Ikemi vs CEC 51XR vs Meridian 500/563

[barni]

Witam

Prawdopodobnie poszukiwania zrodla skoncza sie na ktorejs z w.w zabawek. CEC nowy przywozony i Meridian 500/563 uzywany to okolo 4k, Ikemi okolo 6k z drugiej reki. Czytajac recenzje raczej sklanialbym sie do Meridiana z racji duzego cieplego dzwieku grajacego troche przednimi planami, co idealnie wpasowywalby sie w moje muzyczne upodobania. Generalnie zrodelko ma byc nastepca Pioneera PD75 i zalezy mi na zachowaniu wszystkich jego cech, ale ich niejako rozwinieciu czyli zrodla grajacego analogowo, ale uniwersalnego brzmieniowo ( muzyka od symfoniki poprzez babskie plumkania na metalu konczac), grajacego ciepla srednica, ale dobrze kontrolowanym basem i aksamitnymi wysokimi tonami (Focal dalej w torze). Lubie raczej wkladania dzwieku do pokoju niz prezentacje, gdzie linia zestawow wyznacza baze sceny.

Ktos ma jakies swoje uwagi do w/w zrodel ?

[arek67]

Tak jak pisałem Tobie na priva. W tym limicie cenowym można lepiej. Poza moim wspomnianym, lepszy będzie np. Lektor IV czy Eraa(Helios)1, oczywiście z drugiej ręki.

Ikemi to ściema. Poszukaj moich wpisów na forum. CEC-a jeszcze rok temu bym gorąco polecał. Zaleta bo nowy. Do Meridiana dodaj jeszcze z 1500 pln na dobry kabel cyfrowy i do tego dwie a nie jedna sieciówka:)

[tomek7776]

tez uwazam ze Ikemi to sciema,obecnie posiadany audio research CD-1,w bezposrednim porownaniu byl duzo lepszy we wszystkich aspektach.

a tez, po recenzjach Ikemiego bylem przekonany ze to wlasciwy wybor.

[zildjian]

Eera to także ściema :-)). Środek mało ekspresyjny, góra czasem lubi wyskoczyć jak Filip. Ładny bas. Ja wreszcie mam Meridiana i ... spokój (na razie).

[arek67]

Eraa wymaga "poważnej" sieciówki w zestawie:)

[Piotr Ryka]

A te poważne, to które?

[zildjian]

Ano mam takie po 130 -150 , Jak posłuchał u mnie znany producent sieciówek za kilka kgzet, to sam zwątpił :-)) Listwę Siltecha pogoniłem właśnie. Pakuję bezpośrednio w gniazdo za kilka zet.

 

A wyobraż sobie,że do cedeka dostałem ostatnio prototyp za darmo. Kochający biżuterię w postaci Furutechów czy Wattgate'ów odwróciliby się z obrzydzeniem. Nie wspomnę o zakochanych w pytonach.

[Profil]

->zildjian,

 

Sorry ale nt. eery to jakieś bzdurki Pan pisze :-)

[zildjian]

Sorry,tak i nie tylko ja Eerę odebrałem. Pisał o niej także "piter" jakieś 2 goda tamu nazad.

[Profil]

Nie znalazłem, jeśli możesz podaj nr wątku. Mam ten cd od roku (Eera DL1) i nie potwierdzam oprócz basu pozostałych aspektów brzmienia, stąd moja ciekawość, zwłaszcza, że mało jest użytkowników tego producenta.

[zildjian]

Jeśli pamiętam "cd za ok 10kgzł ", założył bodaj Harvi. Tam piter wspomniał o cykaniu na górze. Mógłbym to zaakceptować, zwłaszcza że i basik i cena była bardzo dobra. Niestety, ciut plastikowa-mało emocjonalna średnica mnie pows3mała. Ale jest na pewno lepszy od CEC'a 51. Plastik w każdym aspekcie.

 

Dano nie zaglądałem do recenzji - dziś wrócę do recenzji Eery w HFW.

[barni]

Cykanie na gorze zupełnie odpada, bo z Focalem mi łeb urwie :)

No a srednice wlasnie lubie taka ciepla, nieco wypchnietą i bardzo ekspresyjna.

chyba ten Meridian mimo wieku to nieglupi pomysl, zwlaszcza ze jest zbalansowany.

[Profil]

->barni,

Ja nie słyszałem żadnego cykania na górze i co wtedy bardziej Ci sie podoba? Paranoja z tymi sugestiami.

 

->zildjian,

Przeszukałem cały wątek Harviego i oprócz mojego wpisu nie ma tam słowa nt. Eera DL1, na pewno słuchałeś tego modelu? Z tego co wiem to nie ma u nas dystrybutora tej marki. Może słuchał słabszego Heliosa CD3, CD2? Wygląd mają niemalże identyczny oprócz oznaczeń.

Pozdrawiam

[Profil]

Tutaj można poczytać o DL1, recenzje i takie tam pierdołki.

[zildjian]

Profil

 

 

O kur.... Może nie w tym wątku. Ale ze 2 lata temu. Jak tak zależy ,napisz do pitera. Eery odsłuchiwałem u dystrybutora Heliosa (do niedawna także Audio Analogue), potem przysłał mi cedeka do domu ( i ponownie przepraszam,że nie kupiłem !!!). Przyznaję,że bardziej nie podobała mi się niemrawa średnica aniżeli to lekkie cykanie.

[Profil]

->barni,

A wracając do Twojego wątku jeśli chcesz Meridiana to polecam poszukać modelu 508.24, moim zdaniem najlepszy z tych, które wymieniłeś i można go kupić z 2 ręki ale ciepła z niego nie dostaniesz, przynajmniej nie takiego o którym piszesz (coś wypchnięte).

Poza tym cd z wątku Meridian, EEra, czy najlepsze dla mnie źródło MBL 1531 wszystkię są na Crystalu (DAC), charakteryzuja się brzmieniem czystym, gładkim i muzykalnym, IMO oczywiście.

[Profil]

->zildjian,

Aleś się zdenerwował, niepotrzebnie, nie zamierzałem Cię denerwować. Natomiast do Pitera pisał nie będę bo opinie innych od dawna mam w tyle, najważniejsze własne ucho :-).

Poza tym sam kiedyś pisałeś, że większość zależy od amplifikacji, więc wszelkie opinie, w tym równiez moje są dla innych o kant d.. jeśli mają inny system niż opiniujący.

Pozdr.

[zildjian]

Masz absolutną rację. Graty sprawdzają się w systemie. Ja wspomniałem o tym, na co zwróciłem uwagę w moim bywszym (Manley,LFD)

[JarlBjorn]

> Lubie raczej wkladania dzwieku do pokoju niz prezentacje, gdzie linia zestawow wyznacza baze sceny.

 

Barni to gdyby wpadl Ci w rece CD ktory gralby dokladnie na odwrot Twoim preferencjom (baza sceny max na linii glosnikow, zadnego wkladania dzwieku do pokoju) to zdradz imie takiego zawodnika...

[barni]

>Barni to gdyby wpadl Ci w rece CD ktory gralby dokladnie na odwrot Twoim preferencjom (baza sceny

>max na linii glosnikow, zadnego wkladania dzwieku do pokoju) to zdradz imie takiego zawodnika...

 

Moze CD nie tej klasy ale Onkyo Integra 7711.

[barni]

Profi

> Poza tym cd z wątku Meridian, EEra, czy najlepsze dla mnie źródło MBL 1531 wszystkię są na Crystalu (DAC),

> charakteryzuja się brzmieniem czystym, gładkim i muzykalnym, IMO oczywiście.

 

Jak mi znajdziesz tego MBL-a za 5kzl - dobra, 2 x tyle nie bede sie dlugo zastanawial :)

[barni]

Sam z soba na razie rozmawiam :)

 

Znalazlem w ogloszeniach, ze jest jeszcze DAC Meridiana 566 do sprzedania. Czy rzeczywiscie gra on agresywniej (inaczej ?) od 563 ? Z recenzji w magazynie hifi wynika, ze nie jest to kolejny krok w gore od 563 tylko nieco inny po prostu charakter brzmienia.

 

Poza tym czy duza jest roznica brzmieniowa pomiedzy 563 a 563.20 i 563.24 ?

[Gość Arek__45]

Tu w tej chwili sa dostepne.......http://electronics.search.ebay.co.uk/Meridian_CD-Players_W0QQbsZSearchQQcatrefZC6QQcoactionZcompareQQcoentrypageZsearchQQcopagenumZ1QQfgtpZQQfposZSS14Q202LWQQfromZR2QQfsooZ1QQfsopZ1QQftrtZ1QQftrvZ1QQga10244Z10425QQlopgZQQsabfmtsZ1QQsacatZ3272QQsadisZ200QQsaobfmtsZinsifQQsaprchiZQQsaprcloZQQsargnZQ2d1QQsaslcZ3QQsbrftogZ1QQsofocusZbs

[ABs]

>barni

jak juz sie uparles na dac to byl jeszcze nie tak dawno w ogloszeniach Metronome, nie pamietam modelu, ale to mogla byc okazja... no i chyba posluchasz 51xr i napiszesz jak go odebrales? ja polecam, bardzo fajny player, jak sie wpasuje w system to zostaje juz tylko muzyka.

[HYBRYD]

ABs, 9 Lis 2007, 22:28

 

>>barni

>jak juz sie uparles na dac to byl jeszcze nie tak dawno w ogloszeniach Metronome, nie pamietam

>modelu, ale to mogla byc okazja... no i chyba posluchasz 51xr i napiszesz jak go odebrales? ja

>polecam, bardzo fajny player, jak sie wpasuje w system to zostaje juz tylko muzyka.

 

Calkiem niedawno porownalem swojego Sony CDP 555 esd (modyfikowany) z Cec 51 XR i ku mojemu zdziwieniu Cec nie wypadl tak rozowo jak moglo by sie wydawac. Jesli mialbym napisac cos o porownaniu, to sony byl jak najbardziej na poziomie CECa. Oba CD graly innym charakterem dzwieku. CEC ladnie gral w spokojnej muzyce, byl barwniejszy, ale Sony przewyzszal go dynamika, wypelnieniem na dole i wogole masa dzwieku. Podsumowujac na pewno nie zamienilbym Sony na CEC, a jak pomysle o cenie Ceca (okolo 6kzl nowy) to juz wogole nie ma o czym mowic.

 

Sony raz postawilem obok Meridiana 506.20. Niestety na bardzo krotko i trudno mowic o porownaniu. Wydaje mi sie, ze Meridian moglby byc ciekawszy.

 

pozdr

hybryd