Lampa bez obciążenia

[Bacek]

Witam,

 

Mam mały brak wiedzy w temacie.

 

Czy wszystkie lampy muszą pracować z obciążeniem (zarówno PP jak i SET)?

Jak długo lampa może pracować bez obciążenia: wogóle, kilka sekund, kilka minut?

Jaką rezystancją zastępczą mogę zastąpić głośniki żeby zrobić dobrze takiemu wzmacniaczowi (chodzi mi oczywiście o jak największą rezystancję a nie o taką samą jak impedancja głośnika)?

[jacek2407]

Witam

Z zasady wzmacniacz lampowy może krótko trwale pracować na zwarciu, natomiast jak najkrócej bez obciążenia.

Odwrotnie jak wzmacniacze tranzystorowe.

Obciążyć należy rezystancją równą lub większą(trochę), od nominalnego obciążenia wyjścia wzmacniacza.

Przykład:

Jeżeli wyjście jest 4 Ohm, to możesz obciążyć 4,6,8,10 czy nawet 16 Ohm.

pozdrawiam Jacek

[Paszeko]

W przypadku odłaczenia obciążenia (głośnika) we wzmacniaczu SE bardzo prawdopodobne jest przebicie transformatora wyjściowego i lampy końcowej, zwłaszcza jeśli wzmacniacz jest wysterowany.

Wzmacniaczom push-pull odłączenie obciążenia raczej nie szkodzi.

 

Dla zabezpieczenia czasem na uzwojeniu wtórnym stosuje się rezystor mocy np. 100R.

[Paszeko]

jacek2407, 6 Sty 2009, 13:38

 

>Z zasady wzmacniacz lampowy może krótko trwale pracować na zwarciu, natomiast jak najkrócej bez

>obciążenia.

 

Jak napisałem powyżej - sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Zaciski głośnikowe singla można zewrzeć. PP nie radzę.

[jacek2407]

Witam

Zgadza się , ale odpowiedziałem jak najogólniej o zasadach.

Pozdrawiam Jacek

[gagacek]

Panowie, uściślijmy

Zasady traktowania wyjść są takie:

Wzmacniacz SE można zwierać, NIE WOLNO pozostawiać bez obciążenia.

Wzmacniacz PP wolno pozostawiać bez obciążenia, NIE WOLNO zwierać*.

___________

*nie dotyczy dziadostwa delta studio (w kilku egz anody lampek "nieco" świeciły bez obciążenia - bez komentarza)

[Bacek]

No to załóżmy że chcę obciążyć wyjścia 32 Ohm lub 100 Ohm. Czy to będzie akceptowalny wybór dla każdego wzmacniacza czy też może zależy od konkretnego egzemplarza?

[dong]

^gagacek

 

co dokładnie dzieje się we wzmcniaczu SE w przypadku braku obciążenia?

[pawcio]

zacytuję znajomego (aż taki mądry nie jestem :))

"W SE lampa pracujaca w klasie A najbardziej grzeje sie gdy nic nie robi. Cala para idzie w tzw. gwizdek. Zwarice na wyjsciu glosnikowym nie jestw stanie wzaden sposob wymusisc wiekszego obciazenia lampy niz juz jest.

Natomiast pozostawienie wysterowanego wzmacniacza SE bez obciazenia powoduje, z ena anodzie jego lampy koncowej pojawiac sie moze napiecie o dwukrotnie wieksze niz napiecie zasilania (indukowane naoiecie na niebociazonym trafie dodaje sie z napieciem zaislania). W efekcie moze strzelic izolacja w lampie, albo gdzies nie wytrzyma tego izolacja w trafie. Dlatego na wyjsciu trafa w SE daje sie na ogol oporniki ok 100r, ktore w pewnym stopniu zapewniaja obciazenie nawet jak nie ma glosnikow. Wtedy brak obciazenia przy niskim sygnale nie jest grozny."

[Bacek]

I teraz pytanie czy to 100 zawsze wystarczy (wiadomo im więcej tym na mniejsze moce można dać rezystory)?

[dong]

^pawcio (lub ewentualnie inni znawcy)

 

czy to nie oznacza równocześnie, że lampy mocy w SET-cie najszybciej zużywają się, gdy wzmacniacz jest włączony, ale nie wysterowany (zakładając oczywiście, że głośniki są podłączone)?

 

jeżeli tak, to jak najrozsądniej rozstrzygnąć dylemat eksploatacyjny przy słuchaniu dorywczym (płyta - przerwa - płyta - przerwa itd.) - wyłączać wzmacniacz w przerwach, np. godzinnych? włączanie też szkodzi lampom...

[Paszeko]

To nie tak, panowie. Wzmacniacz w klasie A, z podłączonym obciążeniem a niewysterowany nie zużywa lamp w nadzwyczajny sposób. :) Przecież wtedy płynie przez nie zwyczajnie jedynie prąd spoczynkowy i tyle. Właściwie to o ile nie jest wysterowany to i bez załączonego obciążenia nic się mu stać nie powinno.

[Paszeko]

Odnośnie włączania/wyłączania wzmacniacza i kwestii długowieczności - odpowiedzcie sobie sami na pytanie jak często we wzmacniaczach, drogich wzmacniaczach hi-end spotkać mozna wyłącznik stand-by lub jego automatyczny odpowiednik (timer), zalączający z opóźnieniem napięcia anodowe i polaryzacyjne, działający także w odwrotnej procedurze, tj. przy wyłączaniu albo układ płynnego narastania napięcia żarzenia.

[tdrozd]

w moim PP na kt88 przy odlaczeniu glosnikow odrazu widac zwiekszony prad anodowy w lampach(b niebieskie ) przy zwarciu nic sie nie dzieje

jak podmieniam kolumny a nie chce wylaczac wzmaka i czekac az ponownie andowe sie zalaczy poprostu zwieram gniazda

[Staszek_s]

witam, swego czasu pytałem się o regulacje tzw. "humu" w moich monoblokach - jest do tego potencjometr dla każdego transformatora.

Porada odnośnie regulacji brzmiała:

odłączyć kable głośnikowe, podłączyć do gniazd głośnikowych milivoltomierz ustawiony na zmienne napięcie, ustawić na minimalne.

 

Jak ta porada ma się do tytułowego dylematu - teoretycznie taki pomiar miał pełne szanse zniszczyć trafa... Aha, wzmak single-ended

[apasio]

Witam !

Co innego we wzmaku SE lub PP wystartować bez głośnika, a co innego nagle, podczas grania odłączyć głośnik.

1-szy przypadek dopuszczalny, drugi kończy się zazwyczaj przebiciem trafa (napięcie samoindukcji bywa kilku (nasto) krotnie wyższe od nominalnego.

źródło: wiele książek + własne doświadczenia

pzdr w 2009

[KAZ]

Czyli jak rozumiem w przypadku kiedy mam PP całkowicie wyciszę potencjometr, przełącze na inne źródło które nie jest podpięte i dotego włącze tryb STANDBY to nie powinno sie nic stać jeżeli odłącze kolumny i przełącze na inne np.

[Paszeko]

Staszek_s, 7 Sty 2009, 23:08

 

>witam, swego czasu pytałem się o regulacje tzw. "humu" w moich monoblokach - jest do tego

>potencjometr dla każdego transformatora.

>Porada odnośnie regulacji brzmiała:

>odłączyć kable głośnikowe, podłączyć do gniazd głośnikowych milivoltomierz

 

Jak już to woltomierz...

 

>Jak ta porada ma się do tytułowego dylematu - teoretycznie taki pomiar miał pełne szanse zniszczyć

>trafa...

 

-- jak nie chcesz żeby razem z trafem pie**nął ci przyrząd pomiarowy.

 

Odkąd świat światem regulowało się to na słuch.

[Paszeko]

AZ, 8 Sty 2009, 08:42

 

>Czyli jak rozumiem w przypadku kiedy mam PP całkowicie wyciszę potencjometr, przełącze na inne

>źródło które nie jest podpięte i dotego włącze tryb STANDBY to nie powinno sie nic stać jeżeli

>odłącze kolumny i przełącze na inne np.

 

Jeśli użyjesz stand-by czyli odetniesz napięcie anodowe to w ogóle w żadnym wzmacniaczu, czy to SE czy PP nic się nie stanie choćbyć nie wiem co wyczyniał z głośnikami.

Dla pewności można odczekać z minutkę żeby się elektrolity w zasilaczu rozładowały (zakładam że przełącznik jest przed nimi).

[KAZ]

>> (zakładam że przełącznik jest przed nimi).

 

Wydaje mi się że jest przed nim bo jak włącze tryb STANDBY to dźwięk w kolumnach stopniowo cichnie aż do zera przez ok 5s.

[Paszeko]

Ano. Masz widocznie oporniki rozładowujące o małej rezystancji. :)