Seweryn Krajewski Smooth Jazz

[rosim]

Chociaż jest to płytka, która ukazała się kilka miesięcy temu w moje ręce wpadła wczoraj. Troche słyszałem już w ubiegłym tygodniu, kiedy był koncert akustyczny w radiowej trójce. Na początku niezbyt mi się ten projekt spodobał, bo uważałem, że to ani piosenki Krajewskiego, ani jazz, sądziłem, że za mało w niej jazzu. Może nic w tej realizacji odkrywczego, ale już podczas drugiego odsłuchu płyty zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Właśnie dobra jest wg mnie koncepcja, żeby nie odchodzić zbyt daleko od prostych, ale jakże pięknych kompozycji Seweryna Krajewskiego. Wszystko podane w taki lekki, troche latynoski sposób. Dobre aranże, ale nie przekombinowane i to jest plus tej realizacji, improwizacje oszczędne, bez zagubienia głównych tematów . Bardzo dobrzy muzycy, w tym kilku młodych. Osobiście podobaja się najbardziej te utwory, w których gra moja ulubiona sekcja rytmiczna, tj. Zbyszek Wegehaupt na kontrabasie i Czarek Konrad na perkusji, ten ostatni zresztą gra w większości utworów. Płyta jest lekka muzycznie, ale jednocześńie nie monotonna, kilka utworów jest z wokalem (Janowski, Szafran, Kotlarek). Od strony realizacyjnej niestety leży wg mnie nagłosnienie perkusji, zwłaszcze blach (szeleszczą). Ale też dużym zaskoczeniem na plus jest nagłosnienie gitary basowej yamahy, na której świetnie gra Michał Grott - w zasadzie w niższych rejestrach miałem trudności, żeby odróżnić to brzmienie od kontrabasu (być może był bezprogowa). Ogólnie - ciekawa płytka, polecam, ale nalezy ja kilkakrotnie przesłuchać.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wg.moich informacji autorem pomysłu i wykonawcą miał być Piotr Rodowicz.Czyzby grało dwóch basistów?

[rosim]

Tak, autorem pomysłu jest Piotr Rodowicz, głównym aranżerem pianista Tomasz Filipczak. Basistów jest aż 3: Rodowicz, Wegehaupt i młody (27 lat) Grott. Poza wymienionymi wyżej basistami w projekcie wzięli udzia m.in. Mariusz "Fazi" Mielczarek, Marek Podkowa, Robert Majewski, Marek Podkowa, Jacek Namyslowski, Adam Lewandowski, Bartek Jakubiec, Rafał Sarnecki, Damian Kurasz, kwartet smyczkowy Supersonic, wokaliści: lora Szafran, Robert Janowski, Jacek Kotlarski oraz w 2 utworach sam Seweryn Krajewski. Polecem te płytkę, projekt ciekawy, ale jak już piałem wcześniej - wrażenia po pierwszym odsłuchu mogą być różne, po kolejnych - płyta trafiła do mnie, pozdrawiam.

[rosim]

płyta coraz bardziej mnie "wkręca", szkoda, że taki słaby odzew z waszej strony, nie słyszeliście jej?

[broy]

Seweryna spotkam często w restauracji Mazowsze na obiedzie, ma stały stolik podobnie jak ja ;-)

Dziwnie grymasi tylko jak w radio pogoda grają kawałki CG ;-)

Poza tym to jedyny mój kontakt z tym wielce uznanym szansonistą.

CG nie lubię i nie słucham.

 

a SK grający smutdżez? to chyba skok na kasę ;-)

[rosim]

SK występuje tam tylko gościnnie, płyta nie jest jego pomysłem

Co do kompozycji CG - są łatwe, przyjamne i chwytliwe, ale wolę Skladów - słychać klasyczne podstawy

[broy]

SK i smutdżez razem czy osobno to sopot i opole w jednym

taki muzyczny odpust kat. IV

towar muzycznopodobny

polska c-d

duże fiaty, sztuczne kwiaty, seledynowe garniaki

muzyka dla prawdziwego konesera ;-)

[rosim]

broy - takie same miałem wrażenia po pierwszym odsłuchu, ale to nie jest płyta jazzowa, tylkograna przez muzyków jazzowych (nie zaprzeczysz chyba, że Wegehaupt czy Konrad do takich się zaliczają?), sa to kompozycje Krajewskiego i chwała im za to, że nie zrobili z nich jakiść dziwacznych, na siłę udziwnionych aranżacji

bardziej mnie cieszy młode pokolenie muzyków, fajnie gra np. młodzan Michał Grott na basie yamaszki, naprawdę cieszy ucho, chociaż słychać czasem, że jest uczniem W. Pilichowskiego, ale to już niuanse warsztatowe, nie chcę dalej tego rozwijać

broy - muzykujesz czynnie czy biernie?

[broy]

biernie tylko ale za to słucham co nie co

[rosim]

ja też trochę gram, więc poza brzmieniem wsłuchuję sie też w warsztat, dlatego również inne elementy całości są dla mnie istotne, :)

pozdrawiam