Ultra Hi-End

[Zdzislav]

Senicz a moze to właśnie szerokopasmowce pokazują jak złe tranzystory rżą, a dobre lampy grają? Nie myślałeś o tym? Ich wysoka efekt. i spójność fazowa i jakies tam inne czynniki wykładają wszystko na stół?

[żółwik]

Senicz

>Czesc audiofili z powodu wady genetycznej wola rzenie konia od delikatnego, eterycznego brzmienia kopulek.

 

Wady genetycznej? Wiesz co to jest wogólewada genetyczna?

A człowiek każdy wyróżnia się psychiką i posiada preferencje ?

 

Ty poprostu dowidłeś że jeśteś totalnym psychicznie chorym człowiekiem !

 

Należy powtórzyć:

totalnym psychicznie chorym człowiekiem !

 

Własnie dzięki temu że masz uszkodzony mózg (ty raczej o tym nie wiesz)

Myslisz, że tylko ty na świcie masz racje, a inni są chorzy. W dodatko na pokazie dowiedli, że strasznie kłamałeś.

Typowe zachowanie.

[gagacek]

senicz, 26 Gru 2007, 00:38

>Czesc audiofili z powodu wady genetycznej wola rzenie konia od delikatnego, eterycznego (...). Inaczej rzenie ogiera moze spowodowac zmiany w psychice.

 

A co z tymi co z powodu wady genetycznej maja nieodwracalne z miany w psychice? I piszą takie coś?

To jest dopiero pytanie.

[senicz]

Sekta szeropasmowcow nabija sie z nas normalnych hiendowcow to ja se tez pozwolilem na zarty na ich temat. Ale to sa zarty a nie powazne dywagacje nad ulomnoscia ich sluchu. jedno jest pewne bez plumkajacych lampek nie istnieje zjawisko szeropasmowcow. Dlaczego? zaden mozg by nie zniosl sluchania szeropasmowca na zwyklym - czyli dobrym wzmacniaczu - dluzej niz minute. I to jest nieodlaczna para. Polaczenie ogiera i oliwy kojacej rany wykopane w jazni ..................

[rekin]

>senicz

Po części się z Tobą zgadzam, ale tylko w części dotyczącej kolumn. Co do słabowitych set-ów na lampkach, to niestety napędzają one w sposób nie dający złudzeń również niektóre klasyczne zestawy głośnikowe. Obserwowałem to na swoich kolumienkach. Szkoda, że mają tak niewiele mocy, ale i tak szybkością i namacalnością dźwięku przewyższały to czego do tej pory słuchałem. Było to wprawdzie tylko owe 3,5W ale w granicach swoich możliwości mocowych z kalsycznymi kolumnami nadal oferowały więcej niż konkurencja (lampowa i tranzystorowa).

[misiomor]

Co do tej spójności fazowej szerokopasmowców - jestem ciekawy czy ktokolwiek używający tej własności takich głosników jako argumentu:

 

- jest w stanie precyzyjnie zdefiniować o co w tym chodzi

 

- zrobił kiedykolwiek (z użyciem szerokopasmowca) eksperyment pt. ślepy test ABX z oryginałem i ścieżką przefiltrowaną all-passem odpowiadającym zwrotnicy 2-way 4th order przy 2k. Oryginał (A) - kawałek 1, filtrowany (B) - 2, X-y będące losowo (A) lub (B) - ścieżki 3 - 12. Ciekawe ile trafień miałby typowy zwolennik szerokopasmowców.

 

Nie mam nic przeciwko stwiedzeniom "słucham szerokopasmowców bo lubię". Już rzymianie mieli na tę okoliczność odpowiednie przysłowie. Nie znoszę tylko pseudotechnicznego bredzenia ubranego w szatki wyroczni.

[ARGOS]

Ha... misiomor, to jest nas dwóch, ja też nie znoszę tego samego co Ty. W efekcie miałem delikatnie mówięc krótkie spięcie z kilkoma ludźmi w dwóch wątkach, w efekcie czego nikt zdania nie zmienił ;-) chłopaki dalej sądzą, ze słabe ampy i szerokopasmowce to jest najlepsza rzecz na świecie, a ja dalej sądzę, że nie biorą pod uwagę ze ich upodobań nie muszą podzielać inni.

 

Cóż, faktem jest że do rozbieżnosci w fazie dochodzi w ramach jedego nie filtrowanego głosnika, a w dodatku o liniowosci pasma mozna zapomnieć, ale nie przetłumaczysz tego coniektórym, w najlepszym razie powiedzą że to tylko elektroniczno - wykształciuchowska teoria, a w najgorszym ze prawa fizyki są źle zdefiniowane, bo nawet Newton się pomylił nie uwzgledniając w prawach dynamiki ze nic nie jest sie w stanie poruszać szybciej niż swiatło, i nie szkodzi że w 99,99% przypadków i w 100% przypadków, w zx którymi stykamy się w życiu codziennym te prawa działają bezbładnie... Szkoda pakować się w taką dyskusję, ona do niczeog nie prowadzi, odpuść sobie...

[dudivan]

Misiomor, nie bądź takim talibem!

Żaden sprzęt nie jest idealny. Każde rozwiązanie umożliwia przekazanie tylko części wrażeń jakich doznałby słuchacz gdyby uczestniczył w koncercie na żywo.

Jedne lepiej przekazują takie cechy, za to gorzej siakie, inne znowu odwrotnie.

Może warto pogodzić się z faktem że na 3-watowym SET niekoniecznie trzeba słuchać umpc-umpc techniawy i odwrotnie, na 300W Krellu i Wilsonach pieśni z towarzyszeniem lutni.

 

Jakie PARAMETRY odpowiedzialne są za ŻYWSZY dzwięk z szelakowej, 70-letniej płyty?

[lancaster]

senicz, przecież tu Ty jesteś tu największy sekciarz. Reszta zwyczajnie słucha muzyki i wybiera co im się bardziej podoba...jednym aspekt techniczny reprodukcji(jakosć pasma) innym aspekt emocjonalny, a jeszcze innym połączenie obu :) Stawiając wyżej pierwszy od drugiego, lub nie czując tego drugiego preferencje określają się same...poczytaj sobie choćby definicję muzyki w wikipedii :)...dużo zalezy od uwarunkowań słuchajacego...a te u audiofili siegają zenitu jak wiesz zapewne:)....a że są tacy co potrafią to co słyszą opisac malowniczo i z pasją ? Noooo seniczu.... i do tego bez posówania sie do "żartów" o defektach genetycznych itp. Zwyklem odpowiadać ludziom tym samym kalibrem którym sami grają(a nawet pare deko dorzucić:)), ale jak widzisz mam do Ciebie słabość :)

...no i nawet jeszcze troche wierzę w Twoje możliwości :)

Tak czy inaczej ludzie rozmawiają tu o konkretnych doświadczeniach...oprócz sekciarzy rzecz jasna ;)

Weź cały swój system i pofatyguj się porównać go z czymś konkretnym....urządzenie moze nawet na pierwszy rzut ucha grać super, ale co z tego jak za chwilę skupiamy się na elementach dźwięku a nie na tym co będzie za chwilę zagrane ? ... dźwięk robi sie nieciekawy, bo kazdy głośnik/system zniekształca...nawet jeżeli zniekształca mniej/nie zniekształca pasma :)

 

Nie jest to pewnie tak, ze fullrange, czy horny + SET sa najlepszym sposobem na oddanie emocji towarzyszacej muzyce...i pewnie znacie lepsze...no to rzućcie propozycje :) Konkretnie oproszę...słuchanie systemów audio stało sie od jakiegoś czasu moim hobby. na bank postaram sie posluchac.

...do tej pory z klasyznych zestawień najlepsze wrażenie zrobiła na mnie prezentacja B&W801+Gryphon Anthileon+Wadia860...najlepsze bo było spore poczucie realizmu, choć trzeba było przymknąć oka na to ze np. Kari bremnes ma głos z blachy falistej, a maszyna do pisania brzmi tak jakby ktoś okładał tą maszynę metalową pałką zamiast na nie pisac...ale wazenia tak czy owak(pomijając przejaskrawioną przeze mnie prezentację - idąca jednak w kierunku tego opisu) byly bardzo OK...podłączenie metaxasa spowodowało poprawę barwy i pogorszenie dynamiki...i juz nie było tak realnie, tylko "zwyczajnie".

 

misiomor, nie bardzo wnikam co i jak...systemy poza fullrange/horn+SET tez mi się niektóre podobają(ostatnio np. Avalon Symbol+MBL)...jak cos fajnie gra to po co wnikać dlaczego ?...a jak gra umcyumcyumcy, jednobarwnie itp to niech sobie gra i też nie wnikam...ten wątek jest o czymś innym...może trzeba było swego czasu napisać do Kondo, Verdiera, Hiragi i innych sekciarzy czy ich nie pogięło ? i aby słoń im na ucho nie nadepnął ?...bo wiadomo, ze krajowy superaudiofil słyszy jak to wszystko "powinno" brzmieć.

Szkoda że nie można napisac też do Mozarta, ze kilka spraw mi sie zanuciło inaczej i ze w sumie nie wiem czym ludzie sie tak podniecają....choć w pewnej częsci oczywiscie jego muzyka mi pasuje :)

...podsumowując, jeżeli każdą dyskusje bedziemy sprowadzać do rozmowy o wyższosci urządzeń z lepszymi parametrami mierzalnymi to od razu wiadomo jakie są nowinki techniczne, jakie głośniki mają najmniejsze zniekształcenia mierzalne, jakie uklady wzmacniaczy maja takowe i wyjdzie na to, ze system: CD za 500zł+amplik KD za 700zł+głośniki np. Tannoy M2(bardzo ładne ch-ki mierzlne:)) kładą prawie kazdy system oparty o gramofon(jakikolwiek, nawet taki za 100Kzł) + lampe SET i fullrange/horn(lub nawet klasyczne konstrukcje ale np 90dB/8ohm i stosunkowo niewielki mms)...tak na papierze wychodzi przecież...

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Argos, Ty nie pisz czego nie znosisz, lepiej napisz co lubisz.

Jakie zestawienia polecasz jako super brzmiace itp ?

[dogon]

Niestety p.Senicz nie jest w stanie wytłumaczyć faktu że jego prezentacja podczas AS była taka jaka była.

Rozumiem.

Idąc tokiem rozumowania pewnego pana handlującego , nie dorośliśmy do takiej prezentacji dźwięku.

Co więcej my go nie rozumiemy !

[lancaster]

Argos, sorki ale o tym ze różne strefy membrany promieniują w różnej fazie to chyba wiedzą wszyscy, więc raz ze ameryki nie odkryleś, a dwa ze nie ma tu nikogo kto by uważał inaczej :)

 

...Już ciekawszą rzeczą by było dowiedzieć sie dlaczego tak niewiele konstrukcji posiada zdolność przekazania życia w muzyce, pomimo wysokiego w stosunku do babcinych głośników zaawansowania technicznego...masz np. nowe 18cm revelatory, ktore pod względem zniekształcen pewnie wypadaja lepiej od węglasów...no i co ? Czy te paramety spawiają ze dźwiek jast lepszy ? Bardziej "widać" instrumenty ?

[yolaos]

Panowie czy zapoznawaliście sie może z filozofią firmy Harpia A, jest bardzo ciekawa, a obok po lekturze proponuje odpalic projekty Gravesena, ilośc elementow we zwrotka poraża

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy ten Pan ma jakis układ z Jenzenem, czy jego kolumny rzeczywiście grają ,ktos moze słuchał, rozwalaja mnie jego zwrotki i to w każdym projekcie rzeznia, skoro takie głosniki stosuje to jest to chyba Ultra Hiend?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lancaster]

yolaos, mam podobny uklad głośników(pisaliśmy ze soba w tej sprawie zresztą na PW)...próbowałem zwrotki troelsa(lekko ją modyfikowałem bo tweeter mam 27tbfc/g)...moimi zgrania fazy i płaskiego spl, oraz niezłych innych aspektów dxwiękowo nie grało u mnie. P prostu nie chiało sie tego słuchać. Korzystam wiec z własnej i nie chwaląc sie efekty sporo lepsze....żeby nie wyjść na zarozumialca, niech będzie że mi sie dużo bardziej podoba :) ...ale w sumie to nie tylko mi ;)

 

Pozdrawiam

[yolaos]

Podobno Twoj głos w tej sprawie nie jest odosobniony juz wczesniej ktos pisal ze zrobil kolumny w/g jego projektu i kaszana, ale może diabeł tkwi w szczegółach, koleś przecież wie co robi ma POTĘŻNA praktykę, może wszytkie kopie robione w/g jego projektu były nie do końca idealnie zrobione stąd brak efektów,jest tam projekt na małej 12nastce Sesa i 22TAF/G zwrotka jest tak potęzna ze ledwo co wlazła do tej malutkiej kolumienki, na dole podziękowania kolesia który zastosował jego projek i pochwały jak ta kolumienka nie gra i zdjęcie obok Avalonów które stoją z tyłu bo przy niej nie grają to dopiero jazda.

 

A nawiasem mówiąc słucham Avalonów klonów gdzie koles twierdził ,że mają lepsze charakterystyki niż orginały , no i odpalił toto takiej kaszany to dawno nie słyszałem nic tam nie grało NIC , naped Tween Towers i milon wat na kanał na to właścieciel ze strojone były pod Krela hihi

[senicz]

Jesli nawet szerokopasmowce maja maly blad fazy to czy to cos zmienia? ilosc drgan pasozytniczych z podzialow membrany powoduje ze faza to najmniejszy problem. Nie chodzi tez o znieksztalcenia bo te akurat ucho z ukladu mechanicznego papierowego dobrze toleruje. Problem takich glosnikow to brak przestrzeni. Gra to sciana i tyle. Brak w tym szczegolow drugiego planu gdyz wszystko jest maskowane rozdeta srednica i podbarwieniami na niej. Ta podenerwowana srednica maskuje bas choc z uwagi na konstrukcje glosnika i tak jest go niewiele. Na szeropasmowcach fajnie brzmia gitary elektryczne. Moze na niektorych traby? ale ogolnie to takie zestawy trafiaja w bardzo unikalny gust osobniczy. A co do mojego pokazu to oczywiscie byla to klapa z powodu akustyki pomieszcenia. Dobrze zagraly na tej wystawie tylko takie glosniki ktore nie mialy basu. Czyli maluchy na podstawkach zasilane kilkoma watami ustawione metr od sluchaczy. Drugi blad - i to juz moj - to nie wytlumilem kolumn sloma i sredniaki fabrycznie nie mialy wytlumionej puszki za membrana??? dziwne ale prawdziwe. Co do naturalnosci brzmienia szerokopasmowcow i innych wysokoskutecznych kolumn to ich ewidentne super podbarwienie srednicy. To jest jakies blaszano/papierowo/dyktowe pudlo lomoczace wszystki tylko nie naturalna muza. Jesli te SE malej mocy sa takie super to dlaczego nie uzywa sie ich jako wzm do sluchawek? odpowiedz jest prosta. Nie nadaja sie do tego. Dopiero na sluchawkach wychodzi ich cala nieporadnosc i belkot w dzwieku. Oczywiscie wszystko co pisze na ten temat jest zartobliwe i przejaskrawione. Wiec nie bierzcie sobie tej pisaniny do siebie.

[misiomor]

Lancaster:

 

Ja tylko czasem kontruję techniczne bzdury wygłaszane przez wielbicieli szerokopasmowców i lamp. Jeżeli ktoś mówi mi "słucham upiększaczy bo lubię" to nic mi do tego. Czasem nawet może mieć to jakieś uzasadnienie - np. realizacja płyty właśnie pod taki sprzęt.

 

Co do Kondo, Verdiera, Hiragi - oni chyba zarabiają/zarabiali na określonych typach urządzeń.

[ASURA]

Właściciele szerokopasmowców może niech sobie puszczą 2 utwór z 1 płyty Led Zeppelin słyszałem jak na ogólnie bardzo bardzo miło grających Lowtherach wokal Roberta Planta rozłozył je na cacy moze puście sobie właściciele szerokopasmowców ten utwór, jak nie ma tego efektu to cieszta sie niemiłosiernie

[yolaos]

misiomor

 

jakiś rok temu miałeś w realizacji projekt na Sesach chyba3way na bardzo drogim gwizdku , udało Ci się go zwodować?

[lancaster]

yolaos, jezeli ook stał jakies wyższy model Avalona to nawet wierzę :)

misiomor, nie za bardzo wiem co i jak "zniekształca"...dla mnie liczy się efekt końcowy...pozbycie sie technicznej maniery z dźwięku i zaistnienie muzyki w pomieszczeniu odsłuchowym...więcej/mniej ? Im więcej tym lepiej :) Jak pierwszy raz słuchałem Rehdeko i usłyszałem aurę koncertu to wymiękłem...tego wczśniej nie było nigdzie...jakis klub jazzowy, dym papierosa, szmery z sali...potem jak sie idzie na koncert live to odbieram to bardzo podobnie...zero jakiegoś umcyumcy....nie jest płasko, jest dynamicznie i ogólnie - atmosfera....nie jestem realizator dźwięku żebym musiał mieć +/- 0,2dB na osi z 1m...rozumiem potrzebę budowy takich zestawów jako narzędzi, ale do słuchania muzyki ? Przeceiż nie słuchamy na osi...dochodzą odbicia od ścian itp...jak dla mnie jedyne zadanie jakie zestaw ma sprłnić to przenieśc wrazenie obcowania z dźwiękiem live do domu...możliwie dużo...bo 100% to jest dźwiek na żywo - wiadomo :)

SET+fullrange/horn jak do tej poty są pod tym względem dla mnie nie do pobicia...ale słucham dalej :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Rafael, robię teraz swojego fullrange :) Co to za płyta Zepelinów ? Będę testował na tym utworze...jak sie wokal będzie mi na nim rozkładał to dam znac :)

Prace od początku stycznia ruszają pełną parą. Odbieram sklejkę(elementy cnc) i kleję obudowy...potem to już tylko zrobić do tego dźwięk :)

[dartman]

Pierwsza płyta Led Zeppelin, ze sterowcem na okładce. Tytuł utworu : "Babe I'm Gonna Leave You"

 

Niezły czad, jeden z moich ulubionych

[lancaster]

...ale bez oftopów może :) ...

skoro świat pomiarów i parametrów jest wyrocznią dla niektórych kolegów(nic do tego nie mam) to moze podajcie przykłądy takich technicznych "cacek". Które urządzenia/zestawy zasłuhują na szczególną uwagę kierując sie znanymi parametrami mierzalnymi ?

[dartman]

lancaster,

 

ja po płytach Zeppelin wiem czy sprzęt gra czy nie. Tego nie da się słuchać na lichych klockach, uszy odpadają :)

[ASURA]

=>lancaster, 26 Gru 2007, 17:49

Ten utwór to Babe I'm Gonna Leave You z taśmy matki pierwszej płyty Led zeppelin (póżniej sporo niby tego samego wyszło z różnym masteringiem mniej lub bardziej "audiofilskim")

[lancaster]

" Jesli te SE malej mocy sa takie super to dlaczego nie uzywa sie ich jako wzm do sluchawek? odpowiedz jest prosta. Nie nadaja sie do tego. Dopiero na sluchawkach wychodzi ich cala nieporadnosc "

 

senicz, pogadaj sobie z Piotrm Ryką apropos wzmaków do słuchawek i proponuję zebys sie przestał męczyc w tym temacie skoro Ci nie leży.

Piotr jako referencji używa wzmacniacza na 2A3 zdaje sie.

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Rafaell, a skąd ja Ci taką wersję wytrzasne ?:)

Na allegro oglądałem - są albo wersje remasterowane albo japonskie(z tych których słuchałem i porównywałem ze zwyklymi nie było sie czym podniecac szczerze mówiac)

[rekin]

Masterowane kawałki Led Zeppelin to jest dopiero kiszka. Nie wyszedł ten mastering i tyle. Najgorsze jest wrażenie ucinanego pogłosu :(

Babe I'm Gonna Leave You - to jeden z moich ulubionych kawałków i brzmi to całkiem nieźle. Znam trudniejsze kawałki do "rozkładania" sprzętów. Na ogół są to również stare rockowe nagrania niekoniecznie z wokalem Planta.

[Zydelek]

Ostatnio Led Zeppelin rozwalił system w Gizycku. Dopiero wymiana Monolitha na Orchida spowodowała że można było posłuchać z przyjemnością.

[Zydelek]

Zdaję się również że dwa tygodnie temu po powrocie z Antyli do N.Y w godzinach późno nocnych (czasu nowojorskiego) była transmisja w TV koncertu Led Zeppelin po reaktywacji. Mimo upływu wieku muzyka wciąż ta sama choć.................. .