Co ważniejsze kolumny czy elektronika ?

[Gość]

jar1, 6 Cze 2008, 10:52

 

>Przeczytałem. Znaczy, że żadnej szkoły.... A 25 lat audiofilzmu to przecież czas stracony dla MÓZGU.

Skończyłem dobre technikum elektroniczne, ale nie pracuje w zawodzie. Studia skończyłem inne.

Audiofilizmu w tym było mniej, cały czas interesuje się audio, ale z audiofilii się wyleczyłem. Zgadzam sie z Tobą, że to był czas stracony dla mózgu. Nikt nie jest idealny :))

[Basman]

Divaldi.Przyznaję Ci rację co do tego,że nie można jednoznacznie stwierdzić że kolumny pasywne nie mogą swietnie zagrać,a aktywne to są najlepsze.O monitorach Lipinsky słyszałem i pewnie są wspaniałe.Ty napewno słyszałeś o K+H O 500 D.Może uda mi się ich posłuchać jak pojadę do Niemiec.Obecnie na rynku przeważają systemy pasywne,ale myślę,że to zintegrowane aktywne systemy cyfrowe mają przyszłość bo mają większy potencjał.Jeśli konstruktor będzie miał do dyspozycji tanie,w miarę dobre głośniki i wzmacniacze oraz coraz lepsze i tańsze DSP,to z takiego "miksu" wyciśnie więcej niż w rozwiązaniu pasywnym.Ekonomia wreszcie zwycięży,nie mówiąc już o najwyzszej półce gdzie koszty są na drugim miejscu.

[dong]

^XYZPawel

 

domagasz się od adwersarzy konkretów, więc zapewne sam chętnie odpowiesz JASNO i KONKRETNIE na proste pytanie.

 

proszę Cię, abyś wymienił (jeżeli jest ich dużo, to kilka przykładowych) wzmacniacze spełniające przytoczone przez Ciebie we wpisie założycielskim kryteria, KTÓRYCH SŁUCHAŁEŚ OSOBIŚCIE.

jeżeli to możliwe, to z podaniem sprzętu towarzyszącego.

[Gość]

discomaniac71, 6 Cze 2008, 10:41

 

>Tak sie sklada ze znam Waldka osobiscie od ponad roku. Pracuje w autoryzowanym serwisie zajmujacym

>sie sprzetem profi ale nie tylko. Ten czlowiek ma ogromna wiedze i doswiadczenie a przy tym jest

>bardzo kulturalny i taktowny. W przeciwienstwie do Ciebie Pawle. Juz nieraz pisalem ze nigdy nie

>wiesz z kim masz do czynienia i wlasnie zrobiles z siebie idiote(z calym szacunkiem). Divaldi nie

>robi z siebie na sile autorytetu ale on nim po prostu jest. Przynajmniej dla tych ktorzy - jak ja -

>znaja go osobiscie.

 

Z całym szacunkiem Disco, ale nie masz bladego pojęcia o elektronice, to skąd wiesz kto jest autorytetem, a kto nie ?!?

Naprawianie sprzętu a wiedza teoretyczna o technice audio to są dwie różnie sprawy.

 

Chcesz prawdziwych autorytetów ? W Audio Critic są wywiady z prawdzimi autorytetami, naukowcami, którzy pracują dla wielkich koncernów elektronicznych, lub są konstruktorami, którzy mieli faktyczne dokonania w dziedzinie audio.

 

Wszyscy się śmieją z audiofili, lub traktują ich z politowaniem...

 

Ludzie z AES to samo, wyśmiano tam redaktorów z Stereophile.

[Gość]

dong, 6 Cze 2008, 11:11

 

>proszę Cię, abyś wymienił (jeżeli jest ich dużo, to kilka przykładowych) wzmacniacze spełniające

>przytoczone przez Ciebie we wpisie założycielskim kryteria, KTÓRYCH SŁUCHAŁEŚ OSOBIŚCIE.

>jeżeli to możliwe, to z podaniem sprzętu towarzyszącego.

 

Posiadałem dwa samodzielnie złożone wzmaki, teraz mam Audiolaba 8000LX, słuchałem u różnych ludzi różne wzmacniacze, w tym hajendy w sklepach HIEND I co z tego wynika ?!? NIC.

 

Widziałeś kiedyś powietrze ? Nie. Ale wiesz, że istnieje, czy to też kwestionujesz ?

[divaldi]

Zapewniam Cie że bez wiedzy teoretycznej naprawić to mozna .. . żelazko!

Nie masz bladego pojęcia o serwisowaniu współczesnej elektroniki .

 

Pawle podaruj sobie wywody.

 

Nie wchodzę w temat.

Koniec Pawełku .

[Redaktor]

"Widziałeś kiedyś powietrze ? Nie. Ale wiesz, że istnieje, czy to też kwestionujesz?"

 

Czyli wszytko opiera się na wierze i oszczędnościowym Audiolabie LX. Można i tak, ale czemu wszystkim siłą wpierać swoje obrządki?

[Gość discomaniac71]

XYZPawel

6 Cze 2008, 11:12

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 87 / 387 / 0

 

discomaniac71, 6 Cze 2008, 10:41

 

>Tak sie sklada ze znam Waldka osobiscie od ponad roku. Pracuje w autoryzowanym serwisie zajmujacym

>sie sprzetem profi ale nie tylko. Ten czlowiek ma ogromna wiedze i doswiadczenie a przy tym jest

>bardzo kulturalny i taktowny. W przeciwienstwie do Ciebie Pawle. Juz nieraz pisalem ze nigdy nie

>wiesz z kim masz do czynienia i wlasnie zrobiles z siebie idiote(z calym szacunkiem). Divaldi nie

>robi z siebie na sile autorytetu ale on nim po prostu jest. Przynajmniej dla tych ktorzy - jak ja -

>znaja go osobiscie.

 

Z całym szacunkiem Disco, ale nie masz bladego pojęcia o elektronice, to skąd wiesz kto jest autorytetem, a kto nie ?!?

Naprawianie sprzętu a wiedza teoretyczna o technice audio to są dwie różnie sprawy.

 

Chcesz prawdziwych autorytetów ? W Audio Critic są wywiady z prawdzimi autorytetami, naukowcami, którzy pracują dla wielkich koncernów elektronicznych, lub są konstruktorami, którzy mieli faktyczne dokonania w dziedzinie audio.

 

Wszyscy się śmieją z audiofili, lub traktują ich z politowaniem...

 

Ludzie z AES to samo, wyśmiano tam redaktorów z Stereophile.

 

 

W dupie mam te Twoje autorytety. Ot grupa gluchych zblazowanych pajacow z pustymi portfelami dla ktorych kazdy wzmacniacz i kazde CD gra tak samo. Nie Tobie oceniac moja wiedze bo najpierw sam musialbys ja miec a z kazdym swoim postem pokazujesz nie tylko jej brak ale i ignorancje polaczona z brakiem kultury (ow brak kultury wytykasz wszystkim tylko nie sobie).

[dong]

^XYZPawel

 

dziękuję za odpowiedź, ale jeszcze nie jest dla mnie wystarczająca.

 

czy wśród odsłuchów "u różnych ludzi" oraz "w sklepach HIEND" zdarzyło Ci się przez dłuższy czas słuchać dwóch lub więcej różnych wzmacniaczy podpiętych do tego samego sprzętu towarzyszącego?

 

jeżeli tak, to prośba jak poprzednio - jakie to były wzmacniacze i w jakim zestawie grały?

[Arden]

"W dupie mam te Twoje autorytety. Ot grupa gluchych zblazowanych pajacow z pustymi portfelami dla ktorych kazdy wzmacniacz i kazde CD gra tak samo. Nie Tobie oceniac moja wiedze bo najpierw sam musialbys ja miec a z kazdym swoim postem pokazujesz nie tylko jej brak ale i ignorancje polaczona z brakiem kultury (ow brak kultury wytykasz wszystkim tylko nie sobie)."

 

Hi hiii... Ta dupa i pajace to właśnie w ramach kultury, której tak brakuje disco?

[Gość]

dong, 6 Cze 2008, 11:46

 

 

>czy wśród odsłuchów "u różnych ludzi" oraz "w sklepach HIEND" zdarzyło Ci się przez dłuższy czas

>słuchać dwóch lub więcej różnych wzmacniaczy podpiętych do tego samego sprzętu towarzyszącego?

>

>jeżeli tak, to prośba jak poprzednio - jakie to były wzmacniacze i w jakim zestawie grały?

 

Nie przypominam sobie, ale poczytaj sobie linki, które mam w "o mnie", tam są takie testy, są opisy, kto słuchał, jakie wzmacniacze, jaki sprzęt towarzyszący i efekty tych odsłuchów. Bardzo ciekawe, masz jakieś uwagi krytyczne do tych testów ? Ale konkretnie proszę ;)

 

pozdro

Paweł

[Gość]

...Skończyłem dobre technikum elektroniczne, ale nie pracuje w zawodzie...

To rzeczywiście doświadczenie kolosalne ;p

Jednym słowem super teoretyk.

[Gość discomaniac71]

Arden

6 Cze 2008, 11:49

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 96 / 31 / 0

 

"W dupie mam te Twoje autorytety. Ot grupa gluchych zblazowanych pajacow z pustymi portfelami dla ktorych kazdy wzmacniacz i kazde CD gra tak samo. Nie Tobie oceniac moja wiedze bo najpierw sam musialbys ja miec a z kazdym swoim postem pokazujesz nie tylko jej brak ale i ignorancje polaczona z brakiem kultury (ow brak kultury wytykasz wszystkim tylko nie sobie)."

 

Hi hiii... Ta dupa i pajace to właśnie w ramach kultury, której tak brakuje disco?

 

 

 

Czasem trzeba do kogos przemowic w jego wlasnym jezyku zeby zrozumial.

[Gość]

Redakcja, 6 Cze 2008, 11:39

 

>"Widziałeś kiedyś powietrze ? Nie. Ale wiesz, że istnieje, czy to też kwestionujesz?"

>

>Czyli wszytko opiera się na wierze i oszczędnościowym Audiolabie LX. Można i tak, ale czemu

>wszystkim siłą wpierać swoje obrządki?

 

Na czym zaoszczędzono w Audiolabie ? Swojego czasu kupił go Maclaren, zmienił gałki i cenę x 2 :))

 

Cały czas opisuję teorię, praktyczne testy, daję przykłady, argumenty, a Redakcja pisze, że to jest "wiara" ?!?

To ja, kurna, nie wiem co to jest wiara, w takim razie ;)

Ale reszta świata wiarą nazywa to co Ty uskuteczniasz: posiadanie poglądów na jakiś temat, wbrew teorii i fizycznym dowodom (tak w skrócie ;)

 

pozdro

Paweł

[parantulla]

XYZPawel, 6 Cze 2008, 11:19

 

>Posiadałem dwa samodzielnie złożone wzmaki, teraz mam Audiolaba 8000LX, słuchałem u różnych ludzi

>różne wzmacniacze, w tym hajendy w sklepach HIEND I co z tego wynika ?!? NIC.

 

Jeszcze mam nadzieję, że tylko jaja sobie robisz, bo słuchanie u różnych ludzi różnych wzmacniaczy w tym hajendów w sklepach... prowadzi donikąd, gdyż ponieważ i w ogóle zachodzi tyle różnych zmiennych, poczynając od elektroniki towarzyszącej, poprzez akustykę własną konkretnego pomieszczenia, a na ogólnym samopoczuciu słuchacza w danej chwili kończąc, plus ze sto tysięcy mniej istotnych (ale mających jakiś tam wpływ na odsłuch) czynników... faktycznie wynika z tego wszystkiego jedno wielkie NIC

[Gość]

jacch, 6 Cze 2008, 11:50

 

>...Skończyłem dobre technikum elektroniczne, ale nie pracuje w zawodzie...

>To rzeczywiście doświadczenie kolosalne ;p

>Jednym słowem super teoretyk.

 

+ 2 wzmacniacze zrobione samodzielnie i 1 tuner i 1 parę kolumn i 1 wzmak słuchawkowy :)) + zainteresowanie tematem ponad 25 lat :)) + sporo sprzętu które przeszło przez moje łapki...

 

A jakie jest Twoje wykształcenie i doświadczenie ?

[gagacek]

XYZ, wiesz co? Czasami jak tu zaglądnę to zastanawiam się jakie pokłady frustracji muszą zalegnąć się u bezrobotnego aby wypisywać godzinami takie brednie.

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale wkroczyłeś do swojego wyalienowanego świata w którym totalne bzdury zacząłeś traktować jako prawdy objawione. Nikt poza tobą tego nie zmieni, no ale to już nie moja sprawa.

[tomek7776]

Panowie,nie dawajcie sie trollowi wpuszczac w kanal.

stare chinskie przyslowie mowi

nie wdawaj sie z idiota w dyskusje,on i tak pokona cie swoim doswiadczeniem

[Gość]

Ja się tu nie wymądrzam więc to nie ma znaczenia, tak jak to co sobie skleciłeś w garażu.

Elektronik gawędziarz i tyle!

[Gość]

parantulla, 6 Cze 2008, 12:00

 

>>Posiadałem dwa samodzielnie złożone wzmaki, teraz mam Audiolaba 8000LX, słuchałem u różnych ludzi

>>różne wzmacniacze, w tym hajendy w sklepach HIEND I co z tego wynika ?!? NIC.

 

>faktycznie wynika z tego

>wszystkiego jedno wielkie NIC

 

Czyli pełna zgoda :)) tylko po co to pisać ?

[Gość]

Tak sie zastanoawiam, czy to nie nasz dawny "kolega" Brencik.

[Gość]

gagacek, 6 Cze 2008, 12:02

 

przykro mi, że jesteś bezrobotny, ale zamiast czytać forum, weź się za szukanie roboty, może to Ci lepiej wyjdzie niż pisanie tutaj...

[Gość]

jacch, 6 Cze 2008, 12:05

 

>Tak sie zastanoawiam, czy to nie nasz dawny "kolega" Brencik.

 

Kurcze, a Ty mi przypominasz sąsiada z naprzeciwko...

[Redaktor]

"Na czym zaoszczędzono w Audiolabie ? Swojego czasu kupił go Maclaren, zmienił gałki i cenę x 2 :))"

 

Na to przypadkiem mogę odpowiedzeić. To był ostatni, odchudzony model (w stosunku do S), wypuszczony przed padem firmy. O ile sobie pzrypominam, nie był szczególnie polecany. Obecnie produkowana integra odrodzonego Audiolaba oparta jest zdaje się na S-ce.

[gagacek]

Błąd logiczny. Zobacz czasy moich wpisów, porównaj ze swoimi. Poza tym jeśli koniecznie chcesz trollować CHOCIAŻ SPRÓBUJ uruchomić szare komórki, bo twój poziom jest żenujący. Porównaj swoje wpisy np. ze swoim imiennikiem graafem z którym było o czym dyskutować. Z tobą nie ma o czym, no i w dodatku poziom języka polskiego... fuj.

[Gość]

Gwarantuje Ci nie jestem sąsiadem z naprzeciwka.

[pawcio]

XYZ masz Audiolaba?????????/

normalnie zdębiałem jak to zobaczyłem!!!

przecież kilka razy taniej można kupić jakąś Diorę na allegro.

przecież i tak grają identycznie.

snobizm?

[gagacek]

>Tak sie zastanoawiam, czy to nie nasz dawny "kolega" Brencik.

Na pewno nie graaf, zbyt prymitywne wypowiedzi.

[gagacek]

ABC, bardzo ciekawa sprawa - jak dokonam jakiegoś wpisu to na dłużej pisać się tobie odechciewa.

Dlaczego tak? Nie krępuj się , pisz dziecino, pisz, pracę na pewno znajdziesz (kiedyś), a póki co pisz...

[dong]

^XYZPawel, 6 Cze 2008, 11:50

 

>>jeżeli tak, to prośba jak poprzednio - jakie to były wzmacniacze i w jakim zestawie grały?

>

>Nie przypominam sobie, ale poczytaj sobie linki, które mam w "o mnie", tam są takie testy, są opisy,

>kto słuchał, jakie wzmacniacze, jaki sprzęt towarzyszący i efekty tych odsłuchów. Bardzo ciekawe,

>masz jakieś uwagi krytyczne do tych testów ? Ale konkretnie proszę ;)

 

Pawle. Traktujmy się wzajemnie poważnie.

 

W KTÓRYM z testów, do których podałeś linki, brałeś udział OSOBIŚCIE? Wskaż taki, a chętnie poczytam.

 

Moje audiofilskie doświadczenia są więcej niż skromne w porównaniu z większością kolegów, ale nawet wybierając jedynie porównania absolutnie nieobciążone zmiennymi przypadkowymi (tzn. dokonywane we własnym domu, na tym samym, własnym systemie, i w dłuższym okresie czasu) mogę wytypować co najmniej dwa przykładowe, przy których różnice były dostrzegalne natychmiastowo, bez zastanowienia i na każdym nagraniu:

Diora WS 442 vs Creek 4330 mk2 (w budżetowym zestawie z odtwarzaczem Diory i kolumnami Tannoy MX2)

Baltlab Epoca v2 vs Audionet SAM (plus Gamut CD1 i Zoller Imagination Focal).

 

Teraz Twoja kolej.

 

Twoje twierdzenie o jednakowym brzmieniu różnych wzmacniaczy jest jaskrawo sprzeczne z BEZPOŚREDNIM, OSOBISTYM doświadczeniem większości z uczestników naszej dyskusji (w tym moim), więc proszę Cię o KONKRETNE przykłady z WŁASNEJ praktyki potwierdzające tę tezę.