Skocz do zawartości
IGNORED

Bartoszewski szmaci Polskę, to moralny..


arbuzMC

Rekomendowane odpowiedzi

>arbuzMC

 

Dziękuję za komplement!Tak dla mnie określenie "wykształciuch" jest komplementem.Nie wstydzę się,że jestem człowiekim wykształconym.Tzn,że posiadam wiedze nie tylko zawodową ale i ogólną .Historia zajmuję się od kilkudziesięciu lat i mam spora wiedzę w tym zakresie ( bez kompleksów w stosunku do profesjonalistów).

Przy czym moja wiedza historyczna to nie zbiór komunałów i stereotypów zaprezentowanych przez niektórych Forumowiczów a wyniesionych z naszych szkół.Wg. nich Polska to centrum świata,państwo,kóre uratowało świat przed islamem (Wiedeń 1683),przed bolszewizmem (1920),które obaliło komunizm w 1989r.I z racji tego oczekuje od swiata nadzwyczajnego uznania i jakiejs gratyfikacji.Miejsce Polski w swiecie będzie zależało od tego co ona sama do tego świata wniesie,co mu da a nie od rzekomych zasług w przeszłosci i martyrologii.

To Ty Nic nie rozumiesz lub udajesz,że nie rozumiesz.Jesteś po prostu zwykłym propagandystą PiSu i to w bardzo kiepskim PRLowskim stylu.

Re: wojciech iwaszczukiewicz, 19 Paź 2007, 10:08

 

Tak dla mnie określenie "wykształciuch" jest komplementem.Nie wstydzę się,że

>jestem człowiekim wykształconym.

 

termin "wykształciuch" nie oznacza "człowieka wykształconego" Panie Wojciechu

 

oznacza coś co w języku polskim określa się także mianem "ćwierćinteligenta" tj. posiadającego formalne wykształcenie i jakąś wiedzę, ale pozbawionego etosu i mentalności rzeczywistej inteligencji

 

taki wykształciuch to typowy produkt komunizmu - "inteligent w pierwszym pokoleniu" czy jak mówiono w PRL -"inteligent pracujący" czy "nowy inteligent"

 

Gazeta Wyborcza itp. "wolne media" nie mają mocy sprawczej zmiany znaczenia terminu, który w zamiarze jego twórcy - Aleksandra Sołżenicyna - był terminem pejoratywnym

 

pzdr.

graaf

wojciech iwaszczukiewicz, 19 Paź 2007, 10:08

 

>>arbuzMC

>

>Dziękuję za komplement!Tak dla mnie określenie "wykształciuch" jest komplementem.Nie wstydzę się,że

>jestem człowiekim wykształconym.

 

 

Wykształciuch oznacza człowieka formalnie wykształconego czyli posiadającego dyplom, ale nie posiadającego właśnie wiedzy i przede wszystkim własnego niezależnego myślenia.

Uczelnia ma cię nauczyć myślec, a zbioru encyklopedycznych wiadomosci, tak naprawdę nie ma sensu ci tego tłumaczyć bo nie jesteś w stanie tego zrozumieć. Bez urazy.

wykształciuch to kompleks charakterystycznie polskich kompleksów małoszlachectwa zaściankowego

 

tak odśrodkowo tłumacząc :-) tylko w naszym języku jest taki termin fotografik, nieszkodliwy zresztą

 

potrzeba motłochu, wobec którego można być wyższym (leppery mohery śmery)

 

ślachcic na zagrodzie wyższy wojewodzie- a co tam wybrane władze, my wiemy lepiej

 

i nawet za granicą pokażemy że jesteśmy lepsi niż jakiś tam prezydencik czy premierek

 

inne kompleksy z tej paczki:

 

broń boże nie mamy przesądów religijnych itp patriotycznych- boimy się jednak czy coś z tego w nas nie zostało dlatego lubimy tylko modernizmy, futuryzm eurounijny- bo czy aby na pewno jesteśmy PRAWDZIWYMI europejczykami

 

wykażemy że z pewnością

jar, w rozmowach z pospolitymi IDIOTAMI kalibru mulsa, czy wklejaczami matki kurki pozbawionymi własnej refleksji pokazuje tylko waszą "logikę" na przykłądzie waszych wpisów.

Po co sie prezyć ? Głupoty wypisujecie i oczkujecie ze ktoś będzie rozmawiał z waszymi zapożyczonymi z matki kurki poglądami ?:)

Ty to jeszze pół biedy, ale muls w amoku nalewkowym wyglada na fantyka kręcenia lodów :)

 

Pozdrawiam

  • Redaktorzy

"Chodzi mi wyłącznie o jego wygłoszoną na forum publicznym, przed całym światem, opinię, że Polska, to taka brzydka panna, która nie ma w związku ze swą brzydotą prawa czegokolwiek się dla siebie domagać i powinna z pokorą przyjąć, co inne - ładniejsze - kraje zechcą jej łaskawie podarować."

 

Piotrze, po pierwsze, Bartoszewski nie NAZWAŁ Polski brzydką panną (co byłoby niezbyt ładne), ale ją do niej PORÓWNAŁ. To nie jest semantycznie to samo. Przezywanie kogoś a metaforyczne określenie jego sytuacji nie jest tym samym. Widzę że ten kamień obrazy jest wynikiem nieporozumienia. Używając tej metafory Bartoszewski miał niewątpliwie rację, i należy się cieszyć, że pozycja Polski od tego czasu nieco już się wzmocniła. Wtedy byliśmy w przedsionku i prosiliśmy bogatych i zadowolonych, aby przyjęli nas do siebie i podzielili się wypracowanym przez 50 lat dorobkiem, co wielu polskich polityków (m.in. całe LPR, Samoobrona i niektórzy z obecnego obozu PiS) miało za zdradę narodową. Będąc w takiej sytuacji należy zachowywać się grzecznie, nawet jeśli się jest z temperamentu krewkim chamem, czego przecież o Polsce nikt nie powie. Obecnie, dzięki takiej a nie innej strukturze politycznej Unii Europejskiej, Polska może stawiać warunki, jakby była państwem o równej sile gospodarczej i potencjale co dowolne inne państwo Europy, warto jednak zdawać sobie sprawę, że jest to przywilej na wyrost i nie idzie za nim realna zdolność wpływu. Tę realną zdolność wpływu dodatkowo tracimy wskutek nierozsądnej polityki zagranicznej rządu Kaczyńskiego, opartej na fantazjach a nie na realiach. W dodatku w mojej opinii są to fantazje w znacznej mierze chore, ale to inna sprawa. Tak wyglądają sprawy brzydkiej panny dzisiaj. Dla mnie Polska jest ładną panną, ale warto zdawać sobie sprawę z sytuacji swojego kraju, i uczucia estetyczne i inne nie mają tu nic do rzeczy. Bartoszewski określił sprawę tak, jak to wynikało z jego wiedzy i obowiązków jako polskiego dyplomaty. Można się spierać, na ile miał rację, ale obrażać się? Darujmy sobie...

 

"Ja tu kiedyś na forum przytoczyłem nawet sławny aforyzm Geralda Durella, że obowiązkiem każdego patrioty jest twórcza nienawiść do ojczyzny."

 

Jesteś pewien? Stary Gerry Durrell, dyrektor ZOO na Jersey i autor książek o zwierzętach? Możesz znaleźć źródło, wydaje mi się, że ktoś sie tu pomylił. Nie słyszałem, żeby kolega Durrell zajmował sie polityką. Może miałeś na myśli jego brata?

bartas, życie biologiczne dla łapówkarzy w Polsce to po 2005r akurat zazeło sie kończyc nie zaczynac. Mam nadzieję ze tendencje będą w jedna strone....chyba, ze podobnie jak jar1kowi pasożyty są Ci do czegoś potrzebne.

....tak sobie nawet myślałem, ze moze jar lubi jak go jakis pogigla trochę :)

Nie wydaje mi sie, lanciu, żebym używał inwektyw bezpośredno w stosunku do Twojej osoby.... na ogół krytykuje jakieś postawy a nie człowieka.

 

Z Twoich tu POPiSów wynika, że jesteś typem ideowca. Samo w sobie nic złego. Ani też nic specjalnego.

 

To, co masz do zaoferowania to Twoje uczucia i wiarę. Nie zapominaj tylko, że na tej drodze można albo zostać świętym albo znaleźć sie na śmietniku historii.

"Piotrze, po pierwsze, Bartoszewski nie NAZWAŁ Polski brzydką panną (co byłoby niezbyt ładne), ale ją do niej PORÓWNAŁ"

Jozwo z całym szacunkiem....Bartoszewski Polskę do brzydkiej panny porównał i jakie zauważył różnice ?

Ja pierdziele....czy wy ludzie potraficie skrytykować czyjeś błedy jeżeli osoba jest waszym idolem i powiedzieć sobie otwarcie że cos chlapnęła ?

Podobnie z polityką zagraniczna Kaczorow....czytałem ze podpisano taktat i wywalczono co chciano. dzień wcześniej Komorowski w TV pierdzielił coś o tym ze Kaczory nie podpiszą bo sie uparli....uparli się, dostali i podpisali....co dzis powie Komorowski ? Ano pewnie, ze to była porażka :))) Odnieśli pełen sukces w temacie na któym im zależało. KLD czy SLD podpisywała tego typu dokumenty bez czytania, bo skoro musielismy sie ubiegać i bylismy brzydką panną(patrząc na Bartoszewskiego cieżko sie oprzec wrażeniu ze nie miał do czynienia z innymi)to trzeba było sie cieszyc ze ktos wogóle nas chciał ?

Logika godna Kazia z niepełnym podstawowym....a tu było nie było profesor....dziwaczeje gosc i nie ma co go w tym wieku już za bardzo forsować uważam.

bartas, wiem od początku o czym piszesz, zdaj sobie sprawe ze jaja sobie robię z Twojego robienia sobie jaj :)

....skoro juz musze żarty tłumaczyć ;)

 

Pozdrawiam

a może by tak ktoś zacytował cały fragment tej wypowiedzi/dialogu o brzydkiej pannie, bo z tego kawałka wynika raczej, że Bartoszewski powiedział tymi słowami coś innego (inne znaczenie), mianowicie, że Polska jest tak niesłusznie POSTRZEGANA przez partnerów europejskich, czyli był to raczej wyraz niezgody na taką postawę Europy, forma sprzeciwu, forma pokazania, że tak się czujemy w Polsce czyli intencje zgoła odmienne niż obrażanie Polski.

 

Zawsze myślałem, że w etyce (a zwłaszcza w etyce chrześcijańskiej) o wartości etycznej czynu/wypowiedzi to właśnie INTENCJA odgrywa rolę kluczową w ocenie moralnej. Skoro zatem cały wątek nosi tytuł "Bartoszewski szmaci Polskę...." to proszę udowodnić złe intencje tego pana. Do tego potrzebny jest cały kontekst wypowiedzi i często czytanie między wierszami, bo to jest DYPLOMACJA ale nie targ chłopski.

 

W sprawie innych kontrowersyjnych wypowiedzi tego pana, również warto brać pod uwagę cały kontekst. Nie chodzi mi o obronę Bartoszewskiego, ale o dojście do prawdy. "Szmacenie" to bardzo mocny zarzut, zakładający z góry złe intencje.

Potrafi ktoś zacytować jeden fragment (nie wyrwany z kontekstu) jakiejkolwiek wypowiedzi Bartoszewskiego w której on "szmaci Polskę"?

jar, nie wiem skad takie refleksje Cię naszły, ale całkiem przyjemnie się czyta :)

Jestem idealista to fakt....świety/śmietnik historii....no cóż widze że w tym temacie masz jakieś tam potrzeby...dla mnie nie ma to znaczenia, podobnie jak porównywanie jednej wiosny do drugiej. Za bardzo sie utożsamiasz ze swoim ego....wiekszosc nie widzi nic poza nim, wiec to i tak niezły wynik...cos jak PiS :)

 

Pozdrawiam

bartas, pewnie dla swoich znajomych masz fantastyczne poczucie humoru - takie proste i rubaszne z tego co czytam...też sie czasami lubie pośmiac z mało wyrafinowanych żartów :)

 

Pozdrawiam

Bartoszewski profesorem,ha,ha, to ma charakter czysto grzecznościowy,a jego "mocna gęba" to raczej domena używana w Polsce,bo będąc w Niemczech,czy w Knesecie w Izraelu,kiedy trzeba było ową gębe uzyć to milczał jak zaklęty,dla mnie to, bez obrazy ale kojarzę go z polskim Gargamelem,fałszywym autorytetem,zwłaszcza po 90 roku,dołoże jeszcze wystąpienie w Sejmie,gdzie butnie zapewniał że nic Polsce nie grozi od strony Niemiec z związku z utratą ziemi!Pozdrawiam

Americano

 

Nie wy3małem w mojej ciszy wyborczej: pan psor tłumaczył się skonfundowanemu redaktorowi z tvn, m.in. tym, że gdyby miał brzydką siostrę-pannę to i tak byłaby dla niego najpiękniejsza.

nie potrafię opowiadać kawałów , ale jak czytam Twoje a jest ich co nie miara (5509) to jesteś chyba specjalistą równiez od kawałów nie licząc Ekonomi, Histori ,Prawa I Legislacji Dziennikarstwa, Etyki ,Religi ,Moralizatorstwa ,Filozofi, etc... marnujesz sie chłopie startuj w polityke bo nadajesz sie na dobrego polityka póki jeszcze mas wiarę

  • Redaktorzy

Aha, następny anonimowy kandydat na opróżnione miejsce po AUTORYTECIE, hi hi.

 

"Ja pierdziele....czy wy ludzie potraficie skrytykować czyjeś błedy jeżeli osoba jest waszym idolem i powiedzieć sobie otwarcie że cos chlapnęła ?"

 

Lancaster, nie rozumiem czego ode mnie chcesz. Ja się z Bartoszewskim tutaj zgadzam, uważam że jego diagnoza była trafna. Bycie patriotą nie oznacza obowiązku bycia zaślepionym, a wyższe kompetencje oznaczają wyższą odpowiedzialność. Więcej na ten temat napisałem w poprzednim poście. Zabawne jest, ze tutaj nagle wzięto się za dyskutowanie passusu, którego nawet SAM Kaczyński nie ocenił w takich kategoriach ani takim językiem, jak niektórzy tutaj hurrapatrioci. Sprawia to na mnie wrażenie psychozy opróżnipnego cokołu, następcy przebierają nogami, zeby wleźć.

jozwo, zanim odpowiesz pomysl ilu zagranicznych polityków porównuje swój kraj do brzydkich panien w wywiadach ?

Putin ? Bush ? ....a u nas ex prezydent jedzie za granice i opowiada o koniecznosci zaostrzenia polityki wobec Polski, "mąż stanu" porównuje kraj do brzydkiej panny itp....mam sie cieszyc ze nie porównał do np. kupy ? Na szczęście nie posłali tam mulsa :D

....z czystym sumieniem i zgodnie z prawdą politycy opozycji przed 2005r mogli nazywać Polskę np "skorumpowanym bagnem", ale tego nie robili....a to ze siostra bartoszewskiego za piękna by nie była to widac....chyba ze adoptowana .

bartas, ale Cie refleksja naszła. Nie jestem zainteresowany :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.