Polityka | archiwum

[xniwax]

Jeśli te głąby w Sejmie nie ochłoną, to będziemy mieć dwa "roki" JPII jeden po drugim

 

Niech będą nawet cztery, komu to przeszkadza?

Gorzej jeśli znowu będą się nawzajem opluwać o to, czy w 14-tym, czy 15-tym.

[Grzegorz7]

Będzie stosował wszelkie chwyty aby się wybielić, będzie atakować i gryźć wszystkich naokoło, bo dobrze wie, że jest to dla niego polityczna śmierć: sukces dla przeciwników a wśród "swoich" na jego miejsce czekają przyjaciele - inne hieny. To jest polityka i o czystej grze nie ma mowy.

Myślę, ba wiem, że niektórzy politycy miewają się dobrze będąc podejrzanymi a nawet mając wyroki...

Nie wiem z czego to wynika.

Może mają papiery na otoczenie, może robią laskę wodzowi wyższego szczebla...?

[Grzegorz7]

No i złożono do grobu Naszego Brata, Tadeusza.

Wybitny polityk.

 

Cześć Jego Pamięci.

[justas32]

Składanie kondolencji w chlewie jest jednak nieprzyzwoite ...

[xniwax]

Cześć Jego Pamięci.

 

Wraz z nim odchodzi część naszej historii i kultury politycznej.

Cześć Jego Pamięci.

 

 

PS

 

Mimo iż niektórzy pisząc o chlewie sami w nim się taplają i ów powiększają.

Hipokryzja pierwszej wody

[Grzegorz7]

Tak.

Mam wrażenie, że przyzwoitość Mazowieckiego doceniają wszyscy... choć niekoniecznie muszą pochwalać jego wizję...

 

Budująca była wizyta Jarosława na uroczystościach.

Sądzę, że nie przyszedł do chlewu...

[Kubri]

Przyzwoitość Mazowieckiego, jak zresztą ogólnie przyzwoitość władzy, była wyłącznie w gębie.

 

nagle teraz wszyscy jego dawni znajomi twierdza że był on taki zatroskany o los Polaków umęczonych tak zwanym programem Balcerowicza-Sachsa. I generalnie to on tego nie popierał.

 

Ale jakoś to zatroskanie nie doprowadziło go do postawienia innego Ministra Finansów, mimo ze miał wtedy wybór. Nie musiał tańczyć pod muzyczkę MFW.

 

Jedyne co naprawdę zapewnił Rząd Mazowieckiego i później Suchockiej, to dobre ustawienie majątkowe Kościoła Katolickiego, który był inicjatorem zorganizowania "Okrągłego Stołu. O jego interesy potrafili zadbać w pierwszej kolejności ci kruchciani wolnościowcy ze "Znaku".

[Tommiashi]

przyzwoitość Mazowieckiego doceniają wszyscy

 

Napisz proszę w kilku zdaniach na czym polegała "przyzwoitość Mazowieckiego" .

[xniwax]

Każdy polityk ma zalety i wady. Mazowiecki jak każdy nie był wolny od błędów.

Dajmy pokój nad jego grobem i nie róbmy tego co czyniono perfidnie nad grobem Lecha Kaczyńskiego..

[Kubri]

Nad grobem Lecha Kaczyńskiego to akurat zrobiono szopkę ku czci. Co niektórzy koledzy T.Mazowieckiego chcieli zrobić podobną szopkę przedstawiając go wg nich w samych najładniejszych barwach. Niestety tak się w tym zagalopowali [dzisiaj w radio ZET u M. Olejnik była cała audycja poświęcona tylko T.Mazowieckiemu], że wyszedł im z tego obraz typowego polityka - dwulicowca na usługach kościoła.

Niby taki zatroskany o los społeczeństwa wywołany niechcianymi i niezamierzonymi efektami tak zwanych reform, ale jednocześnie zdającego sobie sprawę z negatywnych skutków i nic nie robiącego by im zapobiec i sprzedającego rentowne przedsiębiorstwa nawet za jednoroczny zysk.

Niby takiego krytycznego do roli kościoła w organizowaniu przemian ustrojowych i postawy biskupów, ale pchającego im pieniądze budżetowe wszelkimi możliwymi kanałami i niepozwalającego na krytykę kościoła ze strony władzy.

[xniwax]

akurat zrobiono szopkę ku czci.

 

Już pamięć szwankuje, czy działa jednostronnie?

[Kubri]

chyba twoja

[xniwax]

Sięgnij w pamięć mocniej.

Z jednej strony szkalowanie, wręcz lżenie i sporo podłości, a z drugiej teatr przesady i tragikomedii

[Kubri]

bo to nieodłączne atrybuty dwuwładzy w Polsce pod nazwą PO - PIS. Oni są niczym własne odbicia w lustrze - odwrócone.

Po jednej stronie cwaniaczkowate złodziejstwo udające demokratów, po drugiej nawiedzone oszołomstwo udające patriotów.

Potrzebują siebie nawzajem do robienia tego politycznego teatrzyku tematów zastępczych żeby monopolizować scenę polityczną.

[Grzegorz7]

Napisz proszę w kilku zdaniach na czym polegała "przyzwoitość Mazowieckiego" .

Nie czynił tego co Tusk i Kaczyński.

Przypomnij sobie jak zachował się jako obserwator na Bałkanach.

Takie jego postępki pozwalają mi i nie tylko oceniać go jako człowieka i polityka przyzwoitego.

 

Kubri:

Masz dużo racji.

... teraz!

Wówczas był taki burdel w gospodarce i finansach, że nie było innych odważnych.

A gdzie Ty byłeś w tamtym czasie?

 

Co do kościoła to pełna zgoda.

Jednak niejaka Suchocka więcej tu namieszała...

[Kubri]

Burdel w gospodarce i finansach to była zasługa okragłostołowców. I nie pisz już o tej "jedynie słusznej drodze" i "pionierskich przemianach gospodarczych" bo po 25 latach odchodzą już w zapomnienie historii propagandyści, którzy swoje doświadczenia w sraniu ludziom do głów wykorzystywali do uzasadniania tego politycznego k**estwa [już tylko ostatnie tłuki internetowe bronią tak swojej politycznej mitologii].

 

 

Dzisiaj już można śmiało pisać bez włączania zaprzeczających prawdzie oponentów, że była inna droga przemian i Mazowiecki miał wybór między konkretnymi propozycjami.

Balcerowicz i program J.Sachsa będącego oficjalnym, przysłanym za USAmerykańskie pieniądze, doradcą ekonomicznym Solidarności w 1989 roku była wyborem T.Mazowieckiego - jak wynika z dzisiejszych relacji jego przyjaciół - świadomego negatywnych efektów gospodarczych i społecznych jakie wywoła.

W Rzadzie T.Mazowieckiego wiedzieli że doprowadzą do 40% spadku poziomu przychodów społeczeństwa, wiedzieli że doprowadzą do deindustrializacji Polski i wpędzą miliony Polaków w bezrobocie co najmniej na całe pokolenie. Mazowiecki składał podpisy na ministerialnych instrukcjach sprzedaży rentownych firm za bezcen. ON TO WSZYTKO WIEDZIAŁ.

Miał również podane alternatywne programy przemian ekonomicznych, inne niż J. Sachsa znanego wtedy z podobnego "uzdrawiania" krajów afrykańskich.

 

Mam w dupie wszystkie pomniki milowych kroków przemian, stawianych sobie przez kolejne władze, widząc do czego one doprowadziły po prawie ćwierci wieku.

Polityków rozlicza się za efekty. A efektem działań T. Mazowieckiego było zapoczątkowanie gospodarczego syfu.

Usprawiedliwianie go teraz przez przyjaciół polityków, że zdawał sobie sprawę i nie godził się z tymi negatywnymi efektami jest żałośnie nieudolną próbą wybielania mitu Solidarności.

 

Polityk,który zdaje sobie sprawę, że jednym podpisem pod aktem prawnym wpędzi miliony ludzi w bezrobocie ma też moc niezłożenia tego podpisu. I za to można go nazywać porządnym człowiekiem. T.Mazowiecki nie skorzystał z tej okazji.

[Grzegorz7]

Kubri a jaka była ta alternatywa?

[Kubri]

Już raz na ten temat była dyskusja. Sięgnij sobie i poczytaj. Padały konkretne nazwiska i propozycje.

Wtedy nawet nic nie robienie w gospodarcze ponad to co zrobił Wilczek i Rakowski byłoby lepsze niż te ich tak zwane "reformy" przesłane nam w paczce z MFW.

 

Porządnego człowieka poznaje się po tym że potrafi sprzeciwić się k**estwu. Jeśli zdaje sobie sprawę do czego doprowadzi swoim działaniem, to tego działania się nie podejmuje. I nie usprawiedliwia się potem opowieściami o "wyższej konieczności" czy "braku alternatywy" . Tak usprawiedliwią się wszyscy oportuniści, ale prawda jest taka że mendom zostaje się na własne życzenie, a nie z wyższej konieczności.

[xniwax]

Kubri

Wszystko to prawda tylko, że Polska przegrała swoje już w 1989 roku.

Od 24 lat mami się Polaków sukcesem transformacji i k**wa mać dalej się transwormujemy tylko w co i dla kogo?

Natomiast ocena Mazowieckiego poprzez pryzmat całego tego gnoju i tak pozostaje mniej nim oblepiona.

[Grzegorz7]

No właśnie wszyscy tak byli zafascynowani reformami Wilczka i Rakowskiego, że nie przeciwstawili się reformom Mazowieckiego...

A może ówcześni wcale nie byli pewni swoich rozwiązań i jedynie stanęli w rozkroku...

Nie wiem, jestem za cienki w przeciwieństwie do ciebie.

Nie mam gotowych rozwiązań na tamten czas.

 

Oczywiście nie pochwalam drogi jaką poszła Polska.

Ale poszła!

Nie wyobrażam sobie jednak Jarka i Donalda w tamtym okresie.

A i komuniści niczym się nie wykazali.

Skurwysyni o wielokroć więksi niż pierwsza ekipa niekomunistyczna.

 

Mazowiecki przy nich to gołąb.

[shane63]

Kubri, kogo nazywasz mendą? Mazowieckiego? jeżeli tak, to niegodny jesteś, aby cokolwiek ci odpisywać. w dodatku po prostu bezczelnie kłamiesz, licząc ,że wszyscy na tym forum to małolaty, a historię znają z opowiadań i szkoły. Bałagan w gospodarce to nie zasługa okrągłostołowych, ale rządów PRL, które od czasu wprowadzenia stanu wojennego, nie panowały zupełnie nad gospodarką. Mam ci przypomnieć, ile wynosiła inflacja w PL w 1989r? wiesz,kto był de facto autorem zamknięcia polskich państwowych przedsiębiorstw? Wilczek. do szkoły nieuku!

[TomekL3]

[Kubri]

Mazowiecki to taki pomnik z błota na polu gnoju. Ale to żaden zaszczyt.

 

Powtórzę raz jeszcze - w tamtym czasie były znane analizy efektów proponowanych reform Sachsa przez ekonomistów, którzy tak samo jak on doradzali innym krajom na zlecenie ONZ. Znali doskonale efekty działalności tego szarlatana z Harvardu [obecnie mało znaczącego profesora uniwersyteckiego].

 

Zresztą w czasach rządów Jelcyna próbował również "pomagać" Rosji. Która w przeciwieństwie do rządów postokragłostołowych w Polsce potrafiła skorzystać z doświadczeń ekonomicznych innych krajów. Jelcyn powiedział wtedy jasno, że Rosja nie pójdzie drogą Polski.

 

 

PS. Jak widać po wpisie shane63 to już jeden z niewielu pożytecznych idiotów. Ten gatunek żyje jeszcze w Internecie. W realu dostałby kopa na rozpęd. Ludzie czują się oszukani przez wszystkie rządy postokrągłostołowe i takiego pierdolenia czerstwego drugi raz już nie będą łykać.

[shane63]

Kubri, jakieś fakty ekonomiczne? polityczne? z tamtego okresu? potrafisz tylko obiegowe opinie dla plebsu powtarzać jak mantrę, uważając, że inni to łykną jak pelikany. twoje pseudo wywody to zwykłe szambo. nic więcej.

[Kubri]

Jak czytam te twoje "fakty ekonomiczne", to wiem już gdzie wtedy byłeś. I nadal tam jesteś. Weź latarkę i sobie poświeć, matole. Nie zajmuję się edukacją internautów specjalnej troski, po to się zgłoś do innych.

[shane63]

Kubrik, idź do publicznej toalety, tam sobie możesz pisać do woli, uważaj, aby cię babcia klozetowa nie pogoniła. internet zostaw innym, zbyt cię przerasta.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jaka była polityka alternatywna?Taka,której nikt nie zastosował w demoludach.Czyli nigdy się nie dowiemy do czego by doprowadziła.To cała jej siła!

[Grzegorz7]

To prawda Wojciechu.

Czego chcieć od ludzi, którzy pragnęli prowadzić kraj jak najdalej od drogi, którą podążał za komuny...

Łykali jak pelikany wszystko z Ameryki... Nawet dziś niektórzy łykają...

Ale są wśród nas, jak widać tacy, którzy nawet wówczas poprowadziliby kraj właściwą drogą...

 

Historia ma to do siebie, że im dawniejsza tym łatwiej wskazywać błędy...

[wojciech iwaszczukiewicz]

Po prostu ci od "właściwej" drogi mają to szczęście,że nikt ich nie zweryfikował.

[Kubri]

No właśnie wszyscy tak byli zafascynowani reformami Wilczka i Rakowskiego, że nie przeciwstawili się reformom Mazowieckiego..

 

Jedna z druga nie miała nic wspólnego. Pomijjąc pieprzenia jak te Shane63 piszącego coś bez ładu i składu - do 1985 roku funkcjonował rzad Babiucha-Pińskowskiego-Jaruzelskiego - rząd był ten sam zmieniali się tylko premierzy i ministrowie, tak że pod koniec rządów Jaruzelskiego nie było już chyba żadnego z ministrów pierwotnego składu.

 

Pierwsze zmiany w podejściu do prawa działalności gospodarczej rozpoczęły się w 1983 roku wraz z odpuszczeniem stanu wojennego. Ustawa o działalności gospodarczej z 1986 roku to już czasy rządów Messnera.

Rząd Rakowskiego działał przez dziewięć miesięcy od października 1988 do lipca 1989. Od początku rządów Rakowskiego PZPR przygotowywała się do "okrągłego stołu".

 

Ustawa Wilczka [Minister gospodarki w Rządzie Rakowskiego] z 1988 roku o przedsiębiorczości nie dotyczyła przedsiębiorstw Państwowych tylko podejmowania działalności gospodarczej na zasadach jeszcze bardziej liberalnych niż ta z 1986 roku i była w bardziej manifestem wolnosci gospodarczej niz ustawą regulującą - była przez kolejne rządy czterdzieści razy nowelizowana.

Za czasów rządów Rakowskiego / Wilczka nie zamykano państwowych zakładów - trudno to sobie wyobrazić przez rząd który działa AŻ DZIEWIĘĆ MIESIĘCY..

Sam Wilczek jako doradca sejmowych komisji ds. gospodarki od 1985 roku postulował jedynie URYNKOWIENIE działalności przedsiębiorstw Państwowych i twierdził, że w takim razie nierentowne przedsiębiorstwa będą upadały. Sam jednak żadnego przedsiębiorstwa nie zamknął nawet gdyby chciał nie był w stanie tego zrobić.

 

Hiperinflacja miała miejsce w 1989 roku PO OBRADACH OKRAGŁEGO STOŁU w których uczestniczył jeszcze wtedy rzad Rakowskiego [póżniej do wyborów miał działac rząd Kiszczaka który nie powstał przez ok. 3 miesiące]. Powodem hiperinflacji było uzgodnienie indeksacji płac na wniosek strony Solidarnościowej.

Szczyt inflacji przypadł na przełomie 1989/1990 i wynosił 600% w ujęciu rocznym. Ale wzrost i spadek inflacji do tego poziomu trwały krócej niż 12 miesięcy - przez większość tych 12 miesięcy inflacja liczona rok do roku była znacznie niższa niż te mityczne 600%.

 

To właśnie inflacja dała pretekst do wprowadzenia planu Sachsa zwanego planem Balcerowicza. A jedynym jego założeniem było wstrzymanie finansowania przedsiębiorstw i likwidacyjna wyprzedaż majątku Państwowego - w ten sposób likwidowano też zaplecze Solidarności i pozbywano się odpowiedzialności za roszczenia pracownicze - taki to był wielki plan gospodarczy.

 

Działania te się nasiliły w czasach rządu Bieleckiego [granitur ten sam tylko n stołkach się zmieniali ministrowie z premierami]. W 1991/1992 roku kiedy wiadomo już było że ten tak zwany Plan Balcerowicza odniósł klęskę we wszystkich dziedzinach. nadal z Balcerowiczem w roli głównej.

 

 

 

To tyle co do faktów dla Internetowch tłuków, którzy mają problemy z poszukaniem wiedzy w Wikipedii i stawiają plusy czerstwemu pieprzeniu takich jak schane63.