zniesławienie ALLEGROHIFI -WYJAŚNIENIE

[kosio]

ponieważ wątek został zamknięty nie mam innej możliwości wyjasnienia tej sprawy , tylko zakładajac nowy wątek - niewatpliwe dobra osobiste "allegrohifi" zostały naruszone i sprawa znajdzie finał w sądzie , co do samych niesczęsnych lamp wyjaśniam - lampy były moje , aukcja koleżeńska , lampy zakupiłem u HORNETA , ponieważ rożnica na tych sylwaniach względem lamp fabrycznych była na tyle korzystna jak chodzi o dźwięk - od razy zapragnąłem czegoś lepszego - zamówiłem przeto parę amperexow a sylwanie wylądowały na aukcji , lampy ktore przyslal mi HORNET wyglądały na nowe , miały oryginalne opakowania itd , nie jestem znawcą , nie mierze emisji i nie wierze w spiskową teorie dziejów , lampy grały kilkanaście godzin wiec na pewno były sprawne i za to ręczę , nie wiem natomiast jak jest ze sprawnościa pana o nicku WOY poniewaz kiedy znajomy wystawiajacy lampy poinformowal mnie , iz lampy ktore ktos zakupił "nie maja emisji" i wracaja jako reklamacja stwierdziłem , że nie ma problemu - niech sobie wracaja i zostana u mnie , amperexy zagraly nie tyle lepiej co inaczej wiec chetnie zatrzymalbym sobie niedrogie sylwanie jako dobry element do porownan , a i z brakiem emisji pogodził bym sie gdyz jak na moje potrzeby lampy emisje mialy dobra tzn ladnie graly i lepszej mi nie trzeba , niestety sprawa sie skomplikowała poniewaz WOY odmówił przyslania lamp , żadając jednoczesnie zwrotu pieniędzy , nie wiem o co w tym chodzi bo normalnie jak zwraca sie towar to sie dostaje pieniadze , nawet towar komisowy jak te nieszczesne sylwanie , chyba nie dostaje się najpierw pieniędzy i czemu pan WOY nie chcial tych lamp podesłac nie wiem , chyba nie posadza mnie , ze zamierzałem go naciagnac na "stówke" ? lampy mialy numery seryjne i fotografie wiec potrafie rozpoznac co moje , jesli zas pan WOY chcialby zatrzymac i lampy i biedna "stówke" wystarczyło poprosic bezposrednio mnie o wsparcie dla potrzebujacych - predzej to bym zrozumial niz cała ta aferę , na koniec w ramach podsumowania - znajomy szuka prawnika bo allegro to jego praca a WOY podwazyl to co w tej pracy najwazniejsze czyli reputacja , co do mnie - jest mi wstyd , ze niemyslnie narazilem znajomego na nieprzyjemnosci

z poważaniem i zażenowaniem w sprawie "stówki"

KONRAD STELMACH

[wovo]

i jest dym

[Gość rochu]

"lampy grały kilkanaście godzin wiec na pewno były sprawne"

 

W opisie aukcji o ile pomne napisane było że lampy są nowe.

Dla mnie słowo "nowe" w odniesieniu do sprzetu oznacza że nikt tego nie uzywał przede mną.

[edyk]

Sprostuje nazwę - dotyczy ALEGROHIFI. Oczywiście potwierdzam w/w wypowiedź. Sprawa jest rozwojowa i na pewno wszyscy zainteresowani dowiedzą się o dalszych kolejach sprawy.

 

 

Z poważaniem

alegrohifi

[edyk]

rochu-> Z tego co wiem były testowane czy są w 100% sprawne. Miernik tego nie sprawdzi.

[edyk]

Który trzeba mieć

[szwagiero]

"lampy ktore przyslal mi HORNET wyglądały na nowe , miały oryginalne opakowania itd , nie jestem znawcą , nie mierze emisji i nie wierze w spiskową teorie dziejów , lampy grały kilkanaście godzin wiec na pewno były sprawne i za to ręczę"

 

tak jak pisze rochu, albo lampy są nowe i nie używane, albo są używane i nie są już nowe - kilka słów w opisie aukcji wyjaśniłoby sprawę, natomiast kupujący nie chcąc lamp używanych (choćby i 5 minut) po prostu zrezygnowałby z zakupu. to sprzedający powinien wiedzieć co sprzedaje, jeśli nie wie, niech nie pisze, że lampy są nowe, jeśli nie wie co otrzymał od poprzedniego sprzedawcy, bo się na tym nie zna, to go nie usprawiedliwia w tej kwestii.

 

druga sprawa - jeśli allegrohifi jest zawodowym sprzedawcą na allegro, ponadto sprzedaje sprzęt hifi jak sama nazwa wskazuje, to powinien wiedzieć, jak pakuje się sprzęt do wysyłki - z opisu WOYa lampy był zapakowane tragicznie. ja sam również dostałem kiedyś słuchawki, które ktoś zapakował w kopertę bąbelkową - nic im się nie stało, ale płakać się chce nad bezmyślnością ludzką.

 

pozdrawiam,

[kosio]

panowie - ufam ,że nie dyskutuje z kołem gospodyń wiejskich ale lampy to nie sokowirówka - miałem wystawic na sprzedaż lampy , o ktorych nawet nie wiem czy w ogóle działają , jeśli HORNET sprawdza lampy a mam nadzieje , że tak robi to chyba tez je gdzies aplikuje zeby zagrały , nie mam doświadczenia z tym jak ocenic lampe jako sprawna , wydaje mi się ze skoro zagrala kilkanascie godzin to jest sprawna i w niczym to jej nowosci nie uwlacza , jak panowie kupuja wzmacniacz jako nowy tzn ze wy jako pierwsi go włączacie do prądu ? natomiast czepianie sie tego co bylo calkiem nowe w sensie dziewiczym czy nie to odwracanie kota ogonem bo ja te nowe - uzywane lampy chetnie wezme z powrotem , cala sprawa czemu WOY nie chcial tych lamp odeslac , czytajcie ludzie uwaznie cala historie bo rece opadaja

[berberys]

Kolego!

Jeżeli kiedykolwiek sprawa pomiędzy Tobą, lub sprzedawcą z allegro, a wprowadzonym w błąd nabywcą tych lamp trafi do Sądu, to z racji zawodu, który posiadam, nabywca Twoich lamp może liczyć na moje darmowe porady oraz prawne wsparcie w tej sprawie!

Zdaje się, że swym wpisem chciałeś uzyskać odwrotny efekt, niemniej, jak mawia pradawne przysłowie "kto sieje wiatr (...)"

[kosio]

nie jestem twoim kolegą chlopie i nie przypominam sobie zebysmy byli na ty wiec jesli masz mi cos do powiedzenia to zmien ton , pochodze z prawniczej rodziny choc sam prawnikiem nie jestem wiec nie strasz mnie swoimi poradami zwlaszcza jesli sa darmowe , swoim wpisem chcialem naprawic szkody na jakie narazilem znajomego , skoro nie mozna zalatwic sprawy normalnie czyli odeslac lamp i zwrocic pieniedzy to trzeba sie bedzie w sprawie stowki wybrac do sadu do ktorego pojde z czystej ciekawosci zeby zobaczyc tego WOYA , tam tez byc moze sie spotkamy darmowy prawniku cytujacy biblie , obys byl rownie biegly w paragrafach co w akapitach biblijnych , tak czy siak sam ci dam darmowa porade - jesli znajdziemy sie w sadzie - nie zwracaj sie do mnie "kolego" i nie szarzuj z biblia bo na zawsze zostaniesz darmowym prawnikiem

[matee]

krótko pisząc ...

po tonie wypowiedzi sprzedającego, jak i jego popleczników wynika, że trzeba od tej gromady stronić.

 

ps. to takie spostrzeżenie z boku zupełnie stojącej osoby.

[muls]

panowie chodzi o te jany- czy o sto zł?Bo jesli o jany to moge wam natrzaskac jakies sto dwadziecia janów.Ze stówkami gorzej- ale jak sie upre.Tak wiec w janch panowie ...ile chceta.

[muls]

moga byc jeszce ...Wacki.tez mam duzo.Ale z janami prosciej.

[muls]

a generalnie ...to porąbało was?

[Staszek_s]

Kosio - to jest forum, tu wolno mówic obcym na Ty -Kolego to chyba wg mnie nawet za grzecznie w stosunku do Ciebie -wciskasz na spółkę ze swoim "Kolegą" z allegro używany towar jako nowy (bo skoro to Twój to Twoim "psim" obowiązkiem bło sprawdzic czy opis jest prawdziwy - masz rację, żaden z ciebie kolega by nie mógł być, Oszust - to co innego, to pasuje jako określenie w tej sytuacji.

pzdr

 

P.S. A jak ani Ty, ani Twój "Kolega" z allegro nie zna sie na lampach - sprzedawaj przy pomocy kogoś, kto się zna, napisze wtedy np: używane kilka godzin a nie nowe...

[bmiara]

Ciekawi mnie gdzie tutaj mamy do czynienia ze zniesławieniem…Chcieliście oszukać WOY ‘a sprzedając lampy jako nieużywane, dobrze wiedząc (w pełni świadomie), że są używane. WOY opisał (rzetelnie) całą sytuację. Jak można całą sprawę nazwać zniesławieniem tego nie rozumiem…natomiast straszenie go sądem to już wyższa szkoła jazdy, ja np. miałbym na tyle honoru przyznać się do błędu/głupoty i przeprosić oraz oddać pieniądze a nie straszyć sądem…

Poza tym, chyba powinieneś wiedzieć co to regulamin Allegro i że korzystając z serwisu się zgadzasz na zawarte w nim regulacje. To tak na temat aukcji „koleżeńskiej”. Coś takiego nie istnieje a na Allegro można sprzedawać tylko to co jest własnością użytkownika Allegro a nie jakiś kolegów/koleżanek/sąsiadów itp.

[miiauu]

Wielmozny i Szanowny Panie Kosio,

Na Forum wszyscy zwracaja sie do siebie na "Ty"niezaleznie od tego czy sie znaja czy nie.

Jezeli w Twojej prawniczej rodzinie wszyscy zwracaja sie do siebie tym pseudo-prokuratorskim tonem jaki nam zaprezentowales to wspolczuje.

 

Pozdrawiam WOY-a

[berberys]

(...)nie jestem twoim kolegą chlopie i nie przypominam sobie zebysmy byli na ty wiec jesli masz mi cos do powiedzenia to zmien ton , pochodze z prawniczej rodziny (...)

Pozwolę sobie wyrazić spore wątpliwości co do twojego pochodzenia...

Brakuje Ci przede wszystkim ogłady...

A z drugą częścią wypowiedzi jak najbardziej się zgadzam - Kolegą twoim nie jestem i z oczywistych powodów nie zanosi się, żebym kiedykolwiek nim był. I raczej, na twoim miejscu, nie prosiłbym o wskazanie powodów!

[WOY]

>kosio

Złamię swoje zasady i mimo obraz jakie odniosłem ze strony handlujących, podejmę jeszcze raz publicznie polemikę. Jestem wstrząśnięty Waszym zachowaniem i ubolewam nad faktem wykręcania się od odpowiedzialności. Nie posiadam tak wielkiej praktyki w zakupach internetowych jak Pan. Usiłuję od kilku dni odzyskać swoje pieniądze. Zdaje przecież Pan sobie sprawę że popełniliście nadużycie, a mój instynkt obronny podpowiada ostrożność. Skoro zostałem nabrany raz to czemu nie dwa? i co wtedy zrobię? będę bez lamp i pieniędzy? kto wtedy komu co udowodni? tak ciężko to zrozumieć? Jasno pocztą elektroniczną dawałem do zrozumienia że lampy odeślę po zwrocie pieniędzy. Chyba że zostałem wzięty za swojaka, który też coś dla siebie chce ukręcić i odeśle jakieś gnioty. Otóż oświadczam że jestem człowiekiem na wskroś uczciwym i dążyłem przez długie tygodnie do polubownego zakończenia tej sprawy.

[lenar_87]

jestem w towarzystwie forumowym mlody, mozna powiedziec ze nowy (bo korzystam z niego jako czytelnik od troche ponad roku) ale szlag mnie trafia jak czytam o tego "typu" osobnikach jak powyzszy sprzedawca w gronie uzytkownikow tego miejsca. takie przypadki sklaniaja mnie do badz co badz niebezpiecznych mysli o tym ze pewne zawody, przywileje, zajecia, prawa czy hobby powinny byc w dobie narastajacego mc'idiotyzmu reglamentowane. dzieki takim osobom forum schodzi na psy i zal na to patrzec... a juz myslalem ze po okresie kryzysu na poczatku roku kiedy wszyscy mieli w zwyczaju nawrzucanie sobie w kazdym poscie emocje wraz z wielkanoca troche opadly...

[tomek7776]

woy,tak wygladaja lampy fabrycznie nowe

,czy moglbys zamiescic w podobnej wielkosci zdjeciaq przyslanych lamp,szczegolnie tych przsmazonych nozek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[WOY]

I niby czemu by to miało służyć? kolejnymi obelgami pod moim adresem z Pana strony? Stwierdzam że jest Pan wybitnie źle wychowany. Zainteresowani wiedzą co zostało mi przysłane, a lampy obecnie znajdują się w ekspertyzie.

[tomek7776]

skoro wywolal Pan ten temat,oskarzyl na publicznym forum sprzedawce o oszustwo,to warto zamiescic fotke tych niby przysmazonych nozek.oraz podac metode pomiaru emisji tych lamp,chodzby przyrzad i sposob w jaki Pan to okreslil.

warto wreszcie przywolac na tym forum odpowiedzialnosc za swoje slowa.szczegolnie jak robi sie to publicznie.

[arturross]

A ja to proponuję aby jednak stworzyć wątek dotyczący allegrowych łajdaków (osobiście tutaj nie jestem stronniczy) bo na tym forum już niejednokrotnie się z taką propozycją spotkałem a jakoś nikt tego nie zrobił. Pytam się-dlaczego skoro ta sprawa się często powtarza.

[tomek7776]

skoro wywolal Pan ten temat,oskarzyl na publicznym forum sprzedawce o oszustwo,to warto zamiescic fotke tych niby przysmazonych nozek.oraz podac metode pomiaru emisji tych lamp,chodzby przyrzad i sposob w jaki Pan to okreslil.

warto wreszcie przywolac na tym forum odpowiedzialnosc za swoje slowa.szczegolnie jak robi sie to publicznie.

[lipa]

Patrzac na to zdjecie powyzej mam wrazenie ze wnetrze lewej lampy bylo skladane chyba przez murarza

[Gość rochu]

Zachodzę w głowe dlaczego ten wątek dalej wisi w zakładce stereo a nie na bocznicy.

Czyżby redakcja wspierała po cichu handlarzy z allegro?

[cir]

WOY

daj sobie spokój,to przecież śmiech na sali,firma niby jedna -a 3 ksywki w ruchu

słabo z wiarygodnoscia na pierwszy rzut oka

a straszenie sądem przy tego typu dziecinadach z allegro z przekłamanym opisem to :-)))

zycze wielkiej wytrwałosci ,kasy na prawnika/chyba bezrobotnego/,kasy na sprawe w walce o pietruszke temu kto niby pojdzie do sądu.

[tomek7776]

WOY

niezrozumialy jest Pana upor,w temacie zamieszczenia fotek otrzymanych lamp,oraz podania sposobu zbadania emisji lamp.

prosze uprzejmie o to,w imieniu tej czesci forumowiczow,ktorzy uwazaja ze od wydawania wyrokow,i pietnowania oszustow sa w polsce sady powszechne.

[parantulla]

Długo tak jeszcze możecie? Przecież to jest parodia jakaś i śmiech na sali, a z tymi Panami i świętojebliwym tonem, to takie wygłupy rozumiem... czy to wszystko tak na poważnie? Nie no nie mogę łahaha! Jaja ogolić i do przedszkola normalnie. No, pozwijcie mnie do sądu zaraz, to chyba się osram ze strachu, a zaraz później zeszczam ze śmiechu... dżizus ludzie naprawdę większych problemów w życiu nie macie? Masakra...