Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

To ciekawe...

 

Z jednej strony powinienem życzyć PO zwycięstwa, żeby nie było bełkotów o PISie, wrogach ludu itd

Ostatnio wladek z... mnie jak napisałem o kreatywnej księgowości.

No to od wyborów nie będzie mógł mnie z..ać.

Zobaczymy kreatywną opozycję własnego rządu, rozumiem?

 

Zatwardziały 747, Xnivax i ja kontra reszta?

 

Szykuje się dobra zabawa :)

 

Bóg jest po naszej stronie.

 

zrób sobie jakiś fajny awatar, żebym nie pominąl Twoich postów.

Proponuję Templariusza lub Św.Sebastina

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Lubicie się nasładzać władzą jak Lis , Wołek czy Kuczyński? Ziemkiewicz, Wildstein, Gawryluk czy Łysiak to idioci?

 

Czytając ich twórczość z ostatnich lat ,można stwierdzić,że zdecydowanie TAK!

Pobudka!!!

 

"Działacze PO z Tomaszowa Lubelskiego sprawdzają się w państwowym biznesie.

Partyjni podwładni posła Mariusza Grada robią kariery w spółkach nadzorowanych przez jego stryja, ministra skarbu Aleksandra Grada

- pisze "Puls Biznesu".

Gazeta wylicza, że działacze Platformy z Tomaszowa zatrudnieni są między innymi w PHN, państwowym gigancie na rynku nieruchomości, molochu energetycznym PGE, Krajowej Spółki Cukrowej i w Uzdrowisku Świeradów-Czerniawa. To wszystko państwowe firmy, które nadzoruje Aleksander Grad."

 

Zaczynamy nowy pełowski dzień.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

W tym przypadku całkowicie zgadzam się z prof. Środą:

 

"1 września: dzieci idą do Kościoła. To łamanie Konstytucji

 

Prof. Magdalena Środa

 

Młodzież modli się, pielgrzymuje przed egzaminami, odwiedza święte miejsca, uczęszcza na rekolekcje, wszystko w ramach "świeckiej" szkoły. O etyce nie ma co marzyć: rodzice i nauczyciele chcą, ale się boją, dyrekcja z natury jest konformistyczna, minister Hall - rozmodlona i bardzo tradycyjna, a politycy nie będą przecież zadzierali z Kościołem przed wyborami.

1 września politycy zajęli się głównie świętowaniem jednej z naszych licznych militarnych porażek. Tematem wiodącym było tego dnia Westerplatte. Przy tej okazji Jarosław Kaczyński mówił - jak zawsze - o swoim bracie, jego śmierci, śmierci bratowej, Smoleńsku, kłamstwach i jeszcze raz o swoim bracie, którego wszyscy źle traktowali. Bardzo źle traktowali. I my już wiemy, że Kaczyński tego nie odpuści.

 

Politycy gadają, a dzieci idą do kościoła

 

Tusk również świętował naszą militarna porażkę, ale znalazł czas, by w otoczeniu zielonych drzew powiedzieć coś wyborcom o szkole, że fajna jest, bo są tam nie tylko klasówki ale też, że można w niej odkryć swoja pasję. Tak jak pan premier odkrył, a to mianowicie do historii (ja historii nienawidziłam, bo trzeba było wkuwać na pamięć daty wszystkich naszych militarnych porażek).

 

Grzegorz Napieralski od porażek się odciął i apelował o modernizację, komputeryzację i nowoczesność w szkole. Bardzo słusznie. PJN domagała się z kolei rozwiązania gimnazjów, tak jakbyśmy nie mieli na co wydawać pieniędzy tylko na kolejną reformę strukturalną.

 

Politycy gadali, a dzieci szły do do Kościoła. A gdzieżby indziej?! I tylko Palikot krzyczał tego dnia w ramach ogólnopolskiej akcji, że nie ma nowoczesnej szkoły bez etyki. I że najwyższa pora wyprowadzić religię ze szkół, jeśli chcemy normalnego państwa.

 

"Chrystus twoim nauczycielem", czyli zaczyna się rok szkolny

 

Bo pierwszy dzień szkoły już "tradycyjnie" zaczął się mszą. Dla wszystkich. Nie było wyboru. Sprzeciw jest nie tylko nie praktykowany, ale i niewyobrażalny. Zarówno dyrekcja, jak i ciało pedagogiczne opłacane przez demokratyczne państwo, ze wspólnych podatków, potulnie i gremialnie podreptało do kościołów.

 

Oczywiście w godzinach lekcyjnych. "Chrystus twoim nauczycielem", "Bądź uczniem Jezusa" - witał dzieci oraz licznie zgromadzoną młodzież dom boży. Dzieci zawierzyły się Najwyższemu, ksiądz pomoralizował, wszyscy zapewnili, że czczą Maryję Dziewicę oraz że będą posłuszni Kościołowi - matce naszej - oraz - a może przede wszystkim - hierarchom. Potem rozeszli się do klas.

 

Nie wiem, kiedy przemawiała minister Hall, ale jej głos po głosie sług pana Boga musiał zabrzmieć - jak co roku - bardzo cienko. Równie cienko jak głos wszystkich ministrów edukacji, którzy od 1990 roku wspierali ekspansję Kościoła katolickiego w sferę publiczną.

 

A więc tym samym - tolerowali jawne łamanie konstytucji w szkołach, istnienie szarej strefy finansowej (bo przecież opłacanie przez państwo katechetów to balansująca na granicy prawa forma finansowania Kościoła katolickiego) i szarą władzę księży, która choć nie ostentacyjna jest hegemoniczna, jak władza prowincjonalnych sekretarzy partyjnych w czasach realnego socjalizmu; ksiądz nie musi się niczego domagać (robi to za niego biskup), ale wszyscy wiedzą, czego ksiądz oczekuje.

 

Etyka? Nawet nie ma co marzyć

 

I starają się tym oczekiwaniom sprostać. Młodzież więc modli się, pielgrzymuje przed egzaminami, odwiedza święte miejsca, uczęszcza na rekolekcje, wszystko w ramach "świeckiej" szkoły. Lekcje religii już tradycyjnie umieszcza się pośrodku innych zajęć, by ci, którzy na nie nie chodzą czuli się naprawdę podle, jak nieprzystosowane do wymogów normalizacyjnych wyrzutki. O etyce nie ma co marzyć: rodzice i nauczyciele chcą, ale się boją, (bo co na to powie katecheta!), dyrekcja z natury jest konformistyczna, minister Hall - rozmodlona i bardzo tradycyjna, a politycy nie będą przecież zadzierali z Kościołem przed wyborami. I tak do następnej rocznicy Westerplatte.

 

Chcieliśmy zarejestrować listy we wszystkich okręgach, jednak nie zrobiliśmy jednej rzeczy: trzeba było zgłosić listy w tych wszystkich pozostałych okręgach, bez zaświadczenia z PKW, a dopiero następnego dnia donieść to zaświadczenie i byłoby po problemie - mówi."

 

Tekst pochodzi z tokfm.pl

Po części pieprzy jak to Środa.

Jakoś nie zauważyłem takich konotacji wczorajszego dnia Szkoła - Kościół.

 

Myslę, że Środa ma problemy z samą sobą z wiekiem mogące się stać niebezpieczne dla niej samej,

a w przypadku większego wpływu tej osoby na życie społeczne wręcz tragiczne:

 

- wprowadźmy komputery do szkół systemowo odrazu - spalmy wszystkie książki (najlepiej te historyczne)

- W każdej klasie szkolne proporcje dziewczynek do chłopców powinny wynosić 10:1,

- co drugi nauczyciel powinien być gejem lub lezbijką,

- wprowadzenie obowiązkowego uczestnictwa w paradach równości dla dzieci i młodzieży

- należy wpajać od dziecka nienawiść do kleru, religji i wiary jakiejkolwiek,

...

 

O czym ta kobieta mówi, do czego zmierza? Wpajanie okrągłymi słowami podskórnej nienawiści do czegoś czego sama nienawidzi.

Zła to kobieta.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie do końca taka zła i nie do końca taka mądra. Nie wiem, gdzie i jak patrzysz, że tego nie widzisz. Ja to widzę. Dla mnie jest to prawdziwy opis rzeczywistości. Religia powinna powrócić jak dawniej do sal katechetycznych. Dla jej dobra też. Kiedyś od wszystkiego byli sekretarze partii teraz kapelani.

Kiedyś zmuszano do udziału w manifestacjach z okazji... Teraz wywiera się presję, aby uczestniczyć masowo w mszach, rekolekcjach, itp.

Przesadzasz, oj przesadzasz! Z ta swoja wyliczanką.

Religia powinna powrócić jak dawniej do sal katechetycznych

Tu się zgodzę

 

 

Kiedyś od wszystkiego byli sekretarze partii teraz kapelani.

 

Gruba przesada albo mam to szczęscie, że "środowa" rzeczywistość jest w moim otoczeniu pomijalna.

 

Przesadzasz, oj przesadzasz! Z ta swoja wyliczanką.

 

Ależ tak, w tej chwili, co nie oznacza, że patrząc na poglądy "środowego" środowiska i paplaniny coniektórych jaśnie oswieconych pseudo lewicowców i lewaków od siedmiu poleści zachęconych pseudo liberalnym podejściem zakłamanego PO do podobnych spraw - taka rzeczywistość może stać sie faktem w przyszłosci.

Toż to mieszanka wybuchowa, takie matactwa światopogladowe jakis ślad zostawiaja w swiadomości słabego społeczeństwa.

 

Możemy niszczyć wszystko (tera to się nazywa porządkowanie państwa):

 

- własną tozsamość narodową,

- milczeć nad historią własnego narodu,

- znieść wszystkie daty rocznicowe,

- wykreślić bohaterów i antybohaterów narodowych,

- zacząć prześladować katolików (modne) zamiast krytykować kler jak każdy inny podmiot polityczny, czy społaczny.

 

jest tego cala masa

 

Takie "oczyszczenie" pewnie spodobało by się Środzie ale finał tak rozgrywek (często ku zanaczeniu swego wybujałego ego)

może prowadzic do wyjałowienia, znieczulenia moralności, być może kiedyś do pwrotu do mentalności człowieka jaskiniowego w wydaniu nowczesnym

człowieka bezmyślnego.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Teraz wywiera się presję, aby uczestniczyć masowo w mszach, rekolekcjach, itp.

 

rozumiem ,że jak sie będzie wywierało presję aby nieuczestniczyc to będzie to "normalność"

 

 

 

Religia powinna powrócić jak dawniej do sal katechetycznych.

 

była taka sprawa, we wsi niedaleko ( w Polsce , a jakże) zamieszkali muzułmanie i wybuchł skandal ponieważ w stołówce szkolnej wydawano im jedzenie ,które miało kontakt z wieprzowiną. I zarządali oni wyeksmitowania stołówki na zewnatrz szkoły bo obecna łamie ich prawa.

 

a praktycznie, jak to widzisz ? 8,9,10 latki mają dreptać same do salki katechetycznej pare ,parenascie ulic dalej , do sąsiedniej wioski ?

 

szkoła jest po to aby dziecko tam było, w szkole dzieci zostawiam i sie nie boję ,że coś się stanie i w szkole mają prawo byc lekcje religii takiego wyznania jak to potrzebne , etyki czy świetlica dla tych dzieciaków co mają luki w lekcjach albo czekają na rodzica.

 

I zaczyna byc to irytujące, że jacyś teoretycy z egzystencjalnymi problemami wymagaja zachowań , których skutki nie ich dotyczą . NO bo tak szczerze , co ateiscie przeszkadza krzyż na scianie skoro dla niego krzyz powinien byc takim samym elementem wystroju jak doniczka ?

Co mu przeszkadza ,że moje dzieci chodza na religie w szkole ? Albo ,że katecheta dostaje kasę skoro ma ją dostawać etyk tez i ktos od edukacji seksualnej ?

 

to jest jeszcze "normalnośc" czy zwyczajnie zaprzaństwo w szaty normalności ubrane ?

 

Takie "oczyszczenie" pewnie spodobało by się Środzie

 

środe czytuję , takie umartwianie

ta kobieta ma poglądy graniczace z nazizmem i powinna byc marginesem

 

np. pogląd wyrazony we Wproście w listoopadzie ubiegłego roku , że ona oczekuje iz urzędnik nie będzie sie kierował jakąś własną moralnością ale jedynie litera prawa . Jest to pogląd pozytywizmu prawniczego i na jego podstawie zbrodniarze nazistowscy mówili na procesach "jestem niewinny, takie było prawo" .

dlatego tez myslenie środy jest niebezepieczne i destruktywne

 

oczywiscie oprócz tego ,że pisząc o KK popełnia mase błędów formalnych a afirmuje komunizm

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

...i dlatego takich spraw nie można traktować jednakowo wg wzorca, a szczególnie jeśli taki wzorzec proponuje ktoś taki jak Środa.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

...i dlatego takich spraw nie można traktować jednakowo wg wzorca, a szczególnie jeśli taki wzorzec proponuje ktoś taki jak Środa.

 

 

to jeszcze cytacik z Pani Środy z rzepy

 

W sprawach istotnych dla demokracji dotyczących jej fundamentów nie każdy ma równy głos

 

wiec wybaczcie, ale podpieranie się nia w dyskusji o równouprawnieniu to jest pomyłka

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

rozumiem ,że jak sie będzie wywierało presję aby nieuczestniczyc to będzie to "normalność"

 

Normalność to będzie wówczas jak nikt nie będzie zachęcał do uczestniczenia lub nie! Każdy powinien kierować się własną nieprzymuszoną wola!

 

 

była taka sprawa, we wsi niedaleko ( w Polsce , a jakże) zamieszkali muzułmanie i wybuchł skandal ponieważ w stołówce szkolnej wydawano im jedzenie ,które miało kontakt z wieprzowiną. I zarządali oni wyeksmitowania stołówki na zewnatrz szkoły bo obecna łamie ich prawa.

 

 

Tak być nie powinno! Jest to przykład złego funkcjonowania państwa i prawa oraz takiego samego pojmowania demokracji!

zachęcał do uczestniczenia lub nie

 

Nazywajmy rzeczy po imieniu zachecał to nie to samo co przymuszał.

Bo wychodzi nam z tego manipulacja.

Dzieci to czytają ;)

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Normalność to będzie wówczas jak nikt nie będzie zachęcał do uczestniczenia lub nie! Każdy powinien kierować się własną nieprzymuszoną wola!

 

jeśli chce się zbudować społeczeństwo tolerancyjne i postepowe to wszyscy powinni byc w jednym miejscu a nie poza nim. Tym miejscem jest szkoła własnie.

 

jak wyrzucisz religię poza szkołę to wtedy dopiero zaczną sie podziały. 90% dzieci będzie chodziło w jedno miejsce a 10% nie będzie tam chodziło. idealny początek wykluczenia.

 

tylko tego teoretycy laicy nie rozumieją

 

Normalność to będzie wówczas jak nikt nie będzie zachęcał do uczestniczenia lub nie! Każdy powinien kierować się własną nieprzymuszoną wola!

 

na podstawie takich przemysleń palono ksiązki , bo zachęcały do tego i owego

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Polityków możesz oglądać w różnych miejscach.

W debacie jutrzejszej będzie uczestniczył, Jarosław Kaczyński, oraz dziennikarze stacji telewizyjnych, którzy będą zadawać pytania.

Szkoda, że tak niegdyś dzielnemu prezesowi nie staje odwagi. Nawet jego "taki mały pistolecik" nie jest w stanie mu jej dodać.

 

P.S.

Udzielenie wywiadu, to nie debata.

Już pisałem wielokrotnie, ucz się polskiego 747.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

 

a praktycznie, jak to widzisz ? 8,9,10 latki mają dreptać same do salki katechetycznej pare ,parenascie ulic dalej , do sąsiedniej wioski ?

 

szkoła jest po to aby dziecko tam było, w szkole dzieci zostawiam i sie nie boję ,że coś się stanie i w szkole mają prawo byc lekcje religii takiego wyznania jak to potrzebne , etyki czy świetlica dla tych dzieciaków co mają luki w lekcjach albo czekają na rodzica.

 

I zaczyna byc to irytujące, że jacyś teoretycy z egzystencjalnymi problemami wymagaja zachowań , których skutki nie ich dotyczą . NO bo tak szczerze , co ateiscie przeszkadza krzyż na scianie skoro dla niego krzyz powinien byc takim samym elementem wystroju jak doniczka ?

Co mu przeszkadza ,że moje dzieci chodza na religie w szkole ? Albo ,że katecheta dostaje kasę skoro ma ją dostawać etyk tez i ktos od edukacji seksualnej ?

 

to jest jeszcze "normalnośc" czy zwyczajnie zaprzaństwo w szaty normalności ubrane ?

 

 

 

Nauczanie religii to nie mój problem - tak samo nie powinno być problemem państwa - tylko kościoła! Jak kościół katolicki chce prowadzić ewangelizacje chrześcijańskiej Rosji to "dmuchane" kościoły tam buduje. Jak dziecko ma daleko do punktu katechetycznego, to niech kościół katolicki używa ruchomych punktów katechetycznych. Gwarantuje Ci,że taki punkt wzbudziłby większe zainteresowanie niż lekcja w małej wiejskiej szkółce. A antena satelitarna na dachu urealniałaby odczucie kontaktu z Bogiem w Niebie!

 

Powiem szczerze, ze obecność Krzyża św. przeszkadza mi w wielu miejscach przestrzeni publicznej. Nie przeszkadza mi przydrożna kapliczka, ale przeszkadza mi krzyż na centralnym placu w Warszawie, w sali posiedzeń sejmowych (zawieszony zresztą ukradkiem) czy na komisariacie policji w jakimś małym miasteczku lub w sali lekcyjnej - uważam to za jego profanację. Nawet ateista, o ile jest myślący nie potraktuje tego znaku wiary na równi z doniczką. A często robią to "ślepo wierzący" lub przedstawiciele administracji różnych szczebli.

 

Nauka religii w szkołach to przejaw obarczania katechizacją aparatu państwa przez kościół katolicki. Często nauczyciel od edukacji seksualnej jest lepszym pedagogiem niż katecheta. Znam przypadek, kiedy katechetką jest żona byłego sekretarz PZPR w tej samej szkole i katechizuje dzieci wiedzą o słabościach prezydentury b. Kwaśniewskiego. Znam też przypadek, gdzie katechetką jest mężatka, kochanka i utrzymanka księdza, który załatwił jej studia na uczelni kościelnej, potem jeszcze stanowisko dyrektorskie w szkole - bo miał układy z burmistrzem - i to przy oburzeniu rodziców. Katecheci w większości przypadków uczą tego przedmiotu, nie z powołania, tylko dla ilości godzin.

Piszę świadomie przedmiotu - bo religia w szkole to jej degradacja.

 

I na koniec masz wątłe pojecie o nazizmie i komunizmie, których w Polsce nigdy nie było.

I na koniec masz wątłe pojecie o nazizmie i komunizmie, których w Polsce nigdy nie było.

 

nauczcie się szanowni dyskutanci takiej zasady

jak sądzisz ,że nie mam racji na dany temat bądź sie myle historycznie to udowodnij to kontrargumentem a nie argumentem ad personam

 

Na podstawie felietonu P. środy stawiam teze ,że jej sposób rozumownaia jest zbieżny bądź tożsamy z pozytywizmem prawniczym , który legł u podstaw nazizmu.

Podobnie jak pozytywiście twierdzi ona iz nie ma związku pomiedzy prawem a moralnoscią.

 

 

 

 

co do nauki religi w szkole. Istotna jest równowaga . Jesli nie będziemy mówili o nauce etyki, edukacji seksualnej w szkole to możemy tez przestac mówic o nauce religji w szkole.

Tylko co bedzie potem, wyrzucimy wszystkie ksiazki zawierające słowa, ksiądz, kościół, Jezus a potem małżeństwo, rodzina etc etc etc ?

 

NO bo przeciez mówienie o Jezusie na lekcji polskiego to jest jego degradacja

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Powiem szczerze, ze obecność Krzyża św. przeszkadza mi w wielu miejscach przestrzeni publicznej. Nie przeszkadza mi przydrożna kapliczka, ale przeszkadza mi krzyż na centralnym placu w Warszawie, w sali posiedzeń sejmowych (zawieszony zresztą ukradkiem) czy na komisariacie policji w jakimś małym miasteczku lub w sali lekcyjnej - uważam to za jego profanację. Nawet ateista, o ile jest myślący nie potraktuje tego znaku wiary na równi z doniczką. A często robią to "ślepo wierzący" lub przedstawiciele administracji różnych szczebli.

 

Ja widzę wielkie podobieństwo do sytuacji, kiedy to w tych miejscach jakie wymieniłeś wisiał portret pierwszego sekretarza, czasem jeszcze prezesa rady ministrów :)

Stało się to tak powszechne, że portrety owe poprostu traktowane były obojętnie, bez czci i szacunku. Tak jak dzisiaj patyki.

Oficerów politycznych w wojsku zastąpili kapelani, również w innych ośrodkach kapelani przejęli rolę sekretarzy POP. Z tą różnicą, że za znacznie większą kasę.

Nie przeszkadza mi przydrożna kapliczka, ale przeszkadza mi krzyż na centralnym placu w Warszawie

 

odnosze wrażenie , że jak znikna krzyże w centrach miast to zaczna ci przeszkadzac kapliczki

 

Stało się to tak powszechne, że portrety owe poprostu traktowane były obojętnie, bez czci i szacunku.

 

i serce ci się łamało jak te protrety towarzyszy były traktowane bez czci i szacunku

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

i serce ci się łamało jak te protrety towarzyszy były traktowane bez czci i szacunku

 

Miło, że dzielisz się własnymi odczuciami.

 

Ja miałem inne, poniekąd to napisałem.

Cóż, widzisz, czytasz i myślisz wybiórczo.

Szkoda, bo przynajmniej umiesz pisać.

Cóż, widzisz, czytasz i myślisz wybiórczo.

 

o ironio

palce szybsze niz myśl

ale taka interpretacja sie aż cisnęła

 

nie mów ,że nie

 

co do meritum

towarysze sie zmieniali

kościół katolicki trwa

 

pozatym puste sciany byśmy musieli mieć gdyby przyjac taką wykładnię

te wszystkie orły, porterety dziadków

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Cholera, a ja chodziłem do salki katechetycznej, uczyłem sie przykazań i na dobre mi to wyszło. Ksiądz Bronek od Św, Michała prał nas pasem. Byłem równiez bijany przedłużaczem od żelazka przez mamę, a w szkole liniałem po łapach za głupoty.

Aż strach myśleć co ze mnie by było, gdyby nie było pasa. Miałem tz. trudny charakter.

Dzieki Bogu, dziecko wychowałem na przyzwoitego człowieka, a i sam nikogo w życiu nie oszukałem i nie okradłem.

 

Ta pani Środa chyba nie ma dzieci po pieprzy jak potłuczona.

 

Być może, gdybym nie był karcony i nie wychowany w bojaźni Bożej zachowywałbym się dzisiaj jak ten kolo poniżej - prawda, że śmieszne? (i kulturalne) A najważniejsze, że imponuje prostakom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

nauczcie się szanowni dyskutanci takiej zasady

jak sądzisz ,że nie mam racji na dany temat bądź sie myle historycznie to udowodnij to kontrargumentem a nie argumentem ad personam

 

Na podstawie felietonu P. środy stawiam teze ,że jej sposób rozumownaia jest zbieżny bądź tożsamy z pozytywizmem prawniczym , który legł u podstaw nazizmu.

Podobnie jak pozytywiście twierdzi ona iz nie ma związku pomiedzy prawem a moralnoscią.

 

 

 

Nie atakuję Ciebie, ani Twoich poglądów. Wyraziłem własny sąd i tyle. W tekście prof. Środy nie dopatrzyłem się żadnych treści nazistowskich czy komunistycznych.

Być może, gdybym nie był karcony i nie wychowany w bojaźni Bożej zachowywałbym się dzisiaj jak ten kolo poniżej - prawda, że śmieszne? (i kulturalne)

 

Babcia mi kiedys opowiadała ,że na każdej wsi jest głupek wioskowy i tego głupka trzeba tolerowac no bo głupek przecież.

 

I ten Pan z foto to głupek dla miasta Łodzi, co pokicał to jego

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

"Lubicie się nasładzać władzą jak Lis , Wołek czy Kuczyński? Ziemkiewicz, Wildstein, Gawryluk czy Łysiak to idioci?

 

Czytając ich twórczość z ostatnich lat ,można stwierdzić,że zdecydowanie TAK!

 

Lancaster jeszcze cię nie wyrzucił?

Więcej odwagi, chociaż zostałeś im tylko Ty bo mzumbwa sam się wykasował.

Ciekawy przypadek jak z forum robi się getto. Nawet z liberalnym Gustawem i Asmagusem jako moderatorami.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.