Skocz do zawartości
IGNORED

Wielcy Drummerzy Jazzu


Jakew

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że żaden z młodych miłośników jazzowego drummingu nie obrazi się na wrzutkę gołego nazwiska, a jednak wysokie standardy naszego forum przyzwyczaiły wytrawnych melomanów do przeczytania paru zdańm unikatowych, od siebie, na temat nazwiska :)

Mnie jakoś Jack dee janette mnie nie pociąga,choć mam kilka jego płyt-ale coś w styliu jego gry mi nie pasuje.

 

nastomiast moje typty (kolejność przypadkowa)

Vinnie Calaiuta

D.Weckl

M.Katche

WW panowie są bliżej moje wrażliwośći muzycznej

Steve Smith dla mnie mocarz fusion garowania.

 

1. Z czasów kiedy pogrywał w Journey

2. Jak mu przeszło

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100008780 1229732970_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 2 tygodnie później...

@Bananamoon - masz dużo ciekawych typów, nie tylko w tym wątku, często mniej znanych szerszej publiczności

 

 

Jeszcze taka honorowa wzmianka: Tony Oxley - wybitny wkład w wybitną Leosię Stańki. Ciekawe że p. Tomasz tego Brytyjczyka określił niedawno mianem jednego z naj amerykańskich perkusistów freejazzowych.

Było, nie było, a ja zapomniałem...

Famoudou Don MOYE - niepowtarzalny i magiczny...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mistrz w kategorii mainstreamu Jeff "Tain" Watts. Ma swój atomowy drive.. Cenię go za płyty z Marsalisami, ostatnio wpadła mi na talerz gramofonu Letter to Herbie Johna beasleya. Tain trzyma klasę

  • 9 miesięcy później...

Manu Katche (tu z Tomaszem Stańko) gra trzymając obie palki nachwytem!!?? Może ktoś ze znawców skomentuje techniczne aspekty gry na instrumencie w wykonaniu wielkich drummerów:)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z żyjących - to Joey Baron , mój numero uno. Za płyty swojego Tria. Co tam wyczynia... Mógłby grać na słoikach i puszce i tak by powalał.. ;)

Fajny drummer to też młody Miśkiewicz - co opanował grajac ze Stańko - to jego.

Podoba mi się też Paul Motian.

Miśkiewicz jest bardzo ceniony w świecie, w ogóle Trio jest bardzo cenione. Stańko twierdzi że nie udzielał tym trzem wybitnie uzdolnionym młodzieńcom lekcji - oni sami doprowadzili siebie do poziomu na którym, już ładnych pare lat temu - Soul of Things prawda, Stańko zdecydował że chce i może z nimi nagrywać płyty z Manfredem E.

Gość glubisz

(Konto usunięte)

Mój numer jeden to Hamid Drake. Odkryty przez Freda Andersona, póżniej grał w wielu składach. Między innymi w Wiliam Parker Quartet z którego udziału najbardziej go lubie. Znany jest też z solowej twórczości. Wydał chyba dwie płyty.

  • 1 miesiąc później...

Jak wspomniałem temat nie musi ograniczać się do nazwisk, może być okazją do szerszej refleksji, do syntezy. W ścisłym związku z tematem Wojciecha - czy amerykański drumming jest inny niż europejski? I czy czarni drummerzy grają zauważalnie inaczej niż biali?

glubisz

 

Sam posiadam sześć płyt Hamida Drake w roli lidera.

 

To może dorzućmy jeszcze Gene Krupa choćby ze względu na polskie korzenie.

Ja też nie ukrywam, że Hamid Drake to mój numer jeden. Można być genialnym bębniarzem, ale pewnego rodzaju dzikiej chemii nie można się wyuczyć :)

 

Padło tutaj wiele innych, wielkich nazwisk, z tych których jakoś mi brakuje wymieniłbym jeszcze:

- Guillermo Brown

- Susie Ibarra (i to wcale nie na zasadzie parytetu!)

- Gerald Cleaver

- Jim Black...

  • 11 miesięcy później...

Prześledziłem tak na szybko ten wątek i naszła mnie refleksja - czyżbym był jedynym, który z tych największych oczywistych WDJ (Wielkich Drummerów Jazzu) najmniej cenił Jacka DeJohnette'a? Nie wiem nawet czy na mojej liście WDJ załapał by się do pierwszej 10. Szacunek mam, przed dorobkiem chylę czoła, ale nic nie poradzę, jakoś nieszczególnie przepadam za jego stylem gry.

 

Tak przy okazji - sporo słuchałem w ostatnim roku dwóch płyt Wadady Leo Smitha, obie to duety z perkusistami - "Amerika' z Jackiem DeJohnette i 'Wisdom in Time' z Gunterem Baby Sommerem. A tak konkretnie mówiąc to sporo słuchałem tej drugiej, 'Amerika' gościła w odtwarzaczu dużo rzadziej. Nie to, że to zła płyta, wprost przeciwnie, ale pech chciał, że obie poznałem mniej więcej jednocześnie :)

 

Zatem - dorzucam drummera, co zwie się Gunter 'Baby' Sommer.

I jeszcze jedno nazwisko, które chyba nie padło, a powinno - Michael Zerang.

 

Pozdrawiam

Zaiste, niezły ci on, ten Brian Blade.

 

Ale możesz zdradzić, w jaki sposób ustaliłeś to:

ulubionego drummera najlepszych jazzmanów od kilku lat

 

Bardzom ciekaw. Skąd wiesz, że ulubiony, i którzy to ci najlepsi?

Tamten temat zawałkowaliśmy na śmierć. Z arbitralnymi sądami Jakewa trudno prowadzić jakąkolwiek dyskusję, jak widać i tym razem, nic się w tej materii nie zmieniło...

 

Pozdrawiam

Swoją drogą to B. Blade'a wymienił tu wojciech i., i to przeszło dwa lata temu:)

 

Z niewymienionych - Michael Sarin. Ostatnio wracam często do trio Thomasa Chapina, ta muzyka chyba nigdy mi się nie znudzi. M. Sarin (z niemałą pomocą basisty Mario Pavone) dawał tej muzyce niesamowitego kopa. Mistrzostwo!

 

No to jeszcze Whit Dickey (świetna płyta jego kwartetu - Sacred Ground) i Luther Gray.

 

Aktualnie z żyjących i aktywnych numer jeden to dla mnie wciąż Hamid Drake (niezmiennie od paru lat) i Paal Nilssen-Love, oryginalnością nie błysnę.

 

Pozdrawiam

 

Wystarczy jak napiszesz że wg Twoich badań Brian Blade nie jest ulubionym drummerem najlpeszych jazzmanów. Ja z Tobą nie mam ochoty dyskutować bo nie chwytasz:).

 

Nie prowadziłem żadnych badań na ten temat, podejrzewam jednakowoż, że Ty również nie :)

 

No to że ci najlepsi to W. Shorter i J. Redman, tak mi jakoś wychodzi?

Przy okazji, ktoś zna wyniki Down Beat w tej kategorii za ostatnie 10 lat, dostęp do nich?

 

Damy 2 pkt. za każde pierwsze miejsce Down Beat i 1 pkt. za każde drugie w tej dekadzie i zdaje się ustalimy w ten sposób m/w kto jest najlepszym drummerem 10-lecia.

Z niewymienionych jeszcze, w porządku alfabetycznym:

Barry Altschul (jakim cudem pominięty? jeden z najwszechstronniejszych drummerów)

Thurman Barker (znakomite nagrania z Jarmanem, M.R.Abramsem, C.Taylorem, S.Riversem, J.Linbergiem...)

Jerome Cooper (m.in. Revolutionary Ensemble)

Andrew Cyrille (jakim cudem pominięty? jeden z najważniejszych free-bębniarzy)

Milford Graves (jakim cudem pominięty? jeden z najważniejszych free-bębniarzy)

Louis Moholo (jeden z najważniejszych afrykańskich nie tylko perkusistów, ale w ogóle jazzmanów)

Jay Rosen (wprawdzie nie tylko drummer, bo i za smyczki się łapie, ale jako perkusista wielce oryginalny)

John Stevens (jeden z najważniejszych brytyjskich free-improviserów i liderów)

Władimir Tarasow (Ganelin Trio)

Calvin Weston (nadenergetyczna funkysekcja z Jamaladeenem Tacumą)

 

ciekawe, ilu jeszcze sobie przypomnę... :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.