Szczyt AudioVoodoo ?

[Jorgen]

czytam to wszystko i tak się zastanawiam, chyba mamy to we krwi takie opluwanie się na wzajem i to w imię jakiej idei??

tu na forum dotyczy to tylko prywatnej kasy, którą każdy wydaje jak umie i dobrze,że ma tą kase, może ją wydawać jak tylko chce...

nasze cechy kłótliwości w polityce sięgają zenitu, wystarczy jedna książka, zaraz znikną wszelkie symbole, idee, ale nie o to chodzi aby wszystko sprowadzić do absurdu...

[Redaktor]

Przepraszam za ingerencję, poproszono mnie o usunięcuie cytatu z innego forum dot. techniki lampowej vs. tranzystorowej, co też właśnie zrobiłem. Rzeczywiście, niezbyt pasował do powyższej dyskusji.

[Gość]

McGyver, 23 Cze 2008, 16:22

 

>Dobre. naprawdę świetne. To co przytacza XYZ to są argumenty, a to wszystko co przytaczają

>pozostali, to jest c. po prostu nic. Do tego stopnia nic, że XYZ nawet się z tym nie zapozna, bo po

>co? Przecież to tylko NIC.

 

Ale z czym mam się zapoznać ?!?

 

>Koledzy szanowni, po co się tu produkujecie? Wasze wypowiedzi trafiają w próżnię. To daremne. Szkoda

>czasu i energii.

 

Póki co to koledzy żadnej energii nie wydatkowali, oprócz: Ja słyszę i mam w dupie Twoje wykresiki.

[slvn]

XYZPawel, 23 Cze 2008, 20:26

 

"...oprócz: Ja słyszę i mam w dupie Twoje wykresiki."

 

A co - maja po obejrzeniu tych Twoich wykresów przestac slyszec, czy co?

[Andy777]

Ja słyszę i mam w dupie Twoje wykresiki

[mlb]

Tak patrzę na temat wątku i czytam: "Szczyt AudioVoodoo". Więc czytam dalej... a niech to, takich szamanów to jeszcze nie spotkałem.

 

Chociaż wiecie o co się kłócicie??? A może to tylko takie Wasze czary nad tym żeby pod wpływem wykresów i sponsorowanych artykułów sprzęt zagrał lepiej???

[grzechniks]

u XYZ, gra wszystko.

 

Hi-end za złotówkę, tfu.

[Gość]

slvn, 23 Cze 2008, 20:50

 

>XYZPawel, 23 Cze 2008, 20:26

>

>"...oprócz: Ja słyszę i mam w dupie Twoje wykresiki."

>

>A co - maja po obejrzeniu tych Twoich wykresów przestac slyszec, czy co?

 

Niech chociaż jeden złotouchy, chociaż raz udowodni, w poprawnym ślepym teście, że faktycznie słyszy... Niech się chociaż jeden znajdzie na całym świecie, w całym internecie...

Nie, ma. Same porażki :)))

 

Więc, wiesz co Ty słyszysz. To co chcesz :))) G... słyszycie. To jest smutna prawda.

[Gość]

A tu mały artykulik, który sobie można przeczytać, o debacie złotousi kontra realiści:

 

strona 11.

http://www.theaudiocritic.com/back_issues/The_Audio_Critic_20_r.pdf

 

Większość, oczywiście oleje, tyle literek i to po angielsku ;) Ale może ktoś przeczyta i jakieś uwagi będzie miał ?

[pawcio]

>Niech chociaż jeden złotouchy, chociaż raz udowodni, w poprawnym ślepym teście, że faktycznie

>słyszy... Niech się chociaż jeden znajdzie na całym świecie, w całym internecie...

>Nie, ma. Same porażki :)))

>

>Więc, wiesz co Ty słyszysz. To co chcesz :))) G... słyszycie. To jest smutna prawda.

 

miałeś przykłady w tym czy sąsiednim wątku to oczywiście testy źle zrobione.

a wysil sie i udowodnij swoje racje a nie w kółko cytuj innych.

Ty cytujesz jakichś tam ludzi a my mamy WŁASNE doświadczenia.

widzisz różnicę?

[Redaktor]

"Niech chociaż jeden złotouchy, chociaż raz udowodni, w poprawnym ślepym teście, że faktycznie słyszy... Niech się chociaż jeden znajdzie na całym świecie, w całym internecie...

Nie, ma. Same porażki :))) Więc, wiesz co Ty słyszysz. To co chcesz :))) G... słyszycie. To jest smutna prawda."

 

Ale dlaczego? Po co ci to? Czy to wina innych, że któregoś dnia szperając w sieci natrafiłeś akurat na taką, a nie inną stronę? Mogłeś natrafić na zwolenników diety opartej na brukwi i przez resztę życia lansować brukiew, ale co z tego ma wynikać dla nas, i dlaczego właśnie dla nas? No przykro mi, że wszyscy lekceważą twoje wezwania, mi też się nie chce. Trudno, nikt ci nic nie udowodni. Jakoś to przeżyjesz chyba?

[pawcio]

>A tu mały artykulik

nudny się robisz.

nie masz innych pdf'ów?

jakoś audiocritic nikogo nie przekonuje poza Tobą.

zrozum

[Gość]

pawcio, 23 Cze 2008, 23:06

 

>miałeś przykłady w tym czy sąsiednim wątku to oczywiście testy źle zrobione.

 

oczywiście

 

>a wysil sie i udowodnij swoje racje a nie w kółko cytuj innych.

 

powiedz mi, jakim cudem mam Ci udowodnić, że nie słyszysz ?!?

 

>Ty cytujesz jakichś tam ludzi a my mamy WŁASNE doświadczenia.

>widzisz różnicę?

 

oczywiście, cytuję badania naukowe, poważne artykuły, w poważnej prasie. A wy macie własne iluzje, które bierzecie za fakty. Najgorsze jest to, że wprowadzacie innych w błąd. W tym jest problem. Jak narkomani, co wciskają innym kit, że po herze jest super: spróbuj sam zobaczysz...

[sav]

XYZPaweł

> oczywiście, cytuję badania naukowe, poważne artykuły, w poważnej prasie. A wy macie własne

iluzje, które bierzecie za fakty. Najgorsze jest to, że wprowadzacie innych w błąd. W tym jest

problem. Jak narkomani, co wciskają innym kit, że po herze jest super: spróbuj sam zobaczysz...

 

troche przeginasz, jak tak czytam te twoje opinie to ty masz nas forumowiczów za marsjan .według ciebie ta prasa itd. to niby lepsi ludzi od nas????słyszą zapewne tak samo, co??wobec tego skoro jeden z drugi słyszy różnice to znaczy że tak jest.

[pawcio]

>powiedz mi, jakim cudem mam Ci udowodnić, że nie słyszysz ?!?

a co mnie to obchodzi? stawiasz tezę to się wysil.

albo może chociaż sobie cokolwiek udowodnij. zrób chociaż jeden ślepy test.

miej własne doświadczenia, nie cudze pitolenie.

 

>oczywiście, cytuję badania naukowe, poważne artykuły, w poważnej prasie.

a to dobre. jakoś te poważne rzeczy przyprawiają prawie wszystkich o uśmiech politowania.

wiesz ile jest w internecie poważnych artykułów o lewitacji? ba, nawet filmy są.

widziałem nawet film jak ludzie latali! poważny film.

[bartasxx]

XYZ pierdoło a skąd wiesz ,że po herze jest do dupy? próbowałeś?

[josef]

bartasxx, 23 Cze 2008, 23:24

 

>XYZ pierdoło a skąd wiesz ,że po herze jest do dupy? próbowałeś?

 

pewnie wyczytał w necie, hehe

[Andy777]

Ja słyszę i mam w dupie Twoje wykresiki

[twonk]

>XYZPawel

Czyli tekst o niemożności usłyszenia różnic brzmieniowych dobrych wzmacniaczy, który wkleił na swojej domowej stronie rzeczywiście poważny konstruktor McIntosha - tyle że w podstronce "humor audio i ciekawostki" mam traktować jako poważny artykuł? ;-) Bo jakoś czytając to miałem wrażenie, że chodziło mu tylko o wsadzenie kija w mrowisko i wywołanie dyskusji - tak jak i Tobie... Tylko w nim nie było tyle gorliwości i świętego zapału neofity... ;-) Nie obrażał też czytających...

[Gość]

twonk, 24 Cze 2008, 07:13

 

>nim nie było tyle gorliwości i świętego zapału neofity... ;-) Nie obrażał też czytających...

 

Ja tu jestem non-stop obrażany i gdy się delikatnie odryzę, to czytam, że obrażam :)))

Żenada. Szczyt hipokryzji.

[Gość]

pawcio, 23 Cze 2008, 23:23

 

>>powiedz mi, jakim cudem mam Ci udowodnić, że nie słyszysz ?!?

>a co mnie to obchodzi? stawiasz tezę to się wysil.

 

Coś Ci wyjaśnię: wiele lat temu zostały naukowo wyznaczone progi słyszalności. Obecne CD i wzmaki je dawno spełniają. Jeśli słyszysz coś, co z naukowego punktu widzenia jest niesłyszalne, to powinieneś to udowodnić. Jak nie, to jesteś po prostu na poziomie chiromanty i astrologa. Pieprzysz głupoty, mówiąc po ludzku.

 

Czy napisałem wystarczająco jasno ? Starałem się ten wywód dostosować do Twojego poziomu rozumowania.

[gagacek]

XYZPawel, 24 Cze 2008, 08:14

>Ja tu jestem non-stop obrażany i gdy się delikatnie odryzę, to czytam, że obrażam :)))

>Żenada. Szczyt hipokryzji.

 

Redaktor napisał to co praktycznie wszyscy tutaj sądzą o twoim postępowaniu, oczywiście informacja nie dotarła do twojej świadomości. Jakoś mnie to nie dziwi.

Obrażasz wszystkich non-stop na tym forum nie wiedząc nawet o czym piszesz, a jak ktoś wykaże tobie głupotę w logice zachowujesz sie jak powyżej.

Szczyt hipokryzji.

 

Ale muszę przyznać że zadziałałeś pozytywnie. Kilka osób napisało mi że jak (cytat) "przeczytali co pisze ten kretyn" to spróbowali sprawdzić czy słyszą. Wszyscy doskonale usłyszeli mimo że wcześniej mieli wątpliwości. jak widać nawet wpisy kretyna wniosą coś dobrego, tyle że.... jest to wynik przeczący 1500 2900 wpisom w/w hmm.. autora (autora czego?? :DDD).

[opteron]

XYZPawel, 24 Cze 2008, 08:20

 

>Coś Ci wyjaśnię: wiele lat temu zostały naukowo wyznaczone progi słyszalności.

 

Dokładniej proszę.

[twonk]

>XYZPawel

Aha, bardzo mi się podobało zdanie tego konstruktora, że efekty (znaczy trudność rozróżnienia) są jeszcze lepsze jeśli zasłoni się nie tylko wzmacniacze, ale także i kolumny - jakąś "akustycznie przezroczystą" kotarą... Cóż, nie wątpię... ;-))) A przy azbestowych kocach gaśniczych, to już pewnie trudno odróżnić czy w ogóle coś gra czy nie...

[Redaktor]

Też byłbym ciekaw. Jako reprezentant, tego, nauki.

[opteron]

XYZPawel, 24 Cze 2008, 08:20

Nie tak dawno zostało również naukowo udowodnione że człowiek pomimo dawno wyznaczonej bariery 20kHz słyszy w sygnale podstawowym harmoniczne zniekształcenia odpowiadające szybkością narastania impulsu częstotliwości 40kHz, pomimo że czystego sinusa NIE usłyszy. Nie wiem jakimi ty się posługujesz tymi progami, może masz przeterminowane wiadomości...

 

Twierdzisz że masz dowody, w jednym z twoich linków wyośliłem ci że nikt tam nie powiedział że różnic nie ma. Jedynie że nie są jak "dzień i noc". Że wielu ludzi sądziło że słyszy a nie słyszało, była jednak grupa ludzi którzy słyszeli ale błędnie wskazywali wzmacniacz na KT88 jako tranzystor co wcale mnie nie dziwi i zresztą też napisałem na ten temat. Tak na prawdę to nie masz NIC. Ja też mogę przytoczyć jakieś linki z dowodami na koniec świata w roku 2010.

 

Twierdzisz że nikt tutaj rzeczowo nie potrafi dyskutować, ciekawe dlaczego zawsze uciekasz od rzeczowych rozmów? Dostałeś dowody że nie THD przesądza o brzmieniu lub różnicach między sprzętem ale ty już pewnie nie pamiętasz nawet co to jest przesunięcie fazowe, zapewne nie słyszałeś nigdy w życiu o zniekształceniach intermodulacyjnych, różnicowych, transjentowych. Twoi guru z innych linków twierdzą że wzmaki z podobnym thd lub odpowiednio niskim zabrzmią tak samo. Bardzo inteligentne i wygodne podejscie do sprawy, brawo. To co podaje producent to za mało, o wiele, wiele za mało. Wymagasz od innych znajomości elektroniki a sam jesteś analfabetą technicznym. Dyskutować z tobą rzeczowo w tym temacie można tak samo jak z krową o teorii względności.

[Gość]

opteron, 24 Cze 2008, 09:52

 

>XYZPawel, 24 Cze 2008, 08:20

>Nie tak dawno zostało również naukowo udowodnione że człowiek pomimo dawno wyznaczonej bariery 20kHz

>słyszy w sygnale podstawowym harmoniczne zniekształcenia odpowiadające szybkością narastania impulsu

>częstotliwości 40kHz, pomimo że czystego sinusa NIE usłyszy. Nie wiem jakimi ty się posługujesz tymi

>progami, może masz przeterminowane wiadomości...

 

Ok. Pokaż źródło tych badań. Kiedy, kto i co udowodnił.

 

>Twierdzisz że masz dowody, w jednym z twoich linków wyośliłem ci że nikt tam nie powiedział że

>różnic nie ma. Jedynie że nie są jak "dzień i noc". Że wielu ludzi sądziło że słyszy a nie słyszało,

>była jednak grupa ludzi którzy słyszeli ale błędnie wskazywali wzmacniacz na KT88 jako tranzystor co

Jeśli ktoś twierdzi, że słyszy a później źle wskazuje to znaczy, że nie słyszy.

 

>wcale mnie nie dziwi i zresztą też napisałem na ten temat. Tak na prawdę to nie masz NIC. Ja też

>mogę przytoczyć jakieś linki z dowodami na koniec świata w roku 2010.

pokaż mi taki dowód. Ciekawe jak taki dowód wygląda: że coś NASTĄPI ;)

 

>Twierdzisz że nikt tutaj rzeczowo nie potrafi dyskutować, ciekawe dlaczego zawsze uciekasz od

>rzeczowych rozmów? Dostałeś dowody że nie THD przesądza o brzmieniu lub różnicach między sprzętem

 

gdzie jest ten dowód ?!? Nic takiego nie dałeś.

 

>ale ty już pewnie nie pamiętasz nawet co to jest przesunięcie fazowe, zapewne nie słyszałeś nigdy w

>życiu o zniekształceniach intermodulacyjnych, różnicowych, transjentowych. Twoi guru z innych linków

>twierdzą że wzmaki z podobnym thd lub odpowiednio niskim zabrzmią tak samo. Bardzo inteligentne i

>wygodne podejscie do sprawy, brawo. To co podaje producent to za mało, o wiele, wiele za mało.

>Wymagasz od innych znajomości elektroniki a sam jesteś analfabetą technicznym. Dyskutować z tobą

>rzeczowo w tym temacie można tak samo jak z krową o teorii względności.

 

Nie masz pojęcia o rzeczowej rozmowie. Cały czas mówisz ogólnikami i opowiadasz o swoich wrażeniach. Szczyt konkretu: "Nie tak dawno" :)))

W moich linkach są szczegółowe odniesienia do konkretnych badań. Proszę pokaż mi takie same, udowadniające Twoje stanowisko. Kiedyś szukałem. NIE MA. Ale może Ty będziesz miał więcej szczęścia.

[Gość]

Coś z mało konkretnych moich linków, test z Stereo Review: "Czy wszystkie wzmacniacze brzmią tak samo ?"

 

pdf na stronie, pod linkiem:

 

Other articles:

 

Do All Amplifiers Sound Alike? A classic article from Stereo Review.

 

http://www.bruce.coppola.name/audio/wisdom.html

 

Mark Levinson vs Pioneer, itd.

 

Zgadnijcie jaki efekt ?

[pawcio]

>pokaż mi taki dowód. Ciekawe jak taki dowód wygląda: że coś NASTĄPI

a jak wyglądają Twoje "dowody": że jakiś ktoś nie słyszy różnic to ich nie ma.

wysil się w końcu i napisz cokolwiek sensownego na podstawie własnych doświadczeń.

[opteron]

XYZPawel, 24 Cze 2008, 10:14

 

>Ok. Pokaż źródło tych badań. Kiedy, kto i co udowodnił.

 

to był program w tv z jakimiś tam profesorkami i doktorkami, z udziałem tzw. uszku szkolonych jak i zwykłych (ludzie z miast oraz wsi) wybacz nie zanotowałem nazwisk było to w zeszłym roku. Jestem w pracy, może wieczorem poszukam, ale do ciebie i tak nic nie dociera to się zastanowię.

 

>>Twierdzisz że nikt tutaj rzeczowo nie potrafi dyskutować, ciekawe dlaczego zawsze uciekasz od

>>rzeczowych rozmów? Dostałeś dowody że nie THD przesądza o brzmieniu lub różnicach między sprzętem

>

>gdzie jest ten dowód ?!? Nic takiego nie dałeś.

 

A jak się zapytałem co się zmieni gdy odwrócisz przewody w kolumnie to sam odpowiedziałeś "FAZA"

To nie jest dowód? Przecież nie zmienisz THD, nie zmienisz poziomu głośności. Jakoś mnie nie dziwi że nie trybisz, nie pamiętasz, to normalne u ciebie. Po prostu lubisz w kółko powtarzać nie było, nie ma, nie dałeś itd.

 

>Jeśli ktoś twierdzi, że słyszy a później źle wskazuje to znaczy, że nie słyszy.

Znowu pokazujesz jakim dyletantem jesteś zarówno z polskiego jak i angielskiego.

Po pierwsze nie zrozumiałeś tekstu angielksiego z linka na który się powoływałeś

Po drugie nie zrozumiałeś po polsku że lampa KT88 brzmi dość specyficznie i można ją pomylić z transyzstorem. Przypominam, oni SŁYSZELI różnice, jadnak który to tranzystor ocenili błędnie, wystarczy zestawić kt88 z jakimś mułowatym MF i każdy kto słyszy powie że kt88 to tranzystor.

 

>Nie masz pojęcia o rzeczowej rozmowie. Cały czas mówisz ogólnikami i opowiadasz o swoich wrażeniach.

Pytałem się co się czy będziesz słyszał przesunięcie fazowe w jednym kanale sygnału stereo. Naturalnie nie wiedziałeś, jak mam z tobą rzeczowo rozmawiać? Władasz pojęciami o których nie masz ZIELONEGO POJECIA :-)

 

>W moich linkach są szczegółowe odniesienia do konkretnych badań. Proszę pokaż mi takie same,

>udowadniające Twoje stanowisko. Kiedyś szukałem. NIE MA. Ale może Ty będziesz miał więcej szczęścia.

 

Po pierwsze to nie swą twoje linki.

Po drugie widziałeś testy udowadniające w naukowy sposób różnice pomiędzy telewizorem kolorowym a czarnobiałym? Albo że gadanie do łopaty nie przynosi żadnych rezultatów? Nie udowadnia się rzeczy oczywistych. Pewnie że można powiedzieć upartemu iż kolory to to różna długość promieniowania widzialnego. Tobie równiez podawałem kikla razy jak wiele rzeczy ma wpływ na działanie wzmacniacza, w odtwarzacze nawet nie wchodzę bo jesli nie znasz zasady działania kondensatora to jak moge wymagać abyś zatrybił układy cyfrowe. Jesteś klasycznym przykładem "młotka" który WIERZY ale nie rozumie a posądzasz o to innych :-)