Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

Moj stan świadomośći nie jest odmienny,próbuje dostosować się do wypowiedzi i zachowań ludzi na ty forum,niestety często jest tak,że jak ktoś posiada wiedzę to,jest wręcz oburzony że jakoś laik próbuje wypytywać się o proste sprawy.

źle mnie zrozumiałeś - ja napisałem, że czytając Twoje posty można było odnieść wrażenie, że jesteś po kilku głębszych, mówiąc wprost; jeżeli "na dopingu" jeszcze próbowałeś coś dłubać w tej Arii, to biedna ona była; a tą wiedzę, którą posiada każdy z nas, to zdobyliśmy własnym uporem i chęcią poznawczą - tak to można ująć; jak coś zepsuło się, to trzeba było dojść samemu, a nie raz wchodziło się w "ślepe zaułki"; nikt tu nie jest "alfą i omegą" i z chęcią pomożemy w miarę naszych możliwości każdemu, kto o taką pomoc się zwróci; pozostaje kwestią otwartą, jak potraktuje nasze wskazówki

Jestem po pierwszych testach mojego starego Otari MX-55 i nowego Teaca X-300R.

 

Napiszę tak ... przepaść. Pierwszy to maszyna studyjna, dugi to maszynka do użytku domowego. Pierwszy to dwa ślady, drugi to cztery. O różnicy w prędkościach nie wspominam.

 

Porównywałem 38 na Otari do 19 na Teacu. Inne porównanie moim zdaniem nie ma sensu bo po co porównywać Passata do Porsche na 3-im biegu?

 

Dźwiękowo przepaść, co najmniej dwie klasy różnicy. O torach możecie poczytać w zakładce o mnie. Mechanicznie także. Teac chodzi jak snopowiązałka, Otari jak precyzyjna tokarka.

 

Zakupiłem mnóstwo taśm na eBayu nagranych w 19 na 4-ech śladach. Zobaczymy czy bedzie to wielka wtopa w porownaniu do taśmi nagrywanych przeze mnie na 38 i 19 cm na Otari z winyli.

 

Konkluzja: nie kupujcie słabych magnetofonów bo nie warto.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Żeby nie było że nic pozytywnego ... Teac ma zajebiste wskaźniki VU. No i ten automatyczny autorewers.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Aby poznac rzeczywistą klasę sprzętu,to po pierwsze musi byc on w idealnym stanie.Nasze sprzety są wiekowe i czasami sporo przeszły.Osobiscie nie zauważyłem,aby pomiedzy moimi czterośladami,a dwuśladami była przepaśc jakości.Jest oczywiście róznica w dynamice i odstępie od szumu,ale prawidłowo nagrana ,dobra taśma na philipsie nie razi obniżonym pasmem w porównaniu do któregokolwiek z moich dwuśladów.Ale wszystkie one są perfekcyjnie skalibrowane.Ostatnio nad samym ustawieniem skosu głowicy zapisującej w TD20A,czterośladzie,spędziłem z kolegą ponad dwie godziny.Z generatoem,oscyloskopem i taśmą wzorcową.Wątpie,czy by się to chciało nawet najlepszemu fachowcowi na mieście.On w końcu musi zarabiać,a ja mogłem sobie wszystko dopieścić.W efekcie ,żadnych przesłuchów.Idealnie równe pasmo na obu kanałach i co najważniejsze,pełna wymienialność taśm ,pomiedzy moimi szpulakami.Co do mechaniki,to jak jej się poświęci trochę uwagi i czasu,to też można dojść do ideału.Wszystkie moje szpulaki pracują cichutko ,jak szwajcarskie zegarki.Najgłośnieszy jest philips N-4450,ale on ma dwa koła zamachowe.Pomomo tego nie słychać go już z odległości trzech metrów.Reszty nie słychać nawet z kilku centymetrów.Może warto troche popracować nad tym twoim magnetofonem.Ten teac,to nie otari,ale to nie jest żadna snopowiązałka.Musi pracować cichutko i nagrywać tak,aby nie było różnicy pomiędzy zródłem ,a taśmą.

Aby poznac rzeczywistą klasę sprzętu,to po pierwsze musi byc on w idealnym stanie.Nasze sprzety są wiekowe i czasami sporo przeszły.Osobiscie nie zauważyłem,aby pomiedzy moimi czterośladami,a dwuśladami była przepaśc jakości.Jest oczywiście róznica w dynamice i odstępie od szumu,ale prawidłowo nagrana ,dobra taśma na philipsie nie razi obniżonym pasmem w porównaniu do któregokolwiek z moich dwuśladów.Ale wszystkie one są perfekcyjnie skalibrowane.Ostatnio nad samym ustawieniem skosu głowicy zapisującej w TD20A,czterośladzie,spędziłem z kolegą ponad dwie godziny.Z generatoem,oscyloskopem i taśmą wzorcową.Wątpie,czy by się to chciało nawet najlepszemu fachowcowi na mieście.On w końcu musi zarabiać,a ja mogłem sobie wszystko dopieścić.W efekcie ,żadnych przesłuchów.Idealnie równe pasmo na obu kanałach i co najważniejsze,pełna wymienialność taśm ,pomiedzy moimi szpulakami.Co do mechaniki,to jak jej się poświęci trochę uwagi i czasu,to też można dojść do ideału.Wszystkie moje szpulaki pracują cichutko ,jak szwajcarskie zegarki.Najgłośnieszy jest philips N-4450,ale on ma dwa koła zamachowe.Pomomo tego nie słychać go już z odległości trzech metrów.Reszty nie słychać nawet z kilku centymetrów.Może warto troche popracować nad tym twoim magnetofonem.Ten teac,to nie otari,ale to nie jest żadna snopowiązałka.Musi pracować cichutko i nagrywać tak,aby nie było różnicy pomiędzy zródłem ,a taśmą.

 

 

38 cm wypycha szumy do góry 2 ślady jeszcze ten efekt pogłębia, podpisuje sie pod Pmcomp, to dlatego kaseciaki mogą sie schować :-)

 

Jestem właścicielem Teaca/Tascama ...

 

pozdrawiam

Edytowane przez mirek24

Pasmo przenoszenia i jego ew. różnica dla dwóch kanałów to jest ... paramter mierzalny. Ale jak wiemy na tym forum ... zazwyczaj parametry mierzalne nie grają. To jakie magnetofon ma parametry "elektryczne", pasmo, dynamikę itp. mie ma zanczenia. Odpowiedź częstotliwościowa zależy tylko i wyłącznie od taśmy i od kalibracji. Zapewne można się pobawić i dobrać,parametry idealne.

Ale ... to i tak nie zmieni tego że dwuślad 38 zabije czteroślada 19. I tyle w temacie. Separacja instrumentów, scena, głębia. szerokość, czystość barwy, tego się nie zmierzy.

 

i dalej podtrzymuję, mechanicznie Otari to precyzyjna obrabiarka, Teac snopowiązałka. A żeby nie było Aria i 2405 to zwykła chamska kosa albo piła jak kto woli.

 

Mam więc wiem. A nie przypuszczam i gdybam. Marek41 ... z opisu widzę że sprzęty klasy Otari masz więc powinieneś wiedzieć o czym piszę. BTW ReVox PR99 przy moim Otari pod kątem przesuwu taśmy to też snopowiązałka, taka niemiecka, niezniszczalna ... ale snopowiązałka. Porównywałem osobiście z perfekt sztuką z Radia Szwajcarskiego.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Bez obrazy .

Nie mialem żadnego Otari .

Oglądając UT i owe zabawki niczym specjalnym sie nie prezentuja .

Piszę o mechanice -bo ową - można nawet na UT dojrzeć ..

Z uporem maniaka upieram sie że taśma Video gra lepiej niz jakakolwiek taśma znanej firmy .

Panowie . Sorki za moje skaleczone ucho. .

Jak pisałem wielokrotnie Duplikator JVC kładA na kolana Studera A 807 .i chyba podobne klocki .Taśma nagrana Na Tascamie 32 -dwuślad - nagrane na 38 .ze znaną mi muzyka grał lepiej ,- Ale ----- / Zwiększenie jakości Absolutnie nie zalecało stosowania tejże prędkości .

Studer na taśmie Video na prędkośći 9.53 grał lepiej niz taśma nagrana na prędkośći 38., Na studer A 807

Swego czasu zaproponowałem wymienność taśm na predkośći 38 i NIKT sie nie zgłosił do testów...

Pytanko do fanatyków prędkości 38...

Ilu z was MA taśmu nagrane na tejże e prędkości?? I ILE tychże taśm posiadacie??.

Sprawdzałem u znajomych z forum, .

Cieniutko!.

Proszę o komentarze .

I serdecznie pozdrawiam zalęcając wszem i wobec .... Ciekowość ..

To Potęga .

Zgadzam się,że revox nie jest ideałem.Jest porządnie zaprojektowanym i sprawnym urzadzeniem,ale sa lepsze.Mi wystarczy,że to co dostaje z taśmy ,nie rózni się,albo różni się minimalnie od tego ,co jest na wyjściu.I oto w tym przecież chodzi.jeśli chcemy sobie modyfikowac brzmienie,to są od tego inne urządzenia.Magnetofon ma ,tylko jak najdokładniej zapisać sygnał.X-300,to prosty model,a i teac robił wspaniałe maszyny np dla ampexa.

Zgadzam się,że revox nie jest ideałem.Jest porządnie zaprojektowanym i sprawnym urzadzeniem,ale sa lepsze.Mi wystarczy,że to co dostaje z taśmy ,nie rózni się,albo różni się minimalnie od tego ,co jest na wyjściu.I oto w tym przecież chodzi.jeśli chcemy sobie modyfikowac brzmienie,to są od tego inne urządzenia.Magnetofon ma ,tylko jak najdokładniej zapisać sygnał.X-300,to prosty model,a i teac robił wspaniałe maszyny np dla ampexa.

 

Dulon ... pełen szacun dla Ciebie w temacie magnetofonów. Jesteś Guru. Masz przepgromną wiedzę i doświadczenie.

Ale ...

nic nie piszesz nt. toru na jakim dokonujesz odsłuchów i porównań. Porsche po piaszczystej drodze nie pojedzie.

Co mam napisałem. Co ma mirek24 też wiem, słuchałem jego toru i Tascama 32 oraz ReVoxa PR99.

 

Dlatego Twój wpis pozostawię w kategorii bajek bo ... nie mam żadnego odniesienia. Napisz proszę na czym grasz.

Jako przykład podam, że w gramofonach istnieje imć waść excel. Guru od winyla. Gra na Diorze i Uniwersum z wkładką MF-100. I twierdzi, że cyfra nie istnieje. Pozostawiam bez komentarza.

Obawiam się, że tu może być podobnie.

 

Pozdro

 

X-300,to prosty model,a i teac robił wspaniałe maszyny np dla ampexa.

 

Przecież właśnie to napisałem. Jest bajeranckim magnetofonem do użytko domowego. I od Otari i od Revoxa dzielą go co najmniej dwie klasy.

 

Pozdro

 

Jeszcze jedno ... jak sprawdzam magnetofony to nagrywam z winyla co najmniej NM, najlepiej M.

Jest wielu, co pisze o magnetofonach nagrywając z CD. Po co się pytam ??? Z poplasterkowanego ogórka chce się zrobić analogowy, zielony, pachnący, nieruszany oryginał !!!

 

Dzisiejsze próby robiłem nagrywając z perfekcyjnych maxi singli w 45rpm.

Żadna kopia nie była równa oryginałowi. Słuchane na dwóch różnych zestawach.

 

Pozdro

 

Jeszcze jedno, sorki.

 

Jest taki facet co w ... Peru ma mnóstwo master tape'ów. Jest taki jeden za bodajże 150 bucksów. A mam winyla tego nagrania. Chyba dokonam zakupu. Wtedy będę mógł robić porównańia do oryginału.

 

Bo czasami czytamy tu bajki a nie prawdziwe historie.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Czyżby zaczynała sie licytacja na to temat stanu posiadania ?

 

Muzyka ,grana na sprzecie budżetowym - A takowy posiadam -gra lepiej czy gorzej ...

Pisze o tym że kilka klocków sprawdzanych na tym samym sprzęcie - nie ważne czy budżetowy ,czy markowy - gra róznie .

Cześć i chwała tym ktorzy posiadaja wyższej klasy sprżet ..

Moje uwagi opirałem na sprzęcie do ktorego mialem dostęp .

Sorki wielkie że nie jestem dzianym gacetem .

Sorki jeśli komus nadepnąłem na piete ..

Bez obrazy . Tekst był bezosobiwy i bardzo przepraszam jeśli ktoś poczuł sie ,urażony ..

To ze piszę swoje uwagi i sposrzeteżenia nie znaczy że jestem Guru ..

Sorki że jestem zwykłym miłośnikiem szpulek .

Mi wystarczy,że to co dostaje z taśmy ,nie rózni się,albo różni się minimalnie od tego ,co jest na wyjściu

a na cholere komu klony takiego samego dzwięku,właśnie o to chodzi żeby zgrany materiał z cd przepuśćić przez magnetofon szpulowy i zmienić brzmienie na lepsze,a jesli by było to samo to po co bawić się w przegrywanie? puśćić z cd i szkoda wydawać pieniędzy na magnetofony szpulkowe

Czyżby zaczynała sie licytacja na to temat stanu posiadania ?

 

Absolutnie NIE.

 

Tylko żeby poznać prawdziwe różnice pomiędzy konkretnymi egzemlarzami trzeba mieć odpowiedni tor i punkt odniesienia..

To tak jak z dynamiką ... na boomboxach wszystko bedzie brzmieć podobnie.

 

Ja tylko staram się pokazać inny punkt widzenia bo ... brać magnetofonowa uważa chyba że dźwięk z KAZDEGO magnetofonu jest zajebisty. Podobnie winylowcy ... z każdego hramofonu i z każdej czarnej plyty.

 

A TO NIE JEST PRAWDA !!!

 

Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem bo absolutnie nie było to moją intencją. Przepraszam.

 

 

a na cholere komu klony takiego samego dzwięku,właśnie o to chodzi żeby zgrany materiał z cd przepuśćić przez magnetofon szpulowy i zmienić brzmienie na lepsze,a jesli by było to samo to po co bawić się w przegrywanie? puśćić z cd i szkoda wydawać pieniędzy na magnetofony szpulkowe

 

 

Oooooo ... tutaj się nie zgodzę i zaprostestuję. Jak chcesz zrobic INNY dźwięk z CD to są tysiące sposobów.

Mi się wydawało, że w tej zakładce dyskutujemy o INNOSCI analogu. A kopia cyfry na analog analogiem nie jest i nigdy nie będie. Sorry.

 

Po co bawić się w przegrywanie ??? Ależ odpowiedź jest bardzo prosta ... dla funu. Ale z analogu, a nie z cyfry.

 

Pozdro

 

właśnie o to chodzi żeby zgrany materiał z cd przepuśćić przez magnetofon szpulowy i zmienić brzmienie na lepsze

 

Sorki, dopiero teraz docztalem ... na lepsze ??? ... rozbawiłeś mnie setnie ... bez dalszych komentarzy ... posłuchaj kiedyś dobrej cyfry, która skopiowana na analog NIGDY nie będzie brzmieć lepiej.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Bo czasami czytamy tu bajki a nie prawdziwe historie.

 

 

 

Odpowiedź częstotliwościowa zależy tylko i wyłącznie od taśmy i od kalibracji.

 

Prawdę rzekłeś, ale jednocześnie sam wcześniej napisałeś taką "bajkę", którą można przeczytać w powyższym cytacie:

 

 

Odpowiedź częstotliwościowa nie zależy jedynie od taśmy i kalibracji. Poczytaj trochę teorii:

Zależy ona między innymi od:

 

-Stanu głowic

-Konstrukcji Głowic

-Materiału z jakiego je wykonano

-Konstrukcji wzmacniaczy Z/O oraz układów wstępnych

-Przylegania taśmy do głowic

-Prędkości przesuwu taśmy

 

i Innych czynników o których przeczytać możesz w książce inż. E.Koprowskiego "Głowice urządzeń rejestracji magnetycznej" WKiŁ , Warszawa 1968...

Edytowane przez szerszy

 

Nie, dla mnie to nie koniec. Jeszcze niedawno miałem fajny VHS hifi na którym z dużym powodzeniem nagrywałem muzykę w domu i nie tylko. Plusy to bardzo duża pojemność nośnika, niezawodność i nawet fajny wygląd. Od strony technicznej nie mam pojęcia jak to działa, ale jakość nagrania była jak dla mnie SUPER. Wspominam to bardzo dobrze, i wrócę jeszcze do tego tematu- nie będę za tym sprzętem może jakoś szczególnie biegał, ale jak trafie okazje to kupuję.

Czyżby zaczynała sie licytacja na to temat stanu posiadania ?

 

Muzyka ,grana na sprzecie budżetowym - A takowy posiadam -gra lepiej czy gorzej ...

Pisze o tym że kilka klocków sprawdzanych na tym samym sprzęcie - nie ważne czy budżetowy ,czy markowy - gra róznie .

Cześć i chwała tym ktorzy posiadaja wyższej klasy sprżet ..

Moje uwagi opirałem na sprzęcie do ktorego mialem dostęp .

Sorki wielkie że nie jestem dzianym gacetem .

Sorki jeśli komus nadepnąłem na piete ..

Bez obrazy . Tekst był bezosobiwy i bardzo przepraszam jeśli ktoś poczuł sie ,urażony ..

To ze piszę swoje uwagi i sposrzeteżenia nie znaczy że jestem Guru ..

Sorki że jestem zwykłym miłośnikiem szpulek .

 

a na cholere komu klony takiego samego dzwięku,właśnie o to chodzi żeby zgrany materiał z cd przepuśćić przez magnetofon szpulowy i zmienić brzmienie na lepsze,a jesli by było to samo to po co bawić się w przegrywanie? puśćić z cd i szkoda wydawać pieniędzy na magnetofony szpulkowe

 

Masz całkowitą rację ... dokonałem prostego skrótu myślowego aby pokazać mój tok rozumowania.

Powinienem napisać: "zależy przede wszystkim od ..." i wtedy w kontekście będzie to prawda.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Pmcomp - Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie:

 

Czy twój Otari był kalibrowany wg norm IEC czy NAB?

 

Mój poprzedni wpis nie miał być złośliwością tylko swojego rodzaju doprecyzowaniem. Mam nadzieję że nie uraziłem.

IEC na taśmie SM 911 jeśli chodzi o Otari. Teac ... nie mam zielonego pojęcia, być może jeszcze ustawienia fabryczne.

Podobno bo ja sam tego nie robiłem.

 

Na Otari większość porównań dokonuję na PER 528. Ale na 911 kopia też różni się niestety od oryginału.

 

BTW jak jest jakiś spec od kalibracji w Warszawie to ja się chętnie zaprzyjaźnię.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Sorki za ciekawość .

Czy Nab i I iec to średnice szpul??

 

Ciekawość to 144-y stopień dostępu do piekła :)

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

IEC na taśmie SM 911.

 

Pytam ponieważ maszyny skalibrowane wg IEC subiektywnie brzmią "lepiej", jaśniej. Większość magnetofonów do użytku amatorskiego czy półprofesjonalnego jest kalibrowana wg Normy NAB, te brzmią mniej "przejrzyście" i mają bardziej dociążony dół pasma. (Pisząc po Audiofilsku)

 

Może to właśnie tu tkwi ta wyraźna różnica w brzmieniu? (Poza technicznymi niedoskonałościami zapisu czterościeżkowego przy prędkości 19.05cm/s)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - Tu można trochę poczytać i zrozumieć skąd biorą się te różnice :)

 

Sorki za ciekawość .

Czy Nab i I iec to średnice szpul??

 

Nie tylko, obie te organizacje określiły też normy co do stosowanych korekcji zapisu i odczytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szerszy

Ciekawość to 144-y stopień dostępu do piekła :)

 

Pozdro

.

Luzik .

Ciekawość to 1 stopień do ........ Małżeństwa ..

Czyli ...... piekla..

hahahhahahahah

Edytowane przez dulon184

Np;Revox A-77 ma możliwość wyboru obydwu standartów.

 

Przy czym IEC tylko przy odczycie. Fabrycznie A77 ze standardowymi prędkościami były kalibrowane wg NAB.

Dopiero przy tych z małą studyjną istniała możliwość wyboru korekcji zaimplementowanej u producenta.

Edytowane przez szerszy

Prawdę rzekłeś, ale jednocześnie sam wcześniej napisałeś taką "bajkę", którą można przeczytać w powyższym cytacie:

 

 

Odpowiedź częstotliwościowa nie zależy jedynie od taśmy i kalibracji. Poczytaj trochę teorii:

Zależy ona między innymi od:

 

-Stanu głowic

-Konstrukcji Głowic

-Materiału z jakiego je wykonano

-Konstrukcji wzmacniaczy Z/O oraz układów wstępnych

-Przylegania taśmy do głowic

-Prędkości przesuwu taśmy

 

i Innych czynników o których przeczytać możesz w książce inż. E.Koprowskiego "Głowice urządzeń rejestracji magnetycznej" WKiŁ , Warszawa 1968...

 

Nie zmienia to faktu że nie przez przypadek wybrano zapis studyjny 38 cm/s dwa slajdy 2,75 mm jako wzór jakości obowiązujący prze lat wiele.

A przy okazji pana Koprowskiego znam osobiście był moim wykładowcą....

 

pozdrawiam

2,75 mm jako wzór jakości obowiązujący prze lat wiele.

A przy okazji pana Koprowskiego znam osobiście był moim wykładowcą.....

Wyjaśnij o co chodzi z tym 2,75 mm.

 

 

Pytam ponieważ maszyny skalibrowane wg IEC subiektywnie brzmią "lepiej", jaśniej. Większość magnetofonów do użytku amatorskiego czy półprofesjonalnego jest kalibrowana wg Normy NAB, te brzmią mniej "przejrzyście" i mają bardziej dociążony dół pasma. (Pisząc po Audiofilsku)

 

Może to właśnie tu tkwi ta wyraźna różnica w brzmieniu? (Poza technicznymi niedoskonałościami zapisu czterościeżkowego przy prędkości 19.05cm/s)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - Tu można trochę poczytać i zrozumieć skąd biorą się te różnice :)

 

 

 

Nie tylko, obie te organizacje określiły też normy co do stosowanych korekcji zapisu i odczytu.

 

Mój Otari ma przełącznik IEC/NAB. Kiedyś przy okazji sprawdzę jak to działa.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Koledzy!

 

Wyluzujcie trochę wszystko co mamy to nasze zabawki i nasza piaskownica i nie wrzucajcie śmieci - czytaj - gniew jest zaczynem niedorzeczności - Cyceron.

 

Ja dzisiaj spędziłem popołudnie z młodszym synem 12 lat uruchamiając mały mikser Teac model 2 mikrofony 3 sztuki ot zwykłe mikrofony nawet nie z średniej półki - jeden z nich rosyjski ! o dziwo dość dobrze prezentował wokale.

 

Gdy uporaliśmy się z wejściami i wyjściami z miksera podpiąłem Otari MX-50N i nagrywaliśmy na zwykłej taśmie Maxell Ud II szpulki 18cm i jazda.

Pierwsze próby gitara akustyczna mikrofony zbierały sygnał z różnych miejsc ale monitorowałem wszystko za pomocą słuchawek zamkniętych i ustawienie wyszło super jak na spartańskie pierwsze próby.

Kiedy przygrywałem synowi on śpiewał i nagraliśmy całą szpulkę:)

Wiecie jak frajda moja mama potem tego słuchała a jest już na emeryturze i mówi tak co tam tak w tle przeszkadza ? a ja na to hmm to mama się tłucze po kuchni w tle :)

Uśmialiśmy się wszyscy , co do nagrań nie są idealne i nie są perfekcyjne bo jesteśmy amatorami ale dla mnie szpulka jest MASTER-EM opisana idzie na półkę jako pamiątka dzisiejszej zabawy .

Myślę że trzeba będzie więcej działać i podobnie wykorzystywać nasze maszyny może już niebawem będę mógł napisać że nagrałem jakiś zespół muzyczny , solistę itd.

Pozdrawiam wszystkich zakręconych miłośników Arii , ZRK jaki Ampexów jedna wielka rodzina wspólna pasja nie dzielmy jej na lepsze- gorsze wszak wszystkie mają silniki, dwie szpule ,głowice i pięknie nam umilają chwilę. :)

 

Pozdrawiam z północy :)

 

audiomagia.blogspot.com

Zapomniałem jeszcze dodać że korekcja Wg. NAB jest rozwiązaniem starszym od norm IEC. Stare taśmy wymagały dodatkowego podbicia u dołu pasma, problem ten już dawno wyeliminowano i stąd właśnie bierze się to wyczuwalne "dociążenie dołu".

 

Nie zmienia to faktu że nie przez przypadek wybrano zapis studyjny 38 cm/s dwa slajdy 2,75 mm jako wzór jakości obowiązujący prze lat wiele.

A przy okazji pana Koprowskiego znam osobiście był moim wykładowcą....

 

pozdrawiam

 

Nigdy z tym faktem nie polemizowałem.

To prawda.

 

Kiedyś, 30 lat temu miejscem dwuśladów było studio a nie "dom".

Każdy winyl kiedyś miał przed sobą mastera dwuśladowego.

 

Bajka Brzechwy pt. Na straganie mi się przypomina.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Koledzy!

 

Wyluzujcie trochę wszystko co mamy to nasze zabawki i nasza piaskownica i nie wrzucajcie śmieci - czytaj - gniew jest zaczynem niedorzeczności - Cyceron.

 

Ja dzisiaj spędziłem popołudnie z młodszym synem 12 lat uruchamiając mały mikser Teac model 2 mikrofony 3 sztuki ot zwykłe mikrofony nawet nie z średniej półki - jeden z nich rosyjski ! o dziwo dość dobrze prezentował wokale.

 

Gdy uporaliśmy się z wejściami i wyjściami z miksera podpiąłem Otari MX-50N i nagrywaliśmy na zwykłej taśmie Maxell Ud II szpulki 18cm i jazda.

Pierwsze próby gitara akustyczna mikrofony zbierały sygnał z różnych miejsc ale monitorowałem wszystko za pomocą słuchawek zamkniętych i ustawienie wyszło super jak na spartańskie pierwsze próby.

Kiedy przygrywałem synowi on śpiewał i nagraliśmy całą szpulkę:)

Wiecie jak frajda moja mama potem tego słuchała a jest już na emeryturze i mówi tak co tam tak w tle przeszkadza ? a ja na to hmm to mama się tłucze po kuchni w tle :)

Uśmialiśmy się wszyscy , co do nagrań nie są idealne i nie są perfekcyjne bo jesteśmy amatorami ale dla mnie szpulka jest MASTER-EM opisana idzie na półkę jako pamiątka dzisiejszej zabawy .

Myślę że trzeba będzie więcej działać i podobnie wykorzystywać nasze maszyny może już niebawem będę mógł napisać że nagrałem jakiś zespół muzyczny , solistę itd.

Pozdrawiam wszystkich zakręconych miłośników Arii , ZRK jaki Ampexów jedna wielka rodzina wspólna pasja nie dzielmy jej na lepsze- gorsze wszak wszystkie mają silniki, dwie szpule ,głowice i pięknie nam umilają chwilę. :)

 

Pozdrawiam z północy :)

 

 

I o to chodzi ... o przyjemność, frajdę, fun ... czego wszystkim życzę.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.