Skocz do zawartości
IGNORED

Bezkompromisowa koncowka mocy DIY


lete

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, coś w tym jest :)

 

Ja znalazłem swoją bezkompromisowość i wyraziłem ją w konstrukcji którą opublikowałem tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli ktoś będzie zaintereoswany odsłuchem to zapraszam na PW.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale okresl co dla ciebie jest wybitna konstrukcja :) Bo to bardzo rozmyte pojecie :)

Jesli chodzi o konstrukcje wzmacniacza to trzeba tutaj precyzowac technicznie.

Inna kwestja to nie kazdemu podoba sie kazdy wzmacniacz, a idealnego tak aby sie kazdemu podobal

poprostu nie zbudujesz :)

Wybitne w takim urzadzeniu powinno byc praktycznie wszystko, co da sie roznicowac na podstawie odsluchu porownawczego (wiem, ze to abstrakcja - bez znaczenia, w jakim systemie). Przykladowo, w dobrze zestrojonym systemie funkcjonuje sobie koncowka mocy X. Wpinamy porownawczo naszego bezkompromisowego potwora i okazuje sie, ze: jest barwniej, wysokie sa bardziej wierne i slychac "wiecej", bas zdecydowanie lepiej kontrolowany i zroznicowany, srednica namacalna i rzeczywista jak nigdy dotad. Slyszymy zupelnie inny poziom jakosciowy. Tu objawialby sie ow majstersztyk - niezaleznie, jaka bylaby konstrukcja i logika takiego urzadzenia. Byloby to zatem urzadzenie, ktore zgodnie mogloby zostac przez wiekszosc audiofilskiego "polswiatka" :) okrzykniete mianem THE BEST SOUND EVER! :) Znacie moze tak bezkompromisowe urzadzenia, ktore zasluguja na takie miano?

A dla mnie bezkompromisowa jest JR Concentra...

tak poważnie, bo mimo że marka i firma 100% Pure Hi-End to użyła LM3886 do zrobienia Hi-Endu.

Zanim Jeff Rowland pokazał Światu Concentre... każdy audiofil na samą myśl o scalonych końcówkach pukał by się w głowę. A tu proszę Jeff okazał się człowiekiem bezkompromisowym... jak coś gra to gra ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale zauwaz ze brzmienie to jest kwestja gustu. Kazdy ma swoje preferencje tak naprawde.

 

Ja lubie naturalnie brzmiace zestawy (jak najmniej ingerujace w dzwiek), bez calego zamieszania w Voodo itp. Wielu osoba cos takiego sie nie podoba :) Dlatego trudno cos w tej dziedzinie zrobic.

 

Porownywac mozna :) ale to jest bardzo zludne :) Niestety ale czlowiek nie jest odporny na "sugestie" i nie ma sluchu absolutnego - a nawet wrecz przeciwnie czlowiek ma bardzo kiepski sluch i latwo go oszukac. Nie wspomne juz o tym ze z biegiem wieku slyszy sie coraz mniej :)

 

Dlatego trudno bedzie cos nazwac bezkompromisowa koncowka...

zoltar7 - a no pukali jak weszla do produkcji seria overture to zrobilem sobie koncowke do testu i wszyscy znajomi "audiofile" pukali sie w glowe ;) he he a teraz sami buduja :)

 

i to tez mnie dziwi bo te koncowki sa bdb, ale nie sa az tak wspaniale :), a ludzie i tak sie nimi jaraja :). Te koncowki z zalozenia byly stworzone na potrzeby wzmacniaczy kina domowego.

Do asymptoty bezkompromisowości zbliża się Gryphon z zestawem pre: mirage, monobloki: colosseum. Odpał na maksa. Natomiast DIY wystarczy sklonować Antileona Stereo. Wystarczy ;)

>Lete

Sugerowałbym zrobienie monobloków na lampie GM100... ;-)

To naprawdę coś bezkompromisowego - choćby samo zasilanie - 5kV.

Załączam zdjęcia lampy (fajne jest zwłaszcza porównanie z lampką ECC82 leżącą obok)

i na koniec przykład gotowej konstrukcji... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-827-100002183 1212057582_thumb.jpg

post-827-100002184 1212057582_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-827-100002183 1212057582_thumb.jpg

post-827-100002184 1212057582_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tu jeszcze masz zbliżenie pojedynczego monobloku.

Czyż to nie jest dzieło sztuki? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jeszcze jedna fotka - już ostatnia, obiecuję... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pojęcia nie mam... Ale już mniej bezkompromisowy Wavac - SE na triodzie 833 (raptem 2,5 kV napięcia anodowego i prąd żarzenia na poziomie 10A - no i mała - zaledwie jak słoik Wecka) kosztuje (w najbogatszej wersji) coś koło 350 tysięcy dolarów za parę monobloków... ;-)

Tak wygląda jeden monoblok Wavaca i sama lampka... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-827-100002178 1212061051_thumb.jpg

post-827-100002179 1212061051_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-827-100002178 1212061051_thumb.jpg

post-827-100002179 1212061051_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

twonk, 29 Maj 2008, 13:30(raptem 2,5 kV napięcia anodowego

 

Panowie,

bezkompromisowy, to był Hitler, Stalin, AMacedoński i Józek z Chmielnej.

Przestrzegam przed napięciami > 1000 V, to jest o krok od XRay. Cyba, że białaczka lub ogony u dzieci jsą ceną za bezkompromisowość?

padamiecki, 29 Maj 2008, 20:59

 

"Przestrzegam przed napięciami > 1000 V, to jest o krok od XRay. Cyba, że białaczka lub ogony u dzieci jsą ceną za bezkompromisowość?"

 

W kineskopach jest 20kV i jakoś nikt od nich nie umiera - dawki przez nie generowane są poniżej tła naturalnego. A dla promieni 5keV (lampa zasilana 5kV wygeneruje widmo o jeszcze niższych energiach), 1mm krzemu (przybliżenie ścianki lampy) osłabia promieniowanie 2e24 raza (dwa biliony bilionów) - liniowy współczynnik absorpcji energii (uen) krzemu jest równy 560/cm dla 5keV. Żeby nie było nieporozumień - wzór wygląda tak: I=Io*exp(-uen*x) gdzie x - grubość absorbenta. A 1m powietrza atmosferycznego osłabi takie promieniowanie jeszcze ponad 100 razy. Nie wiem czy jeden foton doleci do naszego audiofila. Z poważniejszych niebezpieczeństw - może go kopnąć prąd ew. może sie poparzyć przy dotknięciu albo co gorsza rozgrzana bańka pęknie, wtedy mamy na raz poparzenie, skaleczenia i kopnięcie prądem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co oczywiście nie znaczy że stanę się zaraz zwolennikiem takich lamp, pomiary topowych Wavac'ów wyszły po prostu żenadnie, całe spektrum harmonicznych i przydźwięku sieciowego plus rezystancja wyjściowa 5ohm i podbicie 80Hz jak w equalizerze nawet na rezystancji. Bezkompromisowy upiększacz - tak, może on dostarczyć naprawdę nieprzeciętnych doznań fanom takiego podejścia do audio. Bezkompromisowy wzmacniacz - jednak nie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

twonk, 30 Maj 2008, 10:04

 

>>Misiomor

>Rzeczywiście kiepsko. Ale topowe tranzystorowe monobloki Nagry też wyszły w pomiarach Audio

>wyjątkowo marnie, a odsłuchami byli zachwyceni... ;-)

 

Wniosek z tego powinien być jeden: podobał się IM dźwięk, który nie był neutralny, zafałszowany.

 

pozdro

Paweł

>XYZPawel

A nie jest przypadkiem tak, że każdy jest jakoś tam - mniej lub bardziej - zafałszowany? ;-) Nie bronię tu akurat tego Wavaca, bo to kuriozum (i w pomiarach, i cenowe), ale w końcu słuchamy głównie dla przyjemności, nie z powodu świetnych pomiarów... ;-)

Słuchałem Nagry i takie sobie to było. Później w recencji zobaczyłem jak jest zbudowana i zrobiłem wielkie oczy (że w środku to trochę lipa, więcej image-u niż techniki). Jak zobaczyłem wyniki pomiarów moje oczy zrobiły się jeszcze większe (jak można za taką kasę sprzedawać coś co ma kiepskie parametry i średnio gra). Ale jak zobaczyłem że pan recenzent podziela mój brak zachwytu to już zupełnie chciało mi się śmiać.

Nazwijmy rzecz po imieniu: na najwyższej półce też zdarzają się totalne buble. Dlaczego w recencjach obchodzą się z nimi dość delikatnie - może gruba koperta, a może nikt nie odważy się powiedzieć że cesarz jest nagi. Niech każdy sam sobie odpowie. A że taki sprzęt i tak znajduje nabywców - nikt nie powiedział że jak ktoś ma kasę to od razu jest złotouchy. Kupuje bo mu się podoba i tyle.

Gość

(Konto usunięte)

twonk, 30 Maj 2008, 10:34

 

>>XYZPawel

>A nie jest przypadkiem tak, że każdy jest jakoś tam - mniej lub bardziej - zafałszowany? ;-)

 

Tak, ale dzisiaj nie jest problemem zrobić wzmak, który ma niesłyszalne dla człowieka zniekształcenia, więc większość wzmacniaczy jest absolutnie neutralna i taka sama w odsłuchu.

Kilka warunków: płaska charakterystyka (

twonk, 30 Maj 2008, 10:34

 

>>XYZPawel

>A nie jest przypadkiem tak, że każdy jest jakoś tam - mniej lub bardziej - zafałszowany? ;-) Nie

>bronię tu akurat tego Wavaca, bo to kuriozum (i w pomiarach, i cenowe), ale w końcu słuchamy głównie

>dla przyjemności, nie z powodu świetnych pomiarów... ;-)

 

i tu myślę jest pies pogrzebany ;)

no bo co mają począć mieszkańcy małych mieścinek czy wiosek, którzy na jakiś koncert wybiorą się może raz do roku?

czy będzie podobał się dźwięk naturalny czy po prostu "ładny"?

>pawcio

Bywam na koncertach częściej niż raz do roku i z tą "naturalnością" dźwięku też bywa różnie - zależy od samej sali, od miejsca gdzie się siedzi itp. ;-) Słucham dla przyjemności i dosyć dużo, więc w miarę upływu lat dochodzę do wniosku, że jednak wolę lekko "upiększony" dźwięk... Nie muszę słyszeć "wszystkiego" jak w studio nagraniowym (np. wyeksponowanych sybilantów)... To tak samo jak z kobietami - które też wolę lekko (LEKKO!) "zrobione" - ładnie pachnące, wydepilowane, z zadbanymi dłońmi, stopami, zębami i urodą podkreśloną dyskretnym makijażem... Obawiam się, że w obu przypadkach tzw. "naturalne piękno" może niekiedy zniechęcać... ;-)

>XYZPawel

Chociaż nie sposób się w jakimś stopniu z Tobą nie zgodzić, to jednak ja tych tranzystorów (z wyższych półek) przerzuciłem trochę i jakoś żaden nie dał mi takiego wysycenia średnicy i bogactwa barwy jak dobra mocna lampa (wiem, wiem - zniekształcenia + parzyste harmoniczne)... ;-)

Więc chyba pozostanę fanem "powozów konnych"... ;-) Mam wrażenie, że gdyby każdy aspekt dźwięku dało się pomierzyć, wszyscy używalibyśmy jednego i tego samego wzmacniacza... ;-)

Gość

(Konto usunięte)

twonk

 

>Chociaż nie sposób się w jakimś stopniu z Tobą nie zgodzić, to jednak ja tych tranzystorów (z

>wyższych półek) przerzuciłem trochę i jakoś żaden nie dał mi takiego wysycenia średnicy i bogactwa

>barwy jak dobra mocna lampa (wiem, wiem - zniekształcenia + parzyste harmoniczne)... ;-)

>Więc chyba pozostanę fanem "powozów konnych"... ;-) Mam wrażenie, że gdyby każdy aspekt dźwięku dało

>się pomierzyć, wszyscy używalibyśmy jednego i tego samego wzmacniacza... ;-)

 

Oczywiście nie sposób negować osobistych prefencji, ale trzeba stwierdzić, że obiektywnie, gdy bierzemy pod uwagę kryterium neutralności, to każdy wzmak lampowy jest gorszy od tranzystorowego...

 

Ale uwaga, są wzmacniacze lampowe, które maja niskie zniekształcenia, i wtedy brzmią tak samo jak tranzystorowe ;) Ale oczywiście wygoda obsługi jest o niebo lepsza z tranzystorami.

 

pozdro

Paweł

>lete

Przepraszam za te wszystkie offtopiki w Twoim wątku. BTW, jest na tym forum tranzystorowa końcówka, która zdecydowanie ociera się o hi-end - chociaż "bezkompromisową" bym jej nie nazwał (za tania ;-))). Mówię o "Ugodzie" jara1. Słuchałem jej co najmniej w kilkunastu rozmaitych zestawieniach (cenowych także) i w każdym przypadku świetnie sobie radziła. Zresztą sam sobie ją teraz robię - jako rezerwową końcówkę (gdyby mi akurat lampy padły)... ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.