Postawilem kolumny na monetach 50 gr....

[filip]

Ustawilem kolce standow na monetach (50gr). Wszystko stoi na panelach. Wczesniej kolce byly lekko wbite w parkiet. Teraz gra lepiej-slysze wiecej detali. Czy to możliwe?

[romekp]

Teoria mówi, że tak.

[inżynier]

A jak gra, gdy postawisz na np 5złotówkach? ;-)) Powinno chyba 10 razy lepiej... Choć może skala jest logarytmiczna.

[jasio]

na 25 centówkach bedzie jeszcze lepiej

[javo]

To teraz idź do kamieniarza po kamienne cokoły, dopiero usłyszysz. Poszukaj na forum o cokołach, było troche o wpływie na brzmienie. O ile dobrze pamiętam Andrea29 robił duże doświadczenia z cokołami.

[romekp]

zależy jakie te panele... jeśli na gąbce/piance, to faktycznie jak podłożysz coś dużego i ciężkiego, efekty będą wyraźne.

[filip]

Chodzi o cokoły na których stawiam standy czy o cokoły dociskające kolumny od góry?

[arturw]

Jezeli chodzi o kolumny o nie za duzej podstawie to ja polecam dodatkowo podstawki przykrecane od dolu (VM ACOUSTIC) W ten sposob mozna osiagnac jeszcze lepsza stabilnosc a nastepnie stawiamy na 20 gr.

[obrazekLUKASZ-56404_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekp]

filip, na których stawiasz standy, żeby (jeśli takie panele jak pisałem) miały solidniejsze podparcie. albo tak, jak proponuje arturw - tego nie sprawdzałem

[filip]

no to myslalem sobie dobrze w zasadzie tzn ze kupie granity i przykleje je do podlugi blue taciem a na to postawie standy. Jak grube maja byc te plyty? 4 cm bedzie ok?

[andrea29]

U mnie słyszalny wpływ na dźwięk miało wiele rzeczy: np. cokoły na kolcach, na gumkach (myszkach ; )) =-- polecam sprawdzić samemu, to koszt 5zł, skręcanie kolumn, stawianie tweeterów na zewnątrz (zamiana miejscami Tabletek), kable sieciowei i wszelakie inne, zmiana ustawienia kolumn względem ścian i słuchacza.

 

W kwestii standów i cokołów ostatecznie wybrałem wariant, jak na zdjeciu poniżej.

Stand Art - ok.2kzł, pewnie dobre, ale na razie ich nie kupię. Wpływu podstawek od Eposów też nie miałem okazji sprawdzić, bo niby jak (?) A chciałbym...

Nie wiem jak długo obecny wariant pozostanie, bo lubię eksperymentować.

Jak "obsłucham" coś lepszego - będzie zmiana.

Dociążanie kolumn ciężkimi płytami chodnikowymi (przez przycięte odpowiednio kawałki wykładziny dywanowej) nie dały u mnie żadnego, słyszalnego rezultatu. No cóż, na sugestie innych jestem mało podatny, co nie oznacza, że Koledzynapisali nieprawdę. /Nie sądzę./

Gdyby nie tak wiele postów, że to coś daje, w swoim przypadku musiałbym zanegować wpływ dociążenia kolumn od góry, bo to akurat mi się nie sprawdziło zupełnie : ((

Pozdrawiam.

[obrazekLUKASZ-56502_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekp]

no właśnie, tego to już pewnie nie wie nikt :) niby im grubsze i większe tym lepiej, ale... myślę, że w tym przypadku ważniejsza jest powierzchnia, niż grubość. a 4cm nie podniosą ci za wysoko kolumn?

 

no ale czemu moje kolumny wciąż stoją na tych paskudnych panelach??? ;)

[romekp]

ooo, andrea się wciął ;))) no właśnie, tak to z tymi ustrojami - u mnie na przykład dociążanie DA52 na (zasypanej) trójnożnej Ostoi było słychać.

[andrea29]

He, standy mam tęgo zasypane !

Pozdr.

[Grrreg]

romekp

Może dlatego , że standy Ostoi są średnio stabilne?

Ciekawe - musze dociązyć swoje i sprawedzić rezultaty.

[romekp]

bardzo możliwe. albo dla tego, że cokół pod podstawką był raptem coś z 25x30, a panele się bujają. albo DA52 tak lubi ;)

[DoP]

I teraz tylko uważać, aby wiatr nie zawiał , bo Andrei spadną te kolumienki na podłogę i mogą sie roztrzaskać, to juz jest przekombinowane tak mocno, że efekt jest conajmniej żałosny...

[jozwa maryn]

Coż, abstrachując od lekko agresywnego tonu ostatniej wypowiedzi, też bym dał nieco większe płyty, sądzę ze wygladałoby również lepiej.

[romekp]

dziwny kolego dop z nikąd, a co, słyszałeś efekt? czy oceniasz dźwięk na podstawie obrazka?

[pal55]

kolega nie jest znikad - jest z metra ... ;))

[jjp]

>filip

Chciałem zwrócic uwagą, ze takie postepowanie z monetami NBP

jest zabronione, scigane z urzędu i zagrożone wieloletnią karą

pozbawienia wolności.

[anlu]

U mnie wygląda to tak:

 

Zamiast monet użyłem specjalnych podkładek. Ich zaletą jest to że można je przykleić do podłogi. Wtedy na czas sprzątania cokoły i głośniki da się odłożyć na bok a potem postawić dokładnie w to samo miejsce.

Podkładki mają małe gniazdo w które wchodzi ostrze stożka. Stożki są regulowane, co pozwala bardzo stabilnie ustawić kolumny.

[obrazekLUKASZ-56690_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioman]

Ale zaje.... grube cokoły . Już jakieś 10 lat temu podkładaliśmy marmur pod głośniki i było to zazwyczaj byle jak ułamane płyty o gr 2-3cm.

Obawiam się że różnica w brzmieniu przy tak wysokich cokołach może wynikać ze zmiany wysokości ustawienia głośnika bowiem w praktyce zmiana wysokości jest wyraźnie słyszalna. Poza tym tak grube cokoły miały by jeszcze sens w momencie przytwierdzenia podstawki do cokołu (ale jak ?).

[anlu]

Cokoły nie są wcale takie grube. Mają 7,5 cm.

Razem ze stożkami podniosły głośniki o 10,5 cm.

Teraz oś głośnika (koncentryczny KEF) jest na wysokości 88 cm, czyli mniej więcej na wysokości uszu podczas odsłuchu.

Miałem zamiar zastosować trochę wyższe kamienie bez stożków. Akurat kamieniarz miał kawałki o takiej grubości i kupiłem je jako odrzuty płacąc jedynie za robociznę. Stożki i podkładki nie okazały się zbyt drogie więc zecydowałem się na takie rozwiązanie.

 

Bardzo fajne standy do monitorów zrobił sobie mój znajomy. Były to bloki kamienia których dwie ścianki były polorowane a dwie ociosane. Stały dość stabilne. Był tylko mały problem z przestawianiem bo dość trudno dźwignąć 150 kg. Na szczęście nie robi się tego zbyt często.

[andrea29]

Ludzie , coście tacy katastroficzno/dekadenccy ?

 

Całość jest stabilna nad podziw i b. ciężka. Chciałem początkowo pod kolce nawiercić małe otworki w cokołach, ale stwierdziłem, że nie ma takiej potrzeby. (Jeśli ktoś poleci na to całym ciałem, to i tak żadnej tego typu konstrukcji nic nie pomoże.)

* * *

A cokoły zostały wykonane niezgodnie z moim zamówieniem (za małe), Stąd kazałem przerobić pięknie zaokrąglone krawędzie na płaszczyzny (patrzcie: rogi pod kolce). Całośc wyglada przez to lepiej, bo nie ma tak dużego prześwitu, widocznego z p. odsłuchu. (Mnie tam sie podoba ; )), choć nie tak miało być.

Teraz, przynajmniej kurzu nie widać. Nie żałuję, choc w 1. chwili... - sami wiecie, co czułem, jak dałem szablon, a otrzymałem "hwc".

* * *

Kolce na kolcach wypadły u mnie gorzej, (grałem tak ponad m-c),a całość również była b. stabilna, gdyż mam wywiercone pod spodem otwory na wpuszczane po kołnierz tuleje na wkręcane kolce.

 

Za stabilność całej konstrukcji odpowiada dość równa podłoga i - przede wszystkim - duży ciężar konstrukcji. Blu Tac trzyma Tabletki mocno. A jak dosypię jeszcze ołów w standy (ciężarki do wyważania kół samochodowych), to kolce chyba już nie będą takie spiczaste.

Żeby obecne standy tylko ruszyć z cokołów potrzeba naprawdę dużo energii. Chciałbym je zważyć, ale nie mam jak.

Duża masa na 4 punktach podparcia daje wystarczajaco duży nacisk na na 1 kolec.

Z niektórych wpisów wyżej widać, że negujący są teoretykami w temacie, hehehe ; ))

Pozdr.

[andrea29]

Tak się zastanawiam, czy aby Kolega - tym razem: "dop" nie wziął pomysłu na swego nicka od słowa d...ć się ? W tym wypadku oczywiście do mnie.

* * *

Jak zamocować podstawy standów do cokołów ?

Ależ to proste. Czy naprawdę tak trudno ruszyć bańką i czy trzeba mieć w tym celu ukończone ze 2 fakultety ?

(Takie pytania mnie dobijają, zwłaszcza kiedy jestem zmęczony.)

Ale niech tam... Należy przewiercić podstawy i cokoły na wylot, całość solidnie skręcić 4 długimi śrubami, od spodu dać podkłądkę, zakontrować nakrętką i zostawić jedynie wystarczająco długie, wydłużone, a "zatemperowane" śruby w kierunku podłogi. Proste, nie ?

Bo mnie się wydaje, że aż debilnie.

 

Wpływu na dźwięk nie sprawdzałem. Można dać przekładkę z tektury, blu taca lub... wcale. Co, kto lubi, woli, uważa, słyszy i jak w duszy gra.

zamist podkłądek- faktycznie- monet będących w obiegu nie można używać, ale jest tyle innych, starych...

Pozdr.

[audioman]

Nie wiem czy to ty nie jesteś teoretykiem który próbuje dokonywać cudów w oparciu o tanie standy.

Tak się akurat składa że miałem okazję posłuchać bardzo wielu kombinacji podstawka – głośnik i tu naprawdę można zupełnie zgłupieć.

Jak widzę na forum liczą się tylko dwa parametry – waga i głośnik wysokotonowy na wysokości ucha – proponuję „uważyć” ołowiu na kuchence i zalać standy w środku oraz sprezentować sobie obrotowy regulowany stołek – osiągniecie ideał.

A najlepiej to wbić gruby pal pomiędzy kolumę a sufit młotem 10kg i skasować luzy na amen.

[andrea29]

--> audioman: tak, to jest ten poziom.

Spróbuj i napisz, jak wyszło. Mnie by coś takiego nie przyszło do głowy.

[audioman]

>andrea29

Nie popisałeś się tym prostym rozwiązaniem przykręcenia stadndów do cokołów.

Jeśli zaczniesz wiercić granit to zrozumiesz o co chodzi .

Gdybyś chciał wywiercić osiem otworów w obu cokołach o takiej grubości to wiertła i cała operacja kosztowałyby więcej niż te twoje standy.

[andrea29]

Wyobraź sobie, że zrobili mi to za friko : )))

Poza tym nic straconego.

Jeśli zdecyduję się przewiercić cokoły na wylot to tylko na własnej życzenie ; ))

Może trochę później. Dla samej sztuki nie zamierzam nic zmieniać, póki dobrze gra : )))