Skocz do zawartości
IGNORED

Szczyt AudioVoodoo ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

xniwax, tak naprawdę nigdy do końca nie wiesz co rozmówca chce Tobie przekazać bo po prostu nim nie jesteś, nie wiesz jaką drogą podąża i co Tobie w tej chwili chce przekazać.

Rbej ma sporo racji, tak samo jak Filut, a kropkę nad "i" napisał ABs:

>Moral jest taki, zeby ten caly szajs miec w d... i jak najwiecej czasu sluchac MUZYKI, usmiechac sie i byc otwartym do ludzi.

 

Tylko do tego trzeba... dorosnąć.

Wersja uproszczona dla towarzyszy mamony, ponieważ poprzez taki pryzmat objawia się tutaj większość wpisów:

Jeśli już ktoś koniecznie musi zrealizować swoje ambicje poprzez pryzmat pieniędzy, to każdemu życzę takiego stanu gdy Ciebie stać bez kłopotu na praktycznie każdą następną zachciankę a Ty ROZUMIESZ, że za tymi drzwiami nie ma nic. Wtedy nie piszesz jak obłąkany o - w sumie - bzdurach, a przykładowo przy innej okazji publicznie płaczesz że straciłeś kilkanaście $$... Takie coś po prostu przykro czytać. Dedykacje dla wiadomo kogo. Ot, tak mi się skojarzyło i wklepałem tutaj:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Steq. Raczej cieżko jest znieść że na świecie są tacy idioci co zamiast przeznaczyć pieniądze na naprawdę ważne cele, wydają je na lewo i prawo kupując rzeczy absolutnie zbędnę, tylko po to żeby dowartościować swoje ego.<

 

rbej, nie wiem o co chodzi.Nie rozumiem osobników twojego typu. Mnie nie obchodzi na co inni wydają kasę.Kasa jest ich, nie twoja, więc wydają swoją a nie twoją. Co się martwisz innymi. Martw się sobą i tym, że nie umiesz zarobić kasy - stąd frustracja i zaglądanie innym w majty.

 

Ja nie posiadam ani jednego kamienia( nie wiem o jakie chodzi), flamastry to używałem tylko w podstawówce, pierścieni wszelkiej maści używam na ch... podczas orgii seksualnych, obrabiarki CD??, a ciężki i solidny stolik(blaty najlepiej z drewna) to obok właściwego zasilania, akustyki pomieszczenia podstawa audiofilii i to wie każdy, kto miał choć raz dwa różne stoliki i jako taki sprzęt.

Na kable wydałem już 50K, na LP 10 razy tyle do tej pory. Kupiłem to za swoje zarobione pieniądze, ale trzeba być prawdziwym idiotą i wyjątkowym dupkiem by innym dyktować(doradzać)na co mają wydawać kasę, której sami nigdy nie mieli i w związku z niskim poziomem inteligencji, nigdy nie będą posiadali.

XYZPaweł

Dlaczego Ty cały czas negujesz, że ktoś coś słyszy i jak mantrę powtarzasz, że w ślepym teście różnice znikają, że trzeba ustawić poziomy głośności, że WO się nie różnią....

zróbcie to i tamto to się przekonacie, że wszystko to audiovoodoo... itp itd

Wmawiasz wszystkim, że mają złudzenia a sam NIGDY nie wziąłeś nawet udziału w ślepym teście, do czego się przyznałeś, psioczysz na lampowce a nie słuchałeś.

Może najpierw jednak zadaj sobie trochę trudu i weź udział w takim teście. Będziesz bardziej wiarygodny jak w końcu napiszesz coś z własnego doświadczenia a nie, to co ktoś tam napisał.

Tobie po prostu brak takich doświadczeń a to wcale nie wstyd.

pozdrawiam

pawcio

parantulla,

 

twoja kolekcja to żenada. Te the best of...Vivaldi. Nie mam ani jednej płytki z LP czy CD z czymś takim. Ja kupuję po prostu całe opery i całe dzieła instrumentalne, bo mnie na to stać. Fragmenciki kupują amatorzy i dyletanci jak ty kolego, stąd wpisy twoje są jakie są - amatorskie.

Adaptacja akustyczna również amatorszczyzna.

  • Redaktorzy

A może jednak korzystać z poniższej rady, i przestać wyrywać sobie włosy z brody? MOGĘ PROSIĆ??

 

"Moral jest taki, zeby ten caly szajs miec w d... i jak najwiecej czasu sluchac MUZYKI, usmiechac sie i byc otwartym do ludzi."

steq, 3 Wrz 2008, 14:16

 

>Na kable wydałem już 50K, na LP 10 razy tyle do tej pory. Kupiłem to za swoje zarobione pieniądze...

 

No i przecież nikt Ci nie broni, kup sobie nawet AirBusa i postaw w ogrodzie, żaden problem dla takiego bogacza...

 

>ale trzeba być prawdziwym idiotą i wyjątkowym dupkiem by innym dyktować(doradzać)na co mają wydawać

>kasę...

 

i "promować" tony bezużytecznego badziewia (bez którego rzekomo nic nie ma prawa grać) robiąc przy okazji własne biznesiki na boku (chociażby mieć możliwość "wypożyczania" tego i owego u zaprzyjaźnionych dystrybutorów) zgrywając się przy tym na dobrego samarytanina, który własne ciężko zarobione pieniądze i cenny czas poświęca na to tylko, żeby doinformować biedne żuczki z audiostereo.pl w jakiej nieświadomości i biedzie żyją, nie mogąc doświadczać nirwan po założeniu na lampy wzmacniacza teflonowych pierścieni poprawiających... obojętnie co, najlepiej wszystko za jednym zamachem ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

steq, 3 Wrz 2008, 14:30

 

>parantulla,

>

>twoja kolekcja to żenada. Te the best of...Vivaldi.

 

To żadna kolekcja, tylko przykład poglądowy na to, jakie pierdoły wypisujesz gówno wiedząc o tym co kto ma i czego sobie słucha. Chciałeś błysnąć Vivaldim, a tu skucha, bo ten cały parantulla też to ma, co za pech... Chcesz dalej się przerzucać tytułami, to próbuj dalej, może w końcu trafisz.

 

>Ja kupuję po prostu całe opery i całe dzieła instrumentalne, bo mnie na to stać.

 

Bez komentarza...

 

>Fragmenciki

>kupują amatorzy i dyletanci jak ty kolego...

 

Kupiłem z ciekawości i na "fragmencikach" poprzestanę jeśli pozwolisz, mogę?

 

>Adaptacja akustyczna również amatorszczyzna...

 

Oczywiście, ale działa tak samo albo i lepiej od tych, za które leworęczne platfusy płacą gigantyczne pieniądze w "profesjonalnych studiach dźwięku" żeby później utyskiwać na forum, że 15, 20, 30 tysięcy poszło psu w dupę... albo siedzieć cicho i w ogóle się nie odzywać, bo wstyd i obciach :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

MariuszH, 3 Wrz 2008, 14:52

 

>Grupa docelowa producentów tych wszystkich gówien ma się dobrze... :)

 

No i na zdrowie, tylko dlaczego więcej czasu poświęcają nawracaniu niewiernych (akurat przypadkiem na najbardziej poczytnym w kraju forum internetowym...) zamiast sobie słuchać tych swoich zabawek w zaciszu domowym, nie będąc niepokojonym przez nikogo ani narażonym na głupkowate komentarze i zaczepki. Dziecko przyszło do piaskownicy pochwalić się nowym telefonem, a tu zamiast zachwytów i zazdrości... jakieś głupie teksty w stylu: TO WEŹ TYM TELEFONEM TERAZ WYKOP WIĘKSZY DOŁEK NIŻ JA TĄ SWOJĄ TANIĄ ŁOPATKĄ...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

To taka analogia była do "słuchania muzyki"

dla inteligentnych inaczej ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

gagacek

 

OK. ale nie podoba mi się impertynenckie podejście do innych rbeja i nic tu nie mają do rzeczy poglądy i racje.

 

ABS nie napisał nic nowego pod czym bym sie nie podpisał.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość

(Konto usunięte)

pawcio, 3 Wrz 2008, 14:16

 

>XYZPaweł

>Dlaczego Ty cały czas negujesz, że ktoś coś słyszy i jak mantrę powtarzasz, że w ślepym teście

>różnice znikają, że trzeba ustawić poziomy głośności, że WO się nie różnią....

 

Doceniam, że zapamiętałeś warunki ślepego testu :)) To duża wartość. (WO ?)

 

>zróbcie to i tamto to się przekonacie, że wszystko to audiovoodoo... itp itd

>Wmawiasz wszystkim, że mają złudzenia a sam NIGDY nie wziąłeś nawet udziału w ślepym teście, do

>czego się przyznałeś, psioczysz na lampowce a nie słuchałeś.

>Może najpierw jednak zadaj sobie trochę trudu i weź udział w takim teście. Będziesz bardziej

>wiarygodny jak w końcu napiszesz coś z własnego doświadczenia a nie, to co ktoś tam napisał.

>Tobie po prostu brak takich doświadczeń a to wcale nie wstyd.

 

Mylisz się, zrobiłem sobie dogłębny test i zadawałem sobie pytanie: czy zdałbym ślepy test ? Odpowiedź była przecząca... Zgadywałbym bym. Równanie poziomu zrobiłem w ten sposób, że zawsze zaczynałem od zera. A mam naprawdę duże doświadczenie w słuchaniu. Zawszę zwracam uwagę na jakość dźwięku, w tym, i tylko w tym, jestem podobny do audiofili :))

 

W drugą stronę to nie idzie. Jak uważasz, że zdałbyś ślepy test. To go zdaj :)) Niezliczone przykłady w świecie realnym pokazują, że nikt do tej pory go nie zdał. Na audiovoodoo (w tym CD i wzmaki), a na kolumnach zdają.

gagacek, 3 Wrz 2008, 14:08

 

>Tylko do tego trzeba... dorosnąć.

>Wersja uproszczona dla towarzyszy mamony, ponieważ poprzez taki pryzmat objawia się tutaj większość

>wpisów:

>Jeśli już ktoś koniecznie musi zrealizować swoje ambicje poprzez pryzmat pieniędzy, to każdemu życzę

>takiego stanu gdy Ciebie stać bez kłopotu na praktycznie każdą następną zachciankę a Ty ROZUMIESZ,

>że za tymi drzwiami nie ma nic...

 

Ale niektórym chyba ciężko się powstrzymać, bo za bardzo pragną błysku fleszy, oklasków i owacji na stojąco... a to wszystko jest za tymi drzwiami właśnie i perspektywa "sławy" bywa bardziej kusząca niż zdrowy rozsądek podpowiada. W sumie dużo taniej wychodzi niż zakup nowego Ferrari na przykład czy domu w modnej dzielnicy. Wrażenie oczojebne podobne i do elyty też zapisać się można... a że na nieco niższej półce ta elyta siedzi, to tym bardziej można się wykazać i szyku zadać mega wypasionym bajerem za 10.000 ojro (tyle co komplet opon do Ferrari)

Wersja dla mniej zamożnych byznesmanów - wykupić karnet do opery i chociaż przez chwilę się poczuć jak Kulczyk...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

rbej: "Raczej cieżko jest znieść że na świecie są tacy idioci co zamiast przeznaczyć pieniądze na naprawdę ważne cele, wydają je na lewo i prawo kupując rzeczy absolutnie zbędnę".

A co Cie obchodzi, na co kto wydaje pieniądze? Tobie nikt nie zagląda w potfel.

stempur, 3 Wrz 2008, 16:20

 

>A co Cie obchodzi, na co kto wydaje pieniądze? Tobie nikt nie zagląda w potfel.

 

A co Cię obchodzi, co rbej sobie pisze? Tobie nikt nie każe tego czytać ;)

Nikogo nie obchodzi (i nie powinno chyba) na co kto własne pieniądze wydaje, tylko gdzie leży granica przerostu formy nad treścią i kończy się słuchanie muzyki, a zaczyna podniecanie zbędnymi głupotami, które z reguły sporo kosztują i tak jakoś zawsze dziwnie się składa, że dopóki dyskusja ma "normalny" przebieg, to nikomu się "nie chce" tłumaczyć co jak działa i dlaczego to czy tamto słychać, ale... ale jak tylko pojawi się hasło "kasa", to nagłe ożywienie w temacie następuje i jakieś chore dosrywania kogo na co stać, a kogo na co nie i dlaczego, jakby kogokolwiek tutaj to w ogóle obchodziło... Takie to dziwne trochę jest ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

-> steq

"parantulla,

Ale od tego dudniącego basu to dostałeś i to porządnie nie tylko wstrząsu jaj ale i mózgownicy. (...)

Chłopcy, co brak kasy, za mało inteligencji by ją zrobić?Frustracja powala.Trudno znieść, że inni mają i wydają.(...)

Martw się sobą i tym, że nie umiesz zarobić kasy - stąd frustracja i zaglądanie innym w majty. (...)

Ja kupuję po prostu całe opery i całe dzieła instrumentalne, bo mnie na to stać (...) itd."

 

lplover ys in da hałs. Ciagle w formie. Czuc reke "miszcza"...

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

>gagacek

>

>OK. ale nie podoba mi się impertynenckie podejście do innych rbeja i nic tu nie mają do rzeczy

>poglądy i racje.

 

Dopóki nie zaczniecie podawać prawdziwych argumentów a nie bełkotać "Ja słyszę różnicę, więc mam rację" to mój stosunek do Was się nie zmieni.

no gagacek to ci sie oberwało rbej ma do ciebie negatywny stosunek mowiac ogolnikowo

nie wiem jak sobie z tym poradzisz :-))

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

"Ja słyszę różnicę, więc mam rację" może lepiej "Ja słyszę róznicę i mam w d... co rbej na to".

 

Nikt przeciez nie zmusza nikogo do skupienia sie nad tym co i jak słyszy.

Osobiscie wole sie skupic nad tym co słucham czyli na muzyce a jesli przy okazji usłysze tej muzyki "wiecej" za sprawą mydełka "Fa" podłożonego pod jedna nogę stolika to moja sprawa.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>cir, 3 Wrz 2008, 17:48

>no gagacek to ci sie oberwało

 

rbej,

No właśnie, za co to?! Czy Twój ostatni wpis nie wymknął się Tobie cokolwiek spod kontroli??

Please, stop shizofrenii! Jak już to poproszę w liczbie pojedynczej, a tak w ogóle to przecież nie ja:)

 

I jeszcze jedna prośba o odrobinę tolerancji, bo osobiście miałem Ciebie za kogoś odmiennego od xyz (to komplement).

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

nedj, 3 Wrz 2008, 17:10

 

>-> steq

>"parantulla,

>Ale od tego dudniącego basu to dostałeś i to porządnie nie tylko wstrząsu jaj ale i mózgownicy.

>(...)

>Chłopcy, co brak kasy, za mało inteligencji by ją zrobić?Frustracja powala.Trudno znieść, że inni

>mają i wydają.(...)

>Martw się sobą i tym, że nie umiesz zarobić kasy - stąd frustracja i zaglądanie innym w majty.

>(...)

>Ja kupuję po prostu całe opery i całe dzieła instrumentalne, bo mnie na to stać (...) itd."

>

>lplover ys in da hałs. Ciagle w formie. Czuc reke "miszcza"...

 

nedj, ale o co chodzi. W czyjej formie? Czyja ręka, i dlaczego trzymasz sie za swojego "miszcza"?- czas dorosnąć i czas załatwiać te sprawy jak dorośli czynią i zacząć wreszcie myśleć tą większą głową.

lplower, którz to taki? Ma jakieś dziwnie zabytkowe sprzęty. Ja jadę na CAT, Jadis , Sound Lab, Linn, Clear Audio, Siltech.

-> steq

"lplower, którz to taki?"

 

Nie znasz go? Dziwne. Bo myslalem, ze wlasnie niewiarygodnie wysoki poziom jadu, wrednosci, chamstwa i generalnie bezpodstawnej zlosliwosci w twoich wypowiedziach wynika ze wzorowaniu sie na tamtym forumowiczu.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Jak sobie pomyślę, że ten niejaki stequ przez przypadek może słuchać tych samych płyt co ja to mnie się niedobrze robi, jak można być takim bucem, niepojęte

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

"Raczej cieżko jest znieść że na świecie są tacy idioci co zamiast przeznaczyć pieniądze na naprawdę ważne cele, wydają je na lewo i prawo kupując rzeczy absolutnie zbędnę"

 

Kochani chyba nie tedy droga, mysle i wierze ze tacy ludzie rowniez moga chwile przysiąść i zastanowic sie nad tym marnym swiatem, a czy szczytem jest system audio za 200tys? i co o tym mozna powiedziec? ano nic, trzeba poprostu to kupic i tyle, tak samo jak zestaw Marantza czy Nada, ja bardzo lubie Arcama :-)

rbej jeśli uważasz kogoś za idiotę tylko dlatego, że nie wydaje pieniędzy po Twojemu to człowiek bez kultury jesteś ;) delikatnie określając.

 

Jest tak od dawna, że inteligencja rozmawia o ideach, mieszczaństwo o wydarzeniach, a ludzie mali o innych ludziach.

jarex, 3 Wrz 2008, 19:11

 

>Jak sobie pomyślę, że ten niejaki stequ przez przypadek może słuchać tych samych płyt co ja to mnie

>się niedobrze robi, jak można być takim bucem, niepojęte

 

jarex, nie ma takiej możliwości, słucham rzeczy kolekcjonerskich wydanych nawet na płytach szelakowych. Ty dziecko drogie, wychowane na MP3, i tak nie będziesz wiedział o co chodzi.

steq, 4 Wrz 2008, 09:42

>jarex, nie ma takiej możliwości, słucham rzeczy kolekcjonerskich wydanych nawet na płytach

>szelakowych. Ty dziecko drogie, wychowane na MP3, i tak nie będziesz wiedział o co chodzi.

 

Cóż za protekcjonalny ton, on tylko potwierdza mój zamieszczony powyżej post o Tobie - proponuję wzbogacić swoją kolekcję także o wałki z wosku, wtedy będzie całkowicie unikatowo

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

XYZPawel, 3 Wrz 2008, 15:46

 

"Równanie poziomu zrobiłem w ten sposób, że zawsze zaczynałem od zera. A mam naprawdę duże doświadczenie w słuchaniu."

 

Hahahaha

Brawo paweł, trzymasz poziom nie ma co. Ja natomiast jak dla jajec po wymianie WO (przed przystąpieniem do testu) zmierzyłem poziom p-p na wyjściu w obu przypadkach dla 50Hz to powiedziałeś że wyniki odczytałem z twarzy sympatycznej dziewczyny bo nie możliwe abym coś słyszał. Ale widzę że kabaret ciągniesz dalej :-) Miłego dnia idę do pracy czynić Voodoo.

 

P.S.

Wam się chce z nim w ogóle gadać?

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

nedj, 3 Wrz 2008, 18:55

 

>-> steq

>"lplower, którz to taki?"

>

>Nie znasz go? Dziwne. Bo myslalem, ze wlasnie niewiarygodnie wysoki poziom jadu, wrednosci, chamstwa

>i generalnie bezpodstawnej zlosliwosci w twoich wypowiedziach wynika ze wzorowaniu sie na tamtym

>forumowiczu.

 

nedj, przejawiasz typowy syndrom obicia podbitym basem z kina domowego, charakterystycznym dla niewydarzonych małolatów. Czy nie jesteśmy autonomicznymi jednostkami? Czy musimy sie wzorować na innych? Chłopie bądź sobą, popracuj nad własnym charakterem. Podwiń rękawy, weź się do roboty, przestań śledzić innych, im zazdrościć, a produktywność twoja wzrośnie i może do czegoś w końcu dojdziesz, i kupisz sobie lampę, i pierścienie na nie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.