Mark Helias's Open Loose Atomic Clock

[eremita]

A teraz trochę inaczej, bo mniej pochlebnie. Na warsztacie płyta formacji Marka Heliasa. No i rozczarowanie. Grają panowie bez ikry, rzecz wydaje mi się nudna, nafaszerowana pseudointelektualnym rzępoleniem. Liczyłem bardzo na Tony'ego Malaby'ego, ale, jak nietrudno się domyślić, jest tu bezpłciowy. Imieniny były czyjeś poprzedniego dnia czy jak? Jest parę dobrych momentów (nie o tych momentach myślę). "Subway", czy tytułowy (dlaczego tak krótki, przestraszyli się, że mogą nagrać dobrą płytę?), ale to mało. Nie pomógł nawet gościnnie grający w jednym numerze Ellery Eskelin. Wolimy Eskelina w innym wydaniu.

Lubię sobie czasem zaglądnąć w internet, więc zaglądnąłem. Chwalą, czasem nawet bardzo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Życie ratuje mi niejaki John Gilbert:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od dziś jestem Jego idolem!

Też tak czasem macie? Wasze osobiste wrażenia muzyczne tak się rozjężdżają z opiniami innych (krytyków?)?

A tak w ogóle to może ktoś też zna tę płytę i ma nią swój pogląd?

Pozdrawiam

Idol

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eremita]

Tyle pracy! Taki fajny wątek! I żadnej odpowiedzi:(? Można to zrzucić na świąteczno-noworoczne zamieszanie?

Pozdrawiam

[Mike_Poznan]

Witam,

Akurat tej płyty z udziałem Heliasa nie znam. Znam natomiast jego projekty z Hemingwayem, w Drum Bass Bone i nie tylko (ostatnio wydawane przez Clean Feed). Ogólnie to przyjemny free-jazzik, taki który nawet wielbiciele Marsalisa przełkną bez większego problemu.