HARBETH Club

[pmcomp]

kogo obchodzą Twoje porównania

 

każdy z nas ma za sobą doświadczenia które spowodowały taki a nie innym wybór

 

piszesz w klubie harbetha o jakiś zestawieniach jakbyś coś chciał udowodnić , nie bardzo wiem po co

 

uprawiaj swoją krucjatę w osobnym wątku , z klubowiczów pewnie nikt tam nie będzie zaglądał

 

Czy nie nie zauważyłeś, że nie uprawiam żadnej krucjaty?

Czy nie zauważyłeś, że nie każdemu pasuje i podoba się to co ja i moi znajomi u mnie słyszą?

Czy nie zauważyłeś, że ten wątek jest publiczny i każdy może tu coś napisać?

Czy nie zauważyłeś, że moje wpisy są na temat i odnoszą się do porównania dźwięku Harbethów które miałem ponad 1,5 roku do dźwięku z innych kolumn?

Czy nie wiesz, że jednym podobają się Harbetchy, innym Spendory, a jeszcze innym coś innego?

Czy wiesz, że mogę pisać na tym portalu o czym chcę i gdzie chcę jeśli dotyczy to tematyki audio?

Czy będziesz mógł się z tym pogodzić?

 

Po co piszę?

Czy nie po to, żeby każdy przed zakupem poczytał o testach i porównaniach, a nie tylko marketingowy bełkot producentów i dystrybucji?

 

Pozdro

Edytowane 11 Listopada 2014 przez pmcomp

[Adamo D]

No ale tu w Twoim przypadku kończy się płaszczyzna wymiany doświadczeń a zaczyna wróżenie ze szklanej kuli. Nie wchodzę w to:)

 

No i właśnie przypomniałem sobie że dlaczego nie piszę tutaj klika lat - właśnie przez takich guru od siedmiu boleści.... którzy zawsze wiedzą wszystko najlepiej

to nie jest żadne wróżenie z fusów - ja przerzucisz choć połowę tego co ja w swym życiu - to może się czegoś nauczysz a przede wszystkim coś zrozumiesz

Bo czy to Leben 600 czy wszystkie inkarnacje 300, zwykłej czy z X czy też XS z różnymi lampami (zwłaszcza w 600 przerzuciłem lamp od groma) - które miałem - grały zawsze ale to zawsze lepiej z Spendorem niż Harbeth i nie trzeba być wróżbitą Maciejem aby stwierdzić że z 300F będzie identycznie. Owszem w 300F otrzymujemy inne lepsze granie niż z zwykłej 300 - ale to nadal jest ten sam "szkielet" który spasowuje się z Spendorem jak dwie połówki jabłka

 

Nie zachęcam nikgo do grupowego przesiadania z Harbeth na Spendory - ale może inni zamiast bezkrytycznie lecieć po Harbeth do swojego Lebena - bo tak lokalny guru na forum pisze - zechcą przesłuchać jeszcze Spendory - bo dopiero mogą zaliczyć opad szczęki i być wgniecionym w fotel

 

I pozdrawiam na kilka lat wszystkich ciepło - nie mam cierpliwości do tego forum jednak

 

A że to klub o Harbeth - napiszę na koniec że uwielbiam małe " trójeczki" - są to jedne z najlepszych kolumn jakie w życiu słyszałem

Edytowane 11 Listopada 2014 przez Adamo D

[Gość rochu]

intenser +1

[pmcomp]

intenser +1

 

I to jest merytoryczna wypowiedź ;).

Dzięki.

 

Pozdro

[Gość BlueMax]

Każdy ma prawo tu pisać. Jest to forum publiczne i publiczny wątek. Kto dał prawo jednym do przeganiania innych? Takim samozwańczym moderatorom dziękujemy.

[diem26]

Każdy ma prawo tu pisać. Jest to forum publiczne i publiczny wątek. Kto dał prawo jednym do przeganiania innych? Takim samozwańczym moderatorom dziękujemy.

 

zgadzam się z tą opinią, jednak jeśli chodzi o niniejszy wątek to jest on ściśle sprofilowany i dotyczy marki Harbeth i wypowiedzi powinny być z nią związane. Nie dostrzegam by Kolega pmcomp naruszył tę zasadę. Pisał o Harbethach w analizie porównawczej do innych kolumn. A że czasem opinie będą wskazywały na słabości tych kolumn to nie należy się wkurzać i traktować za punkt honoru obronę marki, zwłaszcza jeśli się nie uczestniczyło w rzeczonych porównaniach. Dobrze, że są takie porównania i ludzie którzy się nimi dzielą.

pozdrawiam

Daniel

[mateuszek]

nikt nie pisze poza tym ze harbethy sa gorsze niz spendory

tylko ze w konkretnej konfiguracji z lebenem sprawuja sie lepiej

[moreno1973]

Shl5+ największe -jak dla mnie- rozczarowanie tej wystawy. Zagrały bardzo słabo. Jak nie Harbeth. I trzeba się z tym pogodzić. Największe odkrycie - diapason.

 

Może odkrycie w Polsce;-)

 

Diapason to uznana za granicą marka głośników. Na przykład są dość popularne we Francji. Od wielu lat czytam ich recenzje we francuskich miesięcznikach o muzyce.

 

Fajnie, że ktoś się podjął dystrybucji produktów tej marki ale rynek na drogie minimonitory jest w naszym kraju prawie żaden. Od kilku lat interesuję się tym tematem. Wiem jak mała jest sprzedaż takich kolumn bo to doskonale widać na rynku wtórnym. Trafić na coś z wyższej półki od pierwszego właściciela to jak znaleźć diament na wysypisku;-)

 

Problemem są ceny wybitnych podstawkowych głośników.

 

Ceny Diapasonów są bardzo wysokie. Wykonanie oczywiście jest wysokiej klasy ale cena często jest zaporowa jak na biedny jeszcze polski rynek.

 

Model Astera to z grillem 30 tyś PLN a do tego standy za uwaga... 7000 PLN! Czyli 37 tyś PLN za monitory.

 

99,9% ludzi za taką kasę kupuje kolumny podłogowe.

 

Kolejny ciekawy model Adamantes już ma lepszą cenę bo ze standami będzie to 23 tyś PLN.

Ale za troszkę więcej można kupić Serbliny Accordo (standy wliczone w cenę kolumn, bo są ich integralną częścią).

 

Życzę powodzenia tej marce w Polsce ale szczerze wątpię że za zachwytami pójdą masowe zamówienia.

[miron3333]

Może odkrycie w Polsce;-)

 

Diapason to uznana za granicą marka głośników. Na przykład są dość popularne we Francji. Od wielu lat czytam ich recenzje we francuskich miesięcznikach o muzyce.

 

Fajnie, że ktoś się podjął dystrybucji produktów tej marki ale rynek na drogie minimonitory jest w naszym kraju prawie żaden. Od kilku lat interesuję się tym tematem. Wiem jak mała jest sprzedaż takich kolumn bo to doskonale widać na rynku wtórnym. Trafić na coś z wyższej półki od pierwszego właściciela to jak znaleźć diament na wysypisku;-)

 

Problemem są ceny wybitnych podstawkowych głośników.

 

Ceny Diapasonów są bardzo wysokie. Wykonanie oczywiście jest wysokiej klasy ale cena często jest zaporowa jak na biedny jeszcze polski rynek.

 

Model Astera to z grillem 30 tyś PLN a do tego standy za uwaga... 7000 PLN! Czyli 37 tyś PLN za monitory.

 

99,9% ludzi za taką kasę kupuje kolumny podłogowe.

 

Kolejny ciekawy model Adamantes już ma lepszą cenę bo ze standami będzie to 23 tyś PLN.

Ale za troszkę więcej można kupić Serbliny Accordo (standy wliczone w cenę kolumn, bo są ich integralną częścią).

 

Życzę powodzenia tej marce w Polsce ale szczerze wątpię że za zachwytami pójdą masowe zamówienia.

Pod tym wszystkim wypada mi się podpisać obiema rękoma.

[szwagier83]

Witam Wszystkich Zacnych Klubowiczów,

 

mam pytanie z innej mańki. Czy waszym zdaniem Harbeth P3ESR z Pathosem Classic One MKI 2x50/8 w 18 normalnych niewytłumionych metrach to mocno poroniony pomysł.

 

Pozdrawiam

Kef4

Będzie dobrze ale będziesz miał mało basu , do tego metrażu proponuje 30.1 albo 7

Chyba że 3 będziesz wspomagal tuba :)

[slaaawek]

Będzie dobrze ale będziesz miał mało basu , do tego metrażu proponuje 30.1 albo 7

Chyba że 3 będziesz wspomagal tuba :)

 

a jest definicja ilości basu?

co to teraz w ogóle jest za maniera? ciągle się czyta... za mało basu.. za dużo basu....nie słuchając

[Gość jamówię]

 

 

a jest definicja ilości basu?

co to teraz w ogóle jest za maniera? ciągle się czyta... za mało basu.. za dużo basu....nie słuchając

 

+1

 

 

 

No i właśnie przypomniałem sobie że dlaczego nie piszę tutaj klika lat - właśnie przez takich guru od siedmiu boleści.... którzy zawsze wiedzą wszystko najlepiej

to nie jest żadne wróżenie z fusów - ja przerzucisz choć połowę tego co ja w swym życiu - to może się czegoś nauczysz a przede wszystkim coś zrozumiesz

Bo czy to Leben 600 czy wszystkie inkarnacje 300, zwykłej czy z X czy też XS z różnymi lampami (zwłaszcza w 600 przerzuciłem lamp od groma) - które miałem - grały zawsze ale to zawsze lepiej z Spendorem niż Harbeth i nie trzeba być wróżbitą Maciejem aby stwierdzić że z 300F będzie identycznie. Owszem w 300F otrzymujemy inne lepsze granie niż z zwykłej 300 - ale to nadal jest ten sam "szkielet" który spasowuje się z Spendorem jak dwie połówki jabłka

 

Nie zachęcam nikgo do grupowego przesiadania z Harbeth na Spendory - ale może inni zamiast bezkrytycznie lecieć po Harbeth do swojego Lebena - bo tak lokalny guru na forum pisze - zechcą przesłuchać jeszcze Spendory - bo dopiero mogą zaliczyć opad szczęki i być wgniecionym w fotel

 

I pozdrawiam na kilka lat wszystkich ciepło - nie mam cierpliwości do tego forum jednak

 

A że to klub o Harbeth - napiszę na koniec że uwielbiam małe " trójeczki" - są to jedne z najlepszych kolumn jakie w życiu słyszałem

 

Jak przeczytałem Twój post po raz pierwszy to chciałem odpisać w innym tonie,trochę to dziwaczne,że nazywasz mnie forumowym guru i zarzucasz brak osłuchania,dziwaczne z uwagi,że połączenia które ja mam w domu nie słyszałeś ale niech tam,też należę do ludzi,którzy sobie cenią Twoje zdanie,więc serdecznie i ciepło Cię pozdrawiam.

 

 

 

 

Możesz dać link do swojego postu?

 

 

 

Pozdro

 

Coś mi zarzucasz i jeszcze każesz szukać dowodów,jesteś lekko bezczelnawy,odsyłam do wątku,sam sobie poszukaj.

 

jamówię

 

Bardzo dziękuję za informacje. Czy mógłbyś w kilku żołnierskich słowach wszak Święto Niepodległości mamy, napisać podstawowe różnice.

 

P3 średnica,szybki konturowy bas,holografia i stereofonia,świetnie zszyte wysokie z resztą pasma,obudowa zamknięta i to słychać. Dzwięk z tych maluchów w odniesieniu do gabarytów to czary i tak pomyślałem jak je pierwszy raz odpaliłem.

 

7 Compact eufoniczne,syropowate,spowolnione z dużym basiszczem dla mnie nie koniecznie dobrze kontrolowanym. Dzwięk otulający,są miłośnicy takiego ciepełka i ja to szanuję. Opis 7 Compact to oczywiście opis przy zachowaniu odpowiednich zdrowych proporcji,żeby ktoś nie pomyślał,że to jakieś muły,choć przy P3 są powolne:))

[pmcomp]

Coś mi zarzucasz i jeszcze każesz szukać dowodów,jesteś lekko bezczelnawy,odsyłam do wątku,sam sobie poszukaj.

 

Też cię kocham.

 

Pozdro

[szwagier83]

 

 

a jest definicja ilości basu?

co to teraz w ogóle jest za maniera? ciągle się czyta... za mało basu.. za dużo basu....nie słuchając

Jak nie wiesz to wypozycz 3 i wsadź do 18m2 i wtedy zobaczysz , kontrabasu już dobrego nie usłyszysz

Niby bas nie jest ważny Ale bez niego coś jednak brakuje , a no i żadna maniera tak jest w audio ze bas musi być nie za duży i nie za mały ...

Sławek sluchales tych 3?

 

 

 

+1

 

 

 

Jak przeczytałem Twój post po raz pierwszy to chciałem odpisać w innym tonie,trochę to dziwaczne,że nazywasz mnie forumowym guru i zarzucasz brak osłuchania,dziwaczne z uwagi,że połączenia które ja mam w domu nie słyszałeś ale niech tam,też należę do ludzi,którzy sobie cenią Twoje zdanie,więc serdecznie i ciepło Cię pozdrawiam.

 

 

 

Coś mi zarzucasz i jeszcze każesz szukać dowodów,jesteś lekko bezczelnawy,odsyłam do wątku,sam sobie poszukaj.

 

 

 

P3 średnica,szybki konturowy bas,holografia i stereofonia,świetnie zszyte wysokie z resztą pasma,obudowa zamknięta i to słychać. Dzwięk z tych maluchów w odniesieniu do gabarytów to czary i tak pomyślałem jak je pierwszy raz odpaliłem.

 

7 Compact eufoniczne,syropowate,spowolnione z dużym basiszczem dla mnie nie koniecznie dobrze kontrolowanym. Dzwięk otulający,są miłośnicy takiego ciepełka i ja to szanuję. Opis 7 Compact to oczywiście opis przy zachowaniu odpowiednich zdrowych proporcji,żeby ktoś nie pomyślał,że to jakieś muły,choć przy P3 są powolne:))

Za co +1 ??? Sorki Ale z tych małych 3 pierdziawek nie będzie żadnego basu w 18 .To że ty je masz i chwalisz sobie to dobrze ,bo bardzo dobre kolumny Ale Max do 12m2 , wiem bo sprawdzałem u mnie na 16 ,wocale piękne Ale basu był znikomy ,do tego trzeba głośnej słuchać bo cicho nie czuć wogole dynamiki

[Gość jamówię]

szwagier,myślę,że odebrałeś post Sławka zbyt dosłownie,Sławek zwrócił uwagę na inny aspekt, z którym ja się zgadzam,bas jest dla przykładu.

[kef4]

No to mam o czym myśleć. Bardzo dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

 

Kef4

[slaaawek]

Jak nie wiesz to wypozycz 3 i wsadź do 18m2 i wtedy zobaczysz , kontrabasu już dobrego nie usłyszysz

Niby bas nie jest ważny Ale bez niego coś jednak brakuje , a no i żadna maniera tak jest w audio ze bas musi być nie za duży i nie za mały ...

Sławek sluchales tych 3?

 

słuchałem P3ESR tylko nie u siebie...wrażenia pozytywne, natomiast chyba jeszcze nie ta pora aby je zakupić

 

ale nie żonglujmy ilościami basu - ma byc tyle aby nam sie podobało, a jak wiadomo nie jest takie proste dobranie całego systemu do konkretnych warunków odsłuchowych. Chce przez to powiedzieć, że nie można kategoryzować ilości basu według parametrów, wielkości kolumn, membran czy pomieszczenia. należy całość ustawić podłączyć, posłuchac kilku płyt - plików, zrewidować swoje wrażenia i wtedy oznajmiać : "za mało mam basu", lub "kuźwa ale bas mnie dociąża...":)

generalnie posłuchac a nie apriori wyciągac wnioski

[Gość jamówię]

No to mam o czym myśleć. Bardzo dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

 

Kef4

Na zdrowie:) daj znać co wykombinujesz.

[szwagier83]

 

 

słuchałem P3ESR tylko nie u siebie...wrażenia pozytywne, natomiast chyba jeszcze nie ta pora aby je zakupić

 

ale nie żonglujmy ilościami basu - ma byc tyle aby nam sie podobało, a jak wiadomo nie jest takie proste dobranie całego systemu do konkretnych warunków odsłuchowych. Chce przez to powiedzieć, że nie można kategoryzować ilości basu według parametrów, wielkości kolumn, membran czy pomieszczenia. należy całość ustawić podłączyć, posłuchac kilku płyt - plików, zrewidować swoje wrażenia i wtedy oznajmiać : "za mało mam basu", lub "kuźwa ale bas mnie dociąża...":)

generalnie posłuchac a nie apriori wyciągac wnioski

Rozumiem cię dobrze , ale fizyki nie odszukasz .,nie pamiętam dobrze ale 3 maja 10cm głośnik niskotonowy ,więc z tego nie może być dużo basu w dużym pokoju

Ja mam shl5 w małym metrażu i pisali mi ze bas będzie dudnial a nie dudni chyba że przekrece gałkę basu na fill we wzmacniaczy albo je przesunie bliżej ściany

[slaaawek]

Rozumiem cię dobrze , ale fizyki nie odszukasz .,nie pamiętam dobrze ale 3 maja 10cm głośnik niskotonowy ,więc z tego nie może być dużo basu w dużym pokoju

Ja mam shl5 w małym metrażu i pisali mi ze bas będzie dudnial a nie dudni chyba że przekrece gałkę basu na fill we wzmacniaczy albo je przesunie bliżej ściany

 

ale dlaczego mówisz ze z 10cm głośnika (P3ESR maja akurat 11cm) nie może byc dużo basu...nadal nie rozumiesz co ja chciałem przekazać..otóż co to znaczy nie może być dużo basu? ma być go tyle ile nam odpowiada, ile akceptujemy...uważam, że nie chcesz przyjąć do wiadomości lub nie możesz sobie wyobrazić, że można mieć takie warunki "lokalowe", że spokojnie usłyszymy bas w ilości dostatecznej nawet i z 10cm głośnika...tu nie chodzi o przeskoczenie praw fizyki, tylko o przeskoczenie swoich złych przyzwyczajeń i uzmysłowienie sobie o co tak naprawdę chodzi w słuchaniu muzyki

[Gość intenser]

slaawek dobrze piszesz, dokładnie tak należy do tego podejść

[slaaawek]

slaawek dobrze piszesz, dokładnie tak należy do tego podejść

 

wielkie dzięki za wsparcie:)

[szwagier83]

 

 

ale dlaczego mówisz ze z 10cm głośnika (P3ESR maja akurat 11cm) nie może byc dużo basu...nadal nie rozumiesz co ja chciałem przekazać..otóż co to znaczy nie może być dużo basu? ma być go tyle ile nam odpowiada, ile akceptujemy...uważam, że nie chcesz przyjąć do wiadomości lub nie możesz sobie wyobrazić, że można mieć takie warunki "lokalowe", że spokojnie usłyszymy bas w ilości dostatecznej nawet i z 10cm głośnika...tu nie chodzi o przeskoczenie praw fizyki, tylko o przeskoczenie swoich złych przyzwyczajeń i uzmysłowienie sobie o co tak naprawdę chodzi w słuchaniu muzyki

Tak chodzi głównie o słuchanie muzyki , ale niestety brak basu powoduje że po czasie nam coś brakuje , dla mnie nie można się przyzyczaic do czegoś czego nie ma i tyle

Możemy sobie wmawiać ze jest ok i nam wystarczy

To dlaczego ludzie nie wstawiiaja małych monitorów do 30m2 co ?? Tam też będzie bas czy trzeba będzie sobie tłumaczyć ze słuchamy muzyki a Nie basu !!

[Gość jamówię]

 

 

ale dlaczego mówisz ze z 10cm głośnika (P3ESR maja akurat 11cm) nie może byc dużo basu...nadal nie rozumiesz co ja chciałem przekazać..otóż co to znaczy nie może być dużo basu? ma być go tyle ile nam odpowiada, ile akceptujemy...uważam, że nie chcesz przyjąć do wiadomości lub nie możesz sobie wyobrazić, że można mieć takie warunki "lokalowe", że spokojnie usłyszymy bas w ilości dostatecznej nawet i z 10cm głośnika...tu nie chodzi o przeskoczenie praw fizyki, tylko o przeskoczenie swoich złych przyzwyczajeń i uzmysłowienie sobie o co tak naprawdę chodzi w słuchaniu muzyki

 

Kolejne +1

:)

[Gość BlueMax]

Szwagier, dużo też zależy jakiej muzyki kto słucha. Jest dokładnie tak jak pisze Sławek. Do normalnego słuchania muzyki P3 w 18m na pewno bym nie skreślał a priori tylko posłuchał. Jest duża szansa, że wszystko będzie ok, chyba że ktoś lubi się pałować dźwiękiem lub słucha jakiejś łupanki i takie też ma doświadczenia.

[carat57]

Tak chodzi głównie o słuchanie muzyki , ale niestety brak basu powoduje że po czasie nam coś brakuje , dla mnie nie można się przyzyczaic do czegoś czego nie ma i tyle

Możemy sobie wmawiać ze jest ok i nam wystarczy

To dlaczego ludzie nie wstawiiaja małych monitorów do 30m2 co ?? Tam też będzie bas czy trzeba będzie sobie tłumaczyć ze słuchamy muzyki a Nie basu !!

 

 

Kolega slaaawek jak zrozumiałem ma na myśli dopasowanie kolumn do wielkości pomieszczenia w celu uzyskania równowagi tonalnej na miarę kolumn i pomieszczenia/ Krótko mówiąc żeby dobrze zagrało/ i radochę ze słuchania muzyki , bo to jest najważniejsze w tej zabawie. Ale co prawda to prawda ,fizyki nie da się oszukać i jeśli ilość basu{ to pojęcie względne} jest ok ! to zejście w niższe rejestry pasma to niestety fizyka trochę się kłania.

[Gość intenser]

Kolega slaaawek jak zrozumiałem ma na myśli dopasowanie kolumn do wielkości pomieszczenia

 

nie całkiem , wydaje się , że wystarczająco zrozumiale opisał o co mu chodzi

[carat57]

nie całkiem , wydaje się , że wystarczająco zrozumiale opisał o co mu chodzi

 

 

'' że można mieć takie warunki "lokalowe", że spokojnie usłyszymy bas w ilości dostatecznej nawet i z 10cm głośnika..'' tak zrozumiałem co poeta miał na myśli

[Gość intenser]

no teraz tak :) , ale te "warunki lokalowe" są raczej drugorzędne w granicach rozsądku oczywiście

Edytowane 11 Listopada 2014 przez intenser

[carat57]

no teraz tak :) , ale te "warunki lokalowe" są raczej drugorzędne w granicach rozsądku oczywiście

 

Oczywiście. Pozdrawiam.