Polityka | archiwum

[muls]

no wlanie to jest ta genialnosc ...miglalskiego.ale zawsze sie moze zapisac.redaktor naczelny rrzepy...tez.

[muls]

widze...bezradnosc.kroscik.Tyle inwestycji na nic.I twojego piecioletniego piepszenia.

[muls]

jak widac tylko niezarejetrowani maja cos do powiedzenia.reszta morda w kluble.

[jozwa maryn]

"W odpowiedzi na listy słuchaczy, którzy każą mu przyznać, że Jarosław Kaczyński jest największym politykiem w Polsce, metropolita lubelski stwierdził, że żaden polityk nie powinien przesłaniać Jezusa. "

 

 

Ale to urocze: wierni NAKAZUJĄ biskupowi, aby potwierdził, że jeden z polityków jest największy. Naprawdę, konglomerat polityki z kościołem przybrał już kuriozalną postać. Politycy "chrześcijańscy" mają własnych wiernych, oddających im czaść a jednocześnie nie zrywających z kościołem katolickim. Teraz ci wierni naciskają, aby podporządkowała się im również hierarchia kościelna. Schemat: "polityk jest katolicki", "my jesteśmy katolikami", "my popieramy polityka", "a więc kościół musi popierać polityka, bo inaczej kościół to nie katolicy". Przed tym upadkiem miała bronić zasada rozdziału kościoła od państwa i konkordat, jednak zasada nie jest respektowana, a konkordat przestrzegany tylko tam, gdzie wygodnie. W efekcie kościół poparł mocno polityków, i z upadkiem tych polityków upada i kościół. Wygląda, że jesteśmy świadkami widowiskowych drgawek przedśmiertnych: upadający politycy żądają więcej i więcej poparcia od kościoła, ciągnąc go na dno.

[Jaro_747]

No i już się Życińskiemu od kwadrofona dostało :-).

[jozwa maryn]

Swoją drogą, co wierni mają na myśli, mówiąc o "największym polityku"? Polityka to brudna gra o wpływy, dzisiaj, gdy nie trzeba już walczyć o samo istnienie swego kraju, najlepszy polityk jest największym krętaczem i gościem, który wysadził z siodła najwięcej konkurentów. I tu nagle wierni do biskupa, aby tego "największego polityka" publicznie pochwalił...

[kwadrofon]

jozwa:

"Ale to urocze: wierni NAKAZUJĄ biskupowi"

 

Jaro747:

"Bezczelny ten Życiński - zaraz mu się dostanie!"

 

Napiszcie to w tym wątku o kościele. No wiecie, ta organizacja nie tolerująca różnic w poglądach w której wierni nie mają nic do gadania. Urocze :-)

[Jaro_747]

>kwadrofon, 23 Sie 2010, 11:17

 

>Napiszcie to w tym wątku o kościele. No wiecie, ta organizacja nie tolerująca różnic w poglądach w

>której wierni nie mają nic do gadania. Urocze :-)

 

Urocze jest to, że nasz dzisiejszy dyżurny wciska mi w usta coś czego nie powiedziałem po czym się z tego śmieje. Rzeczywiście śmieszne :-))).

Ale dlaczego polemiką z samym sobą zawracasz głowę Józwie i mnie?

[absinth3]

Nullsie : null się

jam tu od 1/2r

 

o tych 5 latach to o sobie gadacie nullsie? Do siebie?

[Gość cadam]

http://www.youtube.com/watch?v=xbwOkWcl24g

[muls]

chwała boga za pozbycie sie tego durnia.

[muls]

kroscik ja tez tu tylko 2 miesiace.

[absinth3]

cadam, 23 Sie 2010, 11:48

 

Szkoda wklejać- ONI wiedzą lepiej

 

Ubu rządzi, karmi, płaci i wymaga

[absinth3]

muls, 23 Sie 2010, 11:53

 

>chwała boga za pozbycie sie tego durnia.

 

lepiej byś cicho siedział- nikt ci nic nie robi

 

sam sobie robisz

[muls]

nadal chwala bogu....kroscik

[absinth3]

bogu?

może

[Jaro_747]

Tablica upamiętniająca ofiary katastrofy pod Smoleńskiem, która ma zostać umieszczona w krypcie Katedry na Wawelu, jest już gotowa.

 

Na tablicy o wymiarach 184 na 127,5 cm największą czcionką, o wysokości ok. 7 centymetrów, wykuto łacińską sentencję "Corpora dormiunt, vigilant animae" - "Ciała śpią, dusze czuwają". Taka sentencja znajduje się też na baldachimie nad wyjściem z grobów królewskich w Katedrze na Wawelu.

 

Na tablicy, poniżej, znajduje się mniejszy napis: "Pamięci

ofiar katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r." oraz lista wszystkich ofiar katastrofy. Rozpoczynają ją nazwiska Lecha i Marii Kaczyńskich oraz Ryszarda Kaczorowskiego. Kolejne nazwiska zostały umieszczone w kolejności alfabetycznej. Litery pierwszych trzech nazwisk są nieco większe, mają ok. 2,4 cm, a pozostałe - 2 cm. wysokości. Wszystkie pisane są klasyczną antykwą.

[Jaro_747]

"Przeciwnicy przeniesienia krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego w Warszawie do kościoła Świętej Anny zaapelowali o rozwiązanie konfliktu"

 

Czyli sami do siebie zaapelowali :-).

[kwadrofon]

Jaro747 ty to jesteś w żarliwości swojej jak jakaś kamerka internetowa- ścisły nieodlepny monitoring tego miejsca. Może ty powinieneś przed laty wstąpić do seminarium. Chyba nawet tam nie mają takiej obsesji krzyża.

[muls]

a kwadracik monotonne dumki siecze.Wyglada na to ze Partia Palikota bedzie wreszcie jakąś alternatywą .....dla Tuska.I ze moze zrobic wiecej, niz trzy kurduple..razem ...zywe.

[Jaro_747]

"Samolot premiera Rosji, Władimira Putina, który dzisiaj rano leciał z roboczą wizytę do Norylska w środkowo-wschodniej Rosji, w związku z nieprzewidzianymi trudnościami pogodowymi nie zdołał wylądować na tamtejszym lotnisku i był zmuszony udać się na zapasowe lotnisko - podała agencja RIA Nowosti."

 

Nie to co nasz...

[jozwa maryn]

Brak ambicji, co tu mówić, włościańska mantalność. Na szturmowaniu granic niemożliwego się nie znają.

[absinth3]

Palikmiot założy coś w rodzaju Samoobrony Bis czyli Chamstwo Wsparte Wykształceniem.

 

Chłopy- rynek nie znosi próżni.

 

Chyba pokocham wtedy firmę Tusk&Co

[muls]

załozy i zmiecie...kroscik.te partyjna zbieranine psycholi.moze byc nawet lepper.czas na usuniecie małpy z czerwona dupa, z cyrku.

[Filut]

Jaro_747, 23 Sie 2010, 15:18

 

...nie zdołał wylądować na tamtejszym lotnisku i był zmuszony udać się na zapasowe lotnisko...

 

A może Putin zapomniał ich zapytać, kto jest naczelnym dowódcą sił zbrojnych?

[absinth3]

muls, 23 Sie 2010, 15:46

 

>załozy i zmiecie...kroscik.te partyjna zbieranine psycholi.moze byc nawet lepper.czas na usuniecie

>małpy z czerwona dupa, z cyrku.

 

kaczki ewoluują w małpy?

[meloman 62]

Jak widać kurdupel postępuje jak udzielny władca - wypowiada się tylko przez rzecznika i na list nie odpowie. Widać też, jak trudno się do pisu dostać - czyżby migalski nie wykazał się dostatecznym do przyjęcia do tego "szanownego towarzystwa" poziomem łajdactwa ?

 

 

"W ocenie Błaszczaka, analiza przedstawiona przez Migalskiego jest "błędna i niewiele ma wspólnego z rzeczywistością".

- Mamy do czynienia z błędną analizą pana Migalskiego, która pozostawia wiele do życzenia. Nie należy się spodziewać, aby prezes PiS odpowiadał na tego rodzaju list, bowiem w Polsce nie ma zwyczaju, aby lider partii politycznej korespondował z komentatorami politycznymi - powiedział Błaszczak.

Zaznaczył, że Migalski wciąż nie jest członkiem PiS, a jedynie, jako politolog został wybrany do Parlamentu Europejskiego z listy tej partii. - Po tym liście można stwierdzić, że pan Migalski wybrał powrót do roli, jaką przez wiele lat pełnił, czyli komentowania rzeczywistości politycznej - powiedział Błaszczak."

[Walery]

I Błaszczak pojechał discomaniakiem;-)

[meloman 62]

W IPN pracują "mądrzy inaczej" - mogliby przynajmniej przeczytać ulotkę od leku, ale jak widać dla tych "orłów" to zbyt wielki wysiłek umysłowy oraz zadanie przekraczające możliwości intelektualne pracownika tej instytucji. Po 20 mg normalny człowiek sika jak kot po wypiciu litra mleka...

 

 

"Pion śledczy IPN w Warszawie skierował akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Radomiu. Wiesława S., Tadeusza G. i Marka K. oskarżono o to, że w październiku 1981 r., jako oficerowie SB, przekroczyli uprawnienia. Wbrew ówczesnym przepisom - zakazującym m.in. zlecania tajnemu współpracownikowi zadań stanowiących przestępstwo - uczestniczyli oni w opracowaniu tzw. kombinacji operacyjnej, by za pośrednictwem tajnego współpracownika o pseudonimie "Karol" podać Walentynowicz środek farmakologiczny o nazwie Furosemidum.

IPN podkreśla, że mogło to narazić ją na niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu albo utraty życia, gdyż podanie już 160-200 mg Furosemidum mogło spowodować objawy zatrucia, spadku ciśnienia krwi prowadzącego do zapaści oraz zaburzenie rytmu serca i osłabienie mięśni, zaś podanie większej dawki - nawet śmierć. Według IPN, SB chodziło "co najmniej" o uniemożliwienie odbywania jej spotkań z załogami zakładów pracy. Spodziewanego celu SB nie osiągnęło, bo Walentynowicz wcześniej niż zakładano wyjechała z Radomia."

[Jaro_747]

>meloman 62, 23 Sie 2010, 17:34

 

>Polsce nie ma zwyczaju, aby lider partii politycznej korespondował z komentatorami politycznymi - powiedział Błaszczak.

 

A dlaczego odpowiedź miałaby zaraz być korespondencją? Pewnie dlatego, ze dopiero co Prezes odpowiadał Lisickiemu więc gdyby teraz odpowiedział że z zasady nie odpowiada byłaby kupa śmiechu. Więc szybciutko wymyślono formułę "nie koresponduje" zamiast "nie odpowiada" żeby wykręcić się sianem. Nędzna kazuistyka typowa dla działaczy tej partii i czcicieli "Geniusza Mazofsza".