Harman Kardon i kalibracja EzSet/EQ

[fecisko]

Witam,

Pytanie dotyczy Harmana AVR355, ale zapewne wielu innych modeli tej firmy. Podczas autokalibracji amplituner sam ustawia poziomy glośności i odległości wszystkich głośników, ich pasma przenoszenia itd. Ale nie tylko. Zauważyłem, że robi także korekcje EQ zależną od charakterystyki akustycznej pomieszczenia (powiedzmy ;) po której w moim przypadku dynamika muzyki w stereo siada. Harman gra o niebo lepiej bez tej jego korekcji. Chętnie bym ją poprawił, no ale zdaje się, że chyba nie można (albo źle szukam) - nigdzie w menu nie mogę znależć odpowiedniej pozycji pozwalającej na skorygowanie tych ustawień (oczywiście odległości, poziomy itd można zmienić). W opcjach "Audio effects" istnieje możliwość ustawienia parametru EzSet/EQ na off (i wtedy muzyka znów dostaje należytego kopa) Pytanie tylko czy opcja ta wyłącza jedynie korektę barwy dźwięku, czy również odległości itd (co rozwali całą przestrzeń w KD)? Dodam, że na dynamikę dźwięku w KD po korekcji narzekać nie mogę (oj nie :)))

[Karister]

Na pilocie od mojego AVR255 (a 355 ma bodajże identyczny) są guziki AVR oraz info. Pod AVR masz menu z możliwością ustawień odległości, odcięcia i poziomu głośności głośników. Pod info w audio effects masz możliwość zmiany bass i treble. Poza tym pod AVR w levels można przyciszyć/podgłośnić suba co też jest niejako korekcją dźwięku. I jeszcze masz surround modes pod info, co tez znacznie wpływa na brzmienie. Chyba wsio.

[fecisko]

Karister> Tak, to wiem, ale chodzi mi o całkiem coś innego. Autokalibrator wprowadza poprawki do equalizera, których późnieh chyba nie da się już korygować (bo tego w menu nie ma). A różnicę słychać po wyłączeniu efektów tego kalibratora (z menu Audio effects). Pytanie czy wyłączają się również odleglłości i odcięcia, czy tylko EQ?

[Karister]

Gdzie konkretnie w audio effects wyłączasz ten EQ?

 

Jeśli coś faktycznie tam się da wyłączyć w tym EQ, to nie wpływa to raczej na odcięcia i odległości. Co najwyżej na barwę brzmienia. W końcu to jest zupełnie inna sekcja menu. Zresztą można to dość łatwo sprawdzić: Daj jakieś ekstremalne wartości na odcięcie w stylu 200Hz na front i klikaj to on/off. Taką dużą zmianę da się nawet wyczuć dotykając niskotonowca w kolumnie. Zresztą nawet nie trzeba dotykać, bo 200Hz a large na froncie po prostu słychać.

[fecisko]

A audio efects, zaraz pod korekcja bass/treble. Zaznaczam, że funkcja pojawiła się dopiero w najnowszym sofcie od HK. Różnica w barwie jest słyszalna od razu.

[Karister]

Najnowszy sofcik wgrali mi przedwczoraj w serwisie. :P

 

Pod bass, treble mam takie coś: EzSET/EQ. Jest na off i nie mogę dać na on. Może trzeba zapuścić automatyczną kalibracje, by on było odstępne. Jeśli tak, to nie dziś, bo to trochę hałasuje, a rodzina już śpi lol. Sąsiedzi też chyba by już nie chcieli brać udziału w kalibracjach systemów KD. :P

[fecisko]

Tak, dokładnie. Jak nie skalibrujesz automatycznie, to nie można tego włączyć. Ale jak już skalibrujesz, to można wtedy włączać i wyłączać, a różnica jest słyszalna od razu. Jest to tak niejasno nazwane w menu, że nie wiadomo co dokładnie (jaki zakres autokalibracji) wyłącza.

[Karister]

No więc zapuściłem autokalibrację. Poustawiało po swojemu w zasadzie wszystko. Odcięcia, korekcję bass/treble i całą resztę. Natomiast wprowadzenie własnych korekt Harman jak najbardziej honoruje i bierze je pod uwagę zarówno przy ustawieniu EzSET/EQ na off i on. AVR Ustawił na fronty odcięcie przy 60Hz. Ja zmieniłem na large, co powoduje wyświetlenie dodatkowych obwódek kwadratów na przednim panelu amplitunera symbolizujących głośniki. Niezależnie czy EzSET/EQ dam na off czy na on, moje ustawienie na large pozostaje aktywne. Podobnie z korekcją bass/treble. Jeśli dam sobie +10dB, pozostaje to niezależnie od włączenia/wyłączenia EzSET/EQ.

 

Natomiast sama różnica w brzmieniu spowodowana autokalibracją faktycznie jest bardzo duża i nie da się jej skorygować przywracając własne ustawienia bass/treble. Czyli H/K robi coś po swojemu i nie pozwala tego zmienić. Różnicę w brzmieniu faktycznie można by opisać jako "utrata dynamiki". Choć przyznam, że niektórych kawałkach takie brzmienie mi się podoba. A w niektórych nie. Jeśli harmanowskie ingerencje w dźwięk się nie podobają, pozostaje użyć autokalibracji do znalezienia orientacyjnych ustawień, popoprawiać po swojemu i wyłączyć EzSET/EQ. ;)

[Karister]

Po przesłuchaniu kilku kawałków, stwierdzam jednak, że to, co proponuje Harman, jest do bani. :P Zbyt zamulony dźwięk. No cóż, jeszcze nie te czasy, by elektronika 'wiedziała' lepiej od nas, co jest dobre. ;)

[fecisko]

No właśnie. Dźwięk jest zmulony - to dobre określenie. Czyli rozumiem, że wg Ciebie przestawienie EzSet/EQ na off wyłącza jedynie ustawienia equalizera autokalibratora pozostawiając resztę parametrów (odcięcia, odległości itd) bez zmian?

[Karister]

Ano tak właśnie to wygląda z moich obserwacji. EzSET/EQ coś sobie robi z tym dźwiękiem ale nie rusza odcięć i innych. Takie zachowanie też wydaje mi się całkiem logiczne z mojego informatycznego punktu widzenia. :P W końcu EzSET/EQ siedzi w lokalnym menu info, w którym można wszystko inaczej ustawiać dla każdego ze źródeł. Natomiast odcięcie i reszta siedzi w globalnym menu AVR, wspólnym dla wszystkich źródeł. Nie sądzę, by lokalne menu info ingerowało w globalne ustawienia AVR.

[Kyle]

Karister, 13 Lut 2009, 16:36

 

>Po przesłuchaniu kilku kawałków, stwierdzam jednak, że to, co proponuje Harman, jest do bani. :P

>Zbyt zamulony dźwięk. No cóż, jeszcze nie te czasy, by elektronika 'wiedziała' lepiej od nas, co

>jest dobre. ;)

 

W YPAO elektronika wie co robi - czytelność PO kalibracji jest znacznie lepsza. .... więc nie generalizujmy.

[fecisko]

Kyle > Zgadza się, jest faktycznie lepsza. Wiem, bo mam też Yamahe i wiem, jak to się wszystko konfigurowało. Ale także w YPAO wprowadzane są zmiany equalizera (choć nie tak radykalne) to jednak też dają się we znaki, głównie w stereo, i też nie da się ich poprawić (przynajmniej w moim modelu - 657). I tutaj dochodzimy do sedna - motyw z wyłączeniem automatycznych poprawek jest naprawdę dobry. A konfiguracja automatyczna w KD nie sprawuje się źle - i po to chyba jest. Tak samo jak amplitunery wielokanałowe nie służą do odsłuchu stereo.