Skocz do zawartości
IGNORED

Wymiana okablowania czy wkładki ?


Bastian

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym poradzić się w kwestii możliwości poprawy brzmienia gramofonu. Zastanawiam się czy zacząć od próby wymiany wkładki (obecnie Goldring Electra), czy raczej wymienić kabelki. Jeśli kabelki to czy należałoby wymieniać wszysztko (wewnątrz i kabel sygnałowy RCA). Sądzę, że wielu z Was to przerabiało - czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami ?

Znam ludzi któży po zmianie kabelków nie są usatysfakcjonowani - stosunek cena/jakość nie wyszedł po zmianie korzystnie. Wymiana kabelków "w ciemno" może być zdaje się ryzykowna.

Będę wdzięczny za podpowiedź sprawdzonych dobrych rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/40488-wymiana-okablowania-czy-wk%C5%82adki/
Udostępnij na innych stronach

Yanoosh ma rację .,Przy tej wkładce wymiana nie przyniesie słyszalnych rezultatów. ELECTRA jest to wkładka druga od dołu w ofercie goldringa po ELAN'ie. Jak kiedyś pisałem gra dźwiekiem znad Loch Ness. Matowo i dołowato ,niczym angielskie opary na bagnach;-).Na próbę przejdź na na ortofona lub AT(nawet z tych budżetowych ) , a usłyszysz więcej.A potem może być zabawa w kable , ale z tym trzeba rozważnie , bo można stłumic częstotliwości jak będzie niedopasowanie pojemnosciowe.

W gramofonach:

JVC DD QL-A2 ; Telefunken S500 ; Thorens TD318 wymieniałem okablowanie ramienia na Cardas Wire (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Cena śmieszna. Poprawa wszystkich aspektów dżwięku przy używaniu: Ortofon 510mkII; Goldring Elektra/Elan; Ortofon MC10 mkII. Te kable są b. ważne bo przenoszą b małe sygnały. Sygnałówka z TT do pre powinna być w miarę mozliwości jak najkrótsza.

 

Jeśli po wymianie tego nie słychać to znaczy ,że czas na zmianę gramofonu .... ale Bastian, posiadasz dość enigmatyczny sprzęt firmy XXXXX.....XXXXXX :-).

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Ahaja - już wyciąłem krzaki z profilu :-)

Wasze wpisy potwierdzają, że z tematem trzeba b. rozważnie bo można niekiedy zepsuć cały efekt możliwości wkładki, teoretycznie lepszymi - źle dobranymi kablami. Czy ten Cardas to rzeczywiście takie uniwersalne rozwiązanie które się zawsze sprawdza ? Czy w tym temacie w ogóle można mówić o uniwersalnych, pewnych rozwiązaniach ? U kolegi w Sonym wymiana standardowych kabelków na bodajże MIT`a właściwie niewiele zmianiła - wymiana wkładki robiła znacznie większą różnicę.

Może rzeczywiście lepiej kupić na początek dobrą wkładkę, a później ocenić czego jeszcze nam ewentualnie brakuje i czy załatwi to wymiana kabelków. A może jednak odwrotnie ?

Jaką wkładkę polecacie do Duala ? Lubę dźwięk wyrównany bez dominacji jakiegoś zakresu pasma, ale raczej z tendencją do dźwięku świerzego, witalnego, z dużą ilością informacji. Macie jakieś propozycje które optymalnie wpasują się do możliwości mojego "dziadka".

Obecnia G Electra brzmi dość "mulasto" i to się jakby potwierdza.

>>>Bastian,

 

".... U kolegi w Sonym wymiana standardowych kabelków na bodajże MIT`a właściwie niewiele zmianiła...."

 

Bo jak coś nie jest zepsute, to się tego nie "naprawia".

Bastian

Dual to producent kilkudziesiąciu typów gramofonów.Może podasz konkretne oznacznie , albo chociaz jakie ramię j w nim jest.. Do ramion ULM nie wszystko można wpiąć.Podobnie niektóre ramiona miały mocowania wkładek Dualowskie i pole wyboru się zawęży, jesli nie znajdziesz przejśćiówki na 1/2 "

W tytm Dualu ramię jest proste, a mocowanie wkładki jest standardowe na dwie śróbki po odpięciu całego mocowania od ramienia. Stąd spokojnie można włożyć wiele popularnych wkładek.

Yul - w tym rzecz, że audiofilizm powoduje taki stan ciągłej niepewności - a co by było gdybym coś tam poprawił ??? Z drugiej strony słyszałem kilka razy wątpliwej jakości "ulepszacze" DIY. Nie znam się na sposobie doboru parametrów okablowania, więc raczej obawiam się ruszać czegoś w ciemno. Okablowanie gramofonów z lat 70 / 80 z różnych przedziałów cenowych ogólnie wygląda "na oko" podobnie - takie tam druty i kable nie podobne do dzisiejszych "wypasionych" konstrukcji interkonentów, a jednak to gra i to niekiedy lepiej niż CD z bardzo wymyślnym przetwornikiem C/A ???

Dlatego też chyba zacznę od wkładki. Czy możecie podpowiedzieć do czego zacząć poszukiwania biorąc pod uwagę moje powyżej opisane preferencje i optymalnie dobranie możliwości ?

. Warto byloby wymienic kabel od ramienia do przedwzmacniacza. Fabryczne kable w gramofonach tej klasy sa raczej niskiej jakosci i zwykly przyzwoity interkonekt o niskiej pojemnosci powinien byc lepszy (moze byc zwykly drut z RTV ) Nie polecalbym wymiany kabla w srodku ramienia. Chcialbym zwrocic twoja uwage na starsze wkladki MM firm jak ADC ,Stanton, Empire ,Shure dostepne na E-bayu za "psie pieniadze "i z czasow kiedy vinyl byl jedym wysokiej jakosci zrodlem. Sam uzywam $20 Stantona 681EEE i gra naprawde dobrze no i nie musze sie martwic ze przyniesione z pchlego targu "zjechane "plyty zniszcza mi igle ;)

Pozdrawiam , L

Koniecznie wymień kabelki zarówno w tonearm jak i interconnect.

To naprawde da poprawe dźwięku. Nie żałuj kasy. Jeśli masz możliwość daj srebro.

Nie przejmuj sie że masz podstawową wkładkę. I nie kupuj pośrednich rozwiązań zorientuj na co cię stać i zbieraj kasę na porządną wkładkę. Ja zaczynałem od mla440 AT i była super, a zmiana kabelków podniosła niesamowićie jakość dźwięku.

Kabelki dają dużą poprawę dźwięku i warto je zmienić, a nawet drogi przewód w ilości potrzebnej ci to nie będzie majątek.

Zazwyczaj hierarchia zakupow wyglada -1) gramofon 2) ramie 3) wkladka . Zdarzaja sie przypadki kiedy ktos uzywa wkladki kilakrotnie drozszej od ramienia ale sa to raczej wyjatki i ludzie ci sa raczej obeznani w temacie. O ile w zestawie zorientownym na zrodlo analogowe kabel miedzy wkladka a przedzwzmacniaczem jest najwaznieszym polaczeniem a sygnal bardzo maly to latwo jest zrujnowac ramie w czasie wymiany okablowania . Bezpieczniej jest wymienic kabel od ramienia do przedzwzmacniacza. Kwestia investycji we wkladke to sprawa budzetu. Na pewno wplyw wkladki jest bezdyskusyjny, ale jesli ktos posiada 50-100 albumow kupionych z drugiej reki (przyklad) i gramofon klasy podstawowej nie widze sensu w inwestowanie pieniedzy w srebro i drogie wkladki. Jesli chodzi o mnie to wkladka Stanton 681EEE ($1-$80 na E-Bay'u) zastapila z powodzeniem Grado Reference Sonata ($500)

A co znaczy z drugiej ręki?

Że używane ?

No ja kupuje tylko używane i oczywiście sprawdzam jakość. I nigdy nie daje więcej niż 2 funty za taką płytę chyba, że jest to rzadka płyta na której mi zależy i w większości wypadków są jak nowe. Większość płyt z ebaya również jest w nienagannym stanie.

Należy też pamiętać że polecacie MM które tak czy owak troszkę "trzeszczą". Większość MC natomiast ma niski noise flor i tych trzasków nie słychać. Zniechęcając do drogich wkładek (MC), twierdząc że hierarchia zakupów jest ważniejsza, odbierzecie koledze przyjemność ze słuchania. Dobrze skalibrowany zestaw zawsze zagra, a na prawdziwy hi end niewielu jest stać.

Obecnie denon dl-103 można dostać za 75 funtów plus 5 przesyłka. Myślę, że jest to do strawienia dla większości forumowych melomanów.

Przepraszam , oczywiscie ze "uzywane" -kilka lat za granica robi z czlowieka pol-analfabete-heheheheh. Moze dlatego warto popisac sobie na forum (nawet z angielska klawiatura;). Tak , analog i plyty to uzalezniajace hobby ,ale dobry system kosztuje duzo , duzo wiecej (czasu i pieniedzy ) niz CD. Nie bylo moim zamiarem odbieranie koledze przyjemnosci ze sluchania -"kazdemu wg. jego potrzeb" -to zawsze moje komunistyczne przekonanie ;) Dennon DL-103 to nie jest latwa "w obsludze " wkladka mimo ogromnej popularnosci . Nie mam z nia doswiadczenia, ale czytalem, ze ma bardzo specyficzne wymagania od przedwzmniacza i ramienia i nie sadze ze lekkie (zakladam ) ramie Duala jest odpowiednie ,ale w "analogu" nie ma sztywnych regul. Jesli chodzi o tzw. "trzeszczenie " wkladek MM to nie mam takich doswiadczen. DL-103 ma tzw "conical stylus " ktorego nikt na swiecie juz nie stosuje , moze dlatego nie " trzeszczy" tak bardzo-jet to w koncu wkladka profesjonalna -kon roboczy stacji radiowych. Jedyne nienaganne plyty uzywane jakie spotykam to klasyka . Wiekszosc pop, rock jest zgrana albo pochodzi od wlascicieli ktorzy nie mieli pojecia ze wkladke nalezy odpowiednio ustawic. Pozdrawiam.

Dzięki za wasze uwagi i opinie.

Właśnie w weekend kupiłem nową wkładkę AT 440 MLa. W porównaniu do Goldring Electra poprawa była b. duża - lepszy bas, większa scena, więcej informacji na górze i można by tak jeszcze długo wymieniać. Ze trzy godziny bawiłem się z ustawieniami i szablonem rcm-u i mam nadzieję, że przynajmniej zbliżyłem się do poprawności. Co ciekawe ta wkładka była super wyposażona. Oprócz eleganckich śrubek i śrubokręta, dodana była szczoteczka i bardzo porządne konektory (ze złoconymi zaciskami) do połączenia wkładki z ramieniem. Teraz jak sądzę trzeba dać się wkładce jeszcze dotrzeć.

Po raz pierwszy w życiu zaczynam dostrzegać przewagę analogu nad CD. Dźwięk jest naturalny, relaksujący i po prostu przyjemny. Brak tu może tej cyfrowej szczegółowości i analityczności, ale za to dźwięk nie jest suchy i szorstki jak z CD.

No to teraz muszę już pójść za ciosem i pomyśleć o kabelkach i przedwzmacniaczu (obecnie używam pre-amp QED Discsaver). Czy macie może jakieś konkretne, sprawdzone rozwiązania w tym względzie ? Jakie kabelki można bezpiecznie zaaplikować „w ciemno” ?

Bastian,

 

nie kupuj niczego w ciemno... Każdy system jest inny i nie wiadomo, co w Twoim się sprawdzi. Wkładka kupiona trochę w ciemno jest niestety niemal koniecznością, bo nie ma w zasadzie możliwości wypożyczenia do odsłuchu :(.

Ja wymieniłem okablowanie w ramieniu Rega RB250 na kit Origin Live, ale wielkich zmian nie usłyszałem (o ile jakiekolwiek były). Natomiast kable pomiędzy gramomofonem a pre mają już bardzo duże znaczenie, pomiędzy pre, a wzmoacniaczem również. Jeżeli nie masz "gramofonowego" brumienia, to śmiało można spróbować kabli beż rozbudowanego ekranowania. Sugeruję przetestowanie Resona, drogi nie jest, a jeżeli nie spowoduje brumienia to może się doskonale sprawdzić.

A jeżeli już zmiany bardzo poważne, to zacznij od pre, bo to urządzenie ma największy wpływ na dźwięk, po jego "wypłynięciu" z gramofonu, a kable to dodatek.

Tak właśnie myślałem, że najpierw wkładka - i tak w ciemno na podstawie głównie opinii użytkowników - później pre-amp - a na końcu kabelki.

Z Waszych opinii widzę, że założenie było prawidłowe :-)

Teraz kolej na pre-amp i jako, że nie bardzo znam się na DIY, muszę bazować na ofercie rynkowej. Czy możecie podpowiedzieć od czego zacząć poszukiwania ? Mój QED kosztował kilka lat lat temu ok. 400 zł. i zgodnie z opiniami prasy zachodniej był best-buy w klasie budżetowej. Czy np. taki MF X-LP to klocek który można już brać docelowo pod uwagę ? a jeśli lampa to jakiej firmy ? Wasze opinie na pewno pomogą mi zaoszczędzić czasu na poszukiwania i testy.

>>>70Marcin,

Czy można się dowiedzieć, jakie jest uzasadnienie mniejszego wpływu na brzmienie kabli w ramieniu, niż tych które łączą gramofon z przedwzmacniaczem ?

Szkoła ortodoksyjna nakazuje, żeby połączyć piny wkładki z gniazdkami RCA w przedwzmacniaczu za pomocą jednego, nie dzielonego kabla. Wewnątrz metalowej rurki ramienia kabelki mogą być nieekranowane, na zewnątrz gramofonu ekranowanie jest zwykle konieczne. Szkoła ortodoksyjna nakazuje, aby połączenie do pre było możliwe krótkie (najlepiej jak ma zaledwie kilkanaście centymetrów).

Ortodoksyjne/hardcore'owe to jest to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :-)

 

Kabelki z ramienia najlepiej jak wchodzą na pcb preampa (jeśli takowe jest) - eliminuje się w ten sposób wszelkie niepotrzebne złącza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Goldring elektra to niestety bardzo mętna wkładka.

Kable, pre, nic nie pomogą.

Ta wkładka gra środkiem, ale niestety tylko środkiem.Przerabiałem ją, jest mętna, po za środkiem (choś robi go nieźle), nie widzi krańców pasma. Radykalne cięcie zalecam, aut i np. Sumiko Blue Point, będzie bardzo żywo.

Pozdrawiam, Wojtek.

Yul,

 

nie umiem powiedzieć jaki wpływ mają kable w ramieniu. w każdym bądź razie wpływu dramatycznego na brzmienie nie usłyszałem. Bezposrednie porównania są praktycznie niemożliwe. Przeżuciłem sporo IC i tu wpływ był wyraźny i łatwo identyfikowalny.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.