Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Ob ama wygrał. Biedny Arturek Górski, biedny Rysiu Czarnecki. Ten ostatni tak sie przejął, że w Polsce prowadził Romneyowi kampanię wyborczą. Prezes powinien go zrobić szefem swojego sztabu ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

A tobie zycie nie sluzy

 

Życie powoduje żeś co raz głupszy cymbale i nie zauważasz tego jak na idiotę przystało.

 

Przyszłość USAmeryki wygląda czarno!

 

Nie przesadzaj, trochę pigmentu przez pierwsza kadencję pierwszy blackman stracił.

Obama wygrał i pewnie na start drugiej kadencji drugiego Nobla dostanie

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

(...)

Nie przesadzaj, trochę pigmentu przez pierwsza kadencję pierwszy blackman stracił.

Obama wygrał i pewnie na start drugiej kadencji drugiego Nobla dostanie

 

Tym razem za poparcie LGBT. W końcu to Murzyn, demokrata, mąż stanów, laureat początków pierwszej kadencji i ulubieniec Leszka Millera!

"

 

W logice smoleńskiej wszystko jest odwrócone. Precyzyjny przykład takiego przekręcenia przyczyny i skutku widać we wpisie znanego prawicowego blogera Rybitzkiego: »Przecież jeśli się sprawdzą najgorsze przypuszczenia sformułowane (…) przez Jarosława Kaczyńskiego, to ostre słowa o współczesnej Polsce są jak najbardziej uzasadnione«.

Czyli najpierw ostre słowa, a potem potwierdzenie przesłanek, jakie doprowadziły do tej ostrej oceny. PiS i jego poplecznicy naprawdę stworzyli własną logikę. To, co nie jest wykluczone, zaczyna funkcjonować jako byt realny i żąda się, aby był traktowany na równi z tym, co nieporównywalnie bardziej prawdopodobne. Zatem teraz trzeba udowodnić, że w Smoleńsku nie było zamachu”.

W logice smoleńskiej wszystko jest odwrócone.

 

Zgadza się, też to zauważyłem. Wczorajsza telewizyjna dyskusja z Wildsztajnem który opowiadając kompletne bzdury cały czas powoływał się na logikę była na miare najlepszych skeczy Monty Pythona.

Jestem Europejczykiem.

 

"

 

W logice smoleńskiej wszystko jest odwrócone. Precyzyjny przykład takiego przekręcenia przyczyny i skutku widać we wpisie znanego prawicowego blogera Rybitzkiego: »Przecież jeśli się sprawdzą najgorsze przypuszczenia sformułowane (…) przez Jarosława Kaczyńskiego, to ostre słowa o współczesnej Polsce są jak najbardziej uzasadnione«.

Czyli najpierw ostre słowa, a potem potwierdzenie przesłanek, jakie doprowadziły do tej ostrej oceny. PiS i jego poplecznicy naprawdę stworzyli własną logikę. To, co nie jest wykluczone, zaczyna funkcjonować jako byt realny i żąda się, aby był traktowany na równi z tym, co nieporównywalnie bardziej prawdopodobne. Zatem teraz trzeba udowodnić, że w Smoleńsku nie było zamachu”.

Jakkolwiek prawacy nie gimnastykowali by umysłów i języków, to faktem już pozostanie, że prezes w sposób teatralny zrobił z siebie idiotę na oczach milionów. To jest prezes na miarę PiSczłonków.

Jedynym jego szczęściem jest, że za takie oskarżenia, w innym państwie pacan je wypowiadający musiał by ponieść konsekwencje.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Zgadza się, też to zauważyłem. Wczorajsza telewizyjna dyskusja z Wildsztajnem który opowiadając kompletne bzdury cały czas powoływał się na logikę była na miare najlepszych skeczy Monty Pythona.

 

Nie obrażaj Monty Phytona. Bronisław Wildstein (bo takiej pisowni nazwiska on sam używa) zakrzyczał i wystraszył całe towarzystwo. Szczególnie obrzydliwy był tu Wołek, który podobnym trotylem starał się wykończyć b. Kwaśniewskiego, kiedy ten jeszcze sprawował urząd Prezydenta RP - co Wildstein mu przypomniał. Wówczas Wołek reprezentował inną rację stanu. Przez to m.in. wykończył własną gazetę. Teraz jest wielkim moralizatorem oraz apolgetą Tuska i PO. Wildstein i Wołek to ten sama kloaka.

Wołek wiele sie nie nagadał - Bronek nikogo nie dopuszczal do głosu. Właściwie to co takiego w ogółe Wołek wczoraj powiedział i na czym polegała jego obrzydliwość???

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Wołek wiele sie nie nagadał - Bronek nikogo nie dopuszczal do głosu. Właściwie to co takiego w ogółe Wołek wczoraj powiedział i na czym polegała jego obrzydliwość???

 

Miał robić za autorytet moralny! W tym tonie próbował gadać - szkoda, że tego nie dosłyszałeś. I wówczas Wildstein przypomniał mu wspólną nagonkę b. Kwaśniewskiego.

Za Wołkiem nie przepadam (łagodnie mówiąc) ale tez nie mam w stosunku do niego fobii. Uwage zwróciłem głównie na Wildsteinowe powoływanie się na logikę przy prezentowaniu wywodu ktory był logicznie fałszywy (nawet formalnie, matematycznie).

 

Niestety jego adwersarze nie wykazali mu tego błędu mimo, że przez skóre czuli, że coś jest nie tak. Najwyraźniej dla dziennikarzy logika jest zbyt trudna co cwany Bronek wykorzystał.

 

To teraz nowa sztuczka prawaków - powoływanie się na logikę (patrz przedwczoraj Terlikowski). Niestety nie idzie im to zbyt dobrze ale na razie skutecznie działa na oszołomionych nowym trikiem przeciwników.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Wildstein, odkąd dopuszczono go do mediów, zawsze wprowadza taki styl dyskusji. Jak był taki wobec przeciwników z SLD, to było wszystko OK. Teraz ma inne cele i widzę, że jest inaczej oceniany.

Coś prawakom znowu nie wyszło,tym razem w Ameryce.Miał wygrać Romney a tu klapa!Poprzednio jak wygrał Obama to też krakali,że to koniec świata i Stanów no i oczywiście były subtelne aluzje do jego koloru skóry.I co?Nic wielkiego się nie stało.Obama na pewno nie jest wielkim prezydentem ( pokażcie mi takiego polityka na świecie) ale nic się nie zawaliło a nawet ekonomia w Ameryce ma się lepiej.Ale rechot prawicowy powraca,a nawet padają te same argumenty.i aluzje.Co ciekawe ze strony nawet lewicowców ( dziadekwłodek)..którzy pewnie woleliby tego mormońskiego fanatyka.Ale to tak drobna polska, lewicowa aberracja.

 

Coś 747 nie komentuje tych wyborów.No cóż wychodzi na to,że ten kogo on namaści przegrywa wybory.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Skoro już zostałem wywołany do odpowiedzi...

 

Fakt, nie lubię tego typu polityka. Dlatego od początku nie darzę go sympatią. Wyczuwam duży fałsz w jego podejściu do polityki i nie podoba mi się jego rozumienie polityki.

 

Bazuje na tym, że jest czarny - czyli robi to samo co wielu cwanych Murzynów w USAmeryce.

 

Nie umiał odmówić przyjęcia Pokojowej Nagrody Nobla, co by było niewątpliwie bardziej znaczącym gestem niż jej przyjęcie.

 

Poza tym jak laureat tej nagrody, jak to powiedział dzisiaj jeden z polskich komentatorów - robi to samo co inni prezydenci - tylko ciszej, jeszcze więcej i bez zbędnych skrupułów ( nie zamknął więzienia w Guantanamo, a do tego otworzył nowe Bagram: nadal torturuje i likwiduje domniemanych terrorystów; atakuje inne państwa, obala i morduje przywódców państw bądź przyzwala na to, etc).

 

Już na początku swoich rządów ogłosił stosowanie doktryny podwójnej moralności w polityce zagranicznej - w myśl której jeśli dyktator jest wygodny i potrzebny dla UISAmeryki, to może być spokojny o swój los, ale jeśli nie ...

 

W odróżnieniu od wielu nie śledziłem z zapartym tchem tych wyborów. Uważam, że dla Polski i Polaków nie ma to zbyt wielkiego znaczenia, a obaj kandydaci byli źli. Lewicowość Obamy bawi mnie tak samo, jak dzisiejsza wypowiedź Leszka Millera, że w Polsce Obama byłby członkiem SLD. Znowu kreuje się u nas tezę, że lewicowy jest ten kto wspiera LGBT i inne takie. Idąc tym tropem powiem, że w Polsce Obama mógłby być co najwyżej w Ruchu Palikota, a może i samym Palikotem.

Możliwości Prezydenta są w Stanach mocno ograniczone wbrew temu co wielu sądzi. Jeżeli zacznie za bardzo podskakiwać to tzw. kompleks wojskowo-przemysłowy potrafi sprowadzić go na ziemię bardzo szybko i boleśnie.

 

I uprzedzając ironiczne uwagi - autorem tego sformułowania jest nie kto inny jak amerykański prezydenta D. Eisenhower, były generał. Facet dobrze wiedział co mówi ;-).

Obama jak każdy inny prezydent tkwi w kleszczach różnorodnych zależności i ma ograniczone pole manewru. I tak przejdzie do historii dzięki wprowadzeniu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

dziadekwłodek

 

Dlatego wolałbyś Romney'a?Jakież to lewicowe!

 

Napisałem co o nich myślę - wydawało mi się, że wyraźnie. Wolałbym, aby polscy rządzący nasze interesy omawiali w Warszawie, a nie w Moskwie czy Waszyngtonie. I pilnowali ich lepiej w Brukseli, niż w Afganistanie.

 

No cóż rozczaruję Cie bardzo, ale nigdy nie będę tak lewicowy jak Obama i nie będę popierał homo małżeństw.

Dla mnie fenomenem amerykańskim jest to,że organizacja tego państwa i zasady jego funkcjonowania wymyślone przez Ojców Założycieli w końcu XVIII wieku istnieją do chwili obecnej.I że ta potwornie skomplikowana i niezrozumiała dla mnie ordynacja wyborcza praktycznie bez zmian funkcjonuje do chwili obecnej.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Możliwości Prezydenta są w Stanach mocno ograniczone wbrew temu co wielu sądzi. Jeżeli zacznie za bardzo podskakiwać to tzw. kompleks wojskowo-przemysłowy potrafi sprowadzić go na ziemię bardzo szybko i boleśnie.

 

I uprzedzając ironiczne uwagi - autorem tego sformułowania jest nie kto inny jak amerykański prezydenta D. Eisenhower, były generał. Facet dobrze wiedział co mówi ;-).

Obama jak każdy inny prezydent tkwi w kleszczach różnorodnych zależności i ma ograniczone pole manewru. I tak przejdzie do historii dzięki wprowadzeniu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.

 

Przy tym prezydencie mam nieodparte wrażenie, że USAmeryką rządzi klan Clintonów.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Dla mnie fenomenem amerykańskim jest to,że organizacja tego państwa i zasady jego funkcjonowania wymyślone przez Ojców Założycieli w końcu XVIII wieku istnieją do chwili obecnej.I że ta potwornie skomplikowana i niezrozumiała dla mnie ordynacja wyborcza praktycznie bez zmian funkcjonuje do chwili obecnej.

 

Kraje zaliczane do starych zachodnich demokracji - także Francja - mają niezrozumiałe ordynacje wyborcze. Dla wyborców, dla polityków są bardzo zrozumiałe.

 

W tych wyborach podobało mi się, że Romney nie Obraził się na Obamę - jak w Polsce Wałęsa na Kwaśniewskiego czy Tusk na Kaczyńskiego.

 

dziadekwłodek

 

Bo Twoja lewicowość ogranicza się do resentymentu za PRL.

 

To jest wyłącznie Twoje wyobrażenie o mojej lewicowości. Natomiast PRL-u nie widzę tylko z jednej perspektywy.

Przy tym prezydencie mam nieodparte wrażenie, że USAmeryką rządzi klan Clintonów.

 

Naiwny jak Jelonek Bambi. Sorry, ale sam się prosisz o taką uwagę. Jaki klan? Klan to był Kennedich.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Naiwny jak Jelonek Bambi. Sorry, ale sam się prosisz o taką uwagę. Jaki klan? Klan to był Kennedich.

 

Podobny sens miało by czepianie się Twojej pisowni nazwiska "Kennedich".

 

dziadekwłodek

 

I zapomniałeś dodać jak Kaczyński na Komorowskiego.

 

Tyż prowda!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.