Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

Czy wiecie może, gdzie można kupić miniaturowe śrubki z stożkowym łbem ???

 

U mnie dostaniesz :-) Ile sztuków w łeb stożkowy?

1,8 i 2mm. Tylko poczekaj aż wrócę z Dortmundu około 19.04.

 

Pozdro.

Wężu

Co to za szpulowiec????

Kadr pochodzi z filmu 12 małp, googlowałem i googlowałem ale same śmieci znajduje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co to za szpulowiec????

Kadr pochodzi z filmu 12 małp, googlowałem i googlowałem ale same śmieci znajduje

 

Telex był amerykańskim producentem profesjonalnych maszyn do duplikacji taśm i kaset, to na zdjęciu to w zasadzie tylko odtwarzacz - źródło dla zespołu maszyn nagrywających na taśmy lub kasety. Wpisz w google "telex 300 tape duplicator", znajdziesz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) roku i

na youtube z duplikatorami kaset.

 

Co o tym sądzicie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cóż, pomijam kiczowaty wygląd, bo to kwestia indywidualnego gustu. Opis przeróbek toru dźwiękowego obiecuje wiele, ale też pachnie typowym hi-endowym przegięciem, no i ta cena... Ostatnio zdaje się były oferty fabrycznie zapakowanych Studerów za znacznie mniejsze pieniądze, a to jednak maszyny dużo lepsze od nawet przerobionych Tascamów.

 

Chyba większy sens miałaby próba modyfikacji posiadanego magnetofonu według takiego wzoru, tylko że dla mnie oryginalność sprzętu jest wartością samą w sobie. To ma brzmieć tak, jak brzmiało 30-40 lat temu, wtedy jest prawdziwie i nostalgicznie. Przeróbki na złote kondensatory zostawiam maniakom-audiofilom, słuchającym wtyczek i kabli zamiast muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wreszcie mam chwilkę czasu i mogę podzielić się z wami radosną nowiną.Mój philips N-4450 dzięki Panu Henrykowi ,jest znowu na chodzie.

Wielkie dzięki.

Niejako ,przy okazji miałem możliwość poobcować na żywo z jego kolekcją,a szczególnie ampexami.

Co mogę powiedzieć.To trzeba zobaczyć osobiście.Żadne zdjęcia,czy film,tego nie oddadzą.

To są smoki.Widziałem na żywo studery A-80,ale przy ampexach,to są zabawki.Konstrukcja przypomina lotnicze urządzenia wojskowe.A to najwyższy możliwy standart wykonania.Wszystko ułożone tak,aby było to jak najprościej serwisować.Do tego wojskowe gniazda i wtyki.Od frontu błysk wypolerowanego metalu.Śmiałem się,że troche to przypomina wyposarzenie ekskluzywnej kuchni,ale żadna kuchnia tak nie gra.Słuchaliśmy sobie taśmy ze zlikwidowanej już dawno amerykańskiej stacji radiowej,a na taśmie była data emisji 25 grudnia 1980 roku.Dla nas pamiętne święta.Piękna myzyka nagrana z winyla i do tego rewelacyjnie nagrana.Do tego ogromny z lat 60-dziesiątych lampowy amplituner i kolumny JBL z najlepszych czasów firmy.Jeszcze raz dziękuje Panie Henryku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15150-004643200 1301519160_thumb.jpg

post-15150-033674200 1301519221_thumb.jpg

post-15150-087717400 1301519330_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt jest obłędny tak samo jak troska o niego, nigdy nawet najpiękniej utrzymany Ampex w stanie fabrycznosklepowym nie może się równać z tymi dopieszczonymi przez Pana Henryka. Wiem doskonale co Mistrz potrafi zrobić ze sprzętem reporterskim przy którym wszyscy leżą z łapkami na misia i brzuszkiem do góry, wiem bo pracuję dzień w dzień noc w noc

po kilka do kilkunastu godzin na dobę maltretując UHER-a REPORT 4200 MONITOR zreanimowanego przez Niego. Panu Henrykowi dziękuję za wskrzeszenie mojego i przywracanie do życia innego sprzętu a markowi za zdjęcia

Zbyszek

 

Sprzęt jest obłędny tak samo jak troska o niego, nigdy nawet najpiękniej utrzymany Ampex w stanie fabrycznosklepowym nie może się równać z tymi dopieszczonymi przez Pana Henryka. Wiem doskonale co Mistrz potrafi zrobić ze sprzętem reporterskim przy którym wszyscy leżą z łapkami na misia i brzuszkiem do góry, wiem bo pracuję dzień w dzień noc w noc

po kilka do kilkunastu godzin na dobę maltretując UHER-a REPORT 4200 MONITOR zreanimowanego przez Niego. Panu Henrykowi dziękuję za wskrzeszenie mojego i przywracanie do życia innego sprzętu a Markowi za zdjęcia

Zbyszek

PS Marku przepraszam za literówkę

Moderacyja zrobiła "klik" i nic ją nie interesowało, czy to, co napisałem będzie Was, drodzy Koledzy interesować, czy też nie... Po prostu nie chciałem zakładać nowego tematu, żeby syfu nie robić, a informacją, którą napisałem chciałem się właśnie z Wami podzielić, bo jest tu kilku zwolenników polskiego audio, a przy okazji osób kopiujących winyle na taśmy...

Po prostu nie chciałem zakładać nowego tematu, żeby syfu nie robić, a informacją, którą napisałem chciałem się właśnie z Wami podzielić, bo jest tu kilku zwolenników polskiego audio, a przy okazji osób kopiujących winyle na taśmy...

 

Kolego szanowny, forum dyskusyjne charakteryzuje się tym że każdy wątek dotyczy innego tematu. Akurat ten tutaj dotyczy magnetofonów szpulowych i niech już tak pozostanie.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

 

Kolego szanowny, forum dyskusyjne charakteryzuje się tym że każdy wątek dotyczy innego tematu. Akurat ten tutaj dotyczy magnetofonów szpulowych i niech już tak pozostanie.

 

Ja to absolutnie rozumiem i szanuję, ale nie od wczoraj udzielam się w tym wątku i właściwie stanowi on moje jedyne czynne zainteresowanie na tym forum. Może wypadałoby spytać pozostałych uczestników tego wątku, czy maja mi za złe te OT raz na jakiś czas? Bo może wręcz przeciwnie, są nimi zainteresowani? Tym bardziej, że nawet wykazałem powiązanie z głównym wątkiem...

Edytowane przez mielinski

 

Kolego szanowny, forum dyskusyjne charakteryzuje się tym że każdy wątek dotyczy innego tematu. Akurat ten tutaj dotyczy magnetofonów szpulowych i niech już tak pozostanie.

mlb, przegiąłeś, kolejny gwozdek do trumny.

W>

Wojtek

Dobry Wieczór. Jako początkujący szpulomaniak z 3miasta chciałem podziękować wszystkim "Koniom Pociągowym" tego wątku za przekazywaną wiedzę ,często na poziomie wyzwalającym chęć natychmiastowego klikniecia na którymś z portali aukcyjnym Buy Now jakiegoś sędziwego szpulowca..

To niesamowite jak można się wkręcić w fajne "vintagowe" klimaty . Mnie osobiście fascynuje w magnetofonach szpulowych kunszt wykonania i co za tym idzie wygląd, oddający klimat epoki która gdzieś tam przemknęla (30 lat? ) Fakt że w epoce PRLu byly to moje bezczelne marzenia o posiadaniu choćby Philipka czy Grundinga a obecnie te techniczne cudeńka są w zasięgu realnych możliwości finansowych , jeszcze bardziej nakręca chęć zakupu spontanicznego.

Niestety nie mam możliwości posluchania któregoś z flagowców i mam pytanie. Czy są organizowane spotkania odsluchowe przez uzytkowników tego forum ? W jaki sposób można empirycznie porównać te cudeńka? Podobala mi się akcja z nabami i taśmami . Można by użyczyć sobie wzajemnie plyt winylowych do przegrania bo tu widzę wyrażną przewagę magnetofonów szp. nad gramofonami(moje podstawowe żródło dzwięku) pozdrawiam Waldemar

Dobry Wieczór. Jako początkujący szpulomaniak z 3miasta chciałem podziękować wszystkim "Koniom Pociągowym" tego wątku za przekazywaną wiedzę ,często na poziomie wyzwalającym chęć natychmiastowego klikniecia na którymś z portali aukcyjnym Buy Now jakiegoś sędziwego szpulowca..

To niesamowite jak można się wkręcić w fajne "vintagowe" klimaty . Mnie osobiście fascynuje w magnetofonach szpulowych kunszt wykonania i co za tym idzie wygląd, oddający klimat epoki która gdzieś tam przemknęla (30 lat? ) Fakt że w epoce PRLu byly to moje bezczelne marzenia o posiadaniu choćby Philipka czy Grundinga a obecnie te techniczne cudeńka są w zasięgu realnych możliwości finansowych , jeszcze bardziej nakręca chęć zakupu spontanicznego.

Niestety nie mam możliwości posluchania któregoś z flagowców i mam pytanie. Czy są organizowane spotkania odsluchowe przez uzytkowników tego forum ? W jaki sposób można empirycznie porównać te cudeńka? Podobala mi się akcja z nabami i taśmami . Można by użyczyć sobie wzajemnie plyt winylowych do przegrania bo tu widzę wyrażną przewagę magnetofonów szp. nad gramofonami(moje podstawowe żródło dzwięku) pozdrawiam Waldemar

 

Do mnie zawsze można wpaść posłuchać Koncerta M3401SD w znakomitej kondycji i trochę innego, topowego polskiego audio :-)...

Dobry Wieczór. Jako początkujący szpulomaniak z 3miasta chciałem podziękować wszystkim "Koniom Pociągowym" tego wątku za przekazywaną wiedzę ,często na poziomie wyzwalającym chęć natychmiastowego klikniecia na którymś z portali aukcyjnym Buy Now jakiegoś sędziwego szpulowca..

To niesamowite jak można się wkręcić w fajne "vintagowe" klimaty . Mnie osobiście fascynuje w magnetofonach szpulowych kunszt wykonania i co za tym idzie wygląd, oddający klimat epoki która gdzieś tam przemknęla (30 lat? ) Fakt że w epoce PRLu byly to moje bezczelne marzenia o posiadaniu choćby Philipka czy Grundinga a obecnie te techniczne cudeńka są w zasięgu realnych możliwości finansowych , jeszcze bardziej nakręca chęć zakupu spontanicznego.

Niestety nie mam możliwości posluchania któregoś z flagowców i mam pytanie. Czy są organizowane spotkania odsluchowe przez uzytkowników tego forum ? W jaki sposób można empirycznie porównać te cudeńka? Podobala mi się akcja z nabami i taśmami . Można by użyczyć sobie wzajemnie plyt winylowych do przegrania bo tu widzę wyrażną przewagę magnetofonów szp. nad gramofonami(moje podstawowe żródło dzwięku) pozdrawiam Waldemar

 

No więc Witamy! Grono zwolenników analogu ciągle się poszerza! :-D

Swoją drogą, zrobienie takiego zlotu może i nie byłoby głupim pomysłem ;-)

Do mnie zawsze można wpaść posłuchać Koncerta M3401SD w znakomitej kondycji i trochę innego, topowego polskiego audio :-)...

Dziękuję Kolego . Widze w profilu Częstochowę jako miejsce zamieszkania. Jestem zainteresowany odsluchem tylko niech się zazieleni i z odpowiednim wyprzedzeniem spróbuję się przypomnieć.

 

Wracając do wyboru magnetofonu mam pytanie o kontakt z tajemniczym sprzedawcą z Slowacji .Mirek? Jest szansa poznać jego ofertę handlową?

statnio bylem zainteresowany licytacją Telefunkena A12 . Bardzo mnie kusil ale nie wziąlem udzialu w licytacji z uwagi na stan techniczny i oględny opis sprzedawcy.Magnetofon sprzedano za 70 EU (odbior osobisty w Berlinie) a mnie pozostala przed oczami fotka z jego Papst silnikami.

Mocny producent w silnikach do gramofonow. Gdzies póżniej znalazlem na ten model oferte sprzedazy za 3900$ -oczywiscie w stanie doskonalym.

0becnie zainteresowal mnie magnetofon ASC AS6002 w stanie wskazującym na burzliwe życie. (ciekawa firma) Czy ktoś z forum mial z magnetofonen tej firmy ASC jakąś praktykę? Innym obiektem mojego zainteresowania jest Grunding TS1000 będący ciekawym przykladem schizofrenika z uwagi na fakt możliwości pracy na 2 lub 4 śladach. Nie byl ten magnetofon chyba przedmiotem Waszego zainteresowania . Dlaczego? pozdr Waldek

Dziękuję Kolego . Widze w profilu Częstochowę jako miejsce zamieszkania. Jestem zainteresowany odsluchem tylko niech się zazieleni i z odpowiednim wyprzedzeniem spróbuję się przypomnieć.

 

Wracając do wyboru magnetofonu mam pytanie o kontakt z tajemniczym sprzedawcą z Slowacji .Mirek? Jest szansa poznać jego ofertę handlową?

statnio bylem zainteresowany licytacją Telefunkena A12 . Bardzo mnie kusil ale nie wziąlem udzialu w licytacji z uwagi na stan techniczny i oględny opis sprzedawcy.Magnetofon sprzedano za 70 EU (odbior osobisty w Berlinie) a mnie pozostala przed oczami fotka z jego Papst silnikami.

Mocny producent w silnikach do gramofonow. Gdzies póżniej znalazlem na ten model oferte sprzedazy za 3900$ -oczywiscie w stanie doskonalym.

0becnie zainteresowal mnie magnetofon ASC AS6002 w stanie wskazującym na burzliwe życie. (ciekawa firma) Czy ktoś z forum mial z magnetofonen tej firmy ASC jakąś praktykę? Innym obiektem mojego zainteresowania jest Grunding TS1000 będący ciekawym przykladem schizofrenika z uwagi na fakt możliwości pracy na 2 lub 4 śladach. Nie byl ten magnetofon chyba przedmiotem Waszego zainteresowania . Dlaczego? pozdr Waldek

 

A rozmawialiśmy niegdyś o tym Grundigu tu na forum, raczej pozytywne opinei zebrał z tego, co pamiętam :-).

A rozmawialiśmy niegdyś o tym Grundigu tu na forum, raczej pozytywne opinei zebrał z tego, co pamiętam :-).

Trochę mało chodliwa średnica szpulek, poza tym wygląda jak z zeszłego wieku co dla mnie jest zaletą.

W.

Wojtek

Przecież jest z zeszłego wieku he he.Ogólnie osobiście nie mam sentymentu do niemieckich wyrobów.Co kupię,to mi się zaraz psuje.Wyjątkiem jest telewizorek firmy grundig,który na złość innym,nie chce się zepsuć.

TS-1000,to najwyższy model firmy.Jest na pewno ciekawy,choć nie ma zbyt dobrych parametrów.Miałem okazję się nim troche pobawić i wspominam go dobrze,choć sensory w magnetofonie nie za bardzo się sparawdzają.Gdy czekasz na początek zapisu,musisz niewygodnie trzymać palec nad sensorem i nie możesz go dotknąć,bo od razu startuje.Gdy równocześnie musisz patrzeć np.na igłę gramofonu,to staje się to męczące.Dodatkowo,w tych grundigach sensory czasami lubiły płatać figle ,gdy było nieco wilgoci w powietrzu.

Na tej stornie jest wspaniały opis tego magnetofonu i takie same zdjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję Panowie za informacje. U nas w Gdańsku słońce i motocykle .Dżwięki z tłumików jak z pasa startowego .. Coroczne święcenie sprzetu w m. Sobowidz.

Wracając do tematu to ciekawe , praktyczne spostrzeżenia z obsługi TS 1000 . Gdybym chciał potrakować magnetofon z punktu ekonomicznego to jaki jest koszt bardzo dobrej taśmy w przeliczeniu na 60 min grania przy 19cm/s (zakładam że ta prędkość "bezstratnie" zapisze mi płytę winylową.) Jakich taśm szukać, wiem że mocno jakość była omawiana - oczywiście taśmy ogólnodostępne na rynku nie białe kruki .. Waldemar

Rozpatrywanie naszego hobby pod względem ekonomicznym jest dosyć trudne.Najtaniej jest zapisywać na kasetach VHS np.wątek duplikator JVC-ERA.Jakość jest wyśmienita i koszt znikomy,jednak jak chcesz dać się zauroczyć obracającym się szpulom,to musisz niestety liczyć się z kosztami.Szczególnie,gdy zdecydujesz się na bezkompromisowy zapis na dwuśladzie.

Najdrożej wyjdzie ci zakup taśm na metalowych szpulach średnicy 10,5 cala w standarcie NAB.Najtaniej ,zakup taśm na bobinach o długości 1500 metrów,szczególnie gdy kupisz większą ilość w jednym opakowaniu.Wtedy koszty są naprawdę niskie,ale trzeba taśmę sobie pózniej przewinąć na odpowiednie szpule ,dokleić rozbiegówki itd.

Waldyfar

Mój zakup to taśma EMTEC 1000m za 44 zł z dostawą, po przeliczeniu to daje około 88 min. przy prędkości 19cm/s. Czyli 30 zł. za 60 minut. Oczywiście to jest dla dwuślada, przy nagraniu czterośladowym mamy cenę o połowę niższą. Wygląda na to, że koszt porównywalny z zakupem płyty winylowej, oczywiście używanej, w dobrym stanie, ale przecież nie chodzi nam o to aby było jak najtaniej (czytaj wspomniany przez Marka wątek o Erze) ale aby nagrywać i słuchać ze szpulek.

Wojtek

Edytowane przez Filwoj

Wojtek

To ja mam Grundiga TS 1000. Trafił mi się egzemplarz w bardzo dobrym stanie, w pełni sprawny, ma nawet płytki z układem Dolby, co nie jest zbyt częste (Dolby był montowany za dopłatą). Mam mostek z głowicami czterościeżkowymi i nadzieję na kupienie kiedyś mostka dwuśladowego - problem tylko w tym, że takie mostki są rzadkością i kosztują często tyle, co sam magnetofon.

Jestem z niego bardzo zadowolony, czemu dawałem już wyraz na tym forum ;-)

Wygląd - taka była europejska moda pod koniec lat siedemdziesiątych, czarny, plastikowy Studio-Look. Co ciekawe, wersja przedprodukcyjna, prezentowana na wystawie w Berlinie w 1975 miała

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - niestety, do produkcji wszedł model całkiem czarny. Ma ciekawe rozwiązania - wymienne mostki (dwu- lub czterościeżkowy, jest nawet wersja z autorewersem tylko do odtwarzania), trzy silniki (naturalnie Papst i hallotronowy główny) ze stabilizacją na optotronach, trzy prędkości plus regulowana płynnie (od 3 do 22 cm/s!), płynnie regulowana szybkość przewijania od 3 do 8 m/s, efekty i mikser wejść. Chassis jest ciężkim odlewem ze stopu aluminium, całość waży koło 23 kg. Oczywiście, wchodzą na niego szpule 10.5 cala. Większość układów jest zmontowana na płytkach, umieszczonych w gniazdach, co ułatwia serwisowanie. Układ sterowania sensorami jest zbudowany na bramkach logicznych i przez to dość skomplikowany - u mnie działa bez zarzutu, ale często bywa przyczyną unieruchomienia magnetofonu. Drugi problem, często spotykany na aukcjach, to brakujące nakładki na potencjometry suwakowe. Niestety, niektórzy przy demontażu pokrywy próbują zdjąć te nakładki, co skutkuje połamaniem zaczepów. Grundig wymyślił to w taki sposób, że niczego nie trzeba zdejmować - ani nakładek, ani pokręteł.

TS 1000 pojawia się w miarę często na niemieckim ebayu, ceny różne, tak jak stan magnetofonów. Warto zwrócić uwagę na działanie układu sterowania, ewentualnie od razu zaplanować kupno drugiego na części. Instrukcja serwisowa jest dostępna, są również fora pasjonatów (raczej po niemiecku).

 

ASC AS6002 to z kolei bardzo ciekawa maszyna, dwuśladowa, z głowicami firm Bogen i Woelke. W testach porównawczych zwykle rozkładał konkurencję na łopatki. Wygląd nie robi wielkiego wrażenia (znów ten Studio-Look), za to rozwiązania techniczne w środku z najwyższej półki. Firma ASC jest mało znana, a szkoda, bo magnetofony produkowała bardzo dobre. Istnieje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - znajdziesz tam wiele informacji i testów.

Z zakupem trzeba uważać - egzemplarze dobrze utrzymane osiągają wysokie ceny, ponieważ w Niemczech to szanowana marka, natomiast te w gorszym stanie będzie bardzo trudno wyremontować, bo dostęp do części jest trudny. Najlepiej szukać okazji na lokalnych wyprzedażach, o ile ktoś ma takie możliwości.

 

Taśmę można kupić ze świeżej produkcji firmy RMGI (znajdziesz ją w sklepie internetowym), ale tanie to nie jest. Pojawiają się także oferty taśm kilku-kilkunastoletnich, lecz nieużywanych - polecam aukcje Polskiego Radia z taśmą Emtec PER 528 lub dostępną na allegro taśmę Quantegy 632 na krążkach 1500 m. To chyba najbezpieczniejsze i wciąż korzystne oferty, niemniej jednak koszt przyzwoitej taśmoteki może szybko przekroczyć cenę magnetofonu, więc trzeba uważać :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ASC AS6002 to z kolei bardzo ciekawa maszyna, dwuśladowa, z głowicami firm Bogen i Woelke

Całkowicie się z tym zgadzam,ale jest jedno ale.

Ten magnetofon posiada system prowadzenia taśmy typu omega.W teorii cudo.W praktyce różnie.Jak się trafi na zadbany egzemplarz,to ok,ale inaczej bardzo trudno to doprowadzić do porządku.Parametry ma bardzo dobre.

ASC AS6002 to z kolei bardzo ciekawa maszyna, dwuśladowa, z głowicami firm Bogen i Woelke

Całkowicie się z tym zgadzam,ale jest jedno ale.

Ten magnetofon posiada system prowadzenia taśmy typu omega.W teorii cudo.W praktyce różnie.Jak się trafi na zadbany egzemplarz,to ok,ale inaczej bardzo trudno to doprowadzić do porządku.Parametry ma bardzo dobre.

 

Marek,

Omega Drive to Uher SG630, nie ASC.

A to przepraszam.Są dosyć podobne z wyglądu.

Zmylił mnie ten czarny,plastikowy wystrój.

Edytowane przez Marek-41

Są dosyć podobne z wyglądu.

 

Są bardzo podobne, ten sam układ pokręteł, ten sam okres i moda. Koncept i wnętrze jednak różne.

Tu jest

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ze szczegółami rozwiązań. Omega drive był jednym z gwoździ do trumny Uhera, niestety. Śmiałość technologii przekroczyła granicę możliwości technicznych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki za fajny link.Grundig TS 1000 był w założeniu odpowiedzią na N-4450 philipsa.Te firmy,czasami współpracowały ze sobą,a czasami rywalizowały,co zresztą wychodziło im na zdrowie.Philips jest znacznie starszą konstrukcją i na szczęście powstał przed modą na {plastic is fantastic}.Dzięki Panu Henrykowi mam go już w domu i mogłem nakręcić ten film.

Wolę dać własne jaja na zupełny przemiał niż mieć magnetofon z takim torem taśmy [przepraszam wszystkie forumowe kobiety i dziewczyny ( a trochę Ich jest]. System"omega" z założenia genialny w praktyce okazuje się wyjątkowo upierdliwy.Osobiście uwielbiam prostotę im mniej wianków na kiju i podświetlanych wodotrysków tym lepiej. DZIEWICA JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE TO TYLKO SPORADYCZNIE UŻYWANA DZIEWCZYNA NIE MYLMY JEST WIĘC Z Q...WAMI. Osobiści jestem zwolennikiem kawałka filcu i rolki i wszystkie inne rozwiązania uważam za wyjątkowo perfersyjne zboczenie tak naprawdę to liczy się jedynie profesjonalny zapis i perfekcyjny odczyt.

Pozdrawiam

Zbyszek

Zbyszku,a gdzie trochę zabawy.Te magnetofony swoje już zrobiły.Teraz cieszą nas .A jak ich konstrukcja jest inna,niż reszty,to tylko lepiej.I jaka radość,gdy się takiego skomplikowanego skubańca ucywilizuje.

Zbyszku,a gdzie trochę zabawy.Te magnetofony swoje już zrobiły.Teraz cieszą nas .A jak ich konstrukcja jest inna,niż reszty,to tylko lepiej.I jaka radość,gdy się takiego skomplikowanego skubańca ucywilizuje.

Marku i to jest chyba istota naszej fascynacji tymi maszynkami.

Wojtek

Wojtek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.