Linux

[Jaro_747]

>tomaszg, 17 Mar 2010, 00:38

 

>Jeszcze mniej rozumiem. Mówisz o rozmiarze, czy o architekturze?

 

Architektura pociąga za sobą rozmiar. Trudno mówić o mikrojądrze które ma np. 2MB. Systemy typu QNX czy Minix mają jądro rzędu kilku-kilkunastu kB. Czy w Linuksie można "w locie" wymienić n. sterownik dysków?

[tomaszg]

>Czy w Linuksie można "w locie" wymienić n. sterownik

>dysków?

Zależy, co masz na myśli mówiąc "sterownik dysków". Jeśli chodzi o "sterownik kontrolera dysków", to jasne - o ile nie jest na tym dysku postawiony główny system plików. Myślę, że bawiąc się initrd można również zrobić to dla głównego dysku. Żeby to jednak sensownie wykorzystać, to trzeba mieć sprzęt pozwalający na hotplugowanie kontrolerów.

 

Jeśli chodzi o porównywanie rozmiarów jądra monolitycznego, z mikrojądrem, to trzeba jednak uważać. Mikrojądro pełni zupełnie inne funkcje, niż monolityczne, więc i rozmiar ma inny. A za starych dobrych czasów można było mieć fajnego linuxa na jednej dyskietce 3.5 :)

[individual]

tomaszg, 15 Sty 2010, 17:04

 

>A co to ma do rzeczy? Na ext4 można przejść bardzo łatwo bez reinstalowania systemu. Przecież to nie

>windows.

 

Jak w takim razie przy prawie calkowitym braku miejsca na dysku, bez utratu danych przejść z reiserfs na ext4? Sorki - ale nigdzie nie znalazłem info o bezstratnym sposobie takiej zmiany. Z ext3 na ext4 - owszem. A fstaba do tego proszę nie mieszczajcie - nikomu ten lpiczek nie zawinił, żeby go zaraz do tablicy wołać ;)

[tomaszg]

individual, 18 Mar 2010, 09:35

 

>Jak w takim razie przy prawie calkowitym braku miejsca na dysku, bez utratu danych przejść z

>reiserfs na ext4?

 

Racja, jak ktoś nie ma choćby kilku GB wolnych to nic nie zdziała. Na upartego można byłoby z pendrivem walczyć i pivotrootem...

[josef]

mała reaktywacja

 

czy ktoś tu używa Kubuntu 10.04 LTS? jak mu się sprawuje w porównaniu do 9.10?

albo ja mam pecha, albo linux mnie nie lubi i w kodzie ma zaszyte, że u mnie się coś musi zepsuć ;)

 

np. na 10.04 - nie da się bezpośrednio zainstalować na fake RAID - trzeba robić trik z zewnętrznym partycjonowaniem i formatowaniem, są jakieś straszne lagi na myszy i wyświetlaniu obrazu np. jak się gra w quake live - przez to jest niegrywalne (nie mam emulacji myszy 3-klawiszowej a grafa podobno daje 125 kl/s a wcale tak nie wygląda), aktywacja dźwięku z tunera TV to też droga przez przeszukiwanie neta

 

co gorsze ostatnio aktywował się znany nierozwiązany dotychczas bug polegający na zawieszaniu podczas bootowania - niebieski screen kubuntu i brak dalszej reakcji - chciałem sprawdzić czy to nie wina system plików - z live CD dało się go doczytać ale po puszczeniu file checka system rozdupił się totalnie (mam ext4) - zniknęła połowa katalogów tak, że potem system nawet nie bootował - grub pisał tylko brak katalogu i nawet nie mogłem zabootować windowsa ;>

 

spróbuję wrócić do 9.10 - może on jest już dopracowany i będzie lepszy...

[tomaszg]

Kubuntu to taki windows z zmienioną okładką ;-)

 

Jeśli chodzi o system plików, to na pewno na live cd miałeś fsck obsługujący ext4? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że zgodny fsck rozwaliłby system plików.

 

Ponadto, gruba również nie polecam, m.in. z powodu takich niespodzianek...

[josef]

>Kubuntu to taki windows z zmienioną okładką ;-)

 

i właśnie o to mi chodzi ;)

 

>Jeśli chodzi o system plików, to na pewno na live cd miałeś fsck obsługujący ext4? Jakoś nie chce mi

>się wierzyć, że zgodny fsck rozwaliłby system plików.

 

fsck.ext4 jest

coś innego musiało wcześniej nawalić bo wywaliło sporo błędów (duplikaty inodów, crossreferencje itp.)

 

>Ponadto, gruba również nie polecam, m.in. z powodu takich niespodzianek...

grub2 jeśli mamy być dokładnie

 

chodzi o to, że chcę mieć system prosty w obsłudze (a nie najpierw zmieniać 20 plików konfiguracyjnych aby to działało normalnie)

 

a jeszcze jedno - instalacja sterów do grafy ze strony nvidii - na dzień dobry się nie kompilują poprawnie - sztuczkami można je do tego zmusić ale mogą potem eksplodować i X'y już nie wstają - deinstalacja nie pomaga - i to ma być system do zwykłego usera :( ?

[josef]

haha - już wiem jak łatwo załatwić 10.04 - instalujemy go na dysk i wgrywamy wszystkie dostępne poprawki (krytyczne i sugerowane - jakieś 30 + 60) - kolejne uruchomienie i zwis...

 

czy ktoś to może sprawdzić u siebie?

[mlb]

ma 10.04 LST na domowym serwerze, wczoraj aktualizowałem (przez apt-get dist-upgrade) i restartowałem - wciąż działa...

[mlb]

*mam

[josef]

dziwna sprawa - teraz odżyło - pytanie na jak długo...

[Gość stary bej]

ttp://media.wp.pl/kat,1022939,wid,12383043,wiadomosc.html

Ja też nie mam żadnych problemów, Ubuntu 10.04 jest naprawdę super dopracowane.

Szarpałem się z rożnymi dystrybucjami, nie lubią się z moim lapkiem te oparte o pakiety RPM, debianowe śmigają aż miło, pozostałem przy Ubuntu, a ponad 30 tyś w repo robi wrażenie.

1/3 tego nie ogarniam i jest mi niepotrzebna.

Ale wszystkie formaty DVD i audio mogę na tym systemie odpalić, łącznie z RMVB, a to mnie cieszy.

[josef]

największe problemy to jak się kombinuje z grafą - raz źle wpisałem cool-bits (nie w tej zakładce) i Xy już nie stały - trzeba było ręcznie odinstalować kartę, usunąć xorg.conf i odpalić w VESA i potem ponownie zainstalowć - o dziwo te ze strony nvidii juś drugi raz się nie chciały odpalić choć godzinę wcześniej dobrze się zainstalowały...

 

innym razem pisało, że brak nvidia.ko a było na swoim miejscu - trochę dziwne

 

no i najgorsze - quake live pod 10.04 chodzi fatalnie! - to największa przeszkoda w pełnym przestawieniu się na pingwina ;)

 

poza tym przyjemny mały, szybki system z ogromną ilością softu w repozytoriach

[Gość stary bej]

Josef

Z tymi grami to już nie przesadzajmy, choć na razie jest cienko, to będzie lepiej, niech się tylko "obudzą" producenci, tym bardziej że zaczynają dostrzegać rynek zbytu.

Ja do gier "wyjazdowych" mam PSP, a w domu PS3 i co ? - nie gram :)

M$ nie wspieram i wspierał nie będę, stąd świadomy wybór konsol.

Dziwię się że w XXI w. ludzie kupują Vistę i Seven, toć to "odgrzewane kotlety" XP - był jednak przełomowym systemem na rynku, ale kupować system tylko po to aby pograć ? a wielu niestety tak robi.

 

To moje zdanie, a i wszech-ogarniająca wolność wyboru.

Pozdrawiam, sb

[josef]

nie chodzi mi ogólnie o granie ale konkretnie 10.04 - coś jest w nim nie tak bo na 9.10 było znacznie lepiej (płynniej) na dowolnych sterownikach - na nowym tak nie jest (nie wiem jak z ati - ale to teraz nie ważne bo grafy nie zamierzam zmieniać)

 

na szczęście jest WINE i różne dodatki do tego :)

 

a swoją drogą gdyby producenci pisali pod OpenGL nie było by problemów z migracją na linuxa oraz chorych sytuacji jak np. z DX11, które chodzi wyłacznie pod Vi$tą i 7....

[Gość stary bej]

Potwierdzam to co zaobserwowałeś i mam podobne odczucia w stosunku do innych OSów linuksowych.

Zaczynałem od Mandrivy, kupując w firmie xxxxxx pakiecik PowerPack i Xtreme 2.1, czyli było to kilka wydań wstecz.

Dostałem możliwość update do kolejnych płatnych wydań tego systemu, czy to PP, czy X i jak zaobserwowałem, każde kolejne przynosiło jakieś zmiany, ale niekoniecznie na lepsze.

Po pewnym czasie zrezygnowałem z tej dystrybucji, kolejne miały coraz więcej błędów i niedoróbek.

Długo pracowałem na Debianie, chwaląc ten system pod niebiosa, ale zwyciężyło lenistwo i cukierkowaty wygląd "dzisiejszego" Ubuntu, tu się samo wszystko robi.

Z grafą nie mam problemu, stery są w jajku, a mam na lapku int915 128Mb i nie dogrywałem zewnętrznych sterów, dobrze chodzi na domyślnych.

Ponoć występuje problem z tymi dogrywanymi, te problemy są omawiane na forach tematycznych, tu jedynie mogę o tym wspomnieć.

[mlb]

no, w 10.04 coś tam z php się pozmieniało i dopiero niedawno załatali te błędy. Dzięki nim wyłożył mi się FreePBX i musiałem go od nowa zainstalować - co w sumie na dobre mi wyszło bo uaktualniłem Asterisk'a który teraz jest stabilniejszy od poprzeniej wersji.

[josef]

no jest to trochę przykre, że kolejne wersje nie są zawsze lepsze - zamiast łata“ dziury i poprawiać stabilność zajmują się duperelami

[Gość stary bej]

Josef

Takie miałem doświadczenia z Mandrivą, co nie znaczy że pozostałe systemy spod znaku pingwina posiadały tą samą przypadłość, wręcz przeciwnie.

Byłem bardzo negatywnie (swego czasu) nastawiony do Ubuntu, ale to chyba za sprawą kolorystyki pulpitu (którą i tak można było przecież zmieniać), aż do chwili wydania Ubuntu 8.04 LTD.

LTD, czy LTS to tylko wydłużony w czasie "patronat" deweloperów nad danym wydaniem, a i tak działało to znakomicie.

Zainstalował bym i dziś (bo mam wiele płyt z Linuksami)to wydanie i dalej bym był happy.

Codzienne aktualizacje najnowszych poprawek pakietów nie czyniły niczego złego, system zawsze wstawał z X-ów i nigdy nie miałem z nim kłopotów.

Ale, jak to mówią "zawsze dupa swędzi" i ...

Zachciało mi się poszukiwać innego, (niby) lepszego rozwiązania, jak poczytasz moje wpisy to zobaczysz jakie systemy INSTALOWAŁEM na dysku, i nie bawiłem się nimi z pozycji boot-RAM, to jednak dwie różne sprawy i właśnie chodzi o stery do grafy.

Jak system stoi na HDD to zupełnie ta sprawa inaczej wygląda, albo stoi, albo się wykłada przy pierwszym uruchomieniu po "uruchom kompa ponownie".

Ja nie teoretyzuje, ja to "przerobiłem" - pomimo ZEROWEJ wiedzy w zakresie pisania "czarnoksięskich zaklęć" z Terminalu.

Ja po prostu dalej klikam, tak samo jak na Windowsie, tyle tylko że z dużo większą przyjemnością i pewnością że mi żadna menda nie wejdzie w system i pozbawi mnie moich danych, czy pieniędzy z konta.

 

sb

[Muzg]

Myślę, że warto coś dodać w kwestii Mandrivy, skoro o niej wspomniałeś. Sam byłem zadowolony z wydania Xtreme 2.1 i nowsze wersje nie spełniły moich oczekiwań. Pewnie przez to, że KDE 4 dopiero wchodziło i niestety było mało funkcjonalne. I co zrobiłem? Przeszedłem na wersje FREE. Osobiście nie widzę teraz sensu korzystania z płatnych wydań. FREE ma wszystko czego potrzeba do pracy. Sterowniki do Nvidii instalują się jedną prostą komendą "urpmi nvidia". System pracuje szybko i stabilnie (FREE 2010). Niestety zauważyłem, że wersja 2010 może źle współpracować z kartami ATI, ale to wina samego producenta. 2009.1 nie miała problemów z ATI. Do pracy z większymi programami pod windę (Protel, Orcad itp.) wykorzystuje maszynę wirtualną spod virtualbox'a.

Niepokoją jedynie wieści o problemach finansowych firmy, ale widzę, że wszystko idzie do przodu.

[Muzg]

Jeszcze mogę dodać, że namiętnie wykorzystuje efekty pulpitu, jak przezroczystość, wobly window, przełącznik stosowy i jeszcze kilka innych i nigdy się jeszcze nic nie wykrzaczyło. Problemy z ATI o których pisałem wyżej właśnie dotyczyły nie instalacji, bo ta jest stosunkowo prosta z paczki ze strony producenta, a właśnie nieoczekiwanych padów X'a.

Zauważyłem u siebie podobny syndrom, jak u ludzi, którzy pierwszy raz korzystają z linuksa, tylko, że całkiem odwrotnie. Odpalam windę i nie wiem gdzie to się coś robi? Funkcjonalność nowego KDE (mam wersję 4.3.5) w połączeniu z dostępnymi programami uzależnia.

[Gość stary bej]

Muzg

Zgadzam się całkowicie, Linuks uzależnia, a w zasadzie ilość "przyjemnych w dotyku" jego możliwości, i to takich prozaicznych jak np. mnogość wirtualnych pulpitów. Można ich mieć kilkanaście/dziesiąt w zależności od potrzeb, a ja często z tej "przyjemności dotyku" korzystam, i to bez zbędnej krępacji.

Czy uświadczymy (poza dwoma) takich rewelacji w M$ ? NIE, i to po "dogłębnych" podróżach po necie?

Jak mnie zaczną męczyć "koszmary wirusowe" tak oczekiwane na tą platformę, to ucieknę w stronę Unixa, czyli całkowicie spolszczonego open Solaris`a, a może i "uwolnionej" wersji Sol10 :)

Trzeba wiedzieć że, na Windowsie świat się nie kończy, i nawet nie zaczął, to tylko kolejny przystanek cywilizacji.

 

sb

[gutekbull]

Kopiowałem przez Ubuntu 10.04 na serwer muzyczny pliki ok.500Gb tak było szybciej ,

teraz pod Windowsem 7 nie widać ich ;-(

A w zasadzie to wszystko jest ok. jak odhaczę, pokaz pliki systemowe.

Inaczej Windows 7 traktuje je jako pliki systemowe i ukrywa je , co zrobić ,aby tak nie było ,aby były normalnie widoczne.

Np. wchodzę w folder z płyta i w środku pliki muzyczne mają status "ukryty" - ale nie mogę tego odhaczyć.

Znowu nie chcę ,aby w systemie były widoczne pliki systemowe.

Co zrobiłem źle i jak to naprawić ?

[gutekbull]

Sam doszedłem ;-)

T.C i zmiana atrybutów ;-)

[josef]

refersh tematu :)

 

przesiadał się ktoś z ubuntu 10.04 na 10.10?

jak wrażenia?

[szybki Gonzo]

Odświeżam trochę temat, tym bardziej że od ostatniego wpisu parę miesięcy minęło, a i dużo w tym czasie odnotowano zmian w sposobie postrzegania przez deweloperów, jaka powinna być przyszłość środowisk linuksowych.

 

Skoro pomyśleli, a jak się okazuje, nie jest to ich mocną stroną, to i zrobili;

- Ubuntu 11.04 Unity,

- Fedora 15,

- Gnome3 Hybryd, wyczyn "stajni" openSuse.

 

Wszystkie trzy systemy pracują z nowymi środowiskami Gnome3.

Nie wiem jakie Wy macie opinie w tej kwestii, ale wg mnie to totalna porażka i krok w stronę pozbawienia użytkowników samodzielnego myślenia.

Nie dość że systemy są mocno okrojone z funkcjonalności, to jeszcze na domiar złego ilość "klikania" wzrasta kilkukrotnie.

Sprawdzaliście Linuksiarze możliwości nowych OS^ów ?

Ja jestem mocno poirytowany takim rozwojem sytuacji, "siedzę" dalej na Fedora14.

 

pzdr

[piotr_37]

Fedorę 14 mam na serwerze multimedialnym z XBMC/Exaile/SMplayer jest o.k, na niedawno zakupionym netbooku zainstalowałem w końcu Fedorę 15/Gnome3 (wybierałem pomiędzy Gnome3 SUSe,Ubuntu,i kilka innych typowo netbookowych) i tu się sprawdza wyśmienicie, jednak na stacjonarnym bym jej nie postawił :|

[szybki Gonzo]

To dziwne, ja mam F14 na starym Dellu i śmiga lepiej niż pozostałe, wymienione powyżej OSy.

Cenię ją głównie za stabilność i obfite repo.

Przy "większym wysiłku" ładnie podkręca wiatraczkiem procka, ale cały czas zachowuje płynność działania.

[piotr_37]

15 z G3 na netbooku postawiłem głównie pod kątem "gorszej połowy związku" "klikologia" praktycznie podobna do windy i "łatwości obsługi" ;)

Na słabszych maszynach bardzo pasował mi Slax z jego modułami, obecne maszyny (procki,grafa, itd.) są w stanie spokojnie pociągnąć każde distro bez zbytniego "stresu" ja serwer multimedialny mam postawiony na AMD LE1640 plus płyta z zintegrowaną grafą Gf8200 i materiały HD 1080 chodzi płynnie bez problemu (proc ok.74%) muza przez S/PDIF z pulse (na stałe bitrate 96/24).W zeszłym wieku ;) b.lubiłem dystrybucję SUSe była szybka i stabilna ale później .... , a pamiętam czasy RedHat 5.0 na laptopie IBM z MMX133 :) i też szło bez większych zgrzytów.

Dzisiaj wszystkie dystrybucje się unifikują ,"klik klik" i już :) może i to dobrze ,bo zaawansowany użytkownik jak będzie miał ochotę wybierze dystrybucję Debiana lub Gentoo z instalacją z poziomu shella.

[szybki Gonzo]

Unifikacja to według mnie bardziej termin umowny niż praktyczny, czego dowodem są powyższe trzy OSy.

Niby identyczne z poprzednimi wydaniami, a jednak inne, i nie chodzi tu tylko o ich stronę wizualną.

"Chodzą słuchy" że deweloperzy mają przywrócić tą konfigurowalność i rozszerzoną funkcjonalność, a znaną z G2, ale jak na razie pewne opcje albo nie działają, albo są głęboko "zaszyte" w tych podstawowych.

Może jest to dobry krok i przede wszystkim ukłon w stronę nowicjuszy, przy uprawnieniach super-roota można nieświadomie wiele rzeczy, a nawet cały system uwalić.

Dla zaawansowanych i wytrawnych, jak najbardziej, Gentoo, Arch, Slackware ... mnie szkoda czasu na kompilacje i siedzenie godzinami, aby system zrobić pod siebie, a i również pod sprzęt.

Hmmm, openSuse ? owszem stabilny, ale muł, urzeka Yum.

Dobrym torem przeszkód są gry on-line z netu, zwłaszcza te co nieźle obciążają k.grafiki np. Famerama.

Grać nie gram, ale syn tam trochę klika, więc sprawdzam możliwości distr pod względem "wydajności" właśnie na tym portalu, to dobry "Tour de Linux" :)

Wśród pierwszej 11-tki z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (bez przeprowadzanych prób z Archem i CentOsem) znów wygrała F14.

Mam drugi, taki sam dysk do lapka, więc się mogę w wolnych chwilach pobawić :)

 

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )