sony es(670,690,570) a nasza diora

[guerreros]

Witam, czy ktoś miał do czynienia z wyzej wymienionymi wzmacniaczami, jak sie maja do siebie esy i ws 504b

testowałem juz parę wzmacniaczy (do 600zł oczywiście używanych) i jak do tej pory to diora wypada najlepiej, ale czy z tymi soniakami ma szansę? a może ona ich zamiata, proszę o opinie

[Kiler997]

Witam. WS504b to dobra maszyna. Raczej żaden soniacz jej nie pozamiata. Ja osobiście kiedyś eksperymentowałem na nieco niższym poziomie i zamieniłem Diore WS354 na Sony STR-DE135... żałuje. Cen też nie ma co porównywać Diorka WS354 na allegro kosztuje około 20-30zł a Soniacz około 10 razy więcej. Diora gra miło, ciepło, NIE SZUMI. Sony... ma kopa, dysponuje ogromnym zapasem mocy, gra poprawnie, ale brakuje mu tego ciepła no i do tego przy słuchaniu cichym (np do snu) słychać szumy. WS504b słyszałem w połaczeniu z kolumnami Tonsil Soundfinder 250 i muszę powiedzieć ze jest spoko. W cenie do 600zł na pewno nie popełnił bym drugi raz tego błędu by zastąpić polską Diorę jakimś japońcem a juz na pewno nie Sony. Pozdrawiam.

[clo2]

>Killer997

 

słuchałeś najtańszego plastikowego amplitunera soniacza - o takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i na tej podstawie wypowiadasz się, że japońszczyzna jest do bani, w tym soniacze z klasy ES.

 

To trochę tak jakby cię ktoś zapytał: "dobre są japońskie samochody, bo zamierzam kupić lexusa?"

A ty odpowiadasz: " Miałem skodę felicie, sprzedałem i kupiłem Suzuki Alto. Do tej pory żałuję, bo toporny, ciasny i wogóle przy skodzie wysiada";)

 

to dokładnie ten tok rozumowania;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clo2]

>Killer997

 

Skoro znasz tylko ten amplituner sony o którym pisałeś i stąd wiesz, że "żaden japoniec diorze nie pozamiata";), to podaję ci link na tym forum, jest tam trochę fotek które przybliżą ci choć wizualnie różnice między twoim amplitunerem, diorą i różnymi wzmacniaczami sony z serii ES.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A twoje rady pretendują do najbardziej - jak to mówią? - lamerskiej wypowiedzi miesiąca na tym forum, a mają także szansę w rocznym zestawiniu takich wypowiedzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kiler997]

Sony to japoniec i gada po japońsku :P Czyli w większości przypadków przewaga basu nad resztą. (NIE ZAWSZE) To że Diora (niestety firma juz nieistniejąca) jest tańsza niż Sony, wcale nie znaczy że jest gorsza. Po roku 90tym gdy otworzyły się granice ludzie (którzy japońskie sprzęty znali tylko z telewizji) ślepo się na nie rzucili. Myślac że Technics czy Sony to jest Bóg wie co. NIC BARDZIEJ MYLNEGO. Technics czy Sony z tego okresu nijak się ma do WS504b. Diora gra tak jak pisałem ciepło i przyjemnie. Technisc i Sony z tego okresu... wolę się nie wypowiadac bo jeszcze wywołam burzę. Jak ktoś licząc na aplauz przemawia do mnie słowami "Mam technicsa" to jakos to do mnie nie przemawia. To tylko naklejka. Do2 słuchałeś kiedyś Radmora? Tak tego wielkiego kloca w pół drewnianej obudowie? Kiedyś stawiało się na solidnosć urządzenia, co przekładało się na jakość. Dzisiaj japońce starają się upchać jak najwięcej do jednego urządzenia. (Wzmacniacz, radio, USB, a jak sie da to jeszcze wodotrysk). Diora jest oparta ja stosunkowo prostej konstrukcji co czyni ją praktycznie bezawaryjna i niskoszumową. Nie wiem czy dożyje, zle chciałbym porównać stan techniczny Diory WS504b i jakiegokolwiek Sony z podobnej epoki za jakieś 20 lat. Pozdrawiam tych co lubią słuchac muzyki nie sprzętu.

[Piotrek608]

Diora WS504 to jest poziom sony TA-F310 lub nizszych...do seri ES dzieli ja nawet nie przepaść tylko odchłań nieopisana..raczej porównywał bym Diore do tanszych technicsów ..np SUseri 620..nawet chyba na tych samych hybrydach toto zrobili..

[clo2]

>Killer997

 

Kiler, jak czytam twoje wypowiedzi, to jestem za tym, aby logika była wprowadzona od 1 klasy szkoły podstawowej. Na cuda nie liczę, ale będzie jak z matmą, jest od początku i nawet jak ktoś "orłem" nie jest, to przynajmniej kończąc liceum coś mu w głowie zostanie i przynajmniej z prostymi rachunkami problemów miał nie będzie;)

 

Twoja wypowiedź zawiera szereg błędnych schematów wnioskowania. Wszystkich podawał nie będę, podam jeden:

 

Słyszałeś jedno tandetne plastikowe urządzenie Sony i na tej podstawie wyciągasz - twoim zdaniem uprawniony wniosek - że WSZYSTKIE (lub większość - ale i tak tej "większości nie słyszałeś") SĄ TAK SAMO TANDETNE JAK TO, KTÓRE POSIADASZ.

Całkowicie mylny tok rozumowania - zapoznaj się z "problemem indukcji"

Da się wyłuskać w twojej wypowiedzi takżę schematy rozumowania o charakerze dedukcyjnym - a rezultat tych wnioskowań jest dokładnie taki sam jak powyżej.

Chłopie, ty masz najzwyczajniej w świecie problemy z logicznym rozumowaniem. I nie piszę tego aby cię obrazić, tylko konstatuję fakt - niestety.

 

Odpuść sobie lepiej na razie "doradzanie" początkującym kolegom, bo tylko ich wprowadzasz w błąd.

pzdr

[dominion]

jak zacząłem czytać ten wątek, to sie zastanawiam: "a gdzie ja k.... jestem??????????!!!!!!!!!!!!!"

[clo2]

>dominion

 

Po prostu poziom samoświadomości wielu osób w społeczeństwie jest zatrważająco niski i nic się raczej na to poradzić nie da;). Czasem takie osoby trafiają na forum i piszą;). Nie ma problemu gdy tylko pytają, a zaczyna się gdy starają się "pomóc";)

[szwagiero]

Kiler997 pomyśl najpierw zanim napiszesz coś na forum, piszesz na poziomie wiedzy dzieciaka z podstawówki, który posiada swoje zdanie poparte nikłym doświadczeniem i nie dopuszcza myśli, że to zdanie jest mylne.

 

Słuchałeś w ogóle jakichś wyższych modeli Sony? Piszesz tutaj o wykonaniu, jakości itd. to popatrz sobie albo dotknij i posłuchaj jakiegoś Sony z serii ES i porównaj wzrokowo i dotykowo jakość wykonania i użytych materiałów z Diorą WS504B (czy 704 wsio ryba) czy też Radmora. Nie odmawiam uroku Radmorowi, ale bez przesady. Awaryjność Diory czy również Radmora jest sporo większa niż produktów Sony z wyższych serii, co zresztą dziwne nie jest, bo akurat japońskie produkty były poddawane od bardzo dawno rygorystycznym testom zanim opuściły fabrykę, poza tym kultura pracy w Japonii nie daje się porównywać z tą w Polsce, szczególnie za czasów produkcji Radmorów i Diory. Nie mam najmniejszej wątpliwości co będzie działało nadal za 20 lat, a co przykryje gruba warstwa śmieci na wysypisku.

 

Aha i nie piszę, że Diora czy Radmor to badziewie - spokojnie da się na tym słuchać i dźwiękowo może to konkurować z dzisiejszą budżetówką spokojnie, natomiast najwyższa seria Sony czy innych japońskich marek to nie ta liga!

 

Pozdrawiam,

[hazardzista5]

kiler,

 

diory, zakupione jako nowe, posiadałem w latach 1988 - 1999r (3 wzamki w tym ww., 2 magnetofony). Twoja opinia o bezawaryjności to chyba żart - to jedyna elektronika która mi nawalała, a magnetofony bez przerwy i po każdej naprawie gwarancyjnej było jeszcze gorzej bo dawali jakieś tańsze części a to też świadczy o tej "pożądnej" firmie. Nieźle oceniam jakość tonów średnich, oczywiście w tej klasie.

[guerreros]

Piotek608

czy ty aby nie przesadzasz pisząc takie banialuki poziom ta f310? słuchałeś diory?

[Kiler997]

Szwagiero o ile widze to niebardzo znasz 504b... od kiedy to WS504b jest na hybrydzie ??

[zoltar7]

Diora i jej serce 2x STK4042... i co tu porównywać do Sony ES... to jest jakość Marka L. :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kiler997]

Sorka, to miało być do Piotrek608

[zoltar7]

guerreros, 11 Sty 2008, 15:14

 

>Piotek608

>słuchałeś diory?

 

No i widzisz Piotrek608... i po co ci to było. Ale cie koleś załatwił :))

 

Co ty Piotrek608 wiesz... o Diorze.

 

A tu zdjęcie rozbierane układów STK (to akurat nie te z Diory)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[alcol]

clo2, 11 Sty 2008, 12:42

 

>>Killer997

>

>słuchałeś najtańszego plastikowego amplitunera soniacza - o takiego

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>i na tej podstawie wypowiadasz się, że japońszczyzna jest do bani, w tym soniacze z klasy ES.

>

>To trochę tak jakby cię ktoś zapytał: "dobre są japońskie samochody, bo zamierzam kupić lexusa?"

>A ty odpowiadasz: " Miałem skodę felicie, sprzedałem i kupiłem Suzuki Alto. Do tej pory żałuję, bo

>toporny, ciasny i wogóle przy skodzie wysiada";)

>

>to dokładnie ten tok rozumowania;)

 

 

Dokładnie jak piszesz - żałosny wątek :/

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zoltar7]

No i dla porównania tranzystory MOSFET z Sony TA-F808ES :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zoltar7]

alcol, 11 Sty 2008, 18:03

 

>Dokładnie jak piszesz - żałosny wątek :/

 

Bez przesady, to wątek E D U K A C Y J N Y ;-)

 

ps. Jak widać po powyższych wpisach edukacji technicznej nigdy za wiele.

[zoltar7]

Przepraszam ale nie miałem zdjęć tranzystorów mocy w TA-F690/670.

Nie mniej jednak mam pytanie do założyciela wątku i Kiler997... czy dostrzegacie przynajmniej trzy różnice między konstrukcją hybrydowego układu STK a tranzystorami w SONY ?

[Krysew]

W moim Sony TA-F690ES siedzą tranzystory 2SK1530 i 2SJ201 firmy Toshiba.

[Gość discomaniac71]

Bardzo ciekawy watek - wiele ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec. Wypowiada sie osluchany kolega ktory twierdzi ze Diora gora... Hm pewnie tak jesli zestawic ja z bardzo tania budzetowka. Porownywanie tego do serii ES to jakas kosmiczna pomylka. Przeszedlem w zasadzie przez wiekszosc polskich wzmacniaczy w tym przez sprzet Diory i stwierdzam ze szkoda na to czasu. Na poczatku lat 90-tych nieco sie poprawilo ale ryzykowanie twierdzenia ze do 600zl nie da sie kupic lepszego sprzetu od Diory swiadczy o tym ze autor malo w zyciu slyszal.

[gagacek]

No nie wytrzymam...

Dobrze ponad 15 lat temu słuchaliśmy z kolegą prototypowych następców GML-026, układu rodem z krakowskiego Telpod-u. Przełączaliśmy ryzykując zniszczenie wzmacniacza próbując znaleźć niuanse na których Yamaha M60 położy te malutkie kosteczki. Nie było szans! Oczywiście do momentu kiedy dawała znać o sobie wydajność prądowa Yamahy, oj, ta była spora:) Od razu dodaję, że w torze nie było jej pre, który nie był najwyższych lotów. Tak więc proszę nie wrzucajcie do jednego wora że to be, a to cacy... Faktem jest że to co piszę to zupełny offtopic i nijak miało się do tego co było w produkcji, ale podaję jako ciekawostkę.

Tylko niech ktoś nie wyciąga mylnych wniosków, że wg mnie Diora górą:))

[zoltar7]

Kiler997, 11 Sty 2008, 17:44

 

>Szwagiero o ile widze to niebardzo znasz 504b... od kiedy to WS504b jest na hybrydzie ??

 

Kilerku drogi nie chodzi o wzmacniacz hybrydowy tj. łączenie lamp z tranzystorami tylko o układ hybrydowy STK :))

[T-Bolt]

Miałem WS 504b przez 10lat od nowości.Nie jest to najgorszy wzmak ale ma dwie wady które mi przeszkadzały:

 

-słabe trafo ten toroid ma ok 120 W to stanowczo za mało dla wzmaka oferującego moc 2x80W i muzyczną 2x150W

-strasznie szarpie membranami

[Viniu]

Kiler... dobra rada... nie podważaj opinii ludzi zasłużonych dla tego forum... doświadczeniem mogą Cię poprostu zmiażdżyć, albo zdrowo ośmieszyć... A porównanie opisanego przez Ciebie amplitunerka do serii ES to... ehhh.. szkoda czasu....

[clo2]

>Viniu

 

Killer się już ośmieszył więc przestrogi nieco za późno;). Ośmieszył się zarówno treścią swoich wypowiedzi jak i ich formą, która zadaje gwałtu elementarnej logice. Wątek wogóle do bani, chyba że teraz wszyscy rozsądni udzielą się jak jeden mąż, aby kolegę zmusić do najpierw posłuchania czegoś sensownego i na temat zanim zacznie wyrażać swoje "opinie". Tylko czy nie ma lepszych zajęć?

[clo2]

Nawet dicomaniaca71 tutaj znalazłem a ciągle próbuję go namierzać i wydusić poradę w jednej sprawie i z niewiadomych mi przyczyn mnie ignoruje;)

[szwagiero]

>clo2, 11 Sty 2008, 19:52

 

jak chcesz żeby disco Ci odpowiedział, to napisz coś o tonsilu (najlepiej o słuchawkach) - gwarantuje, że zjawi się "w trymiga" ;)

 

pozdrawiam,

[hazel]

Diora a ES to dwa inne brzmienia. Sony ES gra czysto, dynamicznie z zapasem mocy. A diora kluchowato, szumy i przy wyższych db strasznie zniekształca dzwięk. Może dlatego wydaje się ciepło. Żeby Sony ES dobrze zagrał potrzeba mu dobrych kolumn. Przekonałem sie na własnej skórze. Na początku grywałem sony 530es z altusami 110. Myślałem że to wzmacniacz tragedia. Gdy podłączyłem do lepszych kolumn niż altusy poczułem nowe brzmienie i jakość tego wzmacniacza.

 

Sony ES nie robi tania siła robocza na ilość. To są wzmacniacze dopracowane.