Polityka | archiwum

[mlb]

mlb

Popierasz politykę reżimu D.Tuska, popierasz fakt zawłaszczenia państwa polskiego, przez namaszczonych, samozwańczych guru, to sobie popieraj, namawiaj do tego innych tu, czy gdziekolwiek gdzie uważasz że warto.

Ale na litość boską, nie bierz się za oceny, interpretacje, prognozy, dotyczące czy samego J.Kaczyńskiego, czy generalnie całego ugrupowania PiS oraz ruchów społecznych budowanych wokół św pam L.Kaczyńskiego.

 

747, nawet lubię Twoje teksty, bo poprawiają mi humor. Ale wart obyłoby byś czasami sprawdził znaczenie słów których używasz. Np. "reżim" - nie ma żadnego związku z rządami Tuska, tylko narażają Cię na śmieszność. Tusk dostał wysokie społeczne poparcie i wciąż je posiada, więc lepiej lub gorzej stara się ze złożonych obietnic wywiązać. Kaczyński nigdy nie dostał mandatu do samodzielnego rządzenia i zapewne nigdy nie dostanie - i żadne zaklinanie rzeczywistości jemu i jego zakręconym zwolennikom nie pomoże - Polakom nie jest tęskno do drugiego Łukaszenki.

 

Tylko rzeczowa współpraca z USA może nam pomóc, nic więcej, tylko z tego kierunku możemy liczyć na jakiekolwiek technologie, Niemcy ich nam nie dadzą, a Rosja sama ich potrzebuje.

 

USA to bankrut i jeszcze przez kilka lat się nie podniesie, dodatkowo Chińczycy trzymają ich w garści. Teraz jest czas na Europę, na budowanie silnej grupy ekonomicznej, opierającej się wpływom skośnookich - trzeba być ślepym by tego nie widzieć.

 

Niemcy nie muszą nam nic dawać - ale prawdą jest że możemy się od Niemców wiele nauczyć w kwestii organizacji pracy i konsekwencji dążenia do celu. Zresztą Niemcy mają też i swoje problemy, ale z tego powodu nie płaczą i nie oskarżają wszystkich naokoło.

Kaczyński który tak lubi na pusto pitolić o honorze i patriotyzmie, mógłby się w tej kwestii od naszych zachodnich sąsiadów wiele nauczyć. Zresztą nie tylko on.

[sargon]

USA to bankrut-zastanów się co piszesz-bankrut to upadek i likwidacja więc teza mocno przegięta.Jest kryzys niemniej to mocarstwo o potężnym potencjale.

Pomysł PO aby kontrolować w dużej mierze internet na razie upadł (tłumaczono się pomyłką).gdyby to się zdarzyło za innych rządów to PO darło by mordę że to atak na wolność komunikacji itd.

[Less]

Teraz jest czas na Europę, na budowanie silnej grupy ekonomicznej, opierającej się wpływom skośnookich - trzeba być ślepym by tego nie widzieć.

Jeśli czytaliby to jacyś skośnoocy, to mieliby niezly ubaw. No ale kogo obchodzą sprawy tego przylądka.

[sargon]

Przed chwilą Tomaszewski oceniając nowe logo PZPN stwierdził że nowe logo nic nie zmieni skoro dalej w PZPN rządzą dalej byli funkcjonariusze UB czy SB (Lato im pasuje).była też mowa o finansach związku.jakże cenna uwaga i dowód na to że postkomuna trzyma się dobrze.

[Filut]

Niektórzy obłudnie próbują wciskać tutaj kit o tym, że PiS, kiedy dojdzie do władzy weźmie się do roboty i uzdrowi gospodarkę, skupi się na poprawie tego "co zepsuły rządy Tuska" i cukier będzie znowu po 2,4 zł.

Nic z tych rzeczy! Ostatnie deklaracje wskazują na zupełnie coś innego. Hipokrytą trzeba być, aby nam tu pisać, że PiS coś będzie robić konstruktywnego dla dobra kraju i "ulży narodowi w cierpieniu". A idiotą trzeba być aby myśleć, że ktoś normalny na te dyrdymały się da nabrać.

 

Deklarację najważniejszych dla Polski spraw przedstawił Joachim Dziadostwo Brudziński.

 

Joachim Brudziński zapowiedział, że kiedy PiS dojdzie do władzy, "nie zasłoni kotarą milczenia i niepamięci tego, co się działo w państwie przez ostanie cztery lata. - Na pewno nie zapomnimy tego, co się działo w ostatnich dniach na Krakowskim Przedmieściu, kiedy został pobity jeden z dziennikarzy - pokreślił poseł.

 

Pytany czy postawiłby Donalda Tuska przed trybunałem stanu Brudziński nie wykluczył takiej możliwości. Jego zdaniem, czarę goryczy przelało wszystko to, co dzieje się wokół katastrofy smoleńskiej. - Oczywiście dzisiaj taki wniosek byłby wnioskiem absolutnie nieracjonalnym, natomiast nie wykluczam - bo mamy długą pamięć i chcę to powiedzieć też wyraźnie: wokół tego, co się dzisiaj dzieje, wokół tych wszystkich prowokacji, które mają miejsce na Krakowskim Przedmieściu - nie wykluczam, że - a nawet jestem przekonany, że jak będą ku temu możliwości, to taki wniosek postawimy - zapowiedział Brudziński.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

tak będą się zajmować Smoleńskiem,Katyniem,powstaniem styczniowym,listopadowym,kościuszkowskim,obroną Częstochowy,Krzyżakami....itd.

[jar1]

Pomysł PO aby kontrolować w dużej mierze internet na razie upadł (tłumaczono się pomyłką).gdyby to się zdarzyło za innych rządów to PO darło by mordę że to atak na wolność komunikacji itd.

 

Jedno jest pewne, jak się PiS za to weźmie, to pomysł nie upadnie.

[trismegistos]

Sargon: "Pomysł PO aby kontrolować w dużej mierze internet na razie upadł (tłumaczono się pomyłką).gdyby to się zdarzyło za innych rządów to PO darło by mordę że to atak na wolność komunikacji itd."

 

 

Jar1: "Jedno jest pewne, jak się PiS za to weźmie, to pomysł nie upadnie."

 

 

 

Na razie może pozostańmy przy faktach.

 

Pomysł z kontrolą internetu jest pomysłem platformy. Wycofała się z niego jak zwykle z powodów pijarowych- zauważono płochliwie, że mało się to podoba społeczeństwu.

 

Jakim prawem Jar1 przypisujesz ten pomysł oponentom- to jest żałosne z twojej strony, ta łatwość konfabulacji, aby tylko zrzucić winę werbalnie choćby na PIS.

[747]

Chcesz uczyć się od Niemców organizacji pracy, to się ucz.

 

USA to bankrut, bankrut z niezłą bazą i zapleczem.

 

Już widzę jego bankructwo, prędzej świat dookoła w pył się obróci, niż USA zbankrutuje.

 

USA przeznacza na zbrojenia tyle ile pozostały świat razem wzięty.

 

USA prowadzi politykę kolonizowania krajów na drodze uzależnień ekonomicznych.

 

USA jest jedynym krajem mający realne siły szybkiego reagowania, zdolne do natychmiastowych działań w każdym rejonie świata.

 

USA, jest zbyt silne, aby poddało się jakiejkolwiek procedurze, która miałaby wyegzekwować należności fiskalne na przykład ze strony Chin czy Japonii.

 

Tamte kraje dobrze o tym wiedzą, kombinują jak koń pod górę, ale wszystko na co mogą liczyć to dobra wola USA.

 

Europa to skansen, Niemcy to doskonale wiedzą, próbują się nieudolnie przed tym bronić wprowadzając Unię dwóch prędkości.

 

Rosja dla Niemców, to jedyny ratunek, jedyne miejsce skąd mogą uzyskać surowce do rozwoju.

 

Chiny czekają ciężkie czasy, to nie jest tak, że ich rozwój w nieskończoność będzie taki jak obecnie.

 

Będą musieli się zmierzyć z efektami własnego bogactwa, problemami społecznymi, konflikt z Rosją rysuje się w perspektywie, gdyż nęcące są bogactwa naturalne części azjatyckiej ZSRR.

Rosja potrzebuje technologii niemieckiej i francuskiej aby do tego nie dopuścić.

 

USA są w sytuacji nie zagrożonej, mają bogactwa naturalne na kontynencie północnoamerykańskim, jest alaska, jest Kanada, Meksyk im nie zagraża.

 

Sytuacja Polski w takim usytuowaniu wydaje się fatalna.

Nikt nas do niczego nie potrzebuje.

Jesteśmy kulą u nogi w Unii Europejskiej.

Nic tu nie ma cennego, po za gazem łupkowym.

Nie ma ani myśli technologicznej, ani organizacji i dyscypliny pracy.

Środki produkcji są w rekach postkomunistycznych, które to siły nie są zainteresowane modernizacją, a tylko kolonizowaniem własnych obywateli, w celu czerpania zysków.

To władza PO toleruje, konserwuje, sprzyja tej sytuacji, układając się z oligarchami.

 

Naród polski, jako podmiot zachowuje się biernie, nie nauczony, nie przyzwyczajony do odgrywania roli podmiotu.

Pozwala sobie na narzucenie narracji, że aktualne siły dążą do rozwoju, czy są pro rozwojowe.

To oczywisty element manipulacji, dalszej pacyfikacji ekonomicznej, w celu czysto partykularnym.

 

Jeżeli coś pozwoliło sobie na utożsamienie swojego poczucia ważności, poczucia wartości, z opcją aktualnej polityki, aktualnego kierunku, to nie nastąpiło nic innego, jak skutecznie dokonał się akt zwykłego ogłupienia, zwykłego zmanipulowania, zwykłej ściemy, w celu utrzymania profitów z status quo.

Tu nie ma absolutnie żadnej demokracji, tu jest sufit, nie podskoczy nikt, ponad jego poziom, dotychczas przez 20 lat nikt tego nie dokonał, a kto próbował skończył jak Optimus - drogi margrabio mlb.

 

Dlatego nie wypisuj publicznie propagandowych ściem dla zajętych pracą Polaków, którzy nie mają czasu na weryfikację takich odkryć na miarę.

 

A tera pośmiej się ze mnie.

[Filut]

Pomysł PO aby kontrolować w dużej mierze internet na razie upadł (tłumaczono się pomyłką).gdyby to się zdarzyło za innych rządów to PO darło by mordę że to atak na wolność komunikacji itd.

PO miało silnego sojusznika, który ochoczo wybiegał przed orkiestrę, a i "mordę darł" jak się patrzy:

 

"Z inicjatywy PiS powstał zespół posłów, którego zadaniem będzie monitorowanie polskiego internetu.

Jak twierdzą posłowie, zadaniem zespołu będzie obrona przed "słowną agresją" zarówno polityków, jak i przedsiębiorców, a także przedstawicieli innych zawodów, np. lekarzy. Zespół będzie informował ograna ścigania o wspomnianych wyżej przypadkach. Dodatkowo ma on pracować nad nowelizacją prawa. Jak podaje radio, zespół będzie liczył siedmiu członków, w tym sześciu reprezentujących PiS i jednego z PO."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość romekxxx]

Bawi Cię robienie za idiotę??

ja tam widzę dwóch gejów rosjan

[jar1]

Jakim prawem Jar1 przypisujesz ten pomysł oponentom- to jest żałosne z twojej strony, ta łatwość konfabulacji, aby tylko zrzucić winę werbalnie choćby na PIS.

 

Ło matko, jeszcze jeden klon prezesa. Alleluja i do przodu ! Jak wszystkie, czytać nie potrafi, nie mówiąc już o zrozumieniu. Ale pyskować, to, a jakże. Jak w oborze.

[Filut]

Bez postępu i nowoczesnych technologii za 10 - 15 lat możemy być śmietnikiem Europy w rozpadniętej UE dwóch już prędkość.

W jakiejś części już jesteśmy:

 

Badania przeprowadzone przez słowackie stowarzyszenie konsumentów wskazują, że spożywcze koncerny sprzedają lepsze produkty do krajów Europy Zachodniej. Coca-Cola czy kawa Tchibo będę tam smaczniejsze.

 

Testy przeprowadziła firma Asociácia spotrebiteľov Slovenska. Inspektorzy przebadali Coca-Colę, czekoladę Milkę, pieprz i paprykę Kotanyi oraz kawy Nescafe Gold, Jacobs Kroenung i Tchibo Espresso. Na zakupy wybrali się do ośmiu państw: Polski, Czech, Słowacji, Bułgarii, Rumunii, Niemiec, Austrii i na Węgry.

 

- Gorsze produkty trafiają zawsze do nowych członków Unii Europejskiej. Nie znaleźliśmy ich w sklepach w Niemczech czy Austrii - powiedział dziennikarzom Milos Lauko, szef Asociácia spotrebiteľov Slovenska.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Chcesz uczyć się od Niemców organizacji pracy, to się ucz.

 

USA to bankrut, bankrut z niezłą bazą i zapleczem.

 

Już widzę jego bankructwo, prędzej świat dookoła w pył się obróci, niż USA zbankrutuje.

 

USA przeznacza na zbrojenia tyle ile pozostały świat razem wzięty.

 

USA prowadzi politykę kolonizowania krajów na drodze uzależnień ekonomicznych.

 

USA jest jedynym krajem mający realne siły szybkiego reagowania, zdolne do natychmiastowych działań w każdym rejonie świata.

 

USA, jest zbyt silne, aby poddało się jakiejkolwiek procedurze, która miałaby wyegzekwować należności fiskalne na przykład ze strony Chin czy Japonii.

 

Tamte kraje dobrze o tym wiedzą, kombinują jak koń pod górę, ale wszystko na co mogą liczyć to dobra wola USA.

 

Europa to skansen, Niemcy to doskonale wiedzą, próbują się nieudolnie przed tym bronić wprowadzając Unię dwóch prędkości.

 

Rosja dla Niemców, to jedyny ratunek, jedyne miejsce skąd mogą uzyskać surowce do rozwoju.

 

Chiny czekają ciężkie czasy, to nie jest tak, że ich rozwój w nieskończoność będzie taki jak obecnie.

 

Będą musieli się zmierzyć z efektami własnego bogactwa, problemami społecznymi, konflikt z Rosją rysuje się w perspektywie, gdyż nęcące są bogactwa naturalne części azjatyckiej ZSRR.

Rosja potrzebuje technologii niemieckiej i francuskiej aby do tego nie dopuścić.

 

USA są w sytuacji nie zagrożonej, mają bogactwa naturalne na kontynencie północnoamerykańskim, jest alaska, jest Kanada, Meksyk im nie zagraża.

 

Sytuacja Polski w takim usytuowaniu wydaje się fatalna.

Nikt nas do niczego nie potrzebuje.

Jesteśmy kulą u nogi w Unii Europejskiej.

Nic tu nie ma cennego, po za gazem łupkowym.

Nie ma ani myśli technologicznej, ani organizacji i dyscypliny pracy.

Środki produkcji są w rekach postkomunistycznych, które to siły nie są zainteresowane modernizacją, a tylko kolonizowaniem własnych obywateli, w celu czerpania zysków.

To władza PO toleruje, konserwuje, sprzyja tej sytuacji, układając się z oligarchami.

 

Naród polski, jako podmiot zachowuje się biernie, nie nauczony, nie przyzwyczajony do odgrywania roli podmiotu.

Pozwala sobie na narzucenie narracji, że aktualne siły dążą do rozwoju, czy są pro rozwojowe.

To oczywisty element manipulacji, dalszej pacyfikacji ekonomicznej, w celu czysto partykularnym.

 

Jeżeli coś pozwoliło sobie na utożsamienie swojego poczucia ważności, poczucia wartości, z opcją aktualnej polityki, aktualnego kierunku, to nie nastąpiło nic innego, jak skutecznie dokonał się akt zwykłego ogłupienia, zwykłego zmanipulowania, zwykłej ściemy, w celu utrzymania profitów z status quo.

Tu nie ma absolutnie żadnej demokracji, tu jest sufit, nie podskoczy nikt, ponad jego poziom, dotychczas przez 20 lat nikt tego nie dokonał, a kto próbował skończył jak Optimus - drogi margrabio mlb.

 

Dlatego nie wypisuj publicznie propagandowych ściem dla zajętych pracą Polaków, którzy nie mają czasu na weryfikację takich odkryć na miarę.

 

A tera pośmiej się ze mnie.

 

Jakby żywcem ściągniete z najlepszych lat "Żołnierza Wolności".

Komuna pełną gębą. Aż tak jej żal?

[747]

Przygotujmy się w duchu, do pierwszej rocznicy pochówku Głowy Państwa na Wawelu.

[wojciech iwaszczukiewicz]

747

 

Ponawiam pytanie.Dlaczego pisowskie uroczystości rocznicowe( katastrofy komunikacyjnej a nie zagłady!) odbywają się ciągle na Krakowskim Przedmieściu a nie w Krakowie na Wawelu?

[Gość dziadekwłodek]

To co napisał "747" w swoim poście z 01:33 jest swoistym pomieszaniem z poplątaniem, gdzie prawdziwe tezy wymieszane są z fałszem. Myślę, ze jest to wynikiem politycznego zaangażowania uniemożliwiającego obiektywne spojrzenie na rzeczywistość. Nie można przecież określić inaczej niż fałszem, kłamstwem lub nieprawdziwym stwierdzeniem takiego określenia, że w Polsce rządzi reżim Tuska. Czy takim mianem można określić jakikolwiek rząd wybrany w powszechnych i wolnych wyborach? Prawdą jest natomiast to, że owa partia zawłaszcza państwo dla siebie. Nie jest to jednak żadna nowość w polskiej polityce. Tak samo robiły wszystkie partie będące u władzy po 1989 roku. Nie było by w tym nic złego, gdyby interes partii nie przedkładał się nad interes państwa. Zresztą wystarczy zajrzeć do samorządów. Tam dzieje się dokładnie to samo, chociaż samorządowcy czasami odżegnują się od koligacji partyjnych. Im niższy szczebel samorządu tym lepiej widać, że samorządy opierają się na układach lokalnych, towarzyskich, rodzinnych i innych. Daje to niezwykle skuteczne możliwości nielegalnego bogacenia się i uniknięcia odpowiedzialności za czyny niezgodne z prawem. Nie do przyjęcia (dla mnie) jest teza, że Jarosława Kaczyńskiego i PiS-u nie można krytykować. Wódz i jego partia są bytami publicznymi. Istnieją w świadomości publicznej dzięki temu, że mówi się o nich i nie ważne, że w sposób zły (częściej) lub dobry (rzadziej). Ważne, ze mówi się. Tu trzeba zaznaczyć, że złe opinie nie biorą się przecież z niczego. J. Kaczyński jest przykładem polityka, który przedkłada ideologię nad skutecznością. Jako polityk kieruje się skrajami - środek dal niego nie istnieje. Gra emocjami, rzuca populistyczne hasła, nie potrafi wyjść poza stereotypy. Dla przykładu ile było propagandowego krzyku wokół "sprawy Agnes Trawny", a ile skutecznego działania. Tu znacznie bardziej skuteczna była Armia Radziecka, która (jak to się mówiło) była z nami od dziecka. Wówczas nie było tego rodzaju roszczeń, chociaż były przypadki, że przyjeżdżali Niemcy i mówili Polakom, żeby dbali o ich byłe dobra bo i tak tu kiedyś wrócą. Zgoda, że media są w Polsce "pod psem" i to pod każdym względem. Jeżeli oglądam i słucham fircykowatych, głupkowatych, płaczących i sepleniących dziennikarzy, w dodatku niekompetentnych dziennikarzy, którzy merytorykę zastępują agresją (Olejnik), barokowo słowotok (Lis), głupotę (Pochanke) czy nie potrafią ukryć swoich politycznych miłości lub nienawiści (Paradowska - Napieralski i Wołek - Tusk). Jeżeli zamiast rzeczowej i obiektywnej informacji otrzymuję tendencyjny komentarz lub felietonik mający mnie urobić w odpowiedni sposób, to budzi we mnie sprzeciw i tęsknotę za Karolem Małcużyńskim, Edmundem Osmańczykiem czy też Bartoszem Janiszewskim. Media są usłużne, same kreują rzeczywistość na zamówienie, bo tak pojmują(?) swoją rolę. Zbyt do serc wzięły sobie frazes o "czwartej władzy", a zapomniały, że mają służyć społeczeństwu. Może było by inaczej, gdyby media były niezależne - ale niezależność mediów w dzisiejszym świecie to kolejny frazes. Forum jest po to, aby przedstawiać swoje opinie i polemizować z sądami innych. Nie powinno się tu atakować innych za głoszone poglądy. Nie każdy musi zakładać partie polityczne lub do nich należeć. Każdy może natomiast identyfikować się z jakąś partią lub jej programem - częściowo lub w całości, krytycznie lub bezkrytycznie. A jego zaangażowanie w politykę może przejawiać się uczestnictwem w wyborach. Tak jak nie można zgodzić się z tym, że wszyscy mężczyźni powinni walczyć o ideały. Główna walką mężczyzny powinna być batalia o zapewnienie co najmniej przyzwoitego bytu rodziny. Walka o ideały to mit, walczy się o byt - a ideały przychodzą najczęściej, jak się ma byt zapewniony. Mężczyźni też plotkują, czasami bardziej niż kobiety (Oleksy). A co do zabawy w piaskownicy - to jest przecież powiedzenie, że "mężczyźni to małe dzieci". Nasi politycy najlepiej to ilustrują, bo sami uwielbiają zabawy w politycznych grajdołkach, a ich wizje polityczne nie wybiegają zbyt daleko poza obręb piaskownicy. Wszystkie polskie rządy po 1989 roku były złe lub jeszcze gorsze. Żaden jednak niczego nie nauczył się na błędach poprzedników. Niewątpliwie rząd Tuska jest rządem złym. Zły dobór ministrów - Drzewiecki (afera hazardowa, której niby nie było0; Klich (były pacyfista i kompletny dyletant w sprawach obronności); Czuma (były terrorysta i aferzysta, kreujący sprawiedliwość) czy Graś (dozorca mienia niemieckiego) i inni. Poza tym kompletny brak wizji działania dla Polski poza koniecznością utrzymania się u władzy oraz przerzucenie kosztów zwalczania kryzysu na społeczeństwo. To tylko kilka uzasadnień, ale nie wszystkie. Prawdą jest to , że społeczeństwo polskie jest podzielone i wrogo nastawione wobec siebie jak nigdy dotąd. Podziały te nie zaczęły się teraz - tylko na początku lat 80 XX wieku. Są pogłębiane i podtrzymywane przez rządzących. Takim społeczeństwem łatwiej się rządzi. Takie rządzenie jak teraz za komuny wywołało by falę strajków o ogólnokrajowym zasięgu. A teraz praktycznie cisza spokój. Zabójstwa w Łodzi nie można traktować jako sztandarowego przykładu wielkiego zagrożenia dla demokracji. W USA mordowano prezydentów, przywódców politycznych i prokuratorów generalnych. We Francji zaciekle polowano na de Gaulle'a. Dla mnie groźniejszym przykładem jest śmierć B. Blidy. Nastąpiła ona w wyniku działania agendy państwa polskiego realizującej polityczne wizje J.Kaczyńskiego i Z. Ziobro. Żeby zobrazować zło PO "747" sięga po zwrot, że jest ono bardziej bezwzględne od komunistów. Przypuszczam, że "747" ma ok (ponad) 50 lat. Więc zapytuję się go o przejawy tej bezwzględności jakich doznał on sam lub jego bliscy. Ciągłe przedstawianie peerelowskiej "komuny" jako samego zła jest czystą demagogią. Zwalanie winy na wyborców za to, że głosują na te lub inne partie jest zaprzeczeniem demokracji. Wyborca ma prawo głosowć jak chce. Podejście do edukacji kolejnych rządów, a szczególnie prawicowych robi swoje. Wybiórczo wyedukowanym społeczeństwem łatwiej się manipuluje. Kreowanie Kamińskiego na apolitycznego, wybitnego specjalistę to już kpina. To był niedouczony, ale wiernopoddańczy komisarz polityczny na czele partyjnej policji politycznej działającej pod przykrywką walki z korupcją. Bezstronny agent Tomek coraz mocniej angażuje się w politykę po stronie PiS-u. Ostatnio gościł na wystawie "smoleńskiej" w PE. Były rzecznik CBA, kiedy był policjantem handlował nielegalnym towarem i nie tylko (pisali o tym ta swoich forach także policjanci). Polska od zawsze była państwem biednym. Już brat Pawlaka dorobił się w USA. W latach 80 - w przerwach między obalaniem komuny - pracowali tam na czarno działacze "S", ale leczyli się już w kraju (bo tam na leczenie wydali by wszystko co zarobili). Znam osobiście takich ludzi. Dzisiaj też po zarobek podąża się na Zachód. Dla mnie też USA jest bankrutem - militarnym, politycznym, gospodarczym i społecznym. Rozpadnie się w ciągu najbliższych 25 lat. Tysiącletnia III Rzesza upadła po kilkunastu, a niezłomny ZSRR też już nie istnieje. USA wbrew pozorom nie ma przyjaciół tylko interesy i o nie dba jak tylko najlepiej potrafi. Największym błędem polskiej polityki zagranicznej jest patologiczna nienawiść do Rosji, nienawiść zaślepia (podobnie jak wielka miłość - do USA) co bardzo szkodzi interesom państwa. Chiny wkrótce będą największym kreatorem świata. A Unia Europejska i NATO? Przypuszczam, że podzielą los RWPG i Układu Warszawskiego - ponieważ jest w nich Polska.

[Filut]

747

 

Ponawiam pytanie.Dlaczego pisowskie uroczystości rocznicowe( katastrofy komunikacyjnej a nie zagłady!) odbywają się ciągle na Krakowskim Przedmieściu a nie w Krakowie na Wawelu?

 

Bo to jest nowa, świecka PiStradycja, że chodzi się pod miejsce pracy zmarłego a nie na miejsce pochówku/cmentarz. Może się przyjmie, a jak kościół łyknie takie novum, to raczej napewno bo i skasować parę złotych będzie można za pokropek.

Zatem można oczekiwać, że jak umrze pracownik fabryki kredek, to rodzina i przyjeciele pod fabryką będą palić znicze i ustawiać patyki, namioty i krzyże upamiętniające pracownika fabryki kredek.

[trismegistos]

Zabawna jest ta gadka, że Belweder to ot tylko miejsce pracy. Siedziba głowy państwa to nie żadna zwykła fabryka. To najważniejsze miejsce w państwie o wielkim znaczeniu politycznym, narodowym i symbolicznym. Miejsce sprawowania najwyższej władzy przez zmarłego prezydenta.

 

Miejsce pracy? Być może dla paszteta pokroju Bula-Komoruskiego.

[747]

Panie dziadekwłodek

 

Podzielił Pan zarzut, jaki sam był łaskaw przedstawić mojej skromnej osobie.

Pomieszał Pan prawdę, z nieprawdą, oczywistą nieprawdą, nie że oskarżam Pana o celowe działanie, ale podaje Pan informacje nie pełne, powierzchowne, do tego umieszczone w kontekstach, które są niedozwolonymi uproszczeniami, a więc stereotypami.

 

Zrównanie wszystkich rządów po 1989 roku, umieszczenie ich w jednym worku, to przejaw fantastycznie ukrytej, bardzo sprytnej manipulacji.

Jest to przejaw tego rodzaju działań, które mają wprowadzić, dodać, spotęgować zamieszanie, w którym wszystko miesza się już z wszystkim i obywatele stają się, mają się stać obojętni, a więc w dalszym ciągu bierni, a więc stanowi to kolejny krok do utrwalenia stanu, którym funkcjonujemy, a stan ten jest stanem charakteryzującym się dysfunkcją państwa, jako takiego.

Jakie jest to państwo, jaka jest obecna władza, każdy wie i widzi, wrak w Smoleńsku jest obrazem tego tzw państwa polskiego.

Użalanie się nad naszym państwem nie ma żadnego sensu, ponieważ tego państwa nie ma.

Nie funkcjonuje ono nigdzie.

Nie miejsce i czas aby tą tezę rozwijać, ale każda dziedzina naszego życia objęta jest głęboka dysfunkcją.

Każdy niech się rozejrzy dookoła siebie, wtedy najlepiej dostrzeże te patologie.

Młody człowiek z maczetą na widowisku sportowym to łagodny przykład.

Całkowity upadek kultury, całkowity upadek możliwości kreowania karier przez młodzież która wchodzi na rynek pracy, nic już gorszego nie może nas spotkać.

Problemy demograficzne, których nie długo będziemy skutków świadkami, gdy spotkają się z konsekwencjami bezrobocia wśród młodych ludzi, zdegradują nasz kraj do już czwartorzędnej roli w Europie, bo trzeciorzędną już odgrywamy obecnie, będąc krajem drugiej prędkości w rozpadającej się EU.

 

To koniec Panie dziadekwłodek, są tacy, którzy to widzą już dziś, to są ci sami, którzy widzieli koniec komunizmu, zanim powstała jeszcze Solidarność, zapewniam Pana i pozostałych blogerów, że były takie osoby.

Polski jako wolnego kraju jeszcze nie ma, może za naszego życia, pod jego koniec będziemy świadkami jego powstania, tak myślę.

Może lata pięćdziesiąte to będą te lata, gdzie nasi rodacy będą u siebie, będą się czuć tak jak dziś czują się obywatele Niemiec, Anglii, Francji.

Mimo, że to odległa perspektywa, jednak warto aby już dziś ją mieć, już dziś starać się ją upowszechniać, starać się o budowanie podwalin pod nią.

 

Proszę wybaczyć, że używam czasem przerysowanego znacznie języka, ale wymaga czasami tego otoczenie w jakim wszyscy funkcjonujemy, łagodne teksty nie maja siły oddziaływania, stąd ostrzeżenia jakie mam od zarządców tego gościnnego demokratycznego forum.

 

Proszę wyrażnie nie postarzać mnie.

Nie mszczę sie również za żadne upokorzenia osobiste, które miałbym doznać z jakiejkolwiek strony.

To co przekazuję, to tylko informacja, co czeka nas wszystkich, co jest nieuchronne, co musi nastąpić, co jest naturalna koleją rzeczy, na co wskazuje historia świata, historia wojen, walki, zarówno zaborczej, jak i o wolność narodów i człowieka.

 

Pozdrawiam.

P.S.

Pańskie sądy na temat sytuacji czy w USA, czy ogólnie geopolitycznej zweryfikuje czas, podobnie jak i sądy mojej żony, która jak na razie nie pomyliła się w niczym, oczywiście niczym w sensie generalnym, odnoszącym się do podstawowych faktów, ale dobra jest też w drobiazgach./w miarę/

 

Z komunizmem jest jak z żoną, mimo że rozstaliśmy się z nią, to ciągle jest w naszych wspomnieniach i czasami wraca nostalgia za pięknymi chwilami wspólnych przeżyć.

 

Dopiero jak mamy drugą, i widzimy w niej fantastyczne cechy, będące zaprzeczeniem cech byłej partnerki, dopiero jesteśmy w stanie odrzucić i uznać za głęboką pomyłkę minioną fascynację.

[Filut]

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez b. posła PO Janusza Palikota - poinformował rzecznik PiS Adam Hofman.

Hofman podczas konferencji prasowej w Sejmie wyjaśnił, że przyczyną zawiadomienia jest piątkowy wywiad Palikota dla gazety "Polska - The Times". Szef klubu PiS pozwał Palikota na podstawie art. 255 par. 2 Kodeksu karnego - według tego przepisu ten, kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

Palikot w wywiadzie mówi m.in.: "Myślę, że wielkim marzeniem Jarosława Kaczyńskiego jest to, żeby teraz on zginął. I wskutek jakichś zamieszek fanatyk czy szaleniec go zabił. Wtedy cała ta rodzina, formacja przechodzi na pozycję taką jak Chrystus, czyli że ofiara jest tak duża, że nikt już o tym nie dyskutuje".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Natomiast wezwanie tegoż Adama Hofmana z dnia 29.03.2011 aby "odstrzelić Niesiołowskiego" jest zapewne niewinnym żarcikiem. Tyle, że właśnie na poziomie durnego Palikota. Tym samym nie widać tu żadnych moralnych różnic między Panem Hofmanem i Panem Palikotem. Za to widać hipokryzję, obłudę i bezprzykładne zakłamanie PiSu oraz mizerię moralną członków tej sekty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sargon]

Zabawna jest ta gadka, że Belweder to ot tylko miejsce pracy. Siedziba głowy państwa to nie żadna zwykła fabryka. To najważniejsze miejsce w państwie o wielkim znaczeniu politycznym, narodowym i symbolicznym. Miejsce sprawowania najwyższej władzy przez zmarłego prezydenta.

 

Miejsce pracy? Być może dla paszteta pokroju Bula-Komoruskiego.

szkoda że tego wszyscy nie rozumieją.teraz rzeczywiście siedzi tam Gajowy ze słownikiem ortograficznym w ręku.

[Filut]

Zabawna jest ta gadka, że Belweder to ot tylko miejsce pracy. Siedziba głowy państwa to nie żadna zwykła fabryka. To najważniejsze miejsce w państwie o wielkim znaczeniu politycznym, narodowym i symbolicznym. Miejsce sprawowania najwyższej władzy przez zmarłego prezydenta.

 

Miejsce pracy? Być może dla paszteta pokroju Bula-Komoruskiego.

Weź sobie mapkę i zobacz gdzie jest Krakowskie Przedmieście, Pałac Prezydencki (Pałac Namiestnikowski) a gdzie Belweder. Jak się już ogarniesz, to pisz. No chyba, że dla ciebie Nowa Huta i Kraków to również to samo.

[jar1]

Z perspektywy obory to wszystko jest "właśnie tam". :)

[747]

Jedyne co potrzebuje Polska to najszerzej widziana nowoczesność, rozumiana jako działanie na najwyższym możliwym poziomie rozumnej organizacji życia, pracy, w oparciu o najnowsze zdobycze nauki i techniki, takie które są w stanie służyć ludziom.

PO ma tyle wspólnego z nowoczesnością co PSL.

A SLD to już tylko same "kosmiczne technologie", aborcja, walka z Kościołem i inne, aż żal wymieniać.

 

Tylko kontakty z USA, kontakty za pośrednictwem partii prawicowej, mogą ten pożądany stan przywołać.

 

Ta nowoczesność jest największym zagrożeniem dla estabilishmentu, gdyż może spowodować to odwrót ludzi od sposobów pracy i życia, jaki to towarzystwo ma do zaproponowania zwykłym ludziom.

Człowiek zawsze dąży do wyższej wartości.

Jeśli urz Filut otrzymuje przykładowo 5 tysięcy za swą działalność,/w rzeczywistości może otrzymywać jakieś 1.5 tys/ a ktoś zaproponuje mu 25 tysięcy aby przestał to robić, to co zrobi?

Tak działa człowiek, jest maszynką nakręcaną, powodowaną, warunkami ekonomicznymi.

Dlatego potrzebna jest odpowiedzialna polityka państwa, aby wytworzyć takie warunki ekonomiczne, aby obywatele czuli się dobrze we własnym kraju, mogli w nim swobodnie tworzyć, działać, pracować, rozwijać się, zakładać rodziny, nawiązywać kontakty, działać grupowo oraz wykonywać te wszystkie czynności i mieć podobne możliwości jakie dają się zaobserwować w innych miejscach świata, miejscach uznanych za modelowe, wzorowe.

 

Jest nam tak daleko do modelowego państwa demokratycznego, do sprawnego działania w wszystkich dziedzinach życia, że nie wystarczy życia ludzkiego, aby powymieniać i dać przykłady rzeczywistych patologii, a co dopiero określić czas wyjścia z nich.

Niech przykładem będzie tu sytuacja w polskim związku piłki nożnej.

Najgorsze miejsce w historii zajmuje w rankingu FIFA nasz kraj, o dziwo podczas rządów ekipy, która dobrze zna się na sporcie, na piłce nożnej przede wszystkim, ponieważ sam Premier rządu rozgrywa podobno jeden mecz w tygodniu, a marszałek sejmu jest byłym działaczem sportowym.

Ilość spraw w sądach dotyczących tej dyscypliny sportu, chyba nikt nie zliczy.Korupcja, afery, prywata, najniższe instynkty w organizacji sportowej, gdzie właśnie sport, ma być takim uczciwym forum rywalizacji, a prawda jest dokładnie odwrotna, bez układów, nie można niczego osiągnąć właśnie w sporcie.

Wielki sportowiec Pan Adam Małysz, używany do celów politycznych, to również sytuacja w polskim sporcie, już takich elementów czepia się rząd, i prezydent, byleby tylko uzyskać wzrost poparcia.

 

Niech dadzą odczuć ludziom, że się o nich troszczą, że pragną ich dobra, a wtedy nie będą musieli się odwoływać do takich nikczemnych działań.

 

Nadchodzi maj, będziemy mieli Świętego Papierza Jana Pawła II.

Już widzę zawłaszczanie na cele polityczne tej ceremonii, jednak w tym przypadku to się nie powiedzie, nasz Papież mówił wyrażnie w swych homiliach - nie lękajcie się - nie mogą te słowa nawiązywać do retoryki PO, D.Tuska, B,Komorowskiego, ponieważ ci panowie, ta organizacja bardzo lęka się, lęka się Polaków, lęka się Rosjan, lęka się Zachodu, jedyne co potrafi i czego dokonuje to nic nie robienie i używanie socjotechniki do kamuflowania własnej bezradności i braku elementarnej kompetencji do rządzenia 38 mln krajem.

[mamel]

A Unia Europejska i NATO? Przypuszczam, że podzielą los RWPG i Układu Warszawskiego - ponieważ jest w nich Polska.

 

co daj Boże

Amen

[Filut]

Jeśli ktoś nie korzysta z mózgu, brakuje mu wiedzy to sili się na ocenę stanu państwa sugerując się miejscem piłkarzy w jakimś rankingu.

Wychodząc z tego założenia, Polska była w najlepszej kondycji za czasów słusznie minionego systemu. No ale jak wódz wychwala towarzysza Edwarda Gierka, to nic dziwnego, że "doły partyjne" dorabiają sobie do tego taką ocenę, na jaką pozwala im umysł.

[wojciech iwaszczukiewicz]

trismegistos

 

Coś Ci się pomyliło.Pałac Prezydencki to miejsce pracy aktualnego,urzędującego prezydenta a nie zmarłego.Dlatego te zadymy organizowane przez PiS na Krakowskim Przedmieściu to po prostu zwykła i ordynarna prowokacja.

Jeżeli ktoś chce uczcić pamięć zmarłego prezydenta Kaczyńskiego to niech to robi na jego grobie czyli na Wawelu.To chyba proste?

 

Bo chyba nie kwestionujesz legalności wyboru Komorowskiego?

[Gość romekxxx]

Jeśli ktoś nie korzysta z mózgu, brakuje mu wiedzy to sili się na ocenę stanu państwa sugerując się miejscem piłkarzy w jakimś rankingu.

Wychodząc z tego założenia, Polska była w najlepszej kondycji za czasów słusznie minionego systemu. No ale jak wódz wychwala towarzysza Edwarda Gierka, to nic dziwnego, że "doły partyjne" dorabiają sobie do tego taką ocenę, na jaką pozwala im umysł.

zaprezentuje wam torchę pisowskiej retoryki :

"Audiostereo to żydzi i masoni"

a teraz się brońcie przed rzuconym błotem - ale pisiory zrozumieją jak znowu w polsce zafunkconują obozy koncentracyjne. niestety u głupich ludzi dopiero wtedy przychodzi refleksja

[jar1]

co daj Boże

Amen

 

ja wiem, że spora częśc naszegoo społeczeństwa woli, zamiast dróg i autostrad, patrzeć na rzędy obsranych pomników - ale na szczęście jest ich mniejszość.