Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

No niestety ten "biały krążek", to silnik z tego, co widzę, Marek-41 zapewne tylko to potwierdzi... Zatarty?.. Zastany?...

.

Albo białe kółeczk jakimś cudem za mocno jest dociśnięte do silniczka .Może zdejmij to kółeczko odkręcając owe 2 na żółto zabezpieczone śrubki . Sprawdż czy bez kółka będzie kręcił .

Zamieszczam fotki poglądowe

 

Nie kręci się ten biały krążek napędowy, tym samym blokując cały układ. Po zdjęciu gumki można odtwarzać i przewijać do przodu.

 

O rany, to różowe to naprawdę gumki recepturki... Za to czarne kleiste ślady na kółkach napędowych i dookoła nich to pozostałości po oryginalnych paskach, które się rozpuściły, spłynęły i prawdopodobnie zapaskudziły osie, przez co kółko się zakleiło i teraz nie chce się kręcić. Jeśli silnik się nie spalił, to czeka Cię tylko sporo czyszczenia - to paskudztwo rozpuszcza się w spirytusie, na początek może być biały denaturat, a na koniec izopropanol. Jeśli silnik się spalił, to jeszcze nie powód do rozpaczy, można znaleźć drugi magnetofon na części.

 

Trzeba to kółko zdjąć z osi silnika, zdemontować cały silnik, dokładnie wyczyścić, a jak już zacznie się kręcić, podłączyć zasilanie i sprawdzić, czy działa.

 

Philips niestety przez długi okres stosował paski gumowe, które po kilku latach zaczynały się rozpuszczać - najpierw traciły sprężystość, wyciągały się, a potem zmieniały się w kleistą maź. U Ciebie niestety mamy fazę ostatnią - zapaskudzenie. Jest z tym sporo roboty, ale warto - magnetofon się odwdzięczy.

Nie kręci się ten biały krążek napędowy, tym samym blokując cały układ. Po zdjęciu gumki można odtwarzać i przewijać do przodu.

 

Witam.

Z załączonych zdjęć wynika, że zgodnie z tradycją Philipsa wszystkie paski się rozpuściły zalepiajac co tylko mogły. Jakiś bystry 'użytkownik' dopasował piękne gumki recepturki. Niestety na nich nie będzie działał. Brak suwaka przełącznika źródeł sygnału. Sprawdź czy oś lewego silnika obraca się kręcąc ręką za to białe kółko pasowe i czy ma lekki luz wzdłuż osi. Gdyby był zastany i obracał sie z trudem psiknij troszkę WD-40 i po 30 min zobacz czy odpuścił. Paski musisz zamówić oryginalne. Po wyczyszczeniu, przesmarowaniu i wymianie pasków powinien Cię mile zaskoczyć, czego serdecznie życzę.

Witam.To czarną breję ,znakomicie czyści się cifem.To rozpuszczone resztki pasków.Nowe paski ,powinny mięć przekrój kwadratowy,bo oprócz napędu są także cześcią hamulców.Wymiary pasków masz tu;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Paski N-4414 są identyczne.Umyj co się da i sprawdz,czy silnik da się obracać.Może rzeczywiście jest ,tylko zaklejony na amen,tym swiństwem.Bez spawnego lewego napędu,nie działa układ naciągu taśmy.Stąd problemy przy odtwarzaniu.Zobacz sobie mój filmik o N-4418 nieco wyżej.Pokazałem tam test układu naciągu taśmy.Pisz ,co ci się udało zrobić.I nie martw się.Pomożemy ci go przywrócić do życia.Jest tego naprawdę wart.Powodzenia.

 

Dodatkowo.Pierwszy pasek w spisie ,to pasek licznika,środkowy napędu koła zamachowego,a a ostania pozycja,to paski napędu szpul.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek-41

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Po wykonaniu zdjęć i zamieszczeniu ich na forum patrzyłem na to ustrojstwo i patrzyłem aż w pewnym momencie złapałem młotek i mesel… ;-) Kółko się kręci. Podłożyłem śrubokręt pod kółko aż oparł się o ośkę silniczka i z wyczuciem delikatnie zacząłem lewarowa. I tak trzy razy. Kółeczko ruszyło.

Tak ja napisał dulon 84, zapewne kółko było za mocno dociśnięte do silniczka.

Z braku laku założyłem gumkę recepturkę (nówkę) i działa. Jednak tak jak napisaliście, przede mną wiele pracy. W sobotę biorę się za czyszczenie. Gdzieś może zdobędę paski itd. Mam tylko nadzieję, że sprzęt się zrewanżuje. Już teraz słychać że kurze z pod ogona nie wypadł. Zastanawiam się jak odkręcić te śrubeczki nie mam takiego malutkiego imbusika. Poszukam w sklepach ale nie pamiętam czy takie malutkie można gdzieś kupić.

Pozdrawiam Alek.

Z braku laku założyłem gumkę recepturkę (nówkę) i działa. Jednak tak jak napisaliście, przede mną wiele pracy. W sobotę biorę się za czyszczenie. Gdzieś może zdobędę paski itd. Mam tylko nadzieję, że sprzęt się zrewanżuje. Już teraz słychać że kurze z pod ogona nie wypadł. Zastanawiam się jak odkręcić te śrubeczki nie mam takiego malutkiego imbusika. Poszukam w sklepach ale nie pamiętam czy takie malutkie można gdzieś kupić.

Pozdrawiam Alek.

 

Małe klucze imbusowe są dostępne - rozmiar klucza musi być właściwie dobrany, nie kombinuj z innymi narzędziami, bo uszkodzisz śrubkę i wtedy dopiero będzie kłopot.

 

Paski napędowe do N4417 można znaleźć na ebayu - na pewno droższe, niż gumki recepturki, ale działają dużo lepiej, warto raz wydać i nie mieć zmartwień.

Takie paski można kupić w Warszawie na Wolumenie,no chyba,że masz za daleko.Zostaje więc,tylko e-bay.Wieczorem postaram ci się o wiecej szczegółów i instrukcje serwisową.Rób wszystko ostrożnie i z głową.Pośpiech na pewno nie jest wskazany.

 

Takie paski można kupić w Warszawie na Wolumenie,no chyba,że masz za daleko.Zostaje więc,tylko e-bay.Wieczorem postaram ci się o wiecej szczegółów i instrukcje serwisową.Rób wszystko ostrożnie i z głową.Pośpiech na pewno nie jest wskazany.

Takie powinny być w przekroju paski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Małe klucze imbusowe są dostępne - rozmiar klucza musi być właściwie dobrany, nie kombinuj z innymi narzędziami, bo uszkodzisz śrubkę i wtedy dopiero będzie kłopot.

 

Paski napędowe do N4417 można znaleźć na ebayu - na pewno droższe, niż gumki recepturki, ale działają dużo lepiej, warto raz wydać i nie mieć zmartwień.

naprawdę porządny komplet: uchwyt i trzy komplety miniaturowych wymiennych końcówek płaskie/gwiazdki/imbusy [Alles zuzamen 30 można kupić w każdym sklepie z podzespołami elektronicznymi za ~ 20 złp.] na Allegro za 10 + 10 transport czyli cena taka sama.

Pozdrawiam

Zbyszek

Ja na szczęście z kupnem pasków nie mam problemu, jest niedaleko sklep, w którym jest bardzo duży wybór, można dostać nawet szerokie, do gramofonów, a także mniejsze.

Tak się zastanawiam, czy taśmy Stilona z licencją Agfy są dużo lepsze od tych bez licencji ?

Kiedyś kupiłem cztery sztuki nieużywane 540m po 10zł/szt na licencji Agfy. A teraz kupiłem kolejne cztery nieużywane 360m, też po 10zł/szt. Ale te są już bez logo Agfy. Tak czy inaczej chyba było warto ?

Gdzie masz ten sklep z paskami? Bo ja już z pół roku się zbieram do kupienia paska do Bernarda, a teraz jeszcze strzelił mi pasek od otwierania kieszeni w Pioneerze ;)

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Po wykonaniu zdjęć i zamieszczeniu ich na forum patrzyłem na to ustrojstwo i patrzyłem aż w pewnym momencie złapałem młotek i mesel… ;-) Kółko się kręci. Podłożyłem śrubokręt pod kółko aż oparł się o ośkę silniczka i z wyczuciem delikatnie zacząłem lewarowa. I tak trzy razy. Kółeczko ruszyło.

Tak ja napisał dulon 84, zapewne kółko było za mocno dociśnięte do silniczka.

Z braku laku założyłem gumkę recepturkę (nówkę) i działa. Jednak tak jak napisaliście, przede mną wiele pracy. W sobotę biorę się za czyszczenie. Gdzieś może zdobędę paski itd. Mam tylko nadzieję, że sprzęt się zrewanżuje. Już teraz słychać że kurze z pod ogona nie wypadł. Zastanawiam się jak odkręcić te śrubeczki nie mam takiego malutkiego imbusika. Poszukam w sklepach ale nie pamiętam czy takie malutkie można gdzieś kupić.

Pozdrawiam Alek.

< Niekonieczny jest kluczyk inbusowy.

Wystarczy dobrać odpowiedniej szerokości zwykły śrubokrtr który będzie pasował do inbusa -Po przekątnej.

Tak w temacie tych mini imbusików. W moim N 4511 koło pasowe napędu licznika jest kontrowane na osi taką właśnie śrubeczką z gniazkiem na imbusik. Jest jak Bóg przykazał sumiennie zapieczona, więc ten malutki imbusik zrobił w tym malutkim gniazdku, owej malutkiej śrubeczki, zajeb...ie dużą dziureczkę jak na swoje możliwości, lecz jej nie odkręcił.

Bacząc na swoje słabe serce powiedziałem sobie "pier..lę licznik" bez niego słuchać się da. Z głębokim szacunkiem i pokorą dla austriackich inżynierów (bo tam go wyprodukowano)zajmę się nim ponownie jak mi cholera minie.

Z wyrazami szacunku i prawdziwego podziwu dla wszystkich grzebiących Włodek.

Ja kupiłem sobie kiedyś taki mały komplet narzędzi, w którym jest również dziesięć kluczyków imbusowych. I o dziwo są tam właśnie różne małe wymiary. Chyba od 0,8mm. Ogólnie nie radzę kombinować.

Jak nie masz czym odkręcić, to nie zabieraj się za robotę ! Szczególnie, że takie pierdoły są naprawdę nie drogie.

Ja kupiłem sobie kiedyś taki mały komplet narzędzi, w którym jest również dziesięć kluczyków imbusowych. I o dziwo są tam właśnie różne małe wymiary. Chyba od 0,8mm. Ogólnie nie radzę kombinować.

Jak nie masz czym odkręcić, to nie zabieraj się za robotę ! Szczególnie, że takie pierdoły są naprawdę nie drogie.

.Najpierw Gerda a potem dopiero po godzinie imbus.

pozdrawiam

Zbyszek

.Najpierw Gerda a potem dopiero po godzinie imbus.

pozdrawiam

Zbyszek

 

To do suchego smarowania zamków może i dobre :) Z łatwo dostępnych to kropelka oleju napędowego, lub Coca Cola po godzinie jeszcze podgrzać np. wąską dyszą opalarki i powinno ruszyć.Kluczyki niestety ale trzeba mieć markowe (czytaj takie które mają wymiar, są twarde i się nie zetną przy odkręcaniu)

Po rozbiciu łba to niestety zostaje nam wiertarka-nie powinno być problemów z miękkim łbem śruby, resztę wykręcimy żabkami po zdjęciu przytrzymywanej części.Są jeszcze takie "świderki" do wkręcania w wywiercony otwór i nimi wykręcamy gwintowaną pozostała w otworze część.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Tak się zastanawiam, czy taśmy Stilona z licencją Agfy są dużo lepsze od tych bez licencji ?

Kiedyś kupiłem cztery sztuki nieużywane 540m po 10zł/szt na licencji Agfy. A teraz kupiłem kolejne cztery nieużywane 360m, też po 10zł/szt. Ale te są już bez logo Agfy. Tak czy inaczej chyba było warto ?

 

Mi udało się kupić 9 nowych i ponad 20 używanych, różnych za 50 zł + wysyłkę :-)

 

Gdzie masz ten sklep z paskami? Bo ja już z pół roku się zbieram do kupienia paska do Bernarda, a teraz jeszcze strzelił mi pasek od otwierania kieszeni w Pioneerze ;)

 

Ten sklep jest w Tarnowie, mieszkam 10 km od teog miasta. Bliska Ci okolica?

Niezbyt ;) Stosunkowo blisko mam osławiony Wolumen, ale ze względu na specyficzne godziny otwarcia nie bardzo mam jak się tam dostać. I tak sobie czekam.

Mi udało się kupić 9 nowych i ponad 20 używanych, różnych za 50 zł + wysyłkę :-)

 

 

 

Ten sklep jest w Tarnowie, mieszkam 10 km od teog miasta. Bliska Ci okolica?

Ostatnio odpuściłem sobie kupowanie taśm. Jedno co mogę powiedzieć to to, że taśmy Stilon zwłaszcza 540m/szpuli 180mm są bardzo dobre i nieważne czy to jest: Stilon/Stilon, Stilon/Agfa, czy Stilon/Ampex < bo i takie bywały >.Taśm poniżej 35 um podwójnych i potrójnych nie polecam. Pozdrawiam Wszystkich

Zbyszek

A właśnie wszystkie te nowe to AN-35 na szpulach 15 cm, na każdej po 360m i są świetne! Nagrywają się wyśmienicie, dwie jeszcze są nowe i aż żal ich odpieczętować ;-) Pozostałe nagrałem na ARII MS 2411 i nagrania wychodzą bardzo czysto, oba kanały nagrywają się idealnie tak, jak wysteruję, nie brakuje na żadnych tonów wysokich - są nawet lekko podbite przy prędkości 19 cm/s, dwie nagrałem na 9,5 cm/s i także wyszło super, bez rzadnej utraty jakości, zniekształceń i przerywania, co jest typowe dla starych, zleżanych taśm. Wiele z tych używanych także w świetnej kondycji, o dziwo nawet nie brudziły toru prowadzenia taśmy, nawet jedne z tych pierwszych Stilonów na szpulach podobnych do ORWO, z czterema wycięciami. O jednej kiedyś pisałem, o tej AGFA WOLFEN z lat 60-tych, parę stron wcześniej... I na jednej znalazło się nagranie z 21.03.1981 - jest to chyba jakaś rozprawa, coś z solidarnością, nie pamiętam już dokładnie, w pewnym momencie chyba ktoś zaczął śpiewać hymn polski i milicja zainterweniowała, nie pamiętam już dokładnie... Ale może to będzie kiedyś ciekawy dokument historyczny? :-)

Ostatnio odpuściłem sobie kupowanie taśm. Jedno co mogę powiedzieć to to, że taśmy Stilon zwłaszcza 540m/szpuli 180mm są bardzo dobre i nieważne czy to jest: Stilon/Stilon, Stilon/Agfa, czy Stilon/Ampex < bo i takie bywały >.Taśm poniżej 35 um podwójnych i potrójnych nie polecam. Pozdrawiam Wszystkich

Zbyszek

 

Ano z tymi Stilonami, to bywało bardzo różnie... Mam kilkanaście (kilkadziesiąt licząc z "15") taśm tak AN-25, jak i AN-35, tak na licencji, jak i bez i absolutnie nie ma żadnej reguły, jeśli chodzi o jakość. Taśmy sporymi partiami pochodziły z jednakowych źródeł i były jednakowo użytkowane (raz nagrane i odpowiednio przechowywane). Kiedy jedne zachowały znakomicie swoje parametry, na innych zupełnie nie da się nagrywać (wychodzi bełkot bez wysokich tonów). Nie spotkałem się na razie z sypiącymi, wszystkie wyglądają na pierwszy rzut oka bardzo dobrze, a jednak jedne nagrywają znakomicie, inne do d... :-(. Jak wspomniałem, nie ma na to reguły, który Stilon będzie lepszy, ale jeśli dla kogoś ma to być "być, albo nie być", to wydaje mi się, że lepiej ryzykować w AN-35, bo grubsza i później opracowana. Najlepiej trafiać na jak najmłodsze egzemplarze i chyba jednak licencyjne, może nie przyłożyłem właściwej wagi do porównania na tym polu, zrobię to dziś w późniejszym czasie i dam znać ;-).

Ano z tymi Stilonami, to bywało bardzo różnie... Mam kilkanaście (kilkadziesiąt licząc z "15") taśm tak AN-25, jak i AN-35, tak na licencji, jak i bez i absolutnie nie ma żadnej reguły, jeśli chodzi o jakość. Taśmy sporymi partiami pochodziły z jednakowych źródeł i były jednakowo użytkowane (raz nagrane i odpowiednio przechowywane). Kiedy jedne zachowały znakomicie swoje parametry, na innych zupełnie nie da się nagrywać (wychodzi bełkot bez wysokich tonów). Nie spotkałem się na razie z sypiącymi, wszystkie wyglądają na pierwszy rzut oka bardzo dobrze, a jednak jedne nagrywają znakomicie, inne do d... :-(. Jak wspomniałem, nie ma na to reguły, który Stilon będzie lepszy, ale jeśli dla kogoś ma to być "być, albo nie być", to wydaje mi się, że lepiej ryzykować w AN-35, bo grubsza i później opracowana. Najlepiej trafiać na jak najmłodsze egzemplarze i chyba jednak licencyjne, może nie przyłożyłem właściwej wagi do porównania na tym polu, zrobię to dziś w późniejszym czasie i dam znać ;-).

Nagrania na których mi naprawdę zależy robię zawsze na taśmach 500-55 um, nie mam aspiracji do robienia w chacie studia z w pełni profesionalnym sprzętem a stare normy radiowe dla zapisu reporterskiego dla muzyki i mowy spełniam bez bólu wolnym tangiem z różą w zębach na tym sprzęcie i na tych nośnikach jakie mam.

Pozdrawiam

Zbyszek

No, obiecałem wprawdzie wcześniej, ale miałem urodzin, więc nie było czasu na komputer ;-)... Po sprawdzeniu kilkunastu Stilonów z licencją i kilkunastu be niej, szala zwycięstwa przechyliła się na rzecz tych sygnowanych przez Agfę. Zachowują się w lepszym stanie, łatwiej je wysterować i mają lepsze pasmo przenoszenia.

No, obiecałem wprawdzie wcześniej, ale miałem urodzin, więc nie było czasu na komputer ;-)... Po sprawdzeniu kilkunastu Stilonów z licencją i kilkunastu be niej, szala zwycięstwa przechyliła się na rzecz tych sygnowanych przez Agfę. Zachowują się w lepszym stanie, łatwiej je wysterować i mają lepsze pasmo przenoszenia.

.

Wszystkiego dobrego z okazji urodzin.

Chciałby mieć twoje lata.Moje będa za 2 tygodnie .Aż się boje liczyć lata.

No, obiecałem wprawdzie wcześniej, ale miałem urodzin, więc nie było czasu na komputer ;-)... Po sprawdzeniu kilkunastu Stilonów z licencją i kilkunastu be niej, szala zwycięstwa przechyliła się na rzecz tych sygnowanych przez Agfę. Zachowują się w lepszym stanie, łatwiej je wysterować i mają lepsze pasmo przenoszenia.

Wszystkiego naj!!!Ja już nie liczę godzin i lat:)

mielinski

Zdrowia, szczęścia i samych sukcesów z okazji urodzin.

 

dulon

To nie liczba lat okresla jak wciąż jesteśmy młodzi, nie licz inni to zrobią.

Pzd.

mielinski

Zdrowia, szczęścia i samych sukcesów z okazji urodzin.

 

dulon

To nie liczba lat okresla jak wciąż jesteśmy młodzi, nie licz inni to zrobią.

Pzd.

.

< Zgadza się ,ale cykający licznik zaczyna troszku martwic.

A u mnie przycina Koncercik koncertowo. Zrobiłem sobie The Best z płyt CD .14 godzin grania po ou stronach.

A 2 dni temu postanowiłem poświęcić 1 taśmę na prędkość 38,01 cm /s. Nagrałem Ciemną Stronę Księżyca PF i co się okazało? Nagrał 1 kanał. Jak to skąpcowi wychodzi kupiłem Tanie RCa i przy każdym ruszeniu kabla puszczają luty.

Skasowałem taśme i zrobię drugie nagrania na tejże prędkości .

Pozdrawiam wszystkich.

Oj tak. Kiepskie kable sygnałowe potrafią dać popalić. Kiedyś przelutowałem dwa razy wejścia wzmacniacza klnąc, że wciąż nie łączą, a winowajcą były kabelki.

Dulon, kup lepiej kabel mikrofonowy, wtyki i sam sobie zrób przewód.Na takich nagrywam i nie mam żadnych problemów.

.

Mam takie kable o których Paul67 pisze . Musiałem tylko lekko przemeblować mikser. Właśnie podłączyłem porządnymi kablami i już leci nagrywanko z analoga na studerka A 807 ,prędkość 38/01.

Aż mnie serce boli jak wpitala mi taśmę .

 

Nagrywam Ciemną Strone Księżyca.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.