Rok 1968 po 40 latach.

[wojciech iwaszczukiewicz]

W b.r. mija 40 rocznica pamietnego 1968r.Był to rok pamiętny ponieważ w tym czasie przez świat przetoczyły

masowe protesty młodzieży - w Polsce marzec,we Francji maj, w USA protesty antyrasistowskie i antywojenne( przeciw wojnie w Wietnamie).Mówiąc o 68r. trzeba mieć świadomość,że jest to pewien skrót myślowy.Chodzi o wydarzenia,które rozgrywały się w latach 1967-1973.Był to masowy sprzeciw młodzieży na zastaną rzeczywistość,który przejawiał się w działalności politycznej jak i w ruchu kontrkultury młodzieżowej.

Kontrkultura ta przejawiała sie zarówno w sztuce( muzyka pop i rockowa,plastyka,film,moda) jak i w sposobie bycia( ruch dzieci kwiatów).W muzyce ukształtował sie pewien kanon rocka,który praktycznie obowiązuje do dziś(moim zdaniem od tamtej pory nie powstało nic nowego) w jazzie jazzrock( Bitches Brew).W filmie szereg tytułow kontestujących filmy hoollywoodzkie - Odlot,Lot nad kukułczym gniazdem,Hair,Absolwent,Zabrskie Point,filmy Pasoliniego,Fereriego.Powstała moda zrywająca ze wszystkim co było wczesniej (dżinsy,długie włosy,afro).Zaszły ogromne zmiany w stylu życia,młodziez zakładała komuny,pojawiły sie hasła wolnej miłości.

Kontestacja miała i swoje drugie mniej ciekawe oblicze mam na myśli narkotyki i lewacki terroryzm ( w Niemczech i we Włoszech).Patrząc po latach na ten ruch widać w nim niewątpliwie dużo naiwności,ale i jednoczeście widać,że tym ludziom o coś chodziło,że mieli jakieś ideały ( uważam,że młodzi ludzie zawsze powinni być niezadowoleni z zastanej rzeczywistości).Pytanie do Forumowiczów tych co pamiętają jak widzą to teraz?A do tych co nie mogli tego przeżyć jak widza te czasy?Jak odbierają tę muzykę,te filmy i tę sztukę.Czy im nie zazdrościcie?Zapraszam do dyskusji.

[maciek_m]

kontestacja świata się skończyła, od lat trwa afirmacja, konformizm.

 

kontestatorzy zawsze byli w mniejszości. teraz są w zatrważającej mniejszości.

 

muzyka jest tu najlepszym przykładem.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Myślę,że wieści o końcu kontestacji ( jak i końcu Historii) są przedwczesne!

[kolekcjoner]

Z ciekawszych rzeczy i zjawisk to jeszcze :

 

1. amerykanska awangarda filmowa lat 60-70-tych (Brakhage, Conner, Belson, Deren, Anger etc.)

2. LSD - wbrew wyżej wyrażonej opinii, że to - "nieciekawe" !!! (sic ! :)

3. Guy Debord i Sytuacjonizm

 

Pewną progresję jednak dostrzegam, np. LSD > DMT

[muls]

byłem ,widziałem.Nie bedzie juz takiej kontestacji.

[kolekcjoner]

>muls

 

Dokładnie takiej - z pewnoscią.

Lat 60-tych też nikt nie przewidział.

[misiomor]

Nie mogąc wygrać militarnie i ekonomicznie sowieci spróbowali zniszczyć wroga propagandowo. Skutki niestety trwają do dziś w postaci lewactwa rządzącego na zachodnich uniwersytetach - gdzie polityczna poprawność zastąpiła poszukiwanie prawdy, zwłaszcza na kierunkach humanistycznych.

[kalimorfa]

w 1968 ukazał się zbiór poezji FADENSONNEN czyli WŁÓKNA SŁOŃCA geniusza poetyckieo Paula Celana. Był to już siódmy tom wierszy. W lipcu i czerwcu odbyła się w Niemczech seria spotkań autorskich z Celanem.

[maciek_m]

w ogóle na świecie panoszy się jeszcze wiele niepożądanych elementów.

 

ku utrapieniu tych, co kreują wzrosty gospodarcze. i inne takie...

[wojciech iwaszczukiewicz]

>misiomor

 

Ktoś kiedyś słusznie powiedział,że kto nie był za młodu socjalistą ten póżniej nie będzie wartościowym człowiekiem.

[misiomor]

Bismarck?

[misiomor]

Inne cytaty z tego autorytetu:

 

"Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić."

[cir]

to powiedział ktorys ze starych komunistów chyba hiszpańskich i powiedzenie było bardziej dosadne

[cir]

to o socjalistach oczywiscie

[muls]

nie bedzie nawet podobnej.Wystarczy popatrzec jak teraz wyglądaja IGRY studenckie.Żenada.Jak sie nie umiemy BAWIĆ to i kontestowac nie potrafimy.Wtedy była specyficzna sytuacja geopolityczna.To był swiatowy kocioł.To było w sztuce i na ulicy.Mniemam ze nie bedzie tego juz nigdy.Obecna młodziez nawet nie wie o czym mówimy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale własnie jestem ciekaw jak obecna młodzież odbiera tamtą mode,muzykę,filmy.

[muls]

a ogląda?Moze słucha ,ale nie sadze że wiaze to z okreslonym okresem i jego konsekwencjami.

[wojciech iwaszczukiewicz]

No tak taki np. "Absolwent" obejrzany bez znajomosci kontekstu to zwykła "komedia romantyczna"!

A przecież swego czasu wywołał istną burzę.

[muls]

a gdzie go puszczaja? Ile 20 latków go widziało.I kogo spytaja O CO chodzi?Kto teraz pójdzie na Bergmana.kto kupił wszystkie filmy na CD.Dziadki.

[aaalfred]

lata 60-te

 

-narkotyki nie spełniły pokładanych w nich nadziei, nie pomogły w osiągnięciu oświecenia,

-muzyka z lat 1967-1973 jest najlepsza, generalnie nic nowego nie powstało,

-filmy? mlodzi nie znaja ani filmów ani muzyki z tamtego okresu i w ogóle nie wiedzą o czym mowa

 

a skąd mieliby wiedzieć, następne pokolenia będą się uczyć o tym na historii i lekcjach języka polskiego, to coś będą wiedzieć

[maciek_m]

eee, alfred

 

też bym chciał, by tak było, ale lekcje historii czy kultury i sztuki moim zdaniem niewiele dają

 

myślisz, że jak Giertych zdjął (czy chciał zdjąć - już nie wiem) Gombrowicza z listy lektur, to to ma jakiś wpływ na liczbę osób, które rozumieją o czym pisał?

[aaalfred]

ech, idzie o to że każde pokolenie wyraża swoje potrzeby, uczucia, pragnienia i tam dalej w swoisty sposób,

wiele zalezy od czasow w jakich sie żyje, dla mnie najciekawszy okres w sztuce, literaturze to lata 20-te ubiegłego stulecia,

a skąd go znam? przeciez nie zyłem w latach dwudziestych?

[aaalfred]

większym problemem jest to - jak powiedział pewien Anglik (uczący angielskiego) o swoich 20-to letnich studentach:They know nothing about anything - własnie jak probował z nimi rozmawiać o latach 60-tych.

 

 

ech, takie czasy

[aaalfred]

i jeszcze powiedział: They are not interested in anything

[aaalfred]

a w ogóle dzisiejszy doktor to by liceum przed wojna nie skończył, wiec o czym tu gadać?

ale to chyba nie na temat

[maciek_m]

ale to i ja o tym mówię.

 

Jak powiedział Tym: "Świat się już nie rozwija. Świat karleje"

 

mam nadzieję, że to tylko takie nasze narzekania starych dziadków

[xniwax]

Nie, tak sie dzieje.

 

Ludzkosć w tej chwili przeżywa początek ostrego kryzysu intelektualnego i moralnego, który kiedyś może sie perzekształcić w absolutny bezwład i apatię. Cos w stylu wizji świata przyszłości w filmiach Fahrenheit 451, czy Equilibrium.

[maciek_m]

xniwax,

 

odbierasz mi resztkę nadziei ...

 

mogę w takim razie liczyć, że jak przyjdzie co do czego, to wyszarpniesz mi również poduszkę spod głowy? :)

[xniwax]

Jesli będzie aż tak źle jak pisałem to pierwszy z kałachem i paroma ksiażkami, jakąś kobietą pójdę do lasu robic za partyzanta, czy jakiś inny ruch oporu.

[maciek_m]

tylko jak tu się opierać .... targetom marketingowym?