Zepsułem Meridiana ? POMOCY !

[clo2]

Samo ich stosowanie wskazuje na bardzo opanowanego, skupionego, spokojnego człowieka. Myślę nawet, że ich stosowanie wymaga praktykowania zen któro będzie na pewno bardzo pomocne przy tych machinacjach z gumkami przy płytach.

Ja jestem cierpliwy, ale chyba nie aż tak bardzo;)

[xanxan]

>Kolega wspomniał, że dostał te gumki w sklepie (a więc nie od żadnego domokrążcy zielarza;)) w cene

>10 zł/szt !!!.

>Wyglądają jak zwykłe gumki recepturki, jednak pozory chyba mylą;). Ich cena jednoznacznie wskazuje

>na specjalistyczne audyofylskie zastosowania;).

 

cos mi sie zdaje ze te gumki nie sa audiofilskie gdyby były audiofilskie to kosztowały by 100zl/ szt.

[clo2]

>xanxan

>cos mi sie zdaje ze te gumki nie sa audiofilskie gdyby były audiofilskie to kosztowały by 100zl/ szt.

 

Są audyofylskie, a takie tanie bo to dopiero początek drogi;). Kolega kupił "budżetowe" (w dodatku pewnie "no name" oraz "made in china") po 10zł/szt. to i się doigrał (jak tytuł wątku wskazuje). Te po 100zł/szt to już hajendowe. Pewnie dają lepsze wyważenie i po takich nie trzeba już zakładać wątku takiego jak ten;)

[Edward]

>>Te po 100zł/szt to już hajendowe. Pewnie dają lepsze wyważenie i po takich nie trzeba już zakładać wątku takiego jak ten;)

 

To znaczy, że nie zsuną się w czasie używania? ;-)

[zoltar7]

clo2, 3 Lut 2008, 19:29

 

hujendowe to są gumki wykonane z brązu z naturalną zieloną patyną, natomiast budżetowe sa z gumy...

to przecież oczywiste :P

[josef]

o cholera - ostatnio jak robiłem czystki to wyrzuciłem trochę takich gumek - oprócz zielonych miałem też czerwone - te pewnie miały lepszą średnice (bo bas jak wiadomo najlepsze mają stare dobre czarne gumki recepturki)

[clo2]

>zoltar7

>hujendowe to są gumki wykonane z brązu z naturalną zieloną patyną, natomiast budżetowe sa z gumy...

>to przecież oczywiste :P

 

Gumki z brązu ?????? ;)

[folab]

czy ktos z was widział pracujacy otwarty napęd ? płyta nie kręci się idealnie równo ale lekko faluje(bez gumki),jak wspomniałem producentem jest ixsos ,producent doskonałych kabli i innych akcesorii,jak te głupki stworzyły takie świetne przewody?

[clo2]

>folab

 

Ano faluje, masz rację. Do regulacji lasera rozbierałem swojego soniacza i to zauważyłem. Nawet mnie to zastanowiło. Ale droższe sprzęty z lepiej pomyślanym osadzeniem płyty chyba trzymają ją dobrze "w ryzach".

Ale gumka pewnie sprawia, że faluje jeszcze mocniej niż gdyby jej nie było. Przy tym to naprawdę trochę trzeba się przy płytach namęczyć zanim się tą gumkę naciągnie, namacać ją paluchami;). Ja swoje biorę tylko za brzegi, a jak zakłada się gumkę na brzeg to trzeba trzymać za coś innego.

 

 

>folab

>jak wspomniałem producentem jest ixsos ,producent doskonałych kabli i innych akcesorii

 

xanxan, mówiłem że to nie żadne recepturki od zielarza tylko audyofylske i okazuje się, że miałem rację;)

ale zoltar7 i ja wcześniej mieliśmy chyba rację - podejrzewam, że to jednak chyba "budżetówka" (mimo, że -jak się okazało - nie "no name") skoro to taki killer dla napędu cd;).

[marekzawa]

josef

 

"bo bas jak wiadomo najlepsze mają stare dobre czarne gumki recepturki"

 

Czarny wyszczupla :-)

[nowy40]

Czy jest już może dostępny profesjonalny talk audio, do prezentowanych gumek?

[Less]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clo2]

Żarty żartami, niech folab się tylko nie denerwuje. Pożartować zawsze można. A tak naprawdę to nie wiadomo, czy te gumki nie działają. Cała sprawa jest nieco komiczna, ale zdaję sobie sprawę, że wiele osób którym powiedziałbym o "grających" kablach czy kondensatorach to w myślach pukała by się w czoło. Sam kiedyś robiłbym to samo.

Ale gumek na płyty to naciągał nie będę, dla mnie to już jednak za wysoka "szkoła jazdy". Trzeba przy tym smarować paluchami całe płyty i jeszcze ma to pewne konsekwencje dla napędu cd. Musiałaby być naprawdę miażdżąca różnica w dźwięku na korzyść dla "gumek" aby wogóle zacząć sobie nimi głowę zawracać.

[Less]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[folab]

Patrzyłem na mojego Meridiana rozebranego,płytka faluje tak samo,pewnie głowica lasera ma zmienną wysokość.

Problem w tym że ten napęd jest niezwykle delikatny sony ten najbardziej popularny ma konstrukcje jak czołg,w porównaniu oczywiście.

A poprawa jest podobna do wymiany kabla sygnałowego,no może troche mniejsza.

[Edward]

folab, 4 Lut 2008, 12:40

>Patrzyłem na mojego Meridiana rozebranego,płytka faluje tak samo,pewnie głowica lasera ma zmienną wysokość.

 

Pewnie, że faluje, bo wszystkie płytki falują, niektore mniej inne więcej. Technologia produkcji CD dopuszcza pewne niedokładności wykonania. W czasie odczytu promień lasera śledzi ścieżkę cały czas korygując punkt ogniskowania. Głowica nie posiada zmiennej wysokości, jedynie za pomocą silniczka i przekładni jest przesuwana wzdłuż promienia płyty. Śledzenie ścieżki jest realizowane elektromagnetycznie przez zmiany ustawienia soczewki ogniskującej. W każdym laserze można zobaczyć cewki znajdujące się wokół soczewki, to prąd w nich płynący porusza soczewką. Efekt pracy soczewki słychać w postaci cichego "ćwierkania". Im jest ono mniejsze, tym mniejsze ruchy musi wykonać soczewka aby na bieżąco śledzić ścieżkę. Tak to mniej więcej działa.