HARBETH Club

[Adamo D]

Dzięki Michale za info

chodziło mi też o dodanie nazwy limited edition do nowych 3 - i czy są zwykłe trójki - "trójki" i limited edition? czy nowa trójka ogólnie ma w nazwie limited editon?

coś mi się o uszy obiło że niby okablowanie w tych limited edition jest od M40... i coś tam jeszcze - ale nie jestem w temacie...

[kobelco]

Witam wszystkich w klubie Harbeth.

Słuchałem dzisiaj takich zestawów. B&W cm9 vs Vienna Grand Mozart i Rottel ra-1520 vs Yamaha s-a2000 oba w kompletach z cd. Najładniejsze brzmienie uzyskał według mnie zestaw Mozart i Yamaha, z rottel wydawał się za słaby w tej konfiguracji.

Drugim zestawieniem jakiego słuchałem był Spendory sp2/3r podłączone od kompletu naima naita 2xs +cd vs leben cs300xs. Mi się bardziej spodobał zestaw z lebenem a mojej żonie i sprzedawcy połączenie z naimem. Mam małe mieszkanie wiec takie rozwiązanie, czyli to drugie z monitorem jest jedyną alternatywą. Chciałbym jednak kupić Harbetha SHL5 ale nie mam możliwości go przesłuchać. Czy waszym zdaniem skoro zestaw ze spendorem 2/3 bardzo mi odpowiadał to mogę w ciemno zamówić sobie Harbetha 5, mając nadzieję usłyszeć coś podobnego albo nawet lepszego ? Czy wzmocnienie do Harbetha 5 np ten naim to dobre rozwiązanie szczególnie jeśli chodzi o muzykę jaką słucham. Muzyka jaką lubię to Jessy Cook, Kate Melua, MIke Oldfield, NiN , trochę klasyki. Na spendorach brzmiało to bardzo ładnie. Mieszkam we Wrocławiu , sprzedawca Harbethów powiedział że złożył zamówienie do demonstracji już w lipcu i do tej pory się nie pokazały ale bezpośrednie zamówienie pod klienta zrealizuje. Wiec mam taki dylemat , zmawiać w ciemno czy szukać dalej możliwości odsłuchu. Z góry dziękuje za odpowiedz.

[lagi17]

Drodzy Użytkownicy Harbethów, mam prośbę, czy w pokoju 17m2 nie uduszą się shl5 i czy 20 watów z lampy je odpowiednio wysteruje, zamierzam zmienić kolumny i padło właśnie na Harbetha, miałem w domu "siódemki" jednak czytając wpisy tym forum postanowiłem spróbować shl5, proszę o kilka słów , które pomogą mi podjąć decyzję, a może mają Państwo jakieś inne propozycje dla mnie, system to Luxman sq38 i cd 38u również luxmana, okablowany Harmonixem, kolumn brak może jakieś spendorki z serii A, słucham jazzu, staroci z lat 70tych , również starego popu a i nie pogardzę elektroniką z lat 80tych. z góry dziękuję za jakiekolwiek zainteresowanie

[Staszek_s]

kobelco - napisz do usera Umka -miał dosć długo zestawienie naima serii 5i wraz z harbethami 5 - zresztą w wielu wątkach pisał o tym zestawieniu, z tego co pamiętam miał jedynie zastrzeżenie do basu, że potrafił w sposób niekontrolowany zadudnić i obwiniał za to zarówno wzmacniacz jak i nietypowe pomieszczenie odsłuchowe.

Ja słuchałem dokładnie takiego samego zestawienia w typowym pokoju mieszkalnym około 25mkw - było naprawdę super.

pozdrawiam

Edytowane 31 Grudnia 2010 przez Staszek_s

[Gość intenser]

Drodzy Użytkownicy Harbethów, mam prośbę, czy w pokoju 17m2 nie uduszą się shl5 i czy 20 watów z lampy je odpowiednio wysteruje, zamierzam zmienić kolumny i padło właśnie na Harbetha, miałem w domu "siódemki" jednak czytając wpisy tym forum postanowiłem spróbować shl5, proszę o kilka słów , które pomogą mi podjąć decyzję, a może mają Państwo jakieś inne propozycje dla mnie, system to Luxman sq38 i cd 38u również luxmana, okablowany Harmonixem, kolumn brak może jakieś spendorki z serii A, słucham jazzu, staroci z lat 70tych , również starego popu a i nie pogardzę elektroniką z lat 80tych. z góry dziękuję za jakiekolwiek zainteresowanie

 

shl5 się nie uduszą

 

Jacek Kłos słucha w niecałych 17m kw. i gra to tak, że nie myśli o wymianie na nic innego

[jodel]

Witam po długiej nieobecności :)

Zaglądam tu od kilku dni ... (po dwóch chyba latach) cholercia ale te forum się zmieniło :0

Ciekawe czy na lepsze?

 

Ale do rzeczy

Panowie czy coś słyszeliście o serii NRG. Miały to być głośniki do multi-channel. Czyżby Alan sobie odpuścił?

 

Myślę o wykorzystaniu moich SHL5 na przód w 5.1

no i mam na razie "mały" problem co do reszty

[kobelco]

Będę słuchał Harbeth 30 w piątek w sklepie umówiłem się na ten "zabieg". Nie za bardzo będę potrafił opisać wrażenia bo się mało znam , a pewnie będzie mi się podobało w porównaniu z tym co mam. Ale jakiś koleś pożycza je na weekend wiec jeśli on bywa tutaj w tym miejscu i zna się na odsłuchu to fajnie by było gdyby zamieścił swoje wrażenia z obcowania z Monitorem 30. Jeśli ktoś już coś ma do napisania na temat tego zestawu to ja bardzo chętnie bym się dowiedział bo jestem zainteresowany. hallo odbiór :D pozdro

[michal stabro]

Będę słuchał Harbeth 30 w piątek w sklepie umówiłem się na ten "zabieg". Nie za bardzo będę potrafił opisać wrażenia bo się mało znam , a pewnie będzie mi się podobało w porównaniu z tym co mam. Ale jakiś koleś pożycza je na weekend wiec jeśli on bywa tutaj w tym miejscu i zna się na odsłuchu to fajnie by było gdyby zamieścił swoje wrażenia z obcowania z Monitorem 30. Jeśli ktoś już coś ma do napisania na temat tego zestawu to ja bardzo chętnie bym się dowiedział bo jestem zainteresowany. hallo odbiór :D pozdro

 

czy juz sa wiesci z odsluchow trzydziestek ?

[kobelco]

Tak są, byłem słuchałem ale za bardzo się do tego nie przyłożyłem :/ . Mogę powiedzieć że jeśli chodzi o wysokie i średnie tony to w ogóle nie ustępuje shl 5 , które słuchałem 30 minut później. Nie było tylko bassu ale to prawdopodobnie wina standów i zestawu. Podpięte było pod creeka wiec było ostro potem pod, chyba gamuta który zabrał górę ale dał trochę ciepła i troche bassu. Potem weszły shl5 i się zrobiło ciekawie żonie się spodobały i mam je teraz pożyczone do domu razem z kompletem naima xs, kable AudioQuest cinema type 4, naima cable, Atlas ascent 2.0. Grały trochę na kablach naima jak zmieniłem na atlasa zrobiło się muzykalniej i przejrzyściej. Podobają mi się shl5 ale niestety za małe mieszkanie. Gra, nie ma co, ale nie posłuchasz głośniej bo przestrzeń ci na to nie pozwoli i masz wrażenie jakby się te głośniki dusiły.A fajnie by było dać w palnik i posłuchać trochę głośniej. Zaznaczam że nie chodzi o to że, blok, że sąsiedzi ale że się robi to za bardzo męczące hałas zaczyna przeszkadzać bo za małe pomieszczenie, tak to widzę. Wiec jak ktoś jeszcze napisze że w małym mieszkaniu do 20m2 te głośniki grają to ja bym dopisał że w 40%-60% możliwości. W naimie poziom głośności nawet nie dochodzi do godziny 10. Może pożyczę jeszcze te monitory 30 do domu albo jeszcze raz posłucham na miejscu zwracając uwagę na to co trzeba. pozdrawiam

 

A czy ktoś mógłby coś doradzić w sprawie kabli do harberth 5 lub 30 ? cena do 5k

[Adamo D]

Niestety jest tak jak ci pisałem na PW

ale jeżeli nowe mieszkanie w planach... tak jak pisałeś to może warto się "pomęczyć" z SHL5...?

Weź do domu jeszcze spendory te 2/3r i jak masz możliwość 1/2r - powinno być lepiej z basem...

a gdzie leben?

[kobelco]

Co do lebena słuchałem go ze spendorami 2/3, nie było źle wydaje mi się że przyjemniej niż z naimem xs. Porównując muzykalność shl5 ze spendorami 2/3 wydaje mi się większa na korzyść 5. Ale krótko słuchałem. Sprzedawca mnie przestrzegał przed połączeniem z lebenem że to pomimo wszystko za słaba lampa do shl5 i że po trzech miesiącach słuchania przekonam się że czegoś jej brakuje. Mówił że sprzedał 14 kompletów Habertów 5, wydawał się w postawie i wypowiedziach kompetentny. Pytałem o kable ?:D I jeszcze jedno, jak zaczynam słuchać to ok, super się zaczyna ładnie gra ale po 3,4 utworze mam wrażenie jakby cały blask ich gasł zaczyna się robić tępo, bez wyrazu jakby mi się uszy zatkały. To chyba wina pomieszczenia i odbić prawda ?

[Adamo D]

300XS za słaby to SHL5?... kurnia skąd oni tych sprzedawców biorą... chyba że lebena na stanie nie ma

wielu forumowiczów - miało/czy też słuchało/ tego zestawienia i potwierdzi że jest ono więcej niż OK

poczytaj ten wątek dokładnie... pytanie brzmi czy tylko Tobie się ono spodoba... a sprzedawców to słuchaj tylko jak mówią o cenach...

Gra ci tępo, głucho hm - być może - chociaż raczej w twym pomieszczeniu stawiałbym na brak kontroli na basie, brak sceny etc... ale nie na powyższe... nie wiem czy to nie kwestia zestawienia - ale naima XS nie znam więc się nie wypowiadam

[umka]

Adamo D, Leben 300 gra naprawdę fajnie i słuchałem go ze swoimi piątkami, ale w moich 19 metrach rozlewał się bas. Obecnie jestem po rocznych poszukiwaniach wzmaka, który poradzi sobie z tym buczeniem. I na szczęście udało sie coś wybrać. A poległo przy tym kilka naprawdę zacnych marek. Poprostu specyfika mojego ośmiobocznego pomieszczenia obalała mity większości piecy. Tak z grubsza były to Accu. 550, Leben 300XS, Luxman SQ 38, AMR AM 77, kilka Linn-ów z serii Akurate, pięciokanałowa końcówa Anthem (5x180W). Dodam, że poszukiwania spowodowane były trzyletnią przygodą Naima 5i właśnie z 5-kami. O becnie po dobraniu piecyka problem basiska zniknął. Nie wiem na jakich poziomach che słuchać kolega, ale do małych składów jazz-owych w normalnych i średnio wyższych poziomach głośności nie widzę na razie innych kolumn. Ta barwa mnie powala. Miałem zakusy na 40-ki, jednak nie dane mi było dostąpić tego zaszczytu. Choć wszystko było ustalone. Może kiedyś?

pozdr. Jacek

[broy]

Obecnie jestem po rocznych poszukiwaniach wzmaka, który poradzi sobie z tym buczeniem. I na szczęście udało sie coś wybrać.

 

a co to za urządzenie kolega znalazł i dobrał?

[umka]

a co to za urządzenie kolega znalazł i dobrał?

 

ASR Emitter I.

 

Ps. Już mi sie zaczyna podobać.

pozdr.

[michal stabro]

ja uzywam lebena z harbet co prawda z h7 ale tez i leben ten najslabszy

juz kolo roku

synergiczne zestawienie

ale wazne zasilanie cd i mam muzykalne zrodlo

[umka]

Słuchałem tego zestawienia u kol. mamz-a i dlatego zachęcony wynikami spróbowałem u siebie.

pozdr.

[michal stabro]

Słuchałem tego zestawienia u kol. mamz-a i dlatego zachęcony wynikami spróbowałem u siebie.

pozdr.

jaki ten swiat maly :)

[umka]

Niestety lub na szczęście. Każdy wybiera odpowiedz samemu.

pozdr.

[Adamo D]

umka - w twym przypadku poległ nie tylko Leben - jak i inne zacne maszyny - kwestia specyficznego pomieszczenia tak jak piszesz... toteż ASR - okazał się dobrym "korektorem" że tak go nie ładnie nazwę

kolega kobelco też ma kłopot z pokojem - ale ponoć w niedalekiej przyszłości zmiana mieszkania - więc może warto się przemęczyć?... a zresztą leben mu się podobał bardziej niż naim - co pisał powyżej - a to że sprzedawcy pitolą bzdury że to razem nie zagra... to ręce i nogi opadają ...

Słuchałem 300XS na SHL5 - u naszego kolegi z forum Adam-a i grało wybornie - nie było żadnych problemów z kontrolą basu ani innych dziwnych historii, na miejscu kobelco - przede wszystkim wybrałbym to co mi się podoba - a jemu podoba/ał się leben - z naima to bym na jego miejscu zostawiłbym kompakt - bo ma dobrze kontrolowany bas - i świetnie zgrywa się z lebenem

[umka]

Jeśli są szanse na większe pomieszczenie to nie widzę sensu kupowania kolumn bez basu (jak pisał). Tym bardziej, że musi na nie czekać. Ja bym brał 5-ki. Dopiero pózniej szukał wzmaka.

pozdr.

[kobelco]

No i się okazało:D Zmieniłem wzmacniacz na Accupashe e-350 i wszystkie dolegliwości się skończyły. Chyba problem z kontrolą basu był największy w tym wszystkim. Jest rewelacyjnie, nie sądziłem że to aż tak wszystko zmieni. Po chwilowym 2h stanie euforycznym próbowałem doszukiwać się czegoś co mi przeszkadza i na razie nic nie mogłem znaleźć :D Naim xs miał bardzo duży problem w moim pomieszczeniu z basem. Góra była ok ale coś ciągle było nie tak dudniło strasznie jakbym w jakiejś tubie siedział od samego początku z Accupashe e-350 nie było żadnego problemu tylko zmieniałem płyty i 2 x kable żeby zobaczyć czy dobrze przy różnej muzyce i różnie nagranych płytach. Mam kabelek Furutech Fs-alpha i jak go podłączyłem to o dziwo dwu krotnie wyższa cena dwu krotnie zwiększyła ostrość i nasycenie wysokich tonów i wokalu :D (taka zamierzona przesada). Sprawdziłem to na Beautiful South i Diana Krall. Diana ma bardzo dobrą artykulacje i od razu było słychać przesadne sssss,szszsz wiec kabelek się nie sprawdził w tym zestawie Atlas Cable gra dużo lepiej , bardzo stonowany dźwięk odpowiednia ilość wszystkiego (jak dla mnie), duża neutralność. Wiec chyba tak zostanie Czyli Accupashe e-350 +Haberth shl5 i ... Jakbyście mogli doradzić coś w sprawie cd , bo tego to nie przerabiałem. Żonie chce się do kompletu Accupashe dp-400 ale czy to dobry wybór cena ok 16.000. Może macie w tej cenie jakieś sprawdzone modele ,szczególnie ci koledzy co mają Haberthy w zestawie z Accuu, no i jaki kabelek innym by pasował to chętnie spróbuje. Pozdrawiam

[donic]

Witam,

 

Jak wielu moich poprzedników mam pytanie do użytkowników Harbeth SHL5, które dotyczy ich szans w małym pomieszczeniu, przy czym moje pomieszczenie jest super małe. Niestety w 3.mieście nie mam szans ich posłuchania, stąd krok 1., czyli to pytane na forum. Przechodząc do rzeczy:

 

1. pomieszczenie ma wymiary 2,5 m x 4,7 m, czyli niecałe 12 m2 i zastanawiam się czy mam szanse na Harbet'y SHL5 w tak mizernym pomieszczeniu? Kolumny stoją mniej więcej na środku wzdłuż dłuższej ściany (tej 4,7 m) i mogę je odsunąć od niej max 0,5 - 0,6 m (od ściany do tylnej części obudowy kolumny),

 

a poza tym

 

2. nawet gdybym zmienił kolumny, to nie chciałbym aktualnie zmieniać wzmacniacza, a mam Jolidę JD 502B (lampa 6550). Pytanie dotyczy zatem również tego, czy ten wzmacniacz ma szanse napędzić takie kolumny?

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

donic

[Gość Paweł Skurzewski]

Witam,

 

Jak wielu moich poprzedników mam pytanie do użytkowników Harbeth SHL5, które dotyczy ich szans w małym pomieszczeniu, przy czym moje pomieszczenie jest super małe. Niestety w 3.mieście nie mam szans ich posłuchania, stąd krok 1., czyli to pytane na forum. Przechodząc do rzeczy:

 

1. pomieszczenie ma wymiary 2,5 m x 4,7 m, czyli niecałe 12 m2 i zastanawiam się czy mam szanse na Harbet'y SHL5 w tak mizernym pomieszczeniu? Kolumny stoją mniej więcej na środku wzdłuż dłuższej ściany (tej 4,7 m) i mogę je odsunąć od niej max 0,5 - 0,6 m (od ściany do tylnej części obudowy kolumny),

 

a poza tym

 

2. nawet gdybym zmienił kolumny, to nie chciałbym aktualnie zmieniać wzmacniacza, a mam Jolidę JD 502B (lampa 6550). Pytanie dotyczy zatem również tego, czy ten wzmacniacz ma szanse napędzić takie kolumny?

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

donic

 

Wtrące swoje trzy grosze jeśli pozwolisz,moim zdaniem te kolumny w takim metrażu zabiją Cię dzwiękiem:) 5-ki mają potężny dół i on musi się gdzieś rozpędzić.Musiałbyś swój pokój uczynić martwym akustycznie co pozbawi Cię wybrzmień wysokich, transjentów,alikwotów i stereofoni.Na Twoim miejscu spróbował bym z 30-kami.Co do wzmacniacza,to niestety nie pomogę bo go nie znam-w sensie nie słuchałem.

P

[marco1972]

Witam,

 

Jak wielu moich poprzedników mam pytanie do użytkowników Harbeth SHL5, które dotyczy ich szans w małym pomieszczeniu, przy czym moje pomieszczenie jest super małe. Niestety w 3.mieście nie mam szans ich posłuchania, stąd krok 1., czyli to pytane na forum. Przechodząc do rzeczy:

 

1. pomieszczenie ma wymiary 2,5 m x 4,7 m, czyli niecałe 12 m2 i zastanawiam się czy mam szanse na Harbet'y SHL5 w tak mizernym pomieszczeniu? Kolumny stoją mniej więcej na środku wzdłuż dłuższej ściany (tej 4,7 m) i mogę je odsunąć od niej max 0,5 - 0,6 m (od ściany do tylnej części obudowy kolumny),

 

a poza tym

 

2. nawet gdybym zmienił kolumny, to nie chciałbym aktualnie zmieniać wzmacniacza, a mam Jolidę JD 502B (lampa 6550). Pytanie dotyczy zatem również tego, czy ten wzmacniacz ma szanse napędzić takie kolumny?

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

donic

 

 

Donic

Znam osobę która posiada piątki i gra to w 14 m.

Osobiście słuchałem i było bardzo dobrze.Jedyne pytanie to jak głośno słuchasz ?

Przy cichym i bardzo cichym słuchaniu będzie dobrze,ale przy głośniejszym już nie koniecznie.

[donic]

Donic

Znam osobę która posiada piątki i gra to w 14 m.

Osobiście słuchałem i było bardzo dobrze.Jedyne pytanie to jak głośno słuchasz ?

Przy cichym i bardzo cichym słuchaniu będzie dobrze,ale przy głośniejszym już nie koniecznie.

 

 

Słucham raczej cicho niż głośno, jeżeli w ogóle głośno, to tylko dlatego, aby coś więcej wydobyć z moich aktualnych ProAc'ów Studio 100. Tak więc słuchanie w miarę ciche nie przeraża mnie, a wprost przeciwnie.

 

A trochę z innej beczki - czym różnią się Harbeth Compact 7 od Super 5 i czy również można o nich myśleć w kontekście posiadanej przeze mnie elektroniki i ograniczenia kubatury? A propos, to wszyscy sprzedawcy polecają Monitor 30 domestic, mówiąc że dużo lepszy od SHL5.

 

donic

[umka]

>>A propos, to wszyscy sprzedawcy polecają Monitor 30 domestic, mówiąc że dużo lepszy od SHL5.<<

 

Sprawa jest prosta. Polecają bo mają na stanie. To nowy model i pewnie dotarła większ partia. A piątki tylko na zamówienie i trzeba czekać kilka miechów.(niestety). Jeśli chodzi o próbę 5-tek w tych 12 metrach to powinieneś najpierw posłuchać. Ja słucham w 19 metrach i trochę czasu walczyłem z basem. A lampka może sobie z nim nie poradzić. Jednak, może masz w pokoju dołek w paśmie basu i będzie ok. Trzeba sprawdzić z docelową elektroniką.

pozdr.

[donic]

"Sprawa jest prosta. Polecają bo mają na stanie. To nowy model i pewnie dotarła większ partia. A piątki tylko na zamówienie i trzeba czekać kilka miechów.(niestety)."

 

Może to i racja, co nie świadczy dobrze o przedstawicielach Harbeth'a.

 

"Jeśli chodzi o próbę 5-tek w tych 12 metrach to powinieneś najpierw posłuchać. Ja słucham w 19 metrach i trochę czasu walczyłem z basem. A lampka może sobie z nim nie poradzić. Jednak, może masz w pokoju dołek w paśmie basu i będzie ok. Trzeba sprawdzić z docelową elektroniką."

 

Również masz rację, gdyż różnych opinii jest wiele, począwszy od tego, że Harbeth z lampą super się zgrywa, aż po skrajnie przeciwną, że z lampą może być kiepsko.

 

Fakt pozostaje faktem, że musiałbym posłuchać, przy czym najlepiej u siebie w domu i na moim sprzęcie, co może być nieco trudne, gdyż w 3.mieście nikt nie sprzedaje Harbeth'ów, a żadnego właściciela niestety nie znam.

 

pozdr

donic

Edytowane 1 Lutego 2011 przez donic

[umka]

Niestety ja mieszkam w stolicy. Chyba, że pokrywasz koszty dojazdu i powrotu to może sie przejadę nad morze?

Gdyby to było lato, to łatwiej sie wybrać bo można trochę połazić, a tak to tylko z domu do domu.

pozdr.

[donic]

Niestety ja mieszkam w stolicy. Chyba, że pokrywasz koszty dojazdu i powrotu to może sie przejadę nad morze?

Gdyby to było lato, to łatwiej sie wybrać bo można trochę połazić, a tak to tylko z domu do domu.

pozdr.

 

 

Dziękuję bardzo za Twoją nieoczekiwaną propozycję. Pozwolę sobie odnotować ją w pamięci i ew. wrócić do niej, gdy w jakimś czasie nie znajdę jakiejś możliwości lokalnie.

 

W 3.mieście latem faktycznie nieco więcej atrakcji ale i więcej turystów, czyli wszędzie tłok.

 

pozdr

donic