Skocz do zawartości
IGNORED

Prawdziwy hi-end


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

jerry224

 

Pisma audiofilskie lubią sobie znaleźć takie przykłady (może także znajomości ?), żeby nie było że kierują się tylko ceną, ale spójrzcie na recenzje, w 90% im większa cena, tym lepsza recenzja, taka jest prawda.

Gość

(Konto usunięte)

ata77, 29 Kwi 2008, 19:51

 

>znaczy to chyba, że producent ma dobrych marketingowców którzy dobrze spozycjonowli produkt dali mu

>cene kształtujaca renome i dak długo dawali łapówy mediom opiniotwórczym, że wreszcie uwierzylismy,

>że to hi end. Przykładem niech beda dzieła samorodnyh geniuszy za cene budzetowa które graja jak

>"markowe" przynajmniej 10Xdroższe, ale to chyba juz inny temat.

W tej branży liczy się tylko marketing...

Gość

(Konto usunięte)

Wuelem

 

>Masz kogoś, kto Ci będzie wnosił i wynosił dla udowodnienia Twojej teorii kolumniska? I zrobi to

>niezauważenie... Może złodziej-audiofil?

 

Oczywiście masz racje, firma Harman zrobiła specjalny ruchomy podest na którym przesuwały się kolumny za kotarą. I wynik, niespodzianka... Były różnice !! Wygrały kolumny... lepsze, z bardziej wyrównaną charakterystyką częstotliwościową, a nie droższe.

Ale wiadomo, że w przypadku kolumn ciężko o taki test, więc trzeba starać się zachować zdrowy rozsądek, obejrzeć głośniki itd. Przecież wiadomo, że nawet w kolumnach za 100K$ są głośniki za 1k$... więc co, całą resztę skrzynka robi ?!? Naciągactwo na maxa, ale przynajmniej tu coś gra, i czasami wygląda ;) Gorzej z kablami, tam to już czyste oszustwo.

Paweł

Gość

(Konto usunięte)

jerry224

 

>A co w wypadku, gdy droższy, bardziej renomowany i uznany sprzęt/kabel gra gorzej?

A skąd się dowiedziałeś o danym tanim i dobrym kablu ? Usłyszałeś go na ulicy ?;) Niee, od "autorytetu": z gazety, z forum, albo od kolegi...

@ata77, 29 Kwi 2008, 19:51

 

>znaczy to chyba, że producent ma dobrych marketingowców którzy dobrze spozycjonowli produkt dali mu

>cene kształtujaca renome

 

Chyba nie o tym mówimy - zakładamy, że kable grają tak samo. Słyszymy, ze grają lepiej jedynie na skutek sugestii producentów itp.

Pytam o o sytuację, że słyszymy niezgodnie z sugestiami.

Gość ata77

(Konto usunięte)

kable potrafia zmienic dzwiek i to dosc mocno. kupujac kolumny dalem sie namówic na kable (srebro :) Elokwentny sprzedawca przekonał mnie, że do Wherfdale'i potrzebny jest kabel wyostrzający gore. Dzisiaj juz wiem, że nawet nie wiedział jak te kolumny grają. Same kable totalnie zmieniły dzwięk (w tym wypadku go zepsuły, na szczescie nie wydałem duzo chociaz namawiał na droższe). Kable renomowanej firmy szeroko opisywane w opiniach okzały sie duzo gorsze niż miedziane no name kupione lata temu w firmowym sklepie Tonsila (wtedy, jedynym sklepie audio w mieście, ah to byly piekne czasy).

Szukałem frontów około roku. Odsłuchiwałem zestawów w przedziale cenowym od 1000 do 100000. Oczywiście pomiedzy dolna granica a górna była przepaść. Różnica jednego zera (90000) nie była juz taka oczywista a w wielu wypadkach totalnie sie zacierała. Dlatego twierdze, że hi end to nie kosmiczne kwoty i idealne wykresy laboratoryjne. Każdy z nas ma idealne laboratoria, kazdy lewe i prawe kształtowane od setek tysiecy lat. Niestety chałas cywilizacyjny mocno uposledził efekt tej ewolucj. Hi end słuchu MP3 ;)

Gość

(Konto usunięte)

jerry224

 

>Chyba nie o tym mówimy - zakładamy, że kable grają tak samo. Słyszymy, ze grają lepiej jedynie na

>skutek sugestii producentów itp.

>Pytam o o sytuację, że słyszymy niezgodnie z sugestiami.

 

Dlaczego nie zrobisz sobie ślepego testu ? W przypadku kabli to jest prosto do zrobienia.

Gdy byłem audiofilem to bałem się zrobić taki test, czułem że bym nie rozpoznał...

ehhh nie lubie się powtarzać. Ty XYZ serio jestes głupi. Chyba nie wszystko z Toba ok, albo masz jakies niedowartościowania i próbujesz za wszelką cene udowodnić to że Ty się znasz a reszta to lamernia. Piszesz człowieku o czyms o czym nie masz pojęcia ... Twoje gaworzenie o ślepych testach wynika tylko z tego że nawet nie wiesz czym słyszysz i jak dziala to co podobno (mam wątpliwości) masz, czyli słuch.

 

Z gorącymi pozdrowieniami Elf (Wovo)

 

P.S. Cziekawe, czy znów się poskarżysz i znów całkowicie bezpodstawnie usuną ten wpis... ;)

Czytam ten wątek i stwierdzam, ze niczego nie wnosi ta "dyskusja".

Slepe odsłuchy - tak, odsłuchy w ogóle - tak ale wypowiadanie absolutów w dziedzinie audio to czysty bełkot. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy Hi-End, "Hi-endów" jest tyle ilu jest ich posiadaczy.

 

PS

Kable co prawda nie grają ale niewątpliwie przeszkadzaja lub pomagaja zagrać całości.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Redaktorzy

"Chodzi mi o sytuację, w której moje odczucia są w absolutnej sprzeczności z pozycjonowaniem oczekiwanym na podstawie ceny, prasy, testów, opinii."

 

Terrapin pisał o takim przypadku w innym wątku. Kosztowny, srebrny itp. kabel dał w jego ststemie gorszy efekt niż dotychczasowy, bardziej "zwykły". Jak widać, zdarza się, nic nadzwyczajnego.

Gość

(Konto usunięte)

xniwax, 30 Kwi 2008, 13:19

 

>Czytam ten wątek i stwierdzam, ze niczego nie wnosi ta "dyskusja".

>Slepe odsłuchy - tak, odsłuchy w ogóle - tak ale wypowiadanie absolutów w dziedzinie audio to czysty

>bełkot. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy Hi-End, "Hi-endów" jest tyle ilu jest ich posiadaczy.

Nigdy o absolucie nie wpominałem, ale za "bełkot" dziękuję, taka konstruktywna krytyka jest super :))

 

Z tymi posiadaczami to lekko przesadziłeś, wzorzec jest jeden, można się do niego zbliżać z różnych stron, ale bez przesady.

 

>Kable co prawda nie grają ale niewątpliwie przeszkadzaja lub pomagaja zagrać całości.

niewątpliwie ? na czym opierasz swoją pewność ?

W końcu znalazł sie don kichot i rozprawi się z (nie)prawdziwym hiendem. Tak trzymaj autorze wątku daleko dopłyniesz na tej łupince swoich doświadczeń z żaglem wypchanym butą i watpliwą inteligencją.

 

Pzdr.

niewątpliwie ? na czym opierasz swoją pewność ?

 

Wystarczy poczytać wpisy na forum lub obserwować reakcje ludzi podczas lub po odsłuchu systemów podczas zamiany kabli. Reakcje sa rózne i raczej niezmiernie rzadko jednakowe. Reakcje sa raczej typu: lepiej lup zaleznie od egzaltacji fantastycznie (ach, uch...itp.), bez zmian (nie słyszy - po prostu i tyle), gorzej (podobnie jak w lepiej reakcje moga być rózne)

 

O jakim wzorcu piszesz? Koncert na żywo? Jaki? W sali, hali, na stadionie może na podwórku kapela (są w Warszawie jeszcze takie?), oragany w kosciele? Odgłosy natury? Instrument pojedynczy, który zagrał w tym samym pomieszczeniu?

 

Może Hiendem jest czysta przyjemnośc ze słuchania muzyki w domu na tym co jest (stosownie do wiedzy i posiadanej ilości fenicjańskiego wynalazku).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Dodam tylko, że oprócz niewatpliwej przyjemności ze słuchania muzyki - zmiany kabelków, podkładanie absorberów itp. wychwytywanie zmian w dźwieku sprawia satysfakcję i jest swietną zabawą.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość

(Konto usunięte)

xniwax, 30 Kwi 2008, 13:55

 

>niewątpliwie ? na czym opierasz swoją pewność ?

>

>Wystarczy poczytać wpisy na forum lub obserwować reakcje ludzi podczas lub po odsłuchu systemów

>podczas zamiany kabli. Reakcje sa rózne i raczej niezmiernie rzadko jednakowe. Reakcje sa raczej

>typu: lepiej lup zaleznie od egzaltacji fantastycznie (ach, uch...itp.), bez zmian (nie słyszy - po

>prostu i tyle), gorzej (podobnie jak w lepiej reakcje moga być rózne)

 

Taaak, poczytaj sobie o eksperymencie z kablem z cyny...

http://www.hi-fi.com.pl/phpbb_2_0_6/viewtopic.php?t=12646&postdays=0&postorder=asc&highlight=kabel+cyny&start=20

 

>O jakim wzorcu piszesz?

płyta CD, sygnał testowy

  • Redaktorzy

"Gdy byłem audiofilem to bałem się zrobić taki test, czułem że bym nie rozpoznał..."

 

To jest fajne. Dopiero po ustąpieniu schorzenia nastąpił powrót odwagi :-) Tego objawu audiofilii wcześniej nie znałem.

>Dlaczego nie zrobisz sobie ślepego testu ? W przypadku kabli to jest prosto do zrobienia.

>Gdy byłem audiofilem to bałem się zrobić taki test, czułem że bym nie rozpoznał...

 

Pytam o sytuacje, gdy.. itp. Jak taką sytuację pogodzić z teorią, że to co słyszymy to wynik sugestii? W tym wypadku mamy sprzeczność. Producenci i reklama jedno, nasz mózg drugie.

 

@ Redakcja

>Kosztowny, srebrny itp. kabel dał w jego ststemie

>gorszy efekt niż dotychczasowy, bardziej "zwykły". Jak widać, zdarza się, nic nadzwyczajnego.

 

Nie chodzi o to, że coś w tym dziwnego, zdarza się często, chodzi mi o wytłumaczenie na gruncie teorii powszechnej sugestii :)

@XYZPawel, 30 Kwi 2008, 00:26

 

>Gdy byłem audiofilem to bałem się zrobić taki test, czułem że bym nie rozpoznał...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zaburzenie to nieomal zawsze łączy się z lękiem, który nasila się przy próbach zaniechania czynności przymusowej oraz nierzadko depresją i depersonalizacją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fragmenty:

 

..dziecko dąży do wyzbycia się własnych emocji, fantazji i impulsów a polega przede wszystkim na intelekcie i kontroli.

 

Zgodnie z charakterystyką schematów poznawczych, osoby z ZOK cechuje dążenie do bycia kompetentną...

>xniwax,

nie żeby to było do Ciebie ale chciałem wykorzystać twój wpis o pianiu zachwytów nad rożnego rodzaju zmianami itp.

 

Pewnie kilka osób z forum było na ostatnim AudioShow 2007 w W-wie, więc byc może miało możliwość zajrzeć na pewne stanowisko... nie będę się rozpisywał czyje itd... na którym prentowano kolumny głośnikowe: wolnostojące 2-drożne zestawy na b. dobrych głośnikach (zresztą drogich). Ludzie przychodzili, słuchali, wyrażali się bardzo przychylnie do tego co słyszeli, nawet bardzo chwalili to co docierało do ich uszu pomimo niezbyt idealnych warunków odsłuchowych, baa.. byli zdecydowani takie kolumny kupić, robić zamówienia itd.. ale ŻADNA z tych osób nie odkryła, że w dźwięku jest jednak coś nie do końca poprawnie. I pewnie tak by było aż do końca pokazów gdyby nie mój znajomy.. na jego prośbę sprawdzono połączenia wewnątrz kolumn i co się okazało... jeden z głośników niskośrednotonowych był źle podłączony, grał w przeciwfazie a mimo to zestaw był wychwalany za brzmienie :)

Ot taka mała dygresja dla słuchaczy

Czy to nie czasem kolumienki AA?

 

Co do odsłuchów miałem na mysli tylko te w domu na znanym sbie systemie (nie koniecznie swoim).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość

(Konto usunięte)

Kiepska pogoda na majówce, to trochę poczytajmny:

 

Nie chcę być gołosłowny i podaję przykłady „ślepych testów” różnych urządzeń, mój wątek z tym testem został przeniesiony na bocznicę, gorzej jak za komuny.

 

Wejść na strone wybrać czerwoną pigułkę (Disco wybiera niebieską ;) i "blind tests"

 

http://www.matrixhifi.com/ENG_index.htm

 

Inne przykłady:

 

Monobloki za 2700$ każdy, przeciwko końcówce mocy Rotel za 1100$, oczywisty low –end ; ) strona 32 pdf (uwaga strony gazety i PDF są inne):

http://www.theaudiocritic.com/back_issues/The_Audio_Critic_20_r.pdf

Test ABX trzech doświadczonych słuchaczy, każdy słuchał godzinę, werdykt ? Nie do odróżnienia.

 

DAC Krell Studio, za jedyne 3900$, kiepski pomiarowo i nie do odróżnienia od innych testowanych urządzeń w tym numerze, w tym także tani HK za 849$ (opis testu str. 47 pdf) Pomiarowo wygrał Sony CDP-X707SE, rewelacja pomiarowa wszechczasów, ale brzmiąca tak samo jak inne ;) (W ogóle jeśli ktoś jest zainteresowany stroną techniczną urządzeń, czyli teoretycznie wszyscy na Stereo ?, to ta gazeta daje taką ilość informacji, jakiej nigdy nie czytałem, polecam ciekawym, rewelacja). I ciekawostka, Mini Disc MDS-501 był do odróżnienia.

http://www.theaudiocritic.com/back_issues/The_Audio_Critic_21_r.pdf

 

Dlaczego więc słyszymy różnice pomiędzy urządzaniami ? Bo słyszymy. Pisałem to już, ale powtórzę: każde urządzenie różni się poziomem sygnału na wyjściu, człowiek jest w stanie wyłapać różnicę poziomu o 0,2 dB, ale uważa ją za zmianę jakościową (!), dopiero od poziomu 1dB słyszy zmianę poziomu dźwięku, te informację są z badań przeprowadzanych przez naukowców, nie przeze mnie. Szczegóły można znaleźć tu:

 

W tych gazetach jest też wiele innych przykładów testów:

http://www.theaudiocritic.com/cwo/Back_Issues/

 

Wszystkim, którzy mają otwarte głowy powinno to dać do myślenia, pozostali mogą wieszać na mnie psy :))) (będę oczywiście blokował, takie moje prawo ;)

 

pozdro

Paweł

Paweł IKS IGREK ZET ..

 

To tak co inni napisali ..

..a Pan co moze opisać ze słyszenia ? .. mnie zdaża sie ustawiać nagłośnienie o sporej mocy z uwzględnieniem czystości i BARWY(!) dzwięku .Mam wtedy mozliwość strojenia od twardego do miękkiego soundu .Używam procesora do pasywnych i aktywnych zespołów. ALE MOIM ODNIESIENIEM jest dzwięk naturalny i taki jaki mam u siebie w domu .Nie ma znaczenia czy jest activ czy pass nagłosnienie.

System jeśli jest dobry - TO NIE MA ZNACZENIA !.

I bardzo sobie cenię to że w poprzednich latach miałem mozliwość słuchania wszystkich gatunków muzycznych .DOSŁOWNIE wszystkich !

I wie Pan co Panie Pawle ? Nie potrafie nic Panu odpowiedzieć poza jednym ; jestem także osobą techniczną jak Pan , ale nie lekceważę zdania innych .Mozna się zawsze (po cichu) dowiedzieć czegos czego się jeszcze nie wie....

ps. Czytał Pan o historii Lipińskiego ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.