Dlaczego złom się sprzedaje?

[D4ncer]

Antoni Marian Jobacz mam nadzieje ze wydales kupe siana na zestaw, jakis czas pozniej slyszales X tanszy i ladniejszy, lepiej grajacy Vintage i tym tematem szukasz usprawiedliwienia.

 

W przeciwnym wypadku uznam ze jestes albo glupi, albo nic nie wiesz na temat "wiekowych". Sory ziom, posluchaj, porozmawiamy.

[krzylo]

Ja bym tego złomu Marantza (z fotografii wyżej)za darmo nie chciał jakbym nie mógł sprzedać.

[Gość ata77]

Mam pytanie do szanownych kolegow którzy odnalezli te "dusze" w sprzetach sprzed lat. Poszukuje daca i transportu z "dusza"wlasnie. Co byscie polecili? Chodzi mi ociepły, gladki dzwiek. Jednoczesnie selektywny. Bas nie musi byc sterylnie odzwierciedlany ale i nie moze przypominac flakow w oleju. Sprzet to A1 denon (dosc ostry) starsza wersja (oj ma dusze), Kolumny wharfedale opus 2 (te mimo, że juz chinskie rowniez z dusza) laczone kablami qed aniversary i miedzia w sekcji basowej. Sprzet gra czysto i ostro no i... za ostro. Standardowo odtwarzacz to h/k dvd 20 na optyku chociaz niedalej jak wczoraj zamienił sie miejscami z marantzem 7001 KI (totalna porazka). Tak wiec Panowie co polecicie? Najlapiej jak najtaniej ale wazniejsze ( i to duzo ) zeby grało a nie bylo tanie.

[Redaktor]

Dusza ma być? Dużo duszy? Linn Karik/Numerik. Cena rzędu 800 GBP za komplet. Ewentualnie Marantz CD94 transport/dac.

[Gość rochu]

PS Audio Lambda/Muse 2

[asfanter]

Ostatnio sprzed domu ruszał taki wypasiony BMW. Staliśmy z kolegą na balkonie, kiedy wspomniany rasowy symbol auta zaczął wydawać z siebie niemiłosierne dźwięki i z olbrzymim rykiem ledwo ruszył z miejsca, kolega głośno zaklął w rodzaju '''co za ścierwo, że też takie g...wno jeździ po naszych drogach... Chwilę potem ze stoickim spokojem ruszł wspomniany wyżej salonowy Lanos i było po sprawie.

[asfanter]

Chyba jednak bezpieczniej byłoby jechac 180 salonowym Lanosem niż 200 starym BMW. Kumplowi w 16 letnim Audi 80 odpadło koło. Przeżył bo stało sie to przy małej prędkości ale skasował 3 auta. Po naprawie jego żona wspomnianym 16 letni Audi wjechało w tył taxi bo hamulce padły.

Koszmar.

[Gość ata77]

Dzieki panowie za namiary. Pierwsze wrazenie to takie, że sprzet ciezki do zdobycia ale to tylko dodaje smaczku. Jeżeli ktos z forumowiczów dysponyje Linnem bądz ps audio gorąco prosze o pomoc w wyborze i mozliwosc odsłuchu. Oczywiscie zapraszam do siebie.

[leoneq]

NPL

ach ta dzisiejsza młodzież... kiedyś wszystko było lepsze...

 

a pewnie kobiety kiedyś były lepsze teraz są gorsze złe nawet powiedział bym

[Gość discomaniac71]

asfanter

11 Wrz 2008, 17:42

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 672 / 226 / 0

 

Ostatnio sprzed domu ruszał taki wypasiony BMW. Staliśmy z kolegą na balkonie, kiedy wspomniany rasowy symbol auta zaczął wydawać z siebie niemiłosierne dźwięki i z olbrzymim rykiem ledwo ruszył z miejsca, kolega głośno zaklął w rodzaju '''co za ścierwo, że też takie g...wno jeździ po naszych drogach... Chwilę potem ze stoickim spokojem ruszł wspomniany wyżej salonowy Lanos i było po sprawie.

 

 

 

Jesli uwazasz ze to porownanie jest miarodajne to bardzo sie mylisz. Jak juz mowimy o autach to sa kluby pasjonatow gdzie stare poczciwe Jaguary Porsche Mercedesy czy inne znakomite wozy wciaz funcjonuja w stanie fabrycznym. To mozna porownac do audio. Posiadacze wiekowych klockow ktorzy wciaz na nich graja dbaja o nie niemal jak o czlonka rodziny. Np jeden z moich znajomych posiada koncowke mocy Luxmana M 05 w stanie fabrycznym. Gra to tak ze trzeba naprawde drogiego wspolczesnego sprzetu zeby mu dorownac. Luxman M 05 podobnie jak Porsche 911 czy Jaguar XJ 6 oparl sie probie czasu. Jak gosc przywiozl BMW ze szrotu z Niemiec to co sie dziwisz:) BTW pokaz mi tego Lanosa za 20-30 lat:)

 

PS Porownania audio do samochodow uwazam za chybione.

[ahaja]

Wyzej opisana para posiadająca AUDI: niezależnie od tego czy to było Audi, czy inne auto, w ich rękach stało by się to samo. Dlaczego? Brak KULTURY. Oprócz tego, że poruszali się niebezpiecznym pojazdem (brak dbałości) to jeszcze doprowadzili do niebezpiecznej sytuacji mogącej kosztować kogoś życie. Takie podejście jest u nas nader częste.

 

Sam posiadam Malca 18 letniego w którym wszystko działa jak należy i jest w pełni sprawne.

 

Audio vintage: należy mieć szacunek do poprawnie, zgodnie ze sztuką zrobionych klocków. W czasach (wiele o tym było) gdy księgowi nie tworzyli nowego modelu. JAKOŚĆ była celem firmy i budowała jego renomę.

 

K

[audioholik]

ahaja, 13 Wrz 2008, 12:11

>Audio vintage: należy mieć szacunek do poprawnie, zgodnie ze sztuką zrobionych klocków. W czasach

>(wiele o tym było) gdy księgowi nie tworzyli nowego modelu. JAKOŚĆ była celem firmy i budowała jego

>renomę.

 

jakość zawsze idzie w parze z kosztami, koszty złej jakości COPQ są niższe w przypadku produktu o wyższej jakości

[bady]

Ładny bełkot...

 

O co chodzi z tym gównianym kablem RCA?

 

To teraz mamy "wzmacniacze cyfrowe"? Wzmacniacze są analogowe, sygnał po wyjściu z DACa jest analogowy (widzę, że trzeba takie truizmy pisać).

 

I co to za gadka o postępie techniki? Każdy elektronik powie, że szczytem techniki były sprzęty budowane na przełomie lat 80/90. Co "wynaleziono" od tej pory? Scalaki? I to jest argument za tą nowoczesną techniką w audio? (mówimy tu o wzmacniaczach).

 

A jeszcze jedno. Ktoś pisał, że dobrze zrealizowane CD zabija SACD. what? Po prostu na SACD mamy tą samą technologię, tylko drobniejszą rozdzielczość. To raczej zależy od odtwarzacza.

[audioholik]

bady, 13 Wrz 2008, 13:13

 

>I co to za gadka o postępie techniki? Każdy elektronik powie, że szczytem techniki były sprzęty

>budowane na przełomie lat 80/90.

 

może polscy elektronicy tak mówią, nie sądzę jednak aby pogląd ten podzielali np. elektronicy w Japonii, tam postęp techniki i elektroniki nie zatrzyma się nigdy:-))

[Gość discomaniac71]

audioholik ja rozumiem ze jestes owladniety nowosciami ale jednoczesnie wykazujesz sie ignorancja lub tez nieznajomoscia tego co robiono przed laty. Swietnym przykladem jest kult wspolczesnego Pioneera ktory glosisz. Uwierz ze klocki sprzed 1995 roku graly duzo lepiej.

[żółwik]

bady

>Po prostu na SACD mamy tą samą technologię, tylko drobniejszą rozdzielczość. To raczej zależy od odtwarzacza.

 

Człowieku przeczytaj co napisałeś i pomyś nad tym.

SACD to zupełnie inna technologia w CD jest PCM, a w SACD jest DSD !!!

No tego stopnia iż całowicie na innej zasadzie dzała tu zupełnie wszystko.

Poczwszy od systemu danych z transportu aż do prztwornika , który pracuje na innej zasadzie niż wszystkie inne na PCM.

 

Tyle że te ta technologia 1-bitowa jest tak "jakby" porównywana do rozdzielczości PCM 96k/24b.

[macrob]

>Dlaczego powystawkowy 20 letni złom w rodzaju

>grundiga,telefunkena i innego syfu dalej sie sprzedaje?

>Co za świat...

(dodam Akai, Sony, Sansui, Braun, Marantz, Yamaha, Denon, Aurex, Thorens, Luxman, Accuphase, T+A , K+H, Tannoy Monitor(HPM,Red,Gold...) i wiele , wiele innych...

A sedno sprawy dla mnie jest takie.... : BO GRA. :-)))

[Ocasek]

Z pełnym szacunkiem dla vintage, moim zdaniem postęp w audio jest tak duży, że nie warto zawracać sobie głowy 20-30 letnim sprzętem. Zwłaszcza, że często unosi sie wokół niego aura parującego elektrolitu z nieszczelnych kondensatorów.

[Gość discomaniac71]

Ocasek

14 Wrz 2008, 09:14

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 63 / 61 / 0

 

Z pełnym szacunkiem dla vintage, moim zdaniem postęp w audio jest tak duży, że nie warto zawracać sobie głowy 20-30 letnim sprzętem. Zwłaszcza, że często unosi sie wokół niego aura parującego elektrolitu z nieszczelnych kondensatorów.

 

 

Z calym szacunkiem dla Ciebie - wiecej sluchaj mniej czytaj gazetek.

[Ocasek]

Disco. I znowu popisałeś się doskonałym wyczuciem tematu i znajomościa mojej osoby.

[Gość discomaniac71]

Nie chce mi sie wdawac z Toba w polemike. Za dlugo juz tutaj jestem i nauczylem sie ze czasem nie warto. Jednak to co piszesz to sa wierutne bzdury. To wszystko.

[Gość discomaniac71]

Delektuj sie wspolczesnym postepem w audio jesli go widzisz ale daj zyc ludziom ktorzy maja pasje i ze starszych klockow potrafia wiecej wykrzesac niz Ty ze swoich "nowoczesnych" plumkajacych swiecidelek.

[Ocasek]

I znowu połowicznie czytasz i rozumiesz moją wypowiedź.

 

Posłuchaj jak brzmi np KEF UNI-Q z początkowych lat tej konstrukcji, oraz jak wygląda i gra współczesny głosnik z tym rozwiązaniem. Zrozumiesz co miałem na myśli.

 

Większość z firm rozwija to co zrobiono 20-30 lat wstecz. Dlatego z premedytacją odszedłem od minionej epoki. Niegdyś fascynowałem się brzmieniem vintage. Ale z racji możliwości finansowych zmieniłem segment zainteresowania.

 

Ot tyle. Wyluzuj na przysłszłość i szanuj innych.

 

Za dźwiek trzeba płacić.

[paul_67]

Trzeba płacić,niestety.Np.25 zł za JVC ERA...

[Gość discomaniac71]

Po lekturze Twojego "o mnie"....

Nawet majac odtwarzacz Marka Levinsona wzmacniacz ASR i podlogowe Kefy z serii Reference przydaloby sie miec troszke szacunku dla referencyjnego vintage. Nie w kazdym wysychaja kondensatory. Sa klocki ponadczasowe ktorych wlasciciele bardzo o nie dbaja i nie widac uplywu lat. Przyklad? Luxman M 05 mojego znajomego. Wyglada i gra jak nowy. Jest to niewatpliwie ponadczasowa konstrukcja. Inny przyklad to Technics SE-A 1. A jest ich znacznie znacznie wiecej.

[Gość discomaniac71]

Swietnie znam brzmienie Kefow bo bardzo podoba mi sie ten dzwiek. To ze nastapila rewolucja w brzmieniu Uni-Q o niczym jeszcze nie swiadczy. mowimy o jednym producencie i jednym modelu. Koncowka mocy Luxmana o ktorej pisalem moze smialo rywalizowac ze wspolczesnymi modelami M 600A i M 800A.

[audioholik]

nie mam nic przeciwko starszym modelom, nie zgadzam się tylko z negowaniem postępu... jakby powiedzieć przed stowarzyszeniem japońskich inżynierów taki tekst że rozwój audio zatrzymał się pod koniec lat 80 to chyba miecze samurajskie poszłyby w ruch:-))

 

wystarczy zobaczyć na rozwój kolumn Pioneera - Discomaniac, wolisz te z 1937 czy te z 2007?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ocasek]

Doskonale wiem, że poczciwe stare klocki potrafią grać. Szkoda, że coraz trudniej jest je namierzyć. Ich stan także pozostawia często wiele do życzenia. Przenioslem w życiu setki kilo "tego" przez mój dom, i wiem co piszę.

Jednak wolę to co nowsze. Bynajmniej w odniesieniu do kolumn i źródła.

 

O vintage trzeba dbać. Bez ingerencji i wymiany niektórych elementów nie obejdziemy się. Dlatego trzeba być pasjonatem z krwi i kości, aby mieć wartościowe sprzęty.

 

Mnie na to nie stać.

[Gość discomaniac71]

Bardzo rozsadny wpis ocasek. Wlasnie o to chodzi. A swoja droga Kef 203 to znakomite kolumny potrzebuja jednak dosc przezroczystego wzmaka.

[c4]

Odrazu widać że autor nie ma pojęcia o dźwięku, pewnie kupił sobie drogi sprzęt i próbuje się teraz pocieszać z powodu zdania sobie sprawy z faktu że wepchał sporo kasy w jakąś technologiczna tandete. Pewnie chętnie by zmienił to na coś naprawde dobrego i tańszego, nawet na jakiś zabytek ale zupełnie się na tym nie zna i mu szkoda że inni mają lepsze i taniej a on dał z siebie zrobić dojną krowe przez jakieś reklamy albo błędne opinie osób dorównujących mu wiedzą w tym temacie. Dobry, ładnie grający sprzęt można znaleźć tak samo wśród zabytków jak i wśród nowych technologi. Z tą różnicą że przy nowych technologiach stosunek ceny do prawdziwej jakości dźwięku przeważnie jest mocno nie korzystny. A w przypadku starszych sprzetów często bywa odwrotnie i można otrzymać naprawdę przyzwoitą jakość za nie duże a czasami nawet śmieszne pieniądze.