Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

To prawda. Jedyna taśma, która szumiała mi głośniej niż magnetofon "luzem" to stareńki BASF LGS-35 z lat '60 - ale to jeszcze nie była taśma "Low Noise".

Dulon - co do rolki, spróbuję jeszcze tego sposobu z płytem do czyszczenia wałków w drukarkach, o czym na forum ktoś z Was wspomniał. Jak sprawdziłem ceny rolek na ebayu, to zbladłem... Co do naciągu - ten magnetofon ma sterowanie miękkie, ale może odpowiada za to jakaś sprężynka. Nie mam pojęcia, nie bawiłem się. Jeśli problem będzie się powtarzał, spróbuję.

 

Nikifor - jeśli masz nadal tę Arię, faktycznie odradzałbym stosowanie taśm grubszych niż 35 mikronów (Longplay), bo z takimi taśmami często były jakieś kłopoty: np. nierównomierność przesuwu taśmy (bo za gruba), opory stawiane przez system docisku taśmy do głowicy (ten filc), no i jeszcze dochodzi do tego sferyczny kształt głowic, podczas gdy większość magnetofonów japońskich - o ile wiem - ma jednak głowice paraboliczne. Poza tym, o czym mówił Adamstan, odradzę jeszcze stosowanie taśm z backcoatingiem; wspomniany filc potrafi na takich taśmach stawiać niezły opór. Kiedyś pamiętam, że założyłem Orwo Typ 106 i filc zdarł mi z jej pleców część backcoatingu :) I wymiatałem później białe trociny. Więc BASF LH, może Super LH, może Agfa PE46 Doppelspielband (nieźle całkiem nagrywały). Moje arie fajnie się zachowywały też na ORWO, ale nie na wszystkich typach.

 

Bez chwalipietstwa to jedyna taśma ktora nie szumi to tasma video .

 

Jak na moje ucho .

 

I nie tylko na Twoje :) Mam bardzo podobne wrażenia. Wysokie przenoszą tak pięknie i dźwięcznie, że odrobina szumu nie ma jakiegokolwiek znaczenia. No i ta ostrość, precyzja brzmienia... Muszę sobie jeszcze coś pociąć. Ino wywalę jeszcze trochę stilonów.

Moja Aria bardzo lubiła ORWO 120 (tą z czarną błyszczącą stroną bierną).

 

A w tej chwili Arii używam głównie do kasowania taśm kupionych na Allegro jeśli są nagrane z jakąś dziwną wysokością ścieżek. Japończyki czasami nie mogą tego dokasować, a po przepuszczeniu taśmy przez Arię zwykle już jest cisza - widocznie ma głowicę kasującą ciut niżej albo z nieco szerszymi ścieżkami.

Edytowane przez adamstan

Kurna .

Chłopaki ??

Jaki ja jestem szczęśliwy że mam skrzywione ucho..

Przed chwila leciało Geal Force Dance na Duplikatora i było bosko ..

Przetestowane .

Niech ktos wstawi jakiegoś Revoixa albo coś podobenge to bez obrazy go wyśmieje ..

Bez obrazy Panowie .

magnaetofon OTARI MX 5050 B-2HD. Nie moge w sieci wyszperać manuala do tej wersji, a jest to chyba wersja dwu i czterościezkowa. Dwu zapewne do nagrywania i do odtwarzania, a cztero tylko do odtwarzania. Czy mam rację?

 

Oto link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na zdjęciach mamy mostek z czterema głowicami. Od lewej mniemam kasująca dwuślad, nagrywająca dwuślad, odtwarzająca dwuślad i odtwarzająca czteroślad. mam rację?

 

A skąd magnetofon ma wiedzieć z której głowicy odtwarzającej ma korzystać? Oświećcie mnie prosze bo zbłądziłem.

 

BTW dalej zapytuję co sądzicie o tym Fostex A-4:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i ile to to jest warte.

 

I jeszcze co jest wart czteroslad Pioneer 707 z autorewersem?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

magnaetofon OTARI MX 5050 B-2HD. Nie moge w sieci wyszperać manuala do tej wersji, a jest to chyba wersja dwu i czterościezkowa. Dwu zapewne do nagrywania i do odtwarzania, a cztero tylko do odtwarzania. Czy mam rację?

 

http://www.tubesrit.com/audio/thumbnails.php?album=14

 

GM

Dzieki, ten mam a zasugerowałem się opisem w podtytule że dla dwóch tracków.

Na stronie 1-2 opisane są wszystkie wersje.

 

Na stronie 1-6 opisane wsio. Nie miałem racji: od lewej, kasująca, 4T play, 2T rec, 2T play. A nad mostkiem jest hebelek przełączający. I tego mi trzeba było, na zdjęciach nie widać. Co sądzicie o tym sprzęcie w porównaniu do mojego MX50? Niestety (albo stety) wersja 2HD to 19,05 i 38 cm/sek, wolałbym 9,5 i 19,05 chyba że tak jak u mnie jest to przestawialne hebelkami wewnątrz urządzenia.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Właśnie jeden Pioneer RT-707 poszedł na brytyjskim eBayu za 208 funciaków plus transport. Za mało dawałem.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Ja bym się obawiał, że ten Pioneer z racji niewielkich gabarytów będzie delikatny, będzie miał małe silniki... Takie opinie słyszałem. Co do wyglądu, cóż, imponujący, bardzo nowoczesny. NIestety nie miałem okazji bawić się nim

A widzisz :) A ja kiedyś, niedawno jeszcze "zachorowałem" na GX-77 - choćby ze względu na 6 głowic, w tym 4 GX, magiczny przełączniczek EE i regulację BIAS w potencjometrze... No i wygląd, naprawdę zjawiskowy, bardzo ciekawa konstrukcja. Z drugiej strony trochę mnie zrażała cena i przesadnie moim zdaniem skomplikowany transport taśmy i jej tor. Nawet nie wiem, czy ostatecznie zakup Teaca X-300 nie był jednak lepszym wyborem :)

A propos rolki do niego: przeszorowałem ją szczoteczką pod ciepłą wodą takim mydłem, co zawiera podobno glicerynę. Przedtem zmatowiłem wspomnianym pilnicznkiem. Piłuję ten magnetofon od 3 dni, na różnych taśmach różnej grubości, także VHS. Od tych trzech dni ciągnie równo i ładnie. A już z upodobaniem katuję prędkość 9,5 cm/s. Na razie jest przyjemnie. Może jednak będzie dobrze :)

Przy okazji cyklicznego przeglądu magnetofonu Tandberg TD20A HS , postanowiłem wykonać kilka zdjęć,aby i inni mogli poznać jego wnętrze.

A jest co podziwiać.Firma Tandberg zawsze wyróżniała się swoim podejściem do tematu.Nie kopiowała innych wzorów , tylko szła swoją drogą.I tak ,napęd podoszenia rolki i hamulców nie jest zrealizowany poprzez popularne u innych elektromagnesy,co zawsze wnosi w pracę magnetofonu trochę hałasu.

Tu zastosowano bardzo prosty,a zarazem sprytny mechanizm korbowo-dzwigniowy napędzany przez specjalny dodatkowy czwarty silnik..W rezultacie mechanizm ten harakteryzuję się bardzo cichą i spokojną pracą.Różnica jest taka ,jak pomiędzy silnikiem diesla i maszyną parową.Kto choć raz w życiu płynął parowcem rozumie co mam na myśli.Żadnych wstrząsów,tylko cichy szum.

Dodatkowo,co wyraznie widać na zdjęciach ,zbudowany jest ten magnetofon prawie całkowicie z metalu.Tworzywo i to wyjątkowo dobrej jakości jest w elementach nie przenoszących obciążeń.Są i inne ciekawe rozwiązania.Ledy nad przełącznikami funkcji nie są wlutowane w płytkę,ale tylko wciśnięte w gniazdka.Przed wypadniećiem chroni je dopiero górna pokrywa.Paski hamulców są wykonane ze skury,prawdopodobnie renifera.I sprawują się idealnie.Układ elektroniczny jest z wykorzystaniem sporej ilości układów scalonych.Górna płytka ,to płyta logiki,a dolna to płyta audio.Wszystko przejrzyście i fukcjonalnie zbudowane.Obsługuję się całość wysmienicie i co ważne ,nagrywa ten magnetofon wprost fenomenalnie.

 

I dalsze zdjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15150-0-61874700-1369314005_thumb.jpg

post-15150-0-54404900-1369314061_thumb.jpg

post-15150-0-93740400-1369314147_thumb.jpg

post-15150-0-96621900-1369314166_thumb.jpg

post-15150-0-79706500-1369314176_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek-41

Własnie dokonałem zakupy Teac X-300R z eBaya.

Z opisu i zdjęć wynika, że stan idealny łącznie z głowicami, lekkie kosmetyczne obcierki obudowy w dwóch miejscach.

 

Jak przyjedzie to sie pochwalę.

Zakupiłem go głównie z myślą o odtwarzaniu oryginalnych taśm 4-o ściezkowych nagranych głównie z prędkością 7,5 ips dostepnych na eBayu. Dlatego zależało mi na autorewersie.

Jestem ogromnie ciekaw jak taka taśma jest nagrana, jak jej jakość ma sie do winyla i czy od ich produkcji tj. od kilkudziesięciu lat ich jakość jest dalej akceptowalna.

 

Macie doświadczenia z takimi taśmami? Np. jak ta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Przy okazji cyklicznego przeglądu magnetofonu Tandberg TD20A HS , postanowiłem wykonać kilka zdjęć,aby i inni mogli poznać jego wnętrze.

A jest co podziwiać.Firma Tandberg zawsze wyróżniała się swoim podejściem do tematu.Nie kopiowała innych wzorów , tylko szła swoją drogą

 

Marku wspaniała maszyna zawsze gdy widzę jego wnętrze przypominają mi się chwile spędzone na miłej rozmowie na temat tych maszyn z jego konstruktorem.

Mechanizm faktycznie jest cichy i sprawuje się idealnie.

Prostota i solidność wykonania jest na wysokim poziomie. Co do naszej ostatniej rozmowy trzeba od czasu do czasu nagrywać używać itd jak już dawno stwierdzono -Sprzęt nie używany zanika:)

Jeszcze kwestia okładzin hamulca były różne wersje sztuczne i naturalne nie potwierdzam ani nie zaprzeczam czy to skóra Renifera raczej przypuszczam że w Twoim egzemplarzu może być skóra wołowa .

 

Tandberg TD 20A HS - od High Speed był domowym odpowiednikiem Td 20 SE.

 

Korzystając z okazji chciałbym napisać o moim Tandberg TD 20A HS którego jestem szczęśliwym posiadaczem poprzednim właścicielem był Św.p Marek Perepeczko -Uznany aktor teatralno-telewizyjny.

 

Mało kto wie ale bardzo lubił magnetofony szpulowe i miał ich kilka ten Tandberg był jego ulubionym , ja mogę tylko się cieszyć że teraz jest na mojej półce:)

 

Dodam jeszcze że do sterowania używa się pilota złożonego z 2 modułów nadajnika i odbiornika połączonego z magnetofonem.

 

Były różne wersje 20-stki nawet była w pełni zbalansowana-XLR

 

Pozdrawiam wszystkich zakręconych.

Edytowane przez MAG

audiomagia.blogspot.com

Własnie dokonałem zakupy Teac X-300R z eBaya.

Z opisu i zdjęć wynika, że stan idealny łącznie z głowicami, lekkie kosmetyczne obcierki obudowy w dwóch miejscach.

 

Jak przyjedzie to sie pochwalę.

Zakupiłem go głównie z myślą o odtwarzaniu oryginalnych taśm 4-o ściezkowych nagranych głównie z prędkością 7,5 ips dostepnych na eBayu. Dlatego zależało mi na autorewersie.

Jestem ogromnie ciekaw jak taka taśma jest nagrana, jak jej jakość ma sie do winyla i czy od ich produkcji tj. od kilkudziesięciu lat ich jakość jest dalej akceptowalna.

 

Macie doświadczenia z takimi taśmami? Np. jak ta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

 

Te taśmy wychodziły równolegle z winylami, i są obecnie dostępnym jeszcze, jedynym źródłem analogowych nagrań najwyższej jakości.Są oczywiście jeszcze inne źródła, ale dostęp do nich mają nieliczni. Jakością powinny przewyższać nagrania z winyli, ponieważ nie ma na nich trzasków, Posiadam taką taśmę z nagraniami orkiestry Mantowaniego. Myślę, że każdy z nas powinien mieć taką taśmę i traktować ją jako wzorzec do oceny swojego sprzętu. Kiedyś pisałem na temat pozyskiwania nagrań wysokiej jakości, ale nie wzbudziło to zainteresowania, może teraz? Pozdrawiam! Konstanty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam,

 

magnetofon to Pioneer 707.

Dwa pytania:

- czy ten tor da się odczyścić?

- czy te głowice to jest totalny złom?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dsc0089se.jpg

 

dsc0098stx.jpg

 

Ten sprzęt ma 4 głowice: kasującą, odtwarzającą ścieżki 1-3, odtwarzającą ścieżki 2-4 i nagrywającą.

Wydaje mi się, że ten sprzęt duzo leżał np. gdzieś w piwnicy. Zakupiłem go za ok. 850 zł ale ze względu na stan mogę nie dokonać transakcji. Tym bardziej że kupiłem też wspomnianego powyżej Teaca.

 

Pozdro

 

 

 

 

Te taśmy wychodziły równolegle z winylami, i są obecnie dostępnym jeszcze, jedynym źródłem analogowych nagrań najwyższej jakości.Są oczywiście jeszcze inne źródła, ale dostęp do nich mają nieliczni. Jakością powinny przewyższać nagrania z winyli, ponieważ nie ma na nich trzasków, Posiadam taką taśmę z nagraniami orkiestry Mantowaniego. Myślę, że każdy z nas powinien mieć taką taśmę i traktować ją jako wzorzec do oceny swojego sprzętu. Kiedyś pisałem na temat pozyskiwania nagrań wysokiej jakości, ale nie wzbudziło to zainteresowania, może teraz? Pozdrawiam! Konstanty

 

Dzieki.

Zakupiłem dzisiaj kilkanaście sztuk. Zobaczymy jak będa grać. jednego czego się boję to stanu tych taśm, nigdy nie wiadomo jak były przechowywane. Mogą się sypać, mogą być częściowo skasowane, mogą byc pogniecione itp. Zobaczymy. A vinyl to vinyl, wizualnie dużo widać na pierwszy rzut oka. Poniżej NM raczej nigdy nie schodzę. A tych taśmach to ruletka.

 

BTW widziałem też dzisiaj na eBayu tasmy 2 ścieżkowe wydawane przez wytwórnie ale są bardzo rzadkie i nie wiem czy są to traki szerokie z dwuślada czy wąskie z czteroślada. Wiecie? Np. ta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdro

 

Za to głowice w Teac X-300R wyglądają tak:

 

dsc0148ew.jpg

 

Tutaj głowica odtwarzająca jest jedna dla 4-ech ścieżek. BTW co jest lepsze, takie rozwiązanie czy dwie głowice 1-3 i 2-4 jak w powyższym Pioneerze?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Napisz proszę jakąś recenzję tego TEAC-a, bo będę ciekaw Twoich spostrzeżeń :) To będzie prawie taki sam model jak mój, tylko z rewersem. To i przy okazji będę ciekaw, jak Ci się sprawdzi ten rewers.

 

Te mastery, o których mówicie... Może kiedyś skusiłbym się na jakiś taki master z muzyką organową albo jakąś wczesną elektroniczną (bo rock czy jazz w moim przypadku w grę raczej nie wchodzi). Gdyby tak jakiś Kraftwerk albo wczesne Tangerine Dream czy coś w tym stylu... Może jakiś Conrad Schnitzler, Klaus Schulze, Stockhausen... Na elektroniczny pop w stylu Jarre'a też bym nie wybrzydzał.

Edytowane przez krzysiekg1981

Na pewno porównam go do swojego Otari na prędkości 19,05 cm/s.

 

 

Te mastery, o których mówicie...

 

To nie są mastery. To są komercyjne kopie.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

pmcomp

 

Tutaj głowica odtwarzająca jest jedna dla 4-ech ścieżek. BTW co jest lepsze, takie rozwiązanie czy dwie głowice 1-3 i 2-4 jak w powyższym Pioneerze?

 

Pioneer ma dwie głowice z uwagi na autorewers.

 

>>edycja<<

Ale się wygłupiłem, nie doczytałem, że Teac to też wersja z rewersem.

Edytowane przez adamstan

Te taśmy wychodziły równolegle z winylami, i są obecnie dostępnym jeszcze, jedynym źródłem analogowych nagrań najwyższej jakości.Są oczywiście jeszcze inne źródła, ale dostęp do nich mają nieliczni. Jakością powinny przewyższać nagrania z winyli, ponieważ nie ma na nich trzasków, Posiadam taką taśmę z nagraniami orkiestry Mantowaniego. Myślę, że każdy z nas powinien mieć taką taśmę i traktować ją jako wzorzec do oceny swojego sprzętu. Kiedyś pisałem na temat pozyskiwania nagrań wysokiej jakości, ale nie wzbudziło to zainteresowania, może teraz? Pozdrawiam! Konstanty

 

Tak sie zastanawiam nad tym co piszesz. Te taśmy to zapis czterościeżkowy zazwyczaj w 19,05 cm/sek choc zdarza się też i 9,05 cm/s. Sami tu piszemy i takie są też moje dotychczasowe doświadczenia że zapis dwusladowy to jest to, szczególnie z 38 cm/s. Aż nie mogę doczekać się własnych porównań.

 

Do tego Teaca zakupiłem już tasmy nówki sztuki: sa to BASF DP26 czyli ok. 730 m na szpuli 18 cm (tasma o grubości ok. 25um) i BASF SM 468, dwa razy grubsza i dwa razy mniej. Tymi ostatnimi jestem szczególnie podjarany bo na dwuśladzie SM911 i PER 528 to rewelacja.

 

A propos magnetofonów z reversem. Nie mogę się doczytać bo do Teaca mam tylko serwisówkę. Pionner 707 ma funkcję automatycznej zmiany kierunku odtwarzania przy dojechaniu do końca taśmy gdy pomiędzy rozbiegówką a taśmą umieszczony jest odcinek ok. 0,7-1cm metalizowanej taśmy. Czy ten Teac X-300R też ma tą funkcję? Pytam bo w głowicy Teaca, zdjęcia wyżej, nie widać żadnego dzynksa odpowiedzialnego za to. A w Pioneerze jest, chyba pomiędzy głowicą odtwarzającą 2-4 a kasującą.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

 

Tak sie zastanawiam nad tym co piszesz. Te taśmy to zapis czterościeżkowy zazwyczaj w 19,05 cm/sek choc zdarza się też i 9,05 cm/s. Sami tu piszemy i takie są też moje dotychczasowe doświadczenia że zapis dwusladowy to jest to, szczególnie z 38 cm/s. Aż nie mogę doczekać się własnych porównań

 

I masz rację, rzeczywiście dwuślad z 38 to jest to, ale powiedz mi skąd wziąć nagrania? Ja mam kilka taśm (dwa ślady na 19,05) z nagraniami audycji muzycznych z pochodzących z zlikwidowanej kalifornijskiej stacji radiowej przeważnie z muzyką poważną z zapowiedziami spikera i to wszystko co posiadam na powiedzmy, wysokim poziomie jakości. Reszta to nagranie z winyli, ale chyba przyznasz, że to nie to samo, choć nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości. Nawet trzaski z płyty mi nie przeszkadzają. Mój przyjaciel w stanach, choć tam jest więcej możliwości, przegrywa te czterośladowe taśmy na dwu ślad i jak twierdzi tak robi wielu audiofili. Jest to jakaś alternatywa dla nagrań z winyli, czy jakość jest lepsza? na to pytanie ja nie odpowiem, powinni to zrobić młodsi wiekiem. Temat pozyskiwania analogowych nagrań wysokiej jakości powinien częściej gościć na naszym forum. Przyjdzie bowiem kiedyś czas, że "wyschną" źródła z takimi nagraniami i sens posiadania naszych zabawek stanie pod znakiem zapytania.

Czy rzeczywiście stanie pod znakiem zapytania? Z tego, co mi wiadomo, fabrycznie nagrane taśmy szpulowe to zawsze był margines marginesu, nawet w USA - większość posiadaczy magnetofonów przegrywała winyle lub nagrywała z radia.

 

Hmm... dla mnie, jako posiadacza czterościeżkowców z max. prędkością 7.5 ips, głównym źródłem są winyle, ale przegrywam także CD i pliki - i jestem zadowolony :-) Winyle nie tracą na jakości, nagrania cyfrowe również po taśmie brzmią jakoś przyjemniej - a przede wszystkim chodzi tu o pretekst do uruchomienia magnetofonu :-) Ja używam magnetofonów nie tylko ze względu na jakość dźwięku - ale po prostu dlatego, że kocham magnetofony :-) Więc dopóki działają, i mam taśmy - to jest sens.

Edytowane przez adamstan

 

Mój przyjaciel w stanach, choć tam jest więcej możliwości, przegrywa te czterośladowe taśmy na dwu ślad i jak twierdzi tak robi wielu audiofili.

 

Takie próby też wymyśliłem i zamierzam to sprawdzić. Dam zanć co będzie i porównam do winylu bo zamowilem wlasnie takie tasmy ktore mam tez na winylu.

 

Pozdro

 

A propos predkosci nagrywania jak sto lat temu mialem 2405 to po nagraniu jednej tasmy wyleczylem sie z predkosci 9,05 cm/sek. Dopiero 19,05 wzbudzala moje zadowolenie. Nt. jakosci polskich magnetofonow kasetowych w latach 80-ych i kaset sie nie wypowiem bo nie chce uzywac jezyka uwazanego za wulgarny.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Czy rzeczywiście stanie pod znakiem zapytania?

"Troszeczkę" przesadziłem, ale osiągnąłem cel jakim jest dyskusja na ten temat. Wszystko zależy od priorytetów. Jeżeli posiadamy magnetofony studyjne, to jest całkiem normalne, że chcielibyśmy słuchać nagrań adekwatnych do jakości sprzętu jaki posiadamy, czyli nagrań wysokiej jakości technicznej i wierność. Czy zauważyłeś, że użyłem słów: "analogowe nagrania" bo tylko te nagrania spełniają jak dotąd (moim zdaniem) wyżej wspomniane kryteria, choć wieku ma inne zdanie. Nie jestem ortodoksyjny w swoich ocenach i cenię sobie opinie innych szczególnie te, poparte własnymi doświadczeniami. Nie zgodziłbym się z tylko z jednym, a mianowicie: że winyle nie tracą na jakości, no chyba, że nie są odtwarzane.

że winyle nie tracą na jakości, no chyba, że nie są odtwarzane.

 

Przepraszam, nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o to, że taśma, dla której źródłem była płyta, brzmi dla mnie co najmniej równie dobrze jak owa płyta.

 

Jeżeli posiadamy magnetofony studyjne, to jest całkiem normalne, że chcielibyśmy słuchać nagrań adekwatnych do jakości sprzętu jaki posiadamy, czyli nagrań wysokiej jakości technicznej i wierność.

 

Też prawda. W takim wypadku, gdy nie będzie dostępu do nagranych taśm - a powiedzmy sobie szczerze, że i obecnie trudno je nazwać "dostępnymi", gdy studyjnej jakości kopia z tapeproject kosztuje tyle co niezłej klasy magnetofon - pozostaje "dorobić" do magnetofonu studyjnego resztę studia, zaopatrzyć się w kilka porządnych mikrofonów, mikser - a następnie zorganizować muzyków i nagrywać :-)

 

W zasadzie niemal od zawsze, jedynym, albo głównym sposobem na posiadanie nagrań taśmowych najwyższej jakości było ich samodzielne nagranie.

Edytowane przez adamstan

witam,

 

dostał mi się ostatnio magnetofon TEAC X-3. wizualnie wszystko jest w stanie bardzo dobrym ale mam wrażenie, że w magnetofonie zostały wymienione głowice lub nimi kręcono, przynajmniej tymi do nagrywania i odtwarzania. widać to na zdjęciach, że laki przy wkrętach i same wkręty są trochę sterroryzowane. niemniej jednak ustawiłem je wg instrukcji wizualnie. problemem jest jednak elektronika a precyzyjniej to, że ktoś przy niej też grzebał. chodzi mi o PRki do nagrywania (BIAS i EQ i podejrzewam, że i REC LEVEL - ogólnie przy wszystkich). być może po wymianie głowic ktoś kalibrować chciał parametry nie wiem po co. ogólnie problem przy nagrywaniu jest właśnie z BIASEM i EQ objawiający się tym, że np przy taśmie TDK AUDUA jeden kanał gra ciszej przy wciśnięciu któregoś z dwojga przycisków podobnie np przy taśmie BASF LP35 znów ten problem występuje po naciśnieciu tych klawiszy. ewidentnie namieszane jest w PRkach za to odpowiedzialnych. widać też na płytce ślady po lutowaniu jak sądzę.

 

mam i serwisówkę jak i operator's manual ale nie jestem elektronikiem i nie mam do tego urządzeń aby to ustawić elektronicznie. potrzebna by była także taśma kalibracyjna zapewne. mam więc prośbę - jeśli ktoś z Was ma taki magnetofon to jeśli mógłby zrobić zdjęcia ustawień tych PR to bym ustawił je pod ten wzór. dużego pola do kręcenia tam nie ma ale dałoby to jakiś punkt wyjścia. szkoda mi po prostu nie móc wykorzystać możliwości tego magnetofonu w pełni przez jakiegoś idiotę który tylko napsuł niepotrzebnie.

 

pozdrawiam, wojtek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23151-0-96291000-1369394967_thumb.jpg

post-23151-0-43571500-1369394974_thumb.jpg

post-23151-0-64226700-1369394979_thumb.jpg

post-23151-0-19501600-1369394987_thumb.jpg

post-23151-0-50016800-1369394994_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam .

U nie natomist jest Sony TC377 . jest to sprzęt kolegi Kupiony w Niemczech za 15 Eurasków. oczywiście sprawny ,Ja mam go tylko wyczyścić.Elektronika -na moje nie elkektroniczne oko bardzo prosta , natomiast mechanika to cały zestaw dzwigni i prowadnic . Zadnych łożysk..

Ot . Zwykły prosty magnetofon .

Cyknąłęm troche fotek póżniej, po złożeniu całości je wstawie ..

Pozdrawiam .

A propos magnetofonów z reversem. Nie mogę się doczytać bo do Teaca mam tylko serwisówkę. Pionner 707 ma funkcję automatycznej zmiany kierunku odtwarzania przy dojechaniu do końca taśmy gdy pomiędzy rozbiegówką a taśmą umieszczony jest odcinek ok. 0,7-1cm metalizowanej taśmy. Czy ten Teac X-300R też ma tą funkcję? Pytam bo w głowicy Teaca, zdjęcia wyżej, nie widać żadnego dzynksa odpowiedzialnego za to. A w Pioneerze jest, chyba pomiędzy głowicą odtwarzającą 2-4 a kasującą.

 

Pozdro

W Twoim magnetofonie Teac dinks odpowiedzialny za zmianę kierunku jest przy lewej rolce bezwładnościowej. W większości serii X z autorewersem Teac stosował to rozwiązanie. Co ciekawe, w wersjach bez autorewersu nie ma żadnego czujnika taśmy metalizowanej, autostop działa dopiero po opuszczeniu naciągaczy.

 

A głowice w tym Pioneerze raczej uznałbym za kompletnie zużyte, zwłaszcza znając Twoje oczekiwania jakościowe.

W Twoim magnetofonie Teac dinks odpowiedzialny za zmianę kierunku jest przy lewej rolce bezwładnościowej. W większości serii X z autorewersem Teac stosował to rozwiązanie. Co ciekawe, w wersjach bez autorewersu nie ma żadnego czujnika taśmy metalizowanej, autostop działa dopiero po opuszczeniu naciągaczy.

 

A głowice w tym Pioneerze raczej uznałbym za kompletnie zużyte, zwłaszcza znając Twoje oczekiwania jakościowe.

 

To jeszcze pytanie po której stronie ma być ten metalizowany kawałek? Po wewnętrznej jak w Pioneerze czy może po zewnętrznej?

 

Dzięki. Pionner w takim razie pozostanie we Francji.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.