007, 12:12

 

>Jar...łUn ku... mac nie ma nic oprócz kamienicy w warszawie ,w centrum.

 

A propos, pośród rozlicznych "argumentuff" jakimi posłużył się wczoraj Tusk (z zarzucaniem premierowi że jeździ opancerzoną limuzyną z "kogutem" na dachu, zamiast jak on - rowerem "Wigry 3") był i ten że Tusk wie jaki to trud budować - bo sam budował dom!

Tymczasem z zeznania majątkowego Tuska wynika że jest on właścicielem kilkudziesięciometrowego mieszkania, w blokowisku zdaje się, które, jak sam się chwalił - ale parę dni przed debatą - zakupił za cięzko zarobione pieniądze od poprzedniego własciciela.

 

Gdzie (w czym) mieszka Tusk???

[santadog]

>"Skull&Bones" ma tyle wspólnego z masonerią co Związek Zawodowy Murarzy.

 

A faktycznie, to taki amerykanski Caritas;) Dobre chlopaki to sa:)

[dudivan]

Santadog, ty nie oglądaj hollywoodzkich thrillerów klasy B, ty przeczytaj choćby jedną książkę.

Klasy A.

[Zolty]

dudivan, 13 Paź 2007, 11:31:

>Michnik? A co on takiego zrobił? Bo interent to sobie zainstalowałem sam, z pudełka, a do domu łącze

>podciągnęła mi firma jakiegoś faceta z wąsikiem.

 

No tak, ale o zgodę do MSW, RUSW, CBA, ABC itp itd nie musiałeś występować, a jeszcze w latach osiemdziesiątych "satelita" wymagał zgody odpowiednich organów. W latach '70 i '80 to wlaśnie Michnik walczył m.in. o takie sprawy. A że nie nawoływał do powstania zbrojnego i wieszania komunistów - w Budapeszcie i Pradze próbowano i skończyli z czerwonymi gwiazdami na każdym przystanku i znaku drogowym. Jeśli chodzi o krwawe powstania to Polacy mają sporo doświadczeń - szkoda, że większość była "krwawa" krwią powstańców, a sukcesów jakby mało.

 

Wracając do polityki - głosuję na Labourzystów ;)

[ASURA]

arbuzMC, 13 Paź 2007, 11:54

Czytajac Twoje w o mnie widzę że jeszcze sporo rzeczy nie widziałęś moze po prostu w końcu otwórz oczy zacznij obserwować i wyciągaj wnioski.

Zastanów się dla czego nie warto głosować na osoby niskiego wzrostu o niezbyt ciekawej fizjonomi-nie chcę tutaj celować wyłącznie w obecnie rzadzacych.Może po prostu są to osoby silnie zakompleksione biorace każdą uwagę do siebie i stwarzajaca sobie sztaby wirtualnych wrogów-z nimi się bardzo żle współpracuje w grupie, gdyż nie potrafią się zdystansować do swojego fizys. Średniakom i wysokim łatwiej to przychodzi i mimo że nie zawsze sa tacy mądrzy ich decyzje nie sa obciązone cały czas działająca podświadomością.Społeczeństwo to grupa i osobnik typu alfa zaczyna robić więcej błędów niż taki sam osobnik tak nie obciążony. Za wynik decyzji takiego osobnika ponosi jednak całe stado,grupa,społeczeństwo danego państwa.Może to nie jest takie głupie żeby na stanowiska kierownicze w państwie kandydaci robili w przedbiegach odpowiedzialne badania psychiatryczne i zdrowotne. No bo jak to jest; na posiadanie pistoletu trzeba takowe badania posiadać a na kierowanie n.p. siłami zbrojnymi w państwie nie ? Ryzyko jak zatem widzimy jest przerażające swoim zakresem oddziaływania na wiele milionów istnień ludzkich.Jakieś to nasze społeczeństwo niefrasobliwe i podatne na manipulantów czyżbyśmy byli az tak leniwi i bezmyślni jako społeczeństwo?

Rafaell

[santadog]

>dudivan

 

Podaj tytul, chetnie poczytam:)

[muls]

dudus...a propos domów to mam gdzies gdzie kto mieszka.Wpieprza mnie tylko takie nieboze co cały czas płacze że on to może w reczniku na biodrach i pod mostem, ale jednoczesnie strasznie mu sie nie podoba jak ktos chodzi w spodniach i mieszka w domu.. czyli normalnie.Taki facet raczej normalny nie jest .

[Nowy2]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2007-10-07, 16:40:46

Czyżby Donald Tusk sięgnął w końcu po fachowców od prowadzenia kampanii?

 

 

Truizmem jest twierdzenie, że dotychczasowy sztab PO należy do sprawnych inaczej. Opublikowany dzisiaj przez "Newsweek" fragment wypowiedzi lidera Platformy wyraźnie sugeruje, że nadszedł moment kampanii, w którym należy się wreszcie oprzeć na armii zaciężnej w miejsce wcześniejszego "pospolitego ruszenia". Wiadomość, że pełnomocnikiem J. Kaczmarka jest były pracownik UOP, pułkownik Raduchowski (znany szerzej, jako "Brochwicz"), równoczesny członek Rady Programowej PO i rady nadzorczej jednej ze spółek należących do R. Krauze wyraźnie sugerowała, że - być może - nadchodzi moment podobny do tego z lata 2005, gdy w sondażach kandydatów na fotel prezydenta RP Donald Tusk zajmował trzecie miejsce. Pułkownik Raduchowski przyprowadził A. Jarucką do pułkownika Miodowicza... i w wyniku profesjonalnej kampanii, jeden z kontrkandydatów zrezygnował z udziału w wyborach. Dwa żubry i spokój.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

nowy ..na twoim miejscu zajął bym sie zapleczem nielota.Nielot jaki jest kazdy widzi i nie ma nic do rzeczy że nie lata... bo wiatry sa teraz zachodnie.Ulepszaj zaplecze nielota i smaruj mu dupcie oliwa z pieprzem.

[ASURA]

Nowy2, 13 Paź 2007, 12:52

Tak polityka jest francowata ale niektórzy to kochaja i tarzanie się w g ich jeszcze bardziej nakreca Najgorze jest to że obywatele dają się wpuszczać w takie gierki i są gotowi nawet zginąć za w/w własną głupotę.

To chyba jakiś stadny jeszcze nie do końca zbadany syndrom

[muls]

a nielotowi kampanie robi mamusia?

[Nowy2]

Dziękuję za aktywny udział w "dyskusi". :))

[muls]

i my panu równienż dzien-kujemy

[tomek7776]

widze,ze ty wszystkim dziekujesz za dyskusje,

wszystkim co maja inne od ciebie zdanie.

taki 55 letni komuszek lukaszenka.

[muls]

bo ja jestem dobry łukaszenka tomeczku.I nie zjadam małych chłopczyków tylko z nimi grzecznie rozmawiam.Moga pieprzyc przy mnie też.Od rzeczy.Ja wiem że człowiekowi mózgu nie otworzysz.

[tomek7776]

niewiele z tego zrozumialem.

ale widocznie taki jestes.wyzszy stan swiadomosci.jeszcze do tego nie doszedlem.moze w twoim wieku to tak niektorzy maja.

[muls]

maja gorzej tomeczku, a ja sie trzymam.Ale ty sie tez trzymaj bo i ciebie najdzie.Ale cos za wczesnie juz nie rozumiesz.na mnie przyszło troche pózniej -jednak.

[mzawek]

Ten TUSK jest żałosny.Mysle ze bardziej od reszty swiniaków...

[muls]

mzawek...pełna zgoda- żałosny ten tusk jest, i brzydki a dodatkowo faszysta.Nie wiadomo co gorsze.A im wyższe bedzie miał notowania to bedzie coraz brzydszy i coraz wiekszym faszystom.Jaki jest nawiekszy faszysta?

[jar1]

kaczor puścił baka, a armia popleczników znowu o Michnukach, Kuroniach .... Cży te palanty w tych mózgach nie maja miejsca na nic więcej?

To normalny beton PZPR. To Zsowietyzowana część społeczeństwa, która włądzę trakuje jak Boga a siebie jako poddanych.

 

Nie będzie powrotu do czasów Gomułki i Gierka. Nawet gdyby sien chciało to i tak juz to sie nie wróci. Czy tak trudno to pojąć?

[jozwa maryn]

"Donald może?? i wygrał pyskówkę!! telewizyjną...

...i co z tego?

Wybory i tak przegra, z kretesem."

 

No, i to rozumiem jako właściwą postawę zwolennika opcji przeciwnej. Tak trzymać. Dostaliśmy wciry, ale zwycięstwo będzi enasze, i bez kwękania i stękania, że tak właściwie to nie wiadomo, kto był lepszy itp. Niepokoi mnie najwyżej określenie "pyskówka telewizyjna", tzn. czy padło by ono, gdyby bezapelacyjnie zwyciężył Kaczyński? Jest taki odruch, ze zabawki, których nie dostaliśmy, są zaraz brzydkie i nic niewarte. Warto testować się co jakiś czas na obecność tego odruchu.

No cóż, teraz czeka nas "pyskówka telewizyjna" z udziałem Kwaśniewskiego i Tuska. A Kaczyński może zechce zmierzyć się z Pawlakiem? W końcu to coś w rodzaju postkomunisty, PiS zdaje sie wspiera nawet jakąś mini-partię rozłamową, pt. PSL-Piast, tak że panowie będą mieli o czym pogadać.

[tomek7776]

tusk byl zupelnie niemerytoryczny,wciskal prpoagandowy kit.do pomocy mial bande krzykaczy,zrobisz show.

kaczynski spokojnie,merytorycznie punktowal.

 

jozwa

w tej dziedzinie nasze poglady sie roznia diametralnie.

ja widzialem cos innego,Ty cos innego.

[camle]

tomek7776, 13 Paź 2007, 17:04

 

>tusk byl zupelnie niemerytoryczny,wciskal prpoagandowy kit.do pomocy mial bande krzykaczy,zrobisz

>show.

>kaczynski spokojnie,merytorycznie punktowal.

>

>jozwa

>w tej dziedzinie nasze poglady sie roznia diametralnie.

>ja widzialem cos innego,Ty cos innego.

 

na pewno widziałeś to?:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

to obejrzyj jeszcze raz - na trzeźwo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek7776]

juz widzialem.a ty czegos nie pojales z tego

[camle]

czego nie pojąłem, Tomku?