Skocz do zawartości
IGNORED

Scott PS-87 (radość ale co dalej)


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu łyknąłem za dwucyfrową kwotę w euro, sprzęt jak w tytule. Koniec lat 70., napęd bezpośredni, pełen automat, ramię S, wybór prędkości niezależny od wyboru średnicy, funkcja Repeat/Reject. Całość ciężka i solidna (choć sam talerz rekordem masy nie jest), amortyzowane nogi mają po 40 mm wysokości, niewiele mniej wystaje z obudowy dolna część silnika. Wymiary całości: 448x354x162 (z pokrywą i nogami). Stan ogólny jeżeli nie idealny to bardzo dobry. Stroboskop lekko odpływa nazajutrz po ustawieniu raz dziennie, ale nie przejmuję się tym. Wkładka AT-11 (nie wiem czy optymalna ale taka była/jeszcze jest) ogólnie jakoś tam działa, ale raczej do wymiany (igła lekko wygięta). Co proponujecie w zamian AT-11? Czy może być AT-110? A może coś najtańszego z AT? Na zastanej wkładce dźwięk z przewagą niskich tonów, zarówno na domowym Techniksie SA-EX120 jak i na receiverze Yamahy z lat 80-tych u kuzyna. Czy po wymianie wkładki na nową AT trzeba będzie regulować VTA i czy w ogóle ten gramofon ma taką regulację (z tyłu w podstawie ramienia jest mała śrubka imbusowa, może to to)? No i czy wystarczy ustawienie antyskatingu "na oko to chłop umarł w szpitalu" na cyfrę odpowiadającą naciskowi na przeciwwadze? Jeżeli lubicie zdjęcia to wrzucę je niebawem, jeżeli poradzę sobie z makro na 2 megapikselach :)

No i w związku z tym WG-417 "Bolec" czeka przeprowadzka do piwnicy (audiofilski Agapat Uf-70 zostaje oczywiście u mnie jako system wzorcowy) :D

też całkiem niedawno kupiłem gramo nie wiedząc co i jak.

przy kalibracji wkładki kierowałem się tym co tu napisano:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Największa średnica talerza (u podstawy): 310 mm. Minusy (moim zdaniem): brak wyłącznika sieciowego, brak klawisza STOP.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-9332-100001857 1212696908_thumb.jpg

post-9332-100001858 1212696908_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uznałem, że AT11 jest w stanie bardziej szkodliwym nawet dla płyt z bazaru niż Uf-70. Więc pomyślałem tak jak widać. Pewno już nie pamiętamy, że "uefki" też mają mocowanie 0,5 cala. Problemem jest tylko (albo aż) znalezienie odpowiednio długich śrubek. Nacisk proponuję w okolicach 3,5 g.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-9332-100001853 1212697189_thumb.jpg

post-9332-100001854 1212697189_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przeciwwaga i zawieszenie na fotce wyglądają trochę bolcowato-anachronicznie jak fragment jakiejś starej obrabiarki do metali, ale w realu wygląda to dużo lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-9332-100001851 1212697496_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 miesiące później...

Tak właśnie sobie myślę, że to jednak nie jest czysty napęd bezpośredni. Prawdziwy direct drive (ale nie linear) powinien mieć silnik prądu stałego i czujnik obrotów, porównywany z generatorem kwarcowym. Tymczasem u mnie jest coś w rodzaju napędu liniowego ale nie obwodowego, tzn. silnik wygląda na normalny (korpus, oś) ale przewodów do niego dochodzi conajmniej kilka. Coś jakby silnik wielofazowy.

  • 1 miesiąc później...
  • 2 miesiące później...

Naprawiłem klawisz REJECT, który miał pełnić funkcję "brakującego" klawisza STOP (i dodatkowo przestawia pokrętło z REPEAT na SINGLE). Jedna ze sprężynek w zespole klawiszy wymagała "osłabienia", a inna "wzmocnienia". Teraz, naciśnięcie REJECT powoduje powrót ramienia na wspornik i odłączenie silnika.

Jeżeli już się zdecydowałeś na użycie obrabiarki UF-70,

to powinieneś wiedzieć (mieć na uwadze), że nie podłącza się jej do wejścia gramofonowego we wzmacniaczu.

Poziom sygnału z takiej wkładki jest z grubsza zbliżony do poziomu z CD, więc teoretycznie można by ją podłączyć do wejścia standardowego (np. Aux).

Niestety wkładka taka ma bardzo dużą impedancję wyjściową, i taka też powinna być impedancja wejściowa we wzmacniaczu. Tymczasem impedancja wejściowa we wzmacniaczach nie jest aż taka wielka.

Po podłączeniu wkładki piezoelektrycznej do standardowego wejścia Aux występuje spore osłabienie górnej części pasma akustycznego.

I tu pojawia się pewien szkopuł. Na dobrą sprawę najlepiej byłoby zastosować dodatkowy stopień przed wejściem Aux wzmacniacza. Wątpię tylko, czy coś takiego da się kupić i jeszcze bardziej wątpię, czy w ogóle warto iść w tym kierunku.

Gramofony, w których stosowano wkładki piezoelektryczne (np. UF-50 czy UF-70), miały zwykle wbudowany wzmacniacz z odpowiednio dobraną impedancją wejściową. Czy ktoś produkuje oddzielne pre-ampy dla wkładek piezo? Wątpię, chociaż nie wykluczam.

Janusz z Torunia

Yanoosh, 5 Sty 2009, 13:08

 

>Jeżeli już się zdecydowałeś na użycie obrabiarki UF-70,

>to powinieneś wiedzieć (mieć na uwadze), że nie podłącza się jej do wejścia gramofonowego we

>wzmacniaczu.

 

Przecież dyskutowaliśmy już o tym:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moje rozwiązanie z dwoma rezystorami 47k i 1k sprawdza się bardzo dobrze. Jeszcze na WG-417 tak miałem.

Natomiast co do samej "obróbki", to Uf-70 jest sobie po prostu na wszelki wypadek. Zbieram praktycznie tylko popowe single z lat 70-80, więc audiofilizm odpada z założenia. W końcu kupię jakąś AT (pewno AT-91, bo uniwersalna i "zamiennik do starszych gramofonów").

Z oryginalnej AT-11 został tylko sam kartridż. Igły z wygiętym kantilewerem nawet nie dało się normalnie wyjąć: ten żółty plastik połamał się w diabły, jakby igła była przyklejona do korpusu wkładki :-(

Warto szukać igły do AT-11, czy zostać przy opcji AT-9x ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Faktycznie - już o tym pisaliśmy.

Ale już prawie o tym zapomniałem. W końcu to było niemal 3 lata temu.

Jeżeli chodzi o to, żeby jak najlepiej wykorzystać wkładkę UF-70 przy jak najmniejszych nakładach, to być może Twoje rozwiązanie jest najlepsze.

Ja jednak nie mogę się oprzeć wątpliwościom, czy warto dopasowywać wszystko pod kątem takiej wkładki. Zdaje się, że za cenę UF-70 można by kupić jakąś wkładkę MM. Koszty te same, a jakościowo chyba każda wkładka MM będzie lepsza od piezo.

No tak... tylko, że UF już jest, a MM trzeba by dopiero kupić. Jednakże teraz zainwestowałeś trochę (dużo czy niedużo, ale jednak) w gramofon. Pozostając przy wkładce piezo, czy zmiana gramofonu coś naprawdę zmienia?

Janusz z Torunia

  • 2 miesiące później...

Jaką wkładkę w końcu wybrałeś ? Czy wymieniałeś pasek napędu ? Jeśli tak, to gdzie go kupiłeś ?

Pytam, bo lada moment dostanę podobny gramofon i chciałbym znać już "przetarty szlak". :)

Kryspin, 12 Mar 2009, 08:07

 

>Jaką wkładkę w końcu wybrałeś ? Czy wymieniałeś pasek napędu ? Jeśli tak, to gdzie go kupiłeś ?

>Pytam, bo lada moment dostanę podobny gramofon i chciałbym znać już "przetarty szlak". :)

 

Tu nie ma paska. Napęd bezpośredni (talerz jest na wirniku wolnoobrotowego silnika). Wkładki na razie nie mam, gramofon czeka na lepsze czasy. Zastana AT-11 miała już zużytą igłę i krzywy wspornik. W planie oczywiście AT-9x. Widziałem Twojego PS-17A, bardzo ładny, może nawet ładniejszy od mojego.

  • 1 miesiąc później...

Siedzi już w headshellu coś z najniższej półki (początek, a co tam) czyli oemowa AT(N)-3601 pod marką US Blaster. No i tak: niebo a ziemia. Znaczna redukcja klików i rzężenia nawet na zjechanych płytach (co prawda kosztem osłabienia sopranów, ale raczej jest to wynik spłaszczenia charakterystyki częstotliwościowej, co jest pożądane), wreszcie porządne stereo ze wszystkimi efektami i smaczkami, których na piezo nie słyszałem (ale tylko na słuchawkach jest tak dobrze, kolumny to już inna pieśń i inne problemy). Muszę jeszcze popracować nad azymutem (chyba tak nazywa się promieniowa nieprostopadłość wkładki do płyty), bo stereo zjeżdża trochę w lewo. Wkładka po przykręceniu minimalnie odchyla się względem czoła headshella i nie wiem czy to wina główki czy wkładki. Nacisk na przeciwwadze 2,2 G, potem zszedłem do 2 G (katalogowy zakres 1,5-3). VTA na oko w normie (nie wiem jak to zmierzyć, a nie chcę za bardzo grzebać przy ramieniu).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.