Dlaczego nie lubię kolegi misiomora ;-)

[gutekbull]

W związku ze "zdjęciem" przez Redakcję tematu p.t. "Uciążliwy misiomr", zakładam podobny. Pragnę ,aby wątek ten i jego treść pozostały w zgodzie z kolegami którzy mają inne poglądy niż autor.

Niestety nie mogę się wypowiedzieć w wiadomym watku o psach bo dostałem bana po niemalże pierwszym wpisie ;-)

 

Proszę o krytykę poczynań kolegi misiomora.

 

Szkoda, że szanowna redakcja potrzebowała tyle czasu ,aby zauważyć ,

że wątek kolegi misiomora jest w sprzeczności z regulaminem tego forum.

Mam nadzieję ,że będziecie szybciej reagować na jaskrawe przejawy cytuję regulamin forum :

 

"b) rozpowszechnianie za pośrednictwem Forum treści obraźliwych, obscenicznych lub naruszających powszechnie uznawane zasady etyczne."

b) podejmowanie działań spełniających znamiona przestępstwa lub zachęcających do popełnienia przestępstwa

c) wzywanie za pośrednictwem Forum do nienawiści rasowej, wyznaniowej lub etnicznej, czy też propagowanie przemocy lub agresji,"

[josef]

nie przesadzasz???

[Redaktor]

Nie jest sprawą redakcji wtrącać się w dyskusje na forum, ale czy nie możesz tego powiedzieć mu raczej osobiście?

[camle]

>Nie jest sprawą redakcji wtrącać się w dyskusje na forum, ale czy nie możesz tego powiedzieć mu

>raczej osobiście?

 

Szanowana Redakcja raczy zauważyć, że jest to raczej wątek prowokacyjny wobec nie i jako taki powinien zostać natychmiast usunięty ;)

[gutekbull]

Tu nie chodzi o kolegę misiomora ,jeśli by tak było nie zakładałbym tego wątku.

Nie jest moim zamierzeniem wykłócanie się z nim itp.

 

Chodzi o postawę o poglądy jakie reprezentuje i to na forum o tak humanistycznym charakterze !!

[dymu73]

Redakcja, 16 Kwi 2008, 21:49

 

>Nie jest sprawą redakcji wtrącać się w dyskusje na forum, ale czy nie możesz tego powiedzieć mu

>raczej osobiście?

 

A niech misiomor powie psom osobiście ,że ich nie lubi......

[Redaktor]

Co do naruszenia regulaminu lub prawa, w mojej opinii wypowiedzi skierowane generalnie przeciw psom (jakkolwiek godne ubolewania) nie wyczerpują znamion propagowania nienawiści rasowej, dopóki nie jest wymieniona konkretna rasa.

[gutekbull]

Redakcja =>

chodziło raczej o tą trugą część regulaminu "propagowanie przemocy lub agresji,"

[paavo]

> Jóźwa

 

PSIA rasa - JEDNA rasa! (tęczowa flaga powiewa na porywistym wietrze, aktywiści skandują lub biją brawo)

[Redaktor]

Nie tęczowa, tylko w kolorze jasnopsim.

[dudivan]

A propos Tęczowej Flagi, którą to obrali sobie za symbol Pedali, niedawno człowiek wieloletni poinformował mnie, że za komuny to była flaga Spółdzielni Wielobranżowych.

 

Ukradli noRRRmalnie...

[paavo]

> Jóźwa

> Dudi

 

Np. w Italii tęczowa flaga jest wywieszana często z domów (najczęściej komunalnych) jako symbol Postępu.

Zapewne w zastępstwie koloru jasnopsiego.

Spółdzielczość to też był swego czasu ruch postępowy (teraz raczej zajmują się tym cwaniacy liczący na przejęcie majątków spółdzielni za grosze).

[Molibden]

Jest to bezprawne zawłaszczenie neutralnego światopoglądowo symbolu / zjawiska (dyspersja lub rozproszenie światła białego na składowe w pryzmacie lub na siatce dyfrakcyjnej) oraz kodu barwnego wartości oproników i kondensatorów!

[Zbig]

Założyłbyś Gutek jakiś wątek "na tak" lepiej.

 

Nie wiem czy lubię kolegę misiomora czy nie. Być może jest czarujący. Niewątpliwie nie lubię jego niektórych poglądów ale to nie to samo.

[umpa umpa]

>Redakcja

 

>Co do naruszenia regulaminu lub prawa, w mojej opinii wypowiedzi skierowane

>generalnie przeciw psom (jakkolwiek godne ubolewania) nie wyczerpują znamion

>propagowania nienawiści rasowej, dopóki nie jest wymieniona konkretna rasa.

 

A czy wypowiedzi skierowane generalnie przeciw Redakcji (jakkolwiek godne ubolewania),

wyczerpują znamiona propagowania nienawiści rasowej,

nawet jesli nie jest wymieniona konkretna rasa ?

[gutekbull]

Zbig=>

dlatego na końcu tytułu wątku jest taki graficzny uśmiech , taki "żart Jasiu" ;-)

 

Mimo wszystko poglądy reprezentowane przez kolegę misiomora napawają mnie wstrętem.

Cały ten jego wątek można zamknąć w jednym zdaniu - nie ma problemu zwierząt - psów jest problem niektorych ludzi.

Jeśli jest inaczej to mamy naprawe wielki problem ludzi typu misiomor i mu podobnych.

Jeśli ktoś namawia publicznie do mordowania zwierząt i mówi jak to zrobić ..............

[Less]

Nie istnieje coś takiego jak „mordowanie zwierząt”.

Zwierzęta co najwyżej się zabija.

„Morderstwo” to przestępstwo. Zabijanie zwierząt (nie będących ludźmi) przestępstwem nie jest. Zabijanie zwierząt jest dokonywane jest przez ludzi od niepamiętnych czasów – dla zdobycia pożywienia, w obronie czy też dla rozrywki.

Istnieją obiekty dokonujące zabijania na skalę przemysłową – ubojnie. Zabijają zwierzęta masowo w majestacie prawa.

To, jakie akurat gatunki zwierząt są zabijane, to kwestia smaku i kręgu kulturowego.

Psy i koty też mają zabijanie we krwi.

[Redaktor]

Less, piszesz w taki sposób, jakby aspekt znęcania się w ogóle nie istniał. Wiem że słowo to nie padło, padło słowo "mordowanie", ale nie można udawać, ze nie było kontekstu. Niestety, od fobii blisko już do znęcania się. Jeśli ktoś się czegoś panicznie lęka, to łatwo może dać sie ponieść złym emocjom.

[Less]

Kontekst istnieje jak najbardziej, tylko pokażcie mi, w którym miejscu misiomor namawia do znęcania!?

Znęcanie jest mu tylko fałszywie insynuowane, np. przez nieprecyzyjny dobór słów, jak w poście, na który odpowiedziałem.

[gutekbull]

Less=>

niestety już nie można pokazać ;-) Cały wątek był przepojony nienawiścią do świata zwierząt - psów,

były opisy- instrukcje jak je rozjeżdżać samochodem itp.

"Morderstwo to przestępstwo" zgadza się ,zabijanie - mordowanie psów też - nawet karalne same namawianie do tego !!!

"Psy i koty też mają zabijanie we krwi" - nie widzisz różnicy pomiędzy nimi ,a człowiekiem ?

To ciekawe i nowatorskie spojrzenie na otaczający nas świat ;-)

[zyzio]

Ja kocham psy i krzywduni nie dałbym zrobić psinkom.

[Less]

gutekbull, 17 Kwi 2008, 12:34

 

>niestety już nie można pokazać ;-)

Dzięki tobie skarżypyto

 

>były opisy- instrukcje jak je rozjeżdżać samochodem itp.

Bzdura. To nie były instrukcje, jak gonić psy uciekające w popłochu, czy polować na nie z samochodu, tylko jak uniknąć wypadku, lub zmniejszyć jego następstwa/szkody.

 

>"Psy i koty też mają zabijanie we krwi" - nie widzisz różnicy pomiędzy nimi ,a człowiekiem ?

>To ciekawe i nowatorskie spojrzenie na otaczający nas świat ;-)

Oto przykład kolejnej kłamliwej insynuacji.