Skocz do zawartości
IGNORED

Dzisiejsza debata- typujemy wynik!


Kmicic

Rekomendowane odpowiedzi

arek67, 16 Paź 2007, 13:26

 

>Bezrobocie spadło dzięki wstąpieniu do UE w 2004r. Można swobodnie podróżować do Londynu czy

>Dublina za pracą. To samo było w Hiszpanii po 1988 roku. Londyn najechało 2 mln ludzi. Potem

>wrócili. Zresztą to samo było w tym czasie z Irlandczykami.

 

no właśnie a tu się mówi o emigracji politycznej prawie

 

od groma ludzi wyjechało z wrocka- od zawsze w łapach PO

 

pamiętam jak było tam 24% bezrobocia- za czasów PO, PISu jeszcze nie było

 

a propos irlandii- jej sukces to w bardzo dużym stopniu właśnie zasługa dopływu pieniedzy zarobionych przez emigrantów

TomekL3, 16 Paź 2007, 13:16

 

>mówię o rządzie a nie naradach.

 

W rządzie nie ale jak widzisz miał wpływ na pewne rzecz :)

 

Bycie wicemarsałkiem uważasz za nie bycie przy korycie?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

xniwax, 16 Paź 2007, 13:33

>Bycie wicemarsałkiem uważasz za nie bycie przy korycie?

 

dla Tomusia historia skończyła się na debacie brylujących partnerów

spod znaku nocnej zmiany

 

oczywiście wczorajszej debacie- nie tamtej za czasów "nocnej zmiany"

Wpieranie, że ludzie wyjechali bo rządzi PIS to jest zwykłe pierdolenie i tyle. Będzie PO również będą ludziska jeździć. Tak jeszcze z kilka ładnych lat. Zwykła kolej rzeczy.

 

To samo bym napisał gdyby rządziła każda inna z największych partii.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dla Tomusia co to ma krótką pamięć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zresztą kto z obecnych liczących się na scenie politycznej z prawa, lewa i srodka nie był u koryta?

Który z nich nie ma czegoś za uszami?

Ktory z nich nie pieprzy niemiłosiernie.

Który z nich nie ma Nas wszystkich za półidiotów.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

ja nie mówię , że ludzie wyjeżdżają przez PIS, ale słyszę pier...lenie ,że to oni zmniejszyli

>bezrobocie no to wybaczcie......

 

 

O Jeżu - Tomek trochę luzu toż to zwykła mowatrawa przedwyborcza. Toż zobacz, że LID(SLD i co tam jeszcze) mówi to samo.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

cytat, sorry że obszerny:

 

Dowody złodziejstwa i oszustw Tuska dla szukających argumentów

 

15 października 2007 roku List otwarty do Wyborców Rzeczypospolitej Polskiej Szanowni Państwo: Prosiłbym, o bardzo wnikliwe przeczytanie tego listu otwartego. Minęło już dwa lata, kiedy zdominowana przez zwolenników komunizmu partia PO komunie ponownie wyciąga ręce po władzę w Rzeczypospolitej. Tym razem chodzi o dominację w Polskim Parlamencie i najwyższe stanowiska w Rządzie Polskim. Motywem moim jest dostarczenie elementarnej wiedzy całemu Narodowi Polskiemu w odniesieniu do powodów i planów, którymi kieruje się przewodniczący Donald Tusk w nieuczciwej walce o stanowisko Premiera Rządu w Rzeczypospolitej Polskiej, a także upowszechnienie wiedzy o jego miernej przeszłości politycznej, programu PO, a także wskazanie ukrywających się komunistycznych środowisk i jednostek niepolskich, które popierają go w jego staraniach przejęcia władzy w Polsce w nieuczciwy spoób, które to zasady zostały wypróbowany wielokrotnie przez dziesiątki lat komunizmu w Polsce. Chociaż ostatnio można zauważyć świeże elementy poniżającego ogłupiania nieświadomych wyborców, do których przede wszystkim zwracam się z gorącą prośbą, a którą spróbuję uzasadnić w dalszej części mojego listu. Obserwuję manipulację postkomunistów i wszystkich tych, którzy w powojennym okresie prześladowania Polskości zamieszkali na stałe w Polsce, zdobyli tu wykształcenie, pozostali w Polsce, albo wyjechali z Jej granic. Tych wszystkich można określić uważam, bardzo trafnym i w ostatnim czasie bardzo popularnym określeniem wykształciuchów, z niepełnym wykształceniem partyjnym średnim tak jak przewodniczący Tusk bądź niepełnym wyższym tak jak na przykład, Olimpijak Kwaśniewski. Ci ludzie w obliczu zagrożenia, którego finałem ma być już ostateczne zniszczenie komuny i postkomuny, walczą teraz o przetrwanie i utrzymanie zagrabionego majątku należącego do Polaków. Jednocześnie z przykrością dalej zauważam bardzo nieudolne przeciwdziałanie polskiej prawicy i jak zwykle znowu historycznie uwarunkowany jej podział. A oto sylwetka Donalda Tuska potomka osadników niemieckich w polskim Gdańsku, człowieka o niepolskich korzeniach z przeciętną znajomością języka polskiego, można to zauważyć w czasie prowadzonych ostatnio debat oraz jego publicznych wystąpień, człowieka, który nic właściwie dla Polski nie zrobił i nic sobą nie reprezentuje, poza pracą w spółdzielni Świetlik. Człowieka, który zawsze chował się, jak hindus pokornie za plecami innych, czekając na dogodny moment by przechwycić władzę w otoczeniu, w którym się obracał, bądź niszczyć wszelkie próby powrotu do normalnego polskiego życia, ustawodawstwa i polskich tradycji okresu wolnej Rzeczypospolitej. Widać to było szczególnie w poniżającej Polaków działalności sejmowej POtuska ostatnich dwóch lat i szesnastu lat POstkomuny. Nie będę tu wymieniał wszystkich instytucji, organizacji i partii, w których Donald Tusk by się nie obracał, bo jest to łatwe do sprawdzenia. Ten człowiek, który nienawidzi polskiej historii i polskich tradycji, ten człowiek bez żadnego dorobku istotnego, poza kilkoma miernymi książkami, doczekał się drugi raz momentu, kiedy przy silnym poparciu środowisk niepolskich, a głównie POstkomunistycznych dla których jest gwarancją nietykalności, jest wraz ze swoim, również niepolskiego pochodzenia pomocnikiem Schetyną, a poprzednio Rokitą, wydawałoby się o krok od przechwycenia najważniejszych stanowisk w Państwie Polskim. Polacy są, podejrzewam, tak jak w czasie wyborów prezydenckich dwa lata temu może już mniej zdezorientowani, ale w dalszym ciągu zmęczeni i rozgoryczeni. Polacy są nadal niedoinformowani, bo media są nadal w niepolskich rękach. Polacy są wręcz dezinformowani i manipulowani, tak, aby komuna miała możliwość przetrwania do “późnej starości “ wraz z odpowiedzialnością karną i zagrabionym polskim majątkiem. Polacy są zasypywani ogłupiającymi preparatami niepolskich mediów, aby przewodniczący Tusk został nareszcie zauważony. Niepolska agitacja medialna jest preparowana w szczególności dla Polaków słabo zorientowanych w polityce krajowej i zagranicznej, a przede wszystkim dla Polaków polityką kompletnie niezainteresowanych. Powoduje to nieobliczalny bałgan decyzyjny i determinację nawet pośród znacznej liczby od dawna stałych zwolenników PISu , którzy jak do tej pory są rozpoznawalni jako zwolennicy aktualnie najlepszej alternatywy dla przyszłości Rzeczpospolitej. Przewodniczący Donald Tusk zajmujący w tej chwili pierwsze miejsce w spreparownych przez POstkomunę badaniach statystycznych, jest poważnym niebezpieczeństwem dla Rzeczypospolitej Polskiej, dlaczego? Dlatego, że w zawoalowany sposób, niezauważalny dla przeciętnego Polaka, jest największym likwidatorem organizacyjnym w historii postkomunistycznej Polski, a swoją niechlubną działalność zaczynał jeszcze w PRL. W jego działalności wymienić należy: likwidację Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego Gdańskiej Solidarności w początkach jej istnienia, po to, by wejść w ściślejszy kontakt z Wałęsą będąc jednocześnie wykonawcą jego poleceń. Likwidację Rządu Polskiego składającego się z przeciwników POstkomuny i zwolenników rozliczenia komunistów w czasie prezydentury Wałęsy (trzeba tu dodać przy zdecydowanym wsparciu samego Wałęsy). W tym czasie daje się zauważyć silne powiązania i ścisłą współpracę oraz kooperację Donalda Tuska z “ministrem” Wachowskim sławnym w Ameryce przemytnikiem narkotyków z Karaibów do Polski, a jednocześnie najbliższym współpracownkiem Wałęsy, a także należy tu wymienić “owocną” kooperację i współpracę w tym czasie, z aparatczykiem PZPRu Olimpijakiem Kwaśniewskim i z mianowanym później wicepremierem Cimoszewiczem, również “sztandarowym” młodym komunistą. Pamiętamy przecież jak pięknie perswadowali i pięknie zgadzali się w czasie publicznej debaty kandydatów na prezydenta… dwa lata temu. Dalej należy wspomnieć aktywną działalność Donalda Tuska w likwidacji Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Będąc jednym z liderów tej partii był jej likwidatorem wchodząc w ścisłą współpracę z Andrzejem Olechowskim “wysokiego szczebla aparatczykiem” komunistą i agentem służb specjalnych PRL. Był on przydzielony Tuskowi przez komunistów do pomocy i ochrony. Kolejną likwidacją, którą zajmował się Donald Tusk była likwidacja Unii Wolności, której liderzy głównie Tadeusz Mazowiecki i Bronisław Geremek (nie będę tu wspominał działalności politycznej z czasów młodości tych panów, bo jest to również biała plama i odrębna część historii komunizmu w Polsce) usiłowali zatopić “łajbę” i udali się do Donalda Tuska po pomoc. Udali się po pomoc do doświadczonego już pirata, który po krótkiej rabunkowej działalności podpokładowej dopomógł “łajbie” zatonąć. Stąd wzięła się nazwa póżniejszej Platformy. Następną formacją, której likwidacją zajął się Donald Tusk była AWS. Zlikwidowana została, raczej przestała się liczyć na arenie politycznej, dzięki współpracy z Donaldem Tuskiem oraz z dużą pomocą POstkomuny i ludzi zgrupownych, tak jak jeszcze niedawno Tusk, wokół Wałęsy (ugadzających się z komunistami), grających dobrze publiczną rolę “przeciwników” komuny. Przewodniczący Donald Tusk tak się zagalopował w swej działalności likwidatora, że kiedy został wybrany vicemarszałkiem Senatu na bliżej nieznanych zasadach sponsorowanych przez POstkomunę i Wałęsę, po jakimś czasie już w 1999 roku usiłował zlikwidować również Senat. Na szczęście dla Polski operacja ta nie została zrealizowana z powodu za małego poparcia dla ignorancji politycznej Donalda Tuska. W tym momencie widać było wyraźną współpracę i koperację kandydata Donalda Tuska z postkomunistami nad ukształtowaniem świadomości Polaków: co jest w Polsce potrzebne, a co nie… W tym samym czasie daje się zauważyć pierwsze kontakty z obecnym objawieniem PO w osobie wykoślawionego autorytetu, a jednocześnie dawnego agenta w łonie AK, znanego z poniżających Polaków wystąpień ostatnich dni Władka Bartoszewskiego. Aż strach pomyśleć co jeszcze złego dla Polski może kryć się w planach kandydata Donalda Tuska. Przecież przez dwa lata nie został przedstawiony, żaden istotny program wyborczy PO i program wyborczy przewodniczącego Tuska. Jako program PO, obok cherlawej, sepleniącej robionej teraz na sportowca i piłkarza ryżej postury Tuska, dalej prezentowane są przemówienia w stylu Edwarda Gierka. Ostatnio pojawił się w przemówieniach Tuska i jego szefa Kwaśniewskiego nowy element, którym jest przywłaszczanie w nikczemny sposób, słów nieodżałowanego, umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II. Jest tu świadome poniżanie polskiej tożsamości za co POtusk i Olimpijak Kwaśniewski winni są odpowiedzialności karnej po zakończeniu wyborów. Słowa kochamy i nie lękajcie się w ustach tych dwóch kreatur mają na celu w zakłamany i szyderczy sposób zachęcenie tych najbardziej niepewnych, że głosowanie na PO komunę byłoby prawidłową decyzją. Jest to oczywisty fałsz, który nawet najbardziej nieświadomy politycznie Polak zauważy. A te dwie zakamuflowne komunistyczne i postkomunistyczne kanalie postawi przed wymiar sprawiedliwości po wyborach. Tusk i jego szef Kwaśniewski to dwaj osobnicy, którzy uzyskali popularność w Polsce dzięki POstkomunie i starszej generacji komunistów siedzących w pieleszach niewłasnego domu, wykradają również wzory braci Kaczyńskich, które już zostały zaakceptowane przez większość wyborców z przed dwóch lat. Bo cynizm, bezczelność i żądza władzy jest zdolna do poniżenia obok największych polskich Świętości, również wzorów, które okazały się skuteczne w przeszłości. Właśnie w tym mają najlepsze przygotowanie dwaj dawno skompromitowani osobnicy Tusk i Kwaśniewski szykujący się do ponownego przejęcia rządów w Polsce, której rezultatem będzie Jej zagłada ekonomiczna i polityczna… Udało się już trzy razy, dlaczego nie miałoby się udać czwarty raz. I mały wydźwięk będą miały wtedy niezdecydowane interwencje Prezydenta Rzeczypospolitej. O nie, nie, do trzech razy sztuka, czwarty raz się napewno nie uda… Jak do tej pory mamy nadal POtuskowy cud medialny niepozwalający Narodowi Polskiemu na zorientowanie się w kolejnych komunistycznych matactwach. Czy nikt z Polaków do tej pory nie zauważył, że nawet imię i nazwisko przewodniczącego Tusk świadczą o tym, że nie jest on Polakiem. A czytane (z uwzględnieniem litery i) wspak, tak jak np. u arabów, brzmi dosyć śmiesznie… Polacy opamiętajcie się, czy chcecie mieć następnego Premiera spadkobiercę i potomka niemieckich okupantów. Wszyscy pamiętamy z historii Polski, co stało się z Polską podczas niemieckiej okupacji. Osobnik ten posiadł ogromne zasługi w propagowniu i utrzymaniu postkomunizmu w Polsce od 1989 do 2005 roku, czego nagrodą miała być prezydentura, sejm i pozycja premiera zapewniona 16 lat temu obradami zaokrąglonych stołów. Należy zatem działać jak najszybciej, aby zapobiec i nie dopuścić do następnego oszustwa na skalę krajową, spreparowanego ponownie przez komunistów i innych wrogów Rzeczypospolitej Polskiej. Należy natychmiast zjednoczyć całą opozycję, należy uruchomić wszystkie możliwe polskie siły w kraju i zagranicą, aby nie dopuścić do kolejnego wyborczego oszustwa komunistów i postkomunistów!!! Dlatego kiedy medialnie spreparowana popularność niedobitków komunistycznych dochodząca do 46 % rozpala nadzieje komunistów i ich zwolenników PO komunie, w tym czasie zdecydowane i bezkompromisowe zadziałanie całego Narodu Polskiego spowoduje raz na zawsze wyeliminowanie liberałów, tuskomanów, libertynów, kretynów, lewaków, pijaków, komunistów i POstkomunistów z polskiego życia (nie tylko politycznego) poprzez rozumny co znaczy jak najliczniejszy udział Polaków, podkreślam Polaków, w nadchodzących wyborach 21 października i przekazanie swego poparcia wyłącznie dla reprezentantów Prawa i Sprawiedliwości jako najlepszego w tej chwili gawaranta niepodległej Rzeczypospolitej. Dlaczego piszę to wszystko, a list mój jest skierowany do zwykłych, prawdziwych Polaków? Dlatego, ponieważ urodziłem się w sercu Polski, jestem Warszawianinem od wielu pokoleń, który wyrósł w zniewolonej przez komunistów Rzeczypospolitej Polskiej, również moi Rodzice i Dziadkowie walczyli o Jej niepodległość, i tak jak zwykli, prawdziwi Polacy chcę uczciwej i sprawiedliwej Polski, bo już najwyższy czas, aby Polacy mogli decydować sami o sobie. Wszystkich tych, którzy ośmieliliby się w sposób wulgarno-obelżywy wypowiadać się w odniesieniu do mojego listu otwartego, bądź mojej osoby, zachęcam, aby wyjechali do krajów, z których przybyli do Polski i ostrzegam przed wtykaniem podłużnego nosa w polskie sprawy, bo podłużny nos może być niechcący przytrzaśnięty!!! Wyrażam również zgodę na opublikowanie mojego listu otwartego we wszystkich, wolnych, polskich mediach. Łączę pozdrowienia i wyrazy szacunku, Jan Drylski P.S Proszę wybaczyć mi, że większość faktów dotyczących przewodniczącego Tuska została przeniesiona z mojego listu otwartego z przed dwóch lat, ale działalność polityczna tego bezczelnego człowieka przeciwko Narodowi Polskiemu tak jak w niedawnej przeszłości tak i w ostatnich dwóch latach nie uległa również zmianie. Polacy nie chcą w Rzeczpospolitej niemieckiej buty i faterlandów, irlandzkich zamieszek religijnych i brytyjskiej zakłamanej flegmy. Polacy życzą sobie likwidacji niedobitków komunistycznych zwyczajów, likwidacji oszustwa i złodziejstwa i odsunięcia od władzy reprezentantów takiego stylu życia. Polacy życzą sobie normalnego Państwa Polskiego i polskich tradycji w codziennym polskim życiu. O czym Tusk wraz ze swoją zgrają ignorantów jeszcze nie wie i próbuje wymusić na nieświadomych młodych ludziach coś co do Polaka nie pasuje i nigdy w warunkach polskich nie zadziała… J.D

 

~Jan Drylski, 2007-10-16 02:20:48

Tomek w kwestii spadku wzrostu bezrobocia mozna łątwo ustalić co kto i jak. Wystarczy zerknać w statystyki, ale nie ilości bezrobotnych, tylko miejsc pracy. Przyznam, ze jestem ciekaw...jakby ktoś dysponował, to poprosze o info.

 

Pozdrawiam

Horst, pójdź no do dziadziusia, a zrobie Ci taka nocną zmianę, że dopiero bedziesz miał co wspominać !

 

Całe życie będziesz sie obnosił z tymi obsikanymi od kilkunastu lat portęciami?

Ile razy chcesz ludzi nabrać na ten sam wyświechtany bubel?

Naprawdę nie masz już lepszych argumentów?

 

Chcesz sie może pogrzebać w dokonaniach rodzinnych kaczorków? mam Ci zacytować kurkę? :-)

A może wolisz coś na temat działalności opozycyjnej naszego dzielnego Wodza?

Naprawdę tego chcesz?

 

I uważaj z tym sikaniem w majty, bo sobie siusiaka przeziębisz.

Chciałeś Horst, to tak masz na poczatek:

MK:

"Lech i Jarosław - ścieżki martyrologii, czyli jak rodziła się legenda opozycji!

Jak rodziła się legenda, czyli brat i brat tego brata, którego próbowano zabić przy pomocy przebitych profesjonalnie, wybuchających opon, w zupełnie nowej furze, ponieważ był niezwykle groźnym opozycjonistą, jak się okazało. A jak to się zaczęło?

 

1) Rok 1968 - 22 letni Adam Michnik zostaje relegowany z uczelni za protesty studenckie, Jacek Kuroń siedzi w więzieniu za próbę podjęcia dyskusji z władzą. Obaj chłopcy Jarek i Lech mają po 19 lat i studiują prawo marksistowskie, najbardziej opozycyjne z opozycyjnych kierunków.

 

2) Rok 1970-tragedia na Wybrzeżu, zabici robotnicy, ballada o Janku

Wiśniewskim, Jacek Kuroń nadal siedzi, braci nie widać, rok później piszą prace magisterskie o wyższości prawa Lenina nad prawem rzymskim.

 

3) Rok 1976-strajki w Ursusie, Radomiu, wspomagane przez KOR Jacka Kuronia. Brat Jarosław nieobecny, zajęty pisaniem pracy doktorskiej o wyższości socjalistycznego prawa pracy nad imperialnym bezprawiem. Brat Lech kompletnie niewidoczny, nic nie pisze. Jednak rok 1976 to narodziny legendy, obaj bracia zaczynają współpracować z KOR, jeden w roli wykładowcy prawa pracy, drugi prowadzi jakieś inne prelekcje z robotnikami. Nie są członkami KOR, terminują jedynie.

 

4) Rok 1980-strajk w Stoczni. Brat Lech, wzorując się na pracy doktorskiej brata Jarosława, uzyskuje doktorat, prawo marksistowskie nie przeszkadza mu siedzieć dzielnie obok brata Jarosława, w roli doradcy Wałęsy. Ten ostatni zostaje przez Annę Walentynowicz, małżeństwo Gwiazdów, Wyszkowskiego okrzyczany agentem SB. Obaj bracia nie przyjmują sensacji do wiadomości, pomagają Wałęsie w marginalizowaniu i w konsekwencji, odsunięciu wyżej wymienionych od władz związku.

 

5) Rok 1981-stan wojenny. Brat Lech zostaje internowany wraz z Lechem Walęsą i siedzi sobie 10 miesięcy w ośrodku wypoczynkowym. Frasyniuka, Bujaka i paru innych SB ściga po całej Polsce, powstaje legenda panów nieuchwytnych, internowanych zostaje tysiące działaczy opozycji, w tym stara Kociębowska, za posiadanie długopisów z wizerunkiem papieża. Brat Jarosław nie zostaje internowany i jest JEDYNYM DZIAŁCZEM OPOZYCJI Z GRONA NAJBLIZSZYCH WSPÓŁPRACOWNIKÓW WAŁĘSY, KTÓRY NIE ZOSTAŁ INTERNOWANY. Brat Jarosław, kiedy siedzi ponownie Jacek Kuroń, siedzi pod maminą pierzyną, w teczce Jarosława o 1982 r do 1989 jest czarna dziura.

 

6) Rok 1989-obrady okrągłego stołu. Obaj bracia siedzą dzielnie przy Wałęsie, po przeciwnej stronie obecny koalicjant Maciej Giertych w roli doradcy generała Jaruzelskiego. Brat Lech uczestniczy kilkakrotnie w tajnych obradach w Magdalence. Do życia powołano Sejm kontraktowy, brat Jarosław negocjuje rząd Mazowieckiego, który ma być alternatywą dla rządu Kiszczaka. W wyniku rozmów brata Jarosława z ZSL i SD, przybudówkami PZPR, które do sejmu dostały się z automatu, Mazowiecki zostaje premierem. W rządzie Mazowieckiego ministrami są generał Kiszczak, generał Siwiec, prezydentem jest generał Jaruzelski, bracia do dziś mają żal, że Mazowiecki w tych komfortowych warunkach prowadził politykę grubej kreski.

 

7) Rok 1990-powstaje szalona idea wojny na górze, której autorem jest Lech Wałęsa, a którą najgorliwiej realizują obaj bracia. Powstaje partia brata Jarosława PC i wspiera Lecha Wałęsę, jako kandydata na prezydenta i Walęsa prezydentem zostaje, obaj bracia trafiają do kancelarii. Lech w randze ministra, jego podwładnym jest Maciej Zalewski, potem skazany na dwa lata więzienia za wyłudzanie łapówek od prezesów Art B. Rząd Mazowieckiego po przegranych wyborach podaje się do dymisji, w nowych wyborach do parlamentu partia PC uzyskuje 8% głosów.

 

8) 1991-po konflikcie z Mieczysławem Wachowskim,obaj bracia wylatują z kancelarii z hukiem. PC braci, mimo że jest 4 co do wielkości klubem w Sejmiem, doprowadza do dymisji rządu Bieleckiego i powołuje rząd Olszewskiego, na który Wałęsa mimo konfliktu z braćmi się godzi.

 

9) Rok 1992-brat Lech zostaje prezesem NIK. Po skleconej na kolanie uchwale, potem zakwestionowanej przez TK, niejaki Macierewicz umieszcza na swojej liście Lecha Walesę, oraz jego dwóch najbliższych współpracowników: Wachowskiego i Flandysza. Na listę trafiają wszyscy liderzy wszystkich partii, oprócz partii PC, która JEST JEDYNĄ PARTIĄ I ŚRODOWISKIEM POLITYCZNYM, które NA LIŚCIE NIE MIAŁO ANI JEDNEGO AGENTA. Na listę trafia lider partii koalicyjnej ZCHN Chrzanowski i dopiero kilkanaście lat potem oczyszcza sie z zarzutów w procesie autolustracji. W wyniku ataku, obóz prezydencki dogaduje się z opozycją i zadatkowanymi koalicjantami PC i doprowadza do upadku rządu Olszewskiego, czemu do dziś obaj bracia nie mogą się nadziwić, jak tak można.

 

10) Rok 1993-nowe wybory. Partia brata Jarosława PC, rozsypała się w wyniku wyrzucenia i odejścia z klubu około 20 posłów. Z tej 20 powstaje kilka partyjek, oddzielne partie ma Macierewicz, Olszewski, Parys. Kurski odchodzi do ZCHN, gdzie w/g Macierewicza agentem jest jej szef. W wyniku tej `sprawnej akcji Lesiaka' 8% prawica zostaje rozbita w pył i olbrzymia 40 osobowa PC podzielona przez samą PC na śmieszne partyjki. Do Sejmu rozbita PC wchodzi z poparciem 4,2%. O partii Olszewskiego, Parysa, Macierewicza Polacy zapominają, i chłopcy odpoczywają 4 lata.

 

11) Rok 1997-pierwsza próba zjednoczenia prawicy. PC wchodzi w skład AWS i wprowadza 12 posłów, między innymi Cymańskiego i Dorna. Co ciekawe, lider PC nie jednoczy prawicy i nie dostaje się do Sejmu z listy PC, uznaje jednoczenie prawicy pod szyldem AWS za zbędne i wchodzi do Sejmu z listy ROP Olszewskiego.

 

12) Rok 2000-brat Lech zostaje ministrem sprawiedliwości w rządzie Buzka, którego doradcą jest Kazimierz Marcinkiewicz.

 

13) Rok 2001-w nowych wyborach PiS, tym razem partia brata Lecha, w przeciwieństwie do partii PC brata Jarosława, której Lech nigdy nie był członkiem, otrzymuje 9% głosów.

 

14) Rok 2002-brat Lech, jako kandydat partii opozycyjnej zostaje prezydentem Warszawy.

 

15) Rok 2005-koniec legendy opozycji bractwa bliźniaczego. Po 16 latach walki na noże, geniusz strategii i jego brat, dzięki kampanii opartej o `katolickie' radio, którego działalność jest kwestionowana przez Watykan i dzięki dziadkowi głównego konkurenta, dostają władzę. Brat Lech melduje wykonanie zadania i otrzymuje fotel prezydenta, brat Jarosław prezesa i premiera, którym miał nie zostać, gdy jego brat zostanie prezydentem.

 

Tekst będzie kopiowany do znudzenia, ponieważ aby w IVRP nie zwariować, trzeba sobie powtarzać, że białe zawsze jest białe, czarne jest czarne, a guano to nie kisiel. Aby się tak do końca nie nudziło, mam propozycję dla starszych i młodych, aby przyłączyli się do wspólnej zabawy. Proponuję zrobić kalendarium `martyrologii i męczeństwa oraz geniuszu obu braci'. Moglibyśmy wspólnie wpisywać istotne daty w życiu wodzów, na przykład 2006 - laksacja po artykule w niemieckim brukowcu, albo 2006 (tu konieczne byłby daty bardziej precyzyjne), uroczysta powtórna nominacja Leppera na wicepremiera rządu rewolucji moralnej, z udziałem prezydenckiej kamery. To coś w rodzaju warszawskich piosenek, które pozwolą ludziom myślącym przetrwać ten trudny czas okupacji ciemnogrodzian. Zapraszam do zabawy, tekst od dziś będzie pojawiał się codziennie, aktualizowany o kolejne Wasze najciekawsze wpisy z historii asów-męczenników opozycji i geniuszów propagandy."

lancaster- a nie uważasz ,że nasza gospodarka rozkręca się dopiero od kilkunastu lat wychodząc z głębokiej zapaści i w pewnym momencie musi nastąpić spadek bezrobocia niezależnie od opcji politycznej.

TomekL3, 16 Paź 2007, 14:02

 

>przecież kaczory palcem się nie dotknęli do gospodarki a on się rozwija.

 

 

cud!

 

wierzysz w cuda- rzeczywiście jesteś idealnym wyborcą donka :-)

Tomek, wrzućmy te liczby to zobaczymy jak to wygląda. W czasach balcerowiczowskich bezrobocie było wywoływane sztucznie - przyznasz ze to niemądre.

PiS tak jak piszesz do gospodarki sie nie wpierdziela...i o to chodzi, bo od gospodarki centralnie sterowanej w kierunku wolnorynkowej mam nadzieje zmierzamy ? Nie mam absolutnie nic przeciwko, zeby odbyło sie to na wzór skandynawski, gdzie dba się przede wszystkim o dobro obywatela...zypełna odwrotnosć rządów 89-2005r.

 

Pozdrawiam

liberalowie z donkiem juz 2 razy wpuscili polske w bezrobocie ,na poczatku lat 90,chyba 93,czy 93r i w 97r jak balcerowicz schlodzil z nieznamym w swiecie ekonomistow celu ,wschodzaca gospodarke.

teraz dokladnie bedzie to samo,kolejny eksperyment,ja sie na to nie pisze.

  • Redaktorzy

"lancaster- a nie uważasz ,że nasza gospodarka rozkręca się dopiero od kilkunastu lat wychodząc z głębokiej zapaści i w pewnym momencie musi nastąpić spadek bezrobocia niezależnie od opcji politycznej."

 

Oczywiście bezrobocie nic nie musi, ale faktycznie kiedy gospodarka dochodzi do siebie, bezrobocie spada. Przypuszczam, że wejście Polski do UE i inne czynniki wynikające z obecnej pozycji Polski w gospodarce światowej, mają tu coś do rzeczy. No i jawny brak zainteresowania rządu gospodarką wpływał zachęcająco, biorąc zwłaszcza pod uwagę jak okropnie wychodziły na tym zainteresowaniu dziedziny, którymi rząd się szczerze interesował.

 

Natomiast żałosne był (w debacie Tusk-Kaczyński) zarzut, że jego starszy kolega spowodował w 1993 roku wielkie bezrobocie. 14 lat temu, kiedy tak naprawdę cieszyliśmy się w ogóle, ze żyjemy, gospodarka dopiero odbijała i człowiek się cieszył, jeśli mu na chleb z solą starczyło! Sposób, w jaki Kaczyński przechodzi do porządku dziennego nad ruiną spowodowaną przez komunizm tylko po to, aby usiłować udowodnić, ze PRAWDZIWĄ ruinę spowodowała demokratyczna opozycja przy władzy po 1989 roku, budzi zdumienie i (przynajmniej u mnie) wstręt.

lancaster- gospodarkę socjalną przerabialiśmy ponad 40lat,więc nie dziw się ,że wszyscy się zachłysnęli wolnym handlem.A potem zaczęto ją regulować i tak na początku lat '90 były chyba dwie albo trzy koncesje a teraz jest ich przeszło 200(idealne źródło korupcji).

lancaster - "W czasach balcerowiczowskich bezrobocie było wywoływane sztucznie - przyznasz ze to niemądre."

 

Nie znudzi ci się te głupoty wypisywać.W spadku po komunie otrzymaliśmy monstrualny przerost zatrudnienia,dodać należy do tego utratę rynków byłego demoludu,nagłą konkurencję z importu ( znaczne otwarcie rynku ),wprowadzanie nowych technologi ( pamiętasz wprowadzenie u brytoli maszyn włokienniczych) itd.

Zresztą z tego co tu wypisujesz ( wraz z paroma kolegami ) można tylko usiąść i boki zrywać.

 

Myślę ,że znacznie lepiej orientujesz się w DIY audio i zdecydowanie życzę w tej tematyce sukcesów.

 

Politykę , a w szczególności gospodarkę odpuść sobie , chyba ,że się w temacie doedukujesz.

pzdr

jozwa maryn, 16 Paź 2007, 14:09

 

>mają tu coś do rzeczy. No i jawny brak zainteresowania rządu gospodarką

>wpływał zachęcająco, biorąc zwłaszcza pod uwagę jak okropnie wychodziły na tym zainteresowaniu

>dziedziny, którymi rząd się szczerze interesował.

 

no i super, tomuś józwa ci powiedział- a on wie, bo jest "jasnowidzoncy"- jak możesz sobie polepszyć

 

najlepiej mieciem w doopie tych spraw, nie interesuj się mamoną a ani się obejrzysz, 2 latka i będziesz miał niezły wzrost grubości portfela

 

no bo józwa nie ma helmu mohairowego, on ma tylko google czarnowidzki, które mu każą widzieć dziurę w całym przede wszystkim, jak jej nie będzie to ją wyboruje- nie lubią tacy jak jest lepiej

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.